Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 36   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Filmy, które warto przeżyć  (Przeczytany 120952 razy)
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #165 : Styczeń 13, 2011, 11:31:24 »

Ja Klaudiusz!!!!!!!!! W ogóle nie wymaga żadnych komentarzy. Można go konsumować wielkimi łyżkami - co ja mówię - chochlami i to tymi do żołnierskiej grochówki.

"Ósmy dzień tygodnia" - stary film, długo nie pokazywany. Obraz innego świata, epoki. Udało się Fordowi nie uronić nic z Hłaski.
Zapisane
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #166 : Styczeń 14, 2011, 00:03:34 »

Tak samo jak Anelik co do ,Ja, Klaudiusza'... To były złote czasy, kiedy na każdy odcinek czekało się niecierpliwie... Uwielbiałam ten serial - ze Stanisławem  Brejdygantem (w polskiej wersji językowej, jako Klaudiusz). Każde ujęcie - majstersztyk, co teraz podziwiałam w linkach Koziołka. Znakomity, świetny serial, nawet jeśli się rozmija z historią - trudno, ale świetny!  Uśmiech

Podobnie - Elżbieta, królowa Anglii z Aleksandrą Śląską! Saga rodu Forsytów - ze Zdzisławem Tobiaszem jako Soamsem... I Rodzina Straussów - ale szczegółów juz nie pomnę...  Z politowaniem
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #167 : Styczeń 14, 2011, 00:39:50 »

Masz 100% racji Gandarwo. Znakomity, świetny serial..i pal licho z historią - ważne, że wybornie się go oglądało.. Uśmiech  Każda scena to istne dzieło sztuki..Szczególnie polecam końcówkę 3 części i początek 4 - odcinka 12 (ostatniego). To chyba jedna z najbardziej kontrowersyjnych scen tego filmu i całej tej tragicznej historii (zresztą odpowiadająca prawdzie..) - młodociany, przyszły cesar Nero w sposób ewidentny cierpiący..na kompleks Edypa. Chichot Mrugnięcie
Zapisane
Maxim212
Gość
« Odpowiedz #168 : Styczeń 14, 2011, 00:50:33 »

"Ja Klaudiusz"? Pewnie, że film nie do zapomnienia.
Tak samo jak "Matka Joanna od aniołów" z Winnicką i Voitem w głównych rolach. Powieść Iwaszkiewicza, oględnie mówiąc, taka sobie, ale ekranizacja jest majstersztykiem....
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #169 : Styczeń 15, 2011, 12:22:25 »

Dziwię się, że Anelik
nie zarekomendowała tego filmu:
"Cudowny świat Pocahontas".
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #170 : Styczeń 15, 2011, 20:02:00 »

"Śniadanie na Plutonie" - komediodramat (Breakfast on Pluto), Irlandia/Wielka Brytania, 2005
reż. Neil Jordan, wyk. Cillian Murphy, Liam Neeson, Morgan Jones

Dziś wieczorem, 20:10 TVP Kultura
Jednym z głównych atutów filmu, obok brawurowej gry aktorskiej Murphy'ego, jest
muzyka, na którą składają się hity z lat 60 i 70 glamrocka i punkrocka:
"Sugar Baby Love" The Rubettes, "Feelings"  Morrisa Alberta, czy "Children of the Revolution" Marca Bolana i T-Rex
oraz "Rock Your Baby", "Fly Robin Fly", "Fuck The British Army".
Mieszkający na prowincji Patrick Braden (Cillian Murphy) od najmłodszych lat sprawia opiekunom sporo problemów.
Dorastając dochodzi do wniosku, że mimo iż jest mężczyzną,
w głębi duszy czuje się kobietą.
Niestety w jego rodzinnym miasteczku wszelka odmienność budzi kontrowersje...

Bohater Kicia Braden przypomina niekiedy doskonale znanego przez wszystkich Forresta Gumpa.
Podobnie jak on zostaje bowiem wrzucony w środek burzliwych wydarzeń historycznych
i mimo otaczającej go brutalności i niesprawiedliwości zachowuje niezmienny dystans do świata.

"Śniadanie na Plutonie"  to dwie godziny doskonałej i inteligentnej rozrywki.
Brawurowo zagrany przez Cilliana Murphy'ego główny bohater,
przebojowa ścieżka dźwiękowa,
oraz olbrzymia dawka humoru sprawią, że długo o tym filmie nie zapomnicie. :-)

A może się mylę?

Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #171 : Styczeń 15, 2011, 23:12:34 »

Wspomniany tu już wcześniej film 21 gramów pokazuje kanał Ale Kino, w systemie powtórkowym. Był dzisiaj, następna okazja w czwartek 20 stycznia o 22.05.

"kiedy spłonęła pustka, zazieleniły się pola kukurydzy"
(pues cuando ardio la perdida reverdecicron sus maizales)

La tierra giró para acercarnos
giró sobre sí misma y en nosotros,
hasta juntarnos por fin en este sueño

The earth turned to bring us closer,
it spun on itself and within us,
and finally joined us together in this dream

Ziemia drgnęła by nas do siebie zbliżyć
zakręciła sama i w nas aż sprawiła,
że obydwoje znaleźliśmy się w tym śnie

(fragment wiersza Eugenio Montejo)


Sean Penn - Naomi Watts - Benicio Del Toro - brak słów do oddania ich mistrzostwa w tym filmie. Całość jest trochę trudna, potrzeba czasu, by zorientować się, o co chodzi, chronologia jest przemieszana. W całości kręcony z ręki. Ostatnie ujęcie filmu - strasznie piękne.

UWAGA!
Obejrzenie skutkuje poważnymi rozważaniami na tematy trudne.

21 gramów (21 Grams)
Reż. Alejandro Gonzalez Inarritu
USA 2003

21 gramów to podobno ciężar duszy..
Zapisane
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #172 : Styczeń 16, 2011, 00:04:34 »

Podobnie - Elżbieta, królowa Anglii z Aleksandrą Śląską! Saga rodu Forsytów - ze Zdzisławem Tobiaszem jako Soamsem... I Rodzina Straussów - ale szczegółów juz nie pomnę...  Z politowaniem

Ha! Rodzina Straussów z Derekiem Jacobi w roli Lannera.

Aro! Nie oglądałam "Cudownego świata Pocahontas".

A wszystkim polecam "Ród Antonii" (Antonia`s Line). Cudowny, pełen dramatów a przecież ciepły film.
Zapisane
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #173 : Styczeń 16, 2011, 03:29:19 »

Ach tak! to Derek Jacobi był Lannerem! Znakomity aktor!  Ze "Straussów" pamiętam samego Johanna młodszego - lekko crazy, włos rozwiany, charakter nieokiełznany... No i muzyka... Dzięki za przypomnienie, Aneliku. "Ród Antonii" - może kiedyś się obejrzy.

"21 gramów" - świetny film, bardzo mi Alejandro Inarritu zapadł w pamięć. Jaka gmatwanina losów i postaw ludzi... Takie filmy zostawiają niezatarty ślad. Skąd jest ten wiersz, XBW?
Tegoż Inarritu jest też "Babel", jakoś cicho przeszedł u nas,  a to taki niezwykły film - też pokazuje nasżą (ludzką) zależność, powiązania, wszystko, co robimy, zostawia ślady i kiedyś się odezwie, gdzieś hen!, ale się odezwie. Świetni aktorzy - Brad Pitt i Cate Blanchett... Lubie jego kino, choć niespecjalnie dramaty - tyle ich naokół... Również ciekawym twórcą jest Shamalayan, Chińczycy  - już się wypowiadałam, nie chcę się powtarzać.

 Aro, nie gniewaj się, ale tego "Sniadania na Plutonie" nie zjadłam. Mrugnięcie Wpadłam "w sidła" "Deszczowej piosenki" - co za miły film, przyjemnie się ogląda w kolorach, dobra muzyka, tańce... Także ostatnie pokłosie oglądowe - "Sounds of Music", Dźwięki muzyki z muzyka Rodgersa i Hammersteina II, z Julie Andrews i młodym i pięknym austriackim kapitanem morskim Christopherem Plummerem.... Wprawdzie świat nie jest bajką z happyendem, ale takie filmy pomagaja znieść rózne wyzwania... Kino muzyczne zawsze mnie pociągać będzie. Uśmiech  Uśmiech Buziak
 

Zapisane

Światełko ślę
Izabela
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #174 : Styczeń 16, 2011, 14:35:27 »

"Dom dusz" lub jak kto woli "La casa de los espiritus" .
Obsada - marzenie każdego reżysera - Glenn Colse, Meryl Streep, Winona Ryder, Vanessa Redgrave, Jeremy Irons, Antonio Banderas. Z muzyką (zamieszczam na muzyce filmowej) samego Hansa Zimmera (Gladiator, Król Artur, Król Lew, Piraci z Karaibów itd.itp.). W reżylerii Billie August. Film niezwykle plastyczny, pełen dramatutgii, z niesamowitą atmosferą.
Zapisane
Maxim212
Gość
« Odpowiedz #175 : Styczeń 16, 2011, 15:12:00 »

A pamiętacie "Śniadanie u Tiffany'ego"  ("Breakfast at Tiffany's")?
I muzyka i gra aktorów na najwyższym poziomie...
Piosenka "Moon river" skomponowana przez Manciniego (tego, który zasłynął tematem do "Różowej pantery) jest nie do zapomnienia
Podsuwam link do wersji orkiestrowej w wykonaniu Orkiestry Mantovaniego
Moon river
Zapisane
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #176 : Styczeń 16, 2011, 15:16:40 »

Tak, tak, "Dom dusz" -- pomyślałam o nim w tej kolekcji filmów niezwykłych, bardzo dobzre, że wspomniałas, Aneliku. Oglądałam ze dwa razy, jak nie więcej, całkowicie niezwykły i zaskakujący! Wszystkie role znakomite. Bardzo gdony polecenia, jesli ktoś lubi takie kino... Racja, że niesamowita atmosfera... Waga słów, waga milczenia - bardzo dużo skojarzeń i warstw.  
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #177 : Styczeń 16, 2011, 16:31:24 »

"21 gramów" - świetny film, bardzo mi Alejandro Inarritu zapadł w pamięć. Jaka gmatwanina losów i postaw ludzi... Takie filmy zostawiają niezatarty ślad. Skąd jest ten wiersz, XBW?

Oba fragmenty ('kiedy spłonęła pustka..." i "ziemia drgnęła...") były cytowane w filmie 21 gramów, spisałam je, film mam na płytce i oglądałam kilkakrotnie.
Zapisane
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #178 : Styczeń 16, 2011, 16:33:33 »

Maxim, kto by nie pamiętał takiej klasyki....! A orkiestra Mantovaniego chyba jakiś renesans przeżywa, czy co? Od kilku lat mam sporo mp3 tej orkiestry i nawet w komórce mam ich rózne utwory...  Chichot Chichot  Muszę sobie odświeżyć pamięć co tej orkiestry i samego Mantovaniego. Dzięki. Za poprzedni utwór też.
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #179 : Styczeń 19, 2011, 20:18:57 »

Sam (I Am Sam) - niesamowity film o upośledzonym umysłowo ojcu bystrej zdrowej dziewczynki, walczącym o zachowanie ojcostwa, które "system" próbuje mu odebrać dla "dobra dziecka". W roli Sama Sean Penn, w roli małej Lucy Diamond rewelacyjna Dakota Fanning. Znerwicowaną, zagubioną panią adwokat w sumie nawet dość dobrze zagrała Michelle Pfeiffer. Uwaga, sporo Beatelsów Uśmiech

Do obejrzenia dziś o 20.00 na TVN7.
Zapisane
Strony: 1 ... 10 11 [12] 13 14 ... 36   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

playyourstories nocneigraszki wataha-wilkow-nocy watahacemnejstrony cloudwind