Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
DziaÂły forum
>
O wszystkim i o niczym
>
Ex libris
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
16
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Ex libris (Przeczytany 80198 razy)
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #15 :
Marzec 15, 2011, 12:50:26 »
Cytat: aro 49 Marzec 15, 2011, 11:47:11
Zmierzch (ang. Twilight) – ksi¹¿ka o miÂłoÂści wampira do nastolatki, autorstwa Stephenie Meyer.
Nie czyta³em, ale wiem od ¿ony (znawczyni), ¿e jest to teraz najmodniejsza ksi¹¿ka dla m³odzie¿y (¿eùskiej)
i podobno nie tylko mÂłodzieÂży.
Aro, czytaÂłam, ale nie polecam polskiego tÂłumaczenia, jest koszmarne. JeÂśli juÂż, to przeczytajcie proszĂŞ w oryginale. Jedna uwaga, trzeba przeczytaĂŚ od razu wszystkie 4 tomy
Mój syn, który przyniós³ Twilight po¿yczony od kole¿anek, bo wszystkie czyta³y, utkn¹³ ostatecznie po 3 tomie, ja z wypiekami na twarzy w sprinterskim tempie przebieg³am ca³oœÌ. Dla p³ci przeciwnej raczej nie do strawienia, niezale¿nie od wieku.
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #16 :
Marzec 15, 2011, 13:00:39 »
Nauczy³am siê czytaÌ w wieku lat trzech, sama. Moj¹ ukochan¹ ksi¹¿k¹ z dzieciùstwa jest
Tajemnica Szyfru Marabuta
Macieja Wojtyszki, ale takÂże
Dzieci z Leszczynowej GĂłrki
, komiksy
Tytus Romek i A'tomek
,
Nowy Kiermasz Bajek
z baÂśniami Warmii i Mazur. Potem czytaÂłam wszystko, co w bibliotece szkolnej zbiorczej szkoÂły gminnej. Januszu,
SobowtĂłr profesora Rawy
znam niemal na pamiĂŞĂŚ
W podstawówce najwiêksze wra¿enie zrobi³ na mnie Faraon. A w ogólniaku najukochaùsz¹ ksi¹¿k¹ by³y 4 pory roku w Ch³opach Reymonta, serio, do dziœ nie wiem, dlaczego.
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3011
Asia
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #17 :
Marzec 15, 2011, 13:20:56 »
No proszĂŞ, jak w bajce o fasoli - rzuciÂłam ziarenko, poszÂłam spaĂŚ, a rano widzĂŞ juÂż dorodny, piĂŞknie rozwiniĂŞty wÂątek
Agnieszko - moja pierwsza pozycja edukacyjna z dziedziny muzyki, to by³a jakaœ stara ksi¹¿eczka z obrazkami, któr¹ chyba dosta³am od babci:) Do dzisiaj pamiêtam jeszcze to zdanie, zaopatrzone w stosowne ilustracje: " S¹ buty, pó³buty, pantofle i ci¿emki. Sa nuty, pó³nuty, Ìwiartki i ósemki"
Oraz obrazki zajÂąca biegnÂącego allegro i misia kroczÂącego moderato... Tyle jest moÂżliwoÂści, by bezbolesnie wprowadzaĂŚ mÂłodego czytelnika w krainĂŞ muzyki:)) MoÂże "Sekrety" powinny pojawiĂŚ siĂŞ na liÂście lektur.
Marku - zastanawiam siê nad tym, co powiedzia³eœ o polecaniu ksi¹¿ek. To mo¿e byÌ prawda, bo pokazuj¹c, jakie ksi¹¿ki kochamy ods³aniamy siê mo¿e jeszcze mocniej ni¿ przy okazji wymieniania siê muzyk¹, wystawiamy na œwiat³o swoje wewnêtrzne intymne œwiaty, budowane od dzieciùstwa, najczêœciej w samotnoœci:). Jednak myœlê, ¿e tu ze sob¹ mo¿emy czuÌ siê bezpiecznie:) Dla mnie i tak to wci¹¿ mniej osobiste ni¿ pokazywanie swoich wierszy, a przecie¿ ju¿ zaczê³am siê nimi dzieliÌ:))
Beatko - widzĂŞ, Âże szykujesz naprawdĂŞ ciĂŞÂżkÂą artyleriĂŞ;) Nie, nie dawaj nam wszystkiego naraz w jednÂą noc - pozwĂłl smakowaĂŚ powoli te delicje:))
Moja pó³ka z ulubionymi ksi¹¿kami, to tak¿e raczej rega³
SiĂŞgnĂŞ trochĂŞ na chybiÂł trafiÂł (i wiadomo, z duÂżym prawdopodobieĂąstwem wypadnie na coÂś z literatury brytyjskiej:) ) i zacznĂŞ radosnym akcentem
Na pocz¹tek polecam ksi¹¿kê, która zawsze potrafi wprawiÌ mnie w dobry nastrój.
To "Trzech panów w ³ódce, nie licz¹c psa" Autor - Jerome K. Jerome. Czyli angielski humor w najlepszym wydaniu.
Czy ktoœ to czyta³?? Jeœli nie mieliœcie jeszcze przyjemnoœci obcowania z t¹ lektur¹, opowiem co nieco: otó¿ rzecz jest
o podró¿y. Trzech przyjació³ Londyùczyków ( i pies!) planuje spêdziÌ urlop odbywaj¹c rejs ³ódk¹ po Tamizie. Z pocz¹tku wydaje siê to wspania³ym pomys³em, wyprawa maluje im siê w sielankowych barwach, wyruszaj¹ w drogê w radosnych nastrojach; potem jednak sprawy przybieraj¹ inny obrót, proza ¿ycia daje siê we znaki, i zapewne dobr¹ ilustracj¹ muzyczn¹ do niektórych rozdzia³ów by³aby miniatura Bartusa o rzece
Autor opisuje przygotowania, a nastêpnie kolejne etapy podró¿y oraz wszelkie mo¿liwe pu³apki i niedogodnoœci czyhaj¹ce na nieszczêsnych podró¿ników. Œwietny jest kontrast pomiêdzy idealistycznymi wyobra¿eniami, a brutaln¹ rzeczywistoœci¹, opisywan¹ przez autora piêknym, niezwykle ¿ywym i barwnym jêzykiem, dziêki któremu najzwyklejsze sprawy urastaj¹ do rangi wyj¹tkowo perfidnych przeciwnoœci losu, i staj¹ siê niezwykle zabawne:)) Ju¿ podtytu³y rozdzia³ów mog¹ nam daÌ przedsmak tego, co ich czeka i oddaj¹ dramatyzm sytuacji
"perfidia szczoteczek do zêbów; pogaùska natura lin holowniczych; sprzeciw wobec nafty jako cia³a zbyt lotnego; zalety sera jako towarzysza podró¿y; zapominam ¿e sterujê - ciekawe skutki tego¿; perfidia czajników, jak jej zaradziÌ; George i jego koszula: opowieœÌ z mora³em; wysuwam hipotezê, dlaczego nie utonêliœmy"
SÂą takÂże refleksje natury ogĂłlnej, jak np: "filozoficzne spostrzeÂżenia dotyczÂące dĂŞbowej boazerii i Âżycia w ogĂłle"; czy teÂż „kÂłody na drodze Âżyciowej instrumentalisty amatora".
Znajduje siĂŞ tam rĂłwnieÂż fantastyczny fragment dotyczÂący niemieckich pieÂśni romantycznych:)
Przy okazji wesoÂłych (niekoniecznie dla bohaterĂłw
) przygĂłd dostajemy teÂż jednak piĂŞkne, czasem zaskakujÂąco romantyczne opisy mijanych okolic, i kojarzÂących siĂŞ z nimi zdarzeĂą z historii Anglii. Czyta siĂŞ to wszystko lekko i bardzo wesoÂło - naprawdĂŞ nie sposĂłb siĂŞ choĂŚby nie uÂśmiechaĂŚ. GorÂąco polecam:)
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2621
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #18 :
Marzec 15, 2011, 14:34:47 »
Asiu, kocham CiĂŞ jesteÂś jedynÂą mojÂą znajomÂą ktĂłra uwielbia trzech panĂłw.
A wiesz, Âże ja i moja mama zgubiÂłyÂśmy siĂŞ w labiryncie w Hampton Court?
I pewnie do dziÂś byÂśmy tam byÂły, gdybym nie przekupiÂła chÂłopaka ktĂłry doprowadziÂł nas do wyjÂścia.
Moja mama by³a anglistk¹ z wykszta³cenia tak¿e moje ksi¹¿ki z dzieciùstwa to:
KubuÂś Puchatek,, Mary Popins, Doktor Doolitle i moja ukochana Edith Nesbith,
a poza tym teÂż Verne, Tomki i Winnetou.
JeÂśli chodzi o Zmierzch to utkneÂłam w poÂłowie 3 tomu.
A wracaj¹c do trzech panów mój ulubiony kawa³ek to ten jak Harris œpiewa weso³¹ piosenkê
Zapisane
http://www.franzschubert.pl/
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #19 :
Marzec 15, 2011, 14:35:59 »
Zapytano funkcjonariuszy brytyjskich sÂłuÂżb specjalnych, jaki utwĂłr XX-wiecznej literatury oddaje najlepiej charakter dziaÂłalnoÂści policji politycznej, tajnych operacji i ukrytej agentury? Wbrew oczekiwaniom zdecydowana wiĂŞkszoœÌ respondentĂłw nie wybraÂła Âżadnej z powieÂści Fredericka Forsytha czy Johna le Carre, lecz wskazaÂła jednoznacznie na utwĂłr Chestertona “CzÂłowiek, ktĂłry byÂł czwartkiem”.
Chyba najbardziej urokliwa powieœÌ angielskiego pisarza, jak¹ kiedykolwiek czyta³em. Ci¹g³e zwroty akcji, ciekawa retoryka, wspania³y humor sytuacyjny oraz g³êbokie przes³anie, dla którego wartka akcja jest tylko t³em - to wszystko sprawia, ze ka¿demu gor¹co tê ksi¹¿kê polecam. A czyta siê j¹, naprawdê, jednym tchem!
Zapisane
Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3011
Asia
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #20 :
Marzec 15, 2011, 14:42:54 »
Cytat: xbw Marzec 15, 2011, 13:00:39
Nauczy³am siê czytaÌ w wieku lat trzech, sama. Moj¹ ukochan¹ ksi¹¿k¹ z dzieciùstwa jest
Tajemnica Szyfru Marabuta
Macieja Wojtyszki, ale takÂże
Dzieci z Leszczynowej GĂłrki
, komiksy
Tytus Romek i A'tomek
,
Nowy Kiermasz Bajek
z baÂśniami Warmii i Mazur. Potem czytaÂłam wszystko, co w bibliotece szkolnej zbiorczej szkoÂły gminnej. Januszu,
SobowtĂłr profesora Rawy
znam niemal na pamiĂŞĂŚ
W podstawówce najwiêksze wra¿enie zrobi³ na mnie Faraon. A w ogólniaku najukochaùsz¹ ksi¹¿k¹ by³y 4 pory roku w Ch³opach Reymonta, serio, do dziœ nie wiem, dlaczego.
Dostrzegam podobieùstwo co do wieku i asertywnoœci w zdobywaniu wiedzy;) Trzeba by³o zrobiÌ coœ, ¿eby dobraÌ siê samodzielnie do tych skarbów:) Pierwsz¹ ksi¹¿kê trudno mi sobie przypomnieÌ - wiem, ¿e kiedy zaczê³am czytaÌ, na pewno zna³am ju¿ na pamiêÌ wiersze Brzechwy. Jakoœ zawsze ci¹gnê³o mnie do poezji
By³ te¿ Tuwim (Lokomotywa, ptasie radio, pan Maluœkiewicz i wieloryb), i piêkna ksi¹¿ka "Od wiosny do wiosny", z wierszami na ka¿d¹ porê roku ("na niebie jaœnieje s³oùce, dni p³yn¹, p³yn¹ miesi¹ce..."
).
Poza tym pamiĂŞtam przepiĂŞkne historie Szelburg-Zarembiny - "KrĂłlestwo bajki". I "BaÂśnie tysiÂąca mĂłrz i oceanĂłw". I podobnie jak Janusz wracaÂłam cyklicznie do "Dzieci z Bullerbyn" i Kubusia (to jest dzieÂło absolutnie kultowe
). I do Muminków - których nie uwa¿am za ksi¹¿kê dla dzieci, a raczej uniwersaln¹ opowieœÌ dla ka¿dego wieku. Jakie tam s¹ nakreœlone kapitalne portrety psychologiczne:)) I Andersen. I ksi¹¿ki o zwierzêtach. Pamiêtam, jak strasznie p³aka³am nad ksi¹¿k¹ pod tytu³em chyba "Jolly i s-ka" o zwierzakach z Warszawskiego zoo. Tzn. ksi¹¿ka by³a piêkna, ale zakoùczenie dramatyczne...
OczywiÂście wsysaÂłam niczym odkurzacz wszystko, do czego miaÂłam dostĂŞp - takÂże, ambitnie, z "dorosÂłego" ksiĂŞgozbioru:) PamiĂŞtam, Âże nawet podobaÂł mi siĂŞ momentami Mickiewicz, natomiast polegÂłam na Antygonie
Czyta³am te¿ z przyjemnoœci¹ "W pustyni i w puszczy" i "Tomki" Szklarskiego, a chyba najukochaùsz¹ ksi¹¿k¹ z tego okresu by³a "Elza z afrykaùskiego buszu" Joy Adamson. Zna³am j¹ niemal na pamiêÌ:)
PóŸniej szko³a...Jeœli chodzi o szkoln¹ bibliotekê, by³a moim bezpiecznym schronieniem, jak oaza wœród piasków nieprzyjaznej pustyni:) By³ tam groŸny starszy pan bibliotekarz, który z regu³y bardzo szorstko traktowa³ dzieciaki, uwa¿a³ je za potencjalne zagro¿enie dla ksiêgozbioru, i wzbudza³ ogólny strach:) Dost¹pi³am rzadkiego zaszczytu - polubi³ mnie, rozpoznaj¹c najwidoczniej prawdziwego mi³oœnika ksi¹¿ek.
Pozwala³ mi wchodziÌ miêdzy pó³ki (!!) i pomagaÌ sobie przy ok³adaniu ksi¹¿ek szarym papierem... ba - po¿yczaÌ ksi¹¿ki do domu w wiêkszych iloœciach, ni¿ to by³o przewidziane w regulaminie! Tym sposobem przekopa³am siê przez klasykê:) Najbardziej chyba pokocha³am Dickensa - myœlê, ¿e przerobi³am ca³oœÌ jego twórczoœci:) Lubi³am te¿ powieœci Alexandra Dumas - z "Muszkieterami" na czele. A tak¿e ju¿ typowo kobiec¹ seriê - "Ania z Zielonego Wzgórza". No i by³ Lem - mi³oœÌ od pierwszego czytania:) A zaczê³o siê od "Cyberiady" i "Bajek robotów". Te¿ kultowe
W liceum wst¹pi³ we mnie ponadto duch przygody i podró¿owa³am z Londonem i Curwoodem po Dalekiej Pó³nocy. A prócz tego, z krainy bajek przesz³am p³ynnie w krainê fantastyki. Gdzie czeka³ Tolkien i Ursula le Guin:)
Ach, tyle miÂłych wspomnieĂą:))
«
Ostatnia zmiana: Marzec 29, 2017, 00:39:33 wysłane przez Aleksias
»
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #21 :
Marzec 15, 2011, 14:58:50 »
Tak jak Agnieszka pokochaÂła AsiĂŞ, tak razu pewnego z wzajemnoÂściÂą
pokochaÂłam
kole¿ankê z pracy, z któr¹ nic mnie w zasadzie nie ³¹czy³o do czasu, a¿ kiedyœ przypadkowo zupe³nie odkry³yœmy, ¿e obie uwielbiamy dozgonnie ksi¹¿eczkê Marcela Ayme pod tytu³em
Przechodzimur
. OdwiedziÂłam jÂą rok temu w Edynburgu, szkoda, Âże tak daleko teraz mieszka, ale kiedy wpadÂła do mnie niedawno, poleciÂła
PoniedziaÂłek zaczyna siĂŞ w sobotĂŞ
braci Strugackich, wiĂŞc leÂży pod rĂŞkÂą i czeka na swojÂą kolejkĂŞ razem z
CzÂłowiekiem, ktĂłry byÂł czwartkiem
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #22 :
Marzec 15, 2011, 15:26:18 »
Cytat: xbw Marzec 15, 2011, 14:58:50
... i czeka na swojÂą kolejkĂŞ razem z
CzÂłowiekiem, ktĂłry byÂł czwartkiem
Zapisane
Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2621
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #23 :
Marzec 15, 2011, 16:59:31 »
Biblia jĂŞzyka polskiego "Pan Tadeusz" wszyscy czytali ale...
JAK WYGLÂĄDAÂŁBY
Pan Tadeusz
GDYBY W PARYÂŻU W LATACH 1830
NIE BYÂŁO JESZCZE W SPRZEDAÂŻY
PROGRAMĂW KOMPUTEROWYCH
Z POLSKIMI CZCIONKAMI
Litwo, ojczyzno moja! Przypominasz zdrowie:
Jaka jest twoja cena, ten tylko odpowie,
Komu ciebie zabraknie. Uroda twa w dobie
Obecnej trwa w mym oku i pozwala sobie
Tam na zmartwychwstawanie w kompletnej ozdobie
Przy okazjach wykrycia przeze mnie w zasobie
Inspiracji pisarskich — nostalgii po tobie.
Panno sakralna, Ty, co grodek powiatowy
W Polsce Centralnej, blisko Chorzowa i Wschowy,
Wraz ze znanym klasztorem… — Tfu, co za pechowy
Traf: zaraz w pierwszych wersach, dla lepszej wymowy
Poematu w aspekcie religijnym (o, wy.
Wyroki Prowidencji!…), jestem ja gotowy
Do wymienienia nazwy tej dziury — i nowy
Problem spotykam! problem zarazem typowy,
Jeden z tych, co to przez nie urasta darmowy
Trud wieszcza: szuka, biedak, w potencjale mowy
Wszystkiego, co pozwoli mu na obrazowy
Opis owego miasta, by czytelnikowy
Mechanizm recepcyjny i skojarzeniowy
Bez wymieniania nazwy (jak hukanie sowy
Straszy w niej ten znak jeden, ten haczyk nosowy…) —
Basta! Nie jestem w stanie. Udzielam odmowy
Muzie. Nie, nie powstanie epos narodowy —
Z przyczyn technicznych: program nie nasz — polski, zdrowy —
Na tym paryskim bruku mam komputerowy!
Lecz wiem, ja, wieszcz, gdy obce czcionki wzrokiem badam:
Niech ginie epos — podpis trwa:
Mickiewicz, Adam.
Zapisane
http://www.franzschubert.pl/
ewa578
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1471
Ewa
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #24 :
Marzec 15, 2011, 18:48:33 »
Cytat: TeresaGrob Marzec 15, 2011, 14:34:47
Asiu, kocham CiĂŞ jesteÂś jedynÂą mojÂą znajomÂą ktĂłra uwielbia trzech panĂłw.
Jak widaĂŚ nie jedynÂą!
PoruszyliÂście temat rzekĂŞ, jeÂśli nie lawinĂŞ!
Czytaj¹c Was mam taki nat³ok myœli i tytu³ów, ¿e nie wiem od czego zacz¹Ì!
ZaczĂŞÂłam samodzielnie czytaĂŚ w wieku lat czterech, ale wtedy znaÂłam juÂż na pamiĂŞĂŚ Tuwima, BrzechwĂŞ, Szelburg - ZarĂŞbinĂŞ, wiĂŞc oczywiÂście zaczytywaÂłam siĂŞ w Andersenie, Kubusiu Puchatku (oczywiÂście wraz z ChatkÂą) i BaÂśniach Polskich, zbiorze, do ktĂłrego wracam do dziÂś. Z okresu przedszkolnego, pamiĂŞtam jeszcze KarolciĂŞ, Serce, Mio mĂłj Mio... ByÂłam dzieckiem astmatycznym, wiĂŞc czĂŞsto leÂżaÂłam w szpitalu, albo przebywaÂłam w sanatoriach i uciekaÂłam chĂŞtnie do innych ÂświatĂłw.
PoczÂątek szkoÂły, to wÂłaÂśnie uwielbiane Dzieci z Bullerbyn, Mary Poppins, Ania z Zielonego WzgĂłrza i caÂła Ăłwczesna mÂłodzieÂżowa klasyka. Czwarta klasa, to wielka fascynacja TrylogiÂą i Sienkiewiczem w ogĂłle, chociaÂż... tu muszĂŞ siĂŞ przyznaĂŚ, Âże nigdy nie przeczytaÂłam W Pustynii i w Puszczy!
Próbowa³am wiele razy, nawet jeszcze kilka lat temu, ale nie mogê przebrn¹Ì przez pocz¹tek i ju¿. Mo¿e dlatego, ¿e doskonale znam fabu³ê i nic mnie ju¿ w treœci nie zaskoczy? Przyznam, ¿e bardzo lubiê czytaÌ powieœci jednego autora, jednym ci¹giem, wiêc jak siê na kogoœ natknê...
W miĂŞdzyczasie byÂł oczywiÂście Nienacki dla mÂłodzieÂży, na studiach skandalizujÂące wtedy!!! (!!!
!!!)Raz w roku w Skiro³awkach, ale dopiero po jego œmierci natknê³am siê na jego mniej znane powieœci dla doros³ych: Laseczka i tajemnica, Uwodziciel, Wielki las, etc. i piêkna opowieœÌ historyczna Dagome Judex (POLECAM!) Bo¿e, Bunsch!, ukochany Waùkowicz!, fascynuj¹cy Thorwald!
Wiecie, chyba Âłatwiej byÂłoby mi powiedzieĂŚ, czego nie przeczytaÂłam...
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3011
Asia
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #25 :
Marzec 15, 2011, 19:48:13 »
Januszu, dobrze, ¿e wspomnia³eœ Chestertona. Jaki on ma piêkny, bogaty, poetycki jêzyk:) Ja jeszcze dorzuci³abym do pozycji wartych przeczytania "Przygody ksiêdza Browna". Z ogromn¹ przyjemnoœci¹ czyta³am te¿ niezwyk³¹ powieœÌ "Poeta i wariaci". Na zachêtê (dla tych, co nie czytali) podajê krótk¹ recenzjê: to zbiór sensacyjnych opowiadaù, których bohaterem jest Gabriel Gale - roztargniony poeta i natchniony malarz. Chocia¿ na pierwszy rzut oka wygl¹da on na cz³owieka zupe³nie oderwanego od rzeczywistoœci i ¿yj¹cego w swoim w³asnym wyimaginowanym œwiecie, to jednak dziêki swej niezwyk³ej intuicji i umiejêtnoœci twórczego myœlenia okazuje siê zdolny do rozwi¹zywania najbardziej skomplikowanych zagadek detektywistycznych. Jego przewaga nad innymi wynika z tego, ¿e nie pozostaje on wiêŸniem piêciu zmys³ów, lecz dostrzega g³êbszy, duchowy wymiar rzeczywistoœci. Niektórzy widz¹ w jego zachowaniu szaleùstwo, ale tak naprawdê jest to wolnoœÌ od schematów i konwenansów, co pozwala mu na œwie¿oœÌ spojrzenia - tak jak owemu dziecku z baœni Andersena, które jako jedyne zobaczy³o, ¿e król jest nagi. Pozna³o prawdê, gdy¿ by³o wolne od g³osu opinii publicznej i presji wiêkszoœci.
Jest teÂż "LatajÂąca gospoda"...
Agnieszko, niezmiernie mi miÂło:)) Tak wÂłaÂśnie myÂślaÂłam, Âże podobaÂłby Ci siĂŞ ten fragment, jak rĂłwnieÂż o Âśpiewaniu "bardzo wesoÂłej niemieckiej pieÂśni" - juÂż widziaÂłam oczyma wyobraÂźni najbardziej chwytajÂący za serce utwĂłr Schuberta...
)
Harry Potter, owszem - ale Zmierzch raczej nie:) LubiĂŞ czarodziejĂłw, natomiast nie przepadam za wampirami. LubiĂŞ bohaterĂłw, z ktĂłrym mogÂłabym siĂŞ jakoÂś pozytywnie identyfikowaĂŚ:)
Beato, Strugackich bardzo dobry jest teÂż "Piknik na skraju drogi".
PrzypomniaÂł mi siĂŞ jeszcze "ÂŚwiat Zofii" Gaardera, lekkie wprowadzenie w historiĂŞ filozofii. Jednak jeÂśli chodzi o filozofiĂŞ, ktĂłrÂą lekko i przyjemnie siĂŞ czyta, to chyba Dialogi Platona sÂą bezkonkurencyjne:)
Zapisane
ewa578
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1471
Ewa
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #26 :
Marzec 15, 2011, 20:27:15 »
Najbardziej na œwiecie, kocham, chyba najbogatszy jêzyk i poezji, i prozy Jeremiego Przybory! Cudowna lekkoœÌ, finezja s³owa, dorównuje niesamowitemu poczuciu humoru, ale równie¿ liryzmowi opowiastek, wiecznego Czarodzieja.
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #27 :
Marzec 15, 2011, 21:35:26 »
Cytat: Aleksias Marzec 15, 2011, 19:48:13
Beato, Strugackich bardzo dobry jest teÂż "Piknik na skraju drogi".
PrzypomniaÂł mi siĂŞ jeszcze "ÂŚwiat Zofii" Gaardera, lekkie wprowadzenie w historiĂŞ filozofii. Jednak jeÂśli chodzi o filozofiĂŞ, ktĂłrÂą lekko i przyjemnie siĂŞ czyta, to chyba Dialogi Platona sÂą bezkonkurencyjne:)
Piknik
Strugackich to po prostu koniecznoœÌ, nie mo¿na tego nie przeczytaÌ. Zaczê³o siê u nas od filmów Tarkowskiego i Stalkera, naturaln¹ konsekwencj¹ by³o nabycie ksi¹¿eczki i przeczytanie jej. Mia³am fajerwerki w mózgu
Taka maÂła rzecz a taka wielka.
Dialogi Platona owszem, ale takÂże Pseudo-Platona, "Zimorodka i inne dialogi" nabyÂłam w antykwariacie w RADOMIU ponad 20 lat temu, po czym postanowiÂłam studiowaĂŚ filozofiĂŞ.
A czy pamiêtacie z dzieciùstwa Waszego lub dzieci seriê ksi¹¿eczek o Tapatikach? Uwielbiam te ludki, mam te ksi¹¿eczki do dziœ, niestety jeszcze nie wszystkie, w oryginalnych wydaniach.
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #28 :
Marzec 16, 2011, 01:08:01 »
Wspania³a powieœÌ fenomenalnego pisarza Micha³a Szo³ochowa - "Los cz³owieka"..
Zapisane
aro 59
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1263
--- Marek ---
Odp: Ex libris
«
Odpowiedz #29 :
Marzec 16, 2011, 09:06:07 »
„MaÂły Ksi¹¿ê” Antoine de Saint-Exupery
Zapisane
pozdrawiam
Marek
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
16
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
DziaÂły forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogÂłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> PÂłyty
===> ArtyÂści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
kalinowatyper
black-for
animilkowo
mini-land
paktprzyjazni