Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 36   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Filmy, ktĂłre warto przeÂżyĂŚ  (Przeczytany 160347 razy)
Lawendynka
Aktywny uÂżytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 161


Zobacz profil
« Odpowiedz #480 : Październik 15, 2012, 10:40:53 »

Tumiwisizmem bartusa jest brak kropek koĂączÂących zdanie.
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #481 : Październik 15, 2012, 10:57:05 »

Tumiwisizmem bartusa jest brak kropek koĂączÂących zdanie.
Ufff... Alez z Ciebie ortograficzna pedantka  Spoko
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #482 : Październik 15, 2012, 11:00:29 »

Mam lekkÂą "alergiĂŞ" na styl sms-owy, gdyby na tym forum powszechnie zapanowaÂł, co z pewnoÂściÂą siĂŞ nie stanie, musiaÂłabym siĂŞ stÂąd ewakuowaĂŚ.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #483 : Październik 15, 2012, 11:01:04 »

Ufff... Alez z Ciebie ortograficzna pedantka  Spoko

Dobrze, ze nie pedalka.
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #484 : Październik 15, 2012, 11:29:54 »

ObejrzaÂłam wczoraj pierwszy odcinek.REWELACJA!!Bardzo polecam.

http://bookznami.pl/?p=1646
Zapisane

Bodek1
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 576



Zobacz profil
« Odpowiedz #485 : Październik 18, 2012, 09:13:25 »

ByÂłem wczoraj na "Bitwie pod Wiedniem". LiczyÂłem na wielkie sceny batalistyczne z udziaÂłem naszej Husarii...owszem byÂły ale raczej maÂłe, skrĂłcone i mocno krwiste (taka jest chyba teraz moda filmowa ). W filmie przedstawiono ogromny wkÂład w tĂŞ "WiktoriĂŞ" Jana III Sobieskiego wraz z 20tys. husarii (piĂŞknie siĂŞ nasze "chÂłopaki" prezentowali) oraz wÂłoskiego ksiĂŞdza Marko, ktĂłry zorganizowaÂł "ÂŚwiĂŞte przymierze" w efekcie 60 tys. armia rozgromiÂła 300tys. armiĂŞ tureckÂą - naturalnie decydujÂący o losach bitwy byÂł wspaniaÂły i przemyÂślany atak Naszych . WczeÂśniej nic nie wiedziaÂłem o udziale owego ksiĂŞdza, ktĂłry "namĂłwiÂł" tchĂłrzliwego i komicznego cesarza Leopolda Habsburskiego  (Âświetna rola P. Adamczyka) do zorganizowania odsieczy Wiednia i tym samym uratowania caÂłej Europy...ciekawe co na to nasz Forumijny historyk - Konrad . W sumie film jest godny obejrzenia (nawet uwaÂżam, Âże to nasz "Patriotyczny obowiÂązek") i spodobaÂł siĂŞ mojej pani, ktĂłra obawiaÂła siĂŞ, Âże bĂŞdzie to nudnawy film historyczny, a byÂło w nim duÂżo wÂątkĂłw starcia siĂŞ dwĂłch kultur , obrony wiary, piĂŞkne stroje, bogate uzbrojenie, wnĂŞtrza paÂłacowe - naprawdĂŞ polecam...Smutne tylko, Âże na seansie byÂło chyba z 10 osĂłb - moÂże powodem byÂł seans Âśrodowy (tuÂż po meczu Polska-Anglia) - ja korzystam z promocji: 2 bilety w cenie 1 i to, Âże film ma duÂżo krytycznych recenzji Co?. Smutne teÂż, Âże Sobieski nie wykorzystaÂł swojego wspaniaÂłego zwyciĂŞstwa, a byÂło to bodaj ostatnie nasze wielkie zwyciĂŞstwo, potem to juÂż tylko klĂŞski, rozbiory...chyba nie potrafimy uczyĂŚ siĂŞ na b³êdach...Pozdrawiam wszystkich
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #486 : Październik 18, 2012, 22:19:39 »

Bodku jeszcze nie ogl¹da³em filmu, jedynie krótkie urywki (œwietne stroje, ekwipunek -nie tylko tych naszych, na mnie ogromne wra¿enie robi¹ stroje, uzbrojenie, strateg/tactik prowadzenia walki armii otomaùskiej -ju¿ nawet tylko po samych trailerach) Trzeba bêdzie wybraÌ siê na czasie, jak obejrzê ca³oœÌ to wtedy szerzej siê wypowiem...Ogólnie dobra bitwa (szar¿a naszych) na podmêczonego Turka -nieustanne dwumiesiêczne szturmy w czasie oblê¿enia kosztowa³y niema³o si³, to te¿ trzeba wzi¹Ì pod uwagê --->zdobyto wysuniêty baston Ravelin, i 2 bastiony boczne, szykowano sie wiêc do zadania ciosu decyduj¹cego -prze³amania murów i zajêcia miasta, a tu nagle bach..uderzenie w plecy...No i przede wszystkim w³asciwy dobór punktu dowodzenia na górze Kahlenberg (£yba góra) sk¹d Sobieski dowodzi³ "t¹ faz¹" bitwy

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/9/91/Festung.png
Zapisane
kozioÂł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #487 : Październik 19, 2012, 19:57:56 »

sorka, ÂŁysa GĂłra..u nas grajÂą chyba do 25/26, wiĂŞc pewnikiem produkcjĂŞ zalicze
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #488 : Listopad 18, 2012, 22:13:32 »

Jutro o 20:00 w TVN7 "BiaÂła Masajka" dramat obyczajowy Niemcy, 2005
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #489 : Listopad 25, 2012, 00:46:03 »

ToÂłstoj mĂłgÂłby byĂŚ dumny. ZnĂłw na afiszach kin jego „Anna Karenina” – kolejna ekranizacja ponadczasowego dzieÂła o miÂłoÂści kobiety, ktĂłra wiedziona porywem uczuĂŚ idzie za gÂłosem serca. ÂŁamie zasady epoki, w ktĂłrej ÂżyÂła: odchodzi od wysoko postawionego w ministerialnej hierarchii mĂŞÂża, pozostawia dziecko, przyjació³, a wszystko po to, by znaleŸÌ szczĂŞÂście w ramionach mÂłodego, szarmanckiego hrabiego. SwĂłj dramatyczny wybĂłr przypÂłaca cenÂą najwyÂższÂą…

Z niepokojem szedÂłem na ten film. Za kaÂżdym razem, gdy kolejny twĂłrca kina podejmuje temat wielokrotnie eksponowany przez poprzednikĂłw zastanawiam siĂŞ, co i czy w ogĂłle coÂś nowego moÂże dopowiedzieĂŚ do wyeksploatowanego dzieÂła? I tym razem nie byÂło inaczej. MajÂąc we wspomnieniach genialnÂą kreacjĂŞ Grety Garbo z hollywoodzkiej wersji z 1935 roku, ale i do dzis Âżywo wspominajÂąc Sophie Marceau brylujÂącÂą w przepiĂŞknych wnĂŞtrzach autentycznych paÂłacĂłw Moskwy i Petersburga (utrwalonÂą przez Bernarda Rose w filmie sprzed kilkunastu lat, ktĂłrego znakomitym dopeÂłnieniem byÂła muzyka Rachmaninowa!) – obawiaÂłem siĂŞ, na ile Keira Knightley – tytuÂłowa odtwĂłrczyni – zdobĂŞdzie sympatiĂŞ widzĂłw. I chyba moja obawa byÂła sÂłuszna. Mojej, Keira Knightley, raczej nie zdobyÂła. Jej gra aktorska pozbawiona byÂła choĂŚby krztyny tak bardzo tu wskazanego sentymentalizmu (w pozytywnym znaczeniu) a chwilami nawet i uwodzicielskiego sexapilu. ByĂŚ moÂże to subiektywna sprawa mego gustu, dlatego, caÂłkiem mozliwe, mogĂŞ byĂŚ w takiej ocenie odosobniony. Z usprawiedliwionym i z caÂłkowitym nieobiektywizmem stwierdzam natomiast, ze pomysÂł uplasowania filmu w konwencji quasi-teatralnej (wiĂŞkszoœÌ scen wyprowadzana byÂła ze scenerii desek teatru, by nastĂŞpnie w konwencji surrealistycznej przenosiĂŚ siĂŞ w rzeczywiste pejzaÂże i paÂłacowe salony) byÂł interesujÂącym, reÂżyserskim trickiem na odklasycyzowanie, uatrakcyjnienie dzieÂła. I chyba dla konstrukcji zamysÂłu reÂżysera (ale i widza) byÂło to  i trafne, i ciekawe posuniĂŞcie. Przy okazji nie obeszÂło siĂŞ bez typowej dla dziewiĂŞtnastowiecznej Rosji symboliki: oÂśnieÂżonych aÂż do absurdu wagonĂłw, rĂłwnie zasypanych Âśniegiem sapiÂących parowozĂłw, przepych paÂłacĂłw, mizeria i surowe wnĂŞtrza mieszczaĂąskich izb. I surrealizm zastygajÂących w bezruchu postaci, ktĂłre towarzyszÂąc czoÂłowym bohaterom w kluczowych momentach uwypuklaÂły i podkreÂślaÂły takim irracjonalnym bezruchem  ich centralne znaczenie dla fabuÂły filmu.

Skoro zaÂś mowa o fabule: film, w przeciwieĂąstwie do poprzednikĂłw – miaÂł dwa rĂłwnolegÂłe watki. I jak to u ToÂłstoja – jeden byÂł kontrastem dla drugiego. Ten pierwszy – to oczywiÂście los Anny - Âżony hrabiego Karenina - pod¹¿ajÂącej jak ĂŚma ku pÂłomieniom Âświecy za gÂłosem serca, ten drugi – to wÂątek przyjaciela rodziny, szlachcica odnajdujÂącego sens Âżycia u boku skromnej i mÂądrej kobiety z dala od paÂłacowych przepychĂłw i "wielkiego Âświata".

Czy warto wybraĂŚ siĂŞ na ten film? Warto! To przecieÂż, jakby nie byÂło, wielka klasyka w kolejnej swej filmowej odsÂłonie. Dla tych, ktĂłrzy pamiĂŞtajÂą poprzednie wersje – ciekawe studium do porĂłwnaĂą i odnajdywania nowych treÂści dzieÂła, dla mÂłodego widza (niechybnie stroniÂącego od przepastnych tomĂłw literackiego pierwowzoru) – znakomite zilustrowanie jednej z najpopularniejszych love story w caÂłej literaturze europejskiej, a szczegĂłlnie tej z okresu drugiej poÂłowy XIX wieku.

Summa summarum – film dobry na jesienno-zimowe wieczory. NaprawdĂŞ polecam!
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2012, 13:12:41 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #490 : Listopad 26, 2012, 12:57:30 »

Filmu jeszcze nie oglÂądaÂłem, ale z Twojego opisu podejrzewam, Âże film jest zrobiony na dzisiejszy sposĂłb.
Wypowiadam siê ogólnie o teraŸniejszej kinematografii. No có¿, czasy, a wraz z nimi style siê zmieniaj¹.
Film jak kaÂżdy film jest nowym zmierzeniem siĂŞ z tematem.
O ponadczasowoÂści dzieÂła ToÂłstoja Âświadczy, Âże i dziÂś jest ekranizowany,
ale wyraÂża siĂŞ ona tylko w podejmowanym temacie i spostrzeÂżeniach,
a nie w sposobie konstruowania zdaĂą, czy technice filmowej (podobno plenery sÂą cyfrowymi).
Z tego powodu teÂż, kaÂżde pokolenie ma swoich ulubionych aktorĂłw.
Pewnie Keira Knightley urodzona w 1985, swoim sposobem grania, jest takim samym idolem dla dzisiejszych nasto i dwudziestolatkĂłw,
tak jak dla mojego taty Elizabeth Taylor, a dla mnie Monica Bellucci i Sophie Marceau,
ale niekoniecznie jej styl aktorski bĂŞdzie zadowalaÂł moje gusta Januszu. 
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #491 : Listopad 26, 2012, 13:29:08 »

...No có¿, czasy, a wraz z nimi style siê zmieniaj¹.
Film jak kaÂżdy film jest nowym zmierzeniem siĂŞ z tematem.
O ponadczasowoÂści dzieÂła ToÂłstoja Âświadczy, Âże i dziÂś jest ekranizowany,
ale wyraÂża siĂŞ ona tylko w podejmowanym temacie i spostrzeÂżeniach,
a nie w sposobie konstruowania zdaĂą, czy technice filmowej (podobno plenery sÂą cyfrowymi).
Z tego powodu teÂż, kaÂżde pokolenie ma swoich ulubionych aktorĂłw.
Pewnie Keira Knightley urodzona w 1985, swoim sposobem grania, jest takim samym idolem dla dzisiejszych nasto i dwudziestolatkĂłw...
NiewÂątpliwie, Marku, masz racjĂŞ.
Aby zainteresowaĂŚ bywalcĂłw kin nowÂą ekranizacjÂą kultowego dzieÂła - reÂżyser musi siĂŞgaĂŚ po nowe Âśrodki wyrazu. Inaczej - czemu miaÂłby sÂłuzyĂŚ jego trud? RownieÂż gra aktorska, a w szczegĂłlnoÂści sposĂłb kreowania roli, nie moÂże powielaĂŚ nawet najlepszych wzorcy - a prĂłbowac szukaĂŚ "wÂłasnego". ByĂŚ drugÂą Sophie Marceau albo GretÂą Garbo - po co? Nie lepiej byĂŚ pierwszÂą i oryginalnÂą KeirÂą Knightley? W takim wiec ujeciu najnowsza adaptacja "Anny Kareniny" nad¹¿a za potrzebami wspĂłlczesnego, mÂłodego i pewno nie tylko mÂłodego widza. Bo ptroponuje coÂś nowego? Ale czy to nowe jest lepsze? Czy  warte rewizji wÂłasnych przemysleĂą nt. adaptacji? To juÂż kaÂżdy powinien oceniĂŚ sam.
Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #492 : Listopad 26, 2012, 14:43:27 »

ReÂżyser Wright krytykowany jest za to w tym filmie,
 Âże przedkÂłada styl nad treÂściÂą i
dba o olÂśniewajÂący wyglÂąd a nie o ukazywanie skomplikowanych charakterĂłw.
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
Lawendynka
Aktywny uÂżytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 161


Zobacz profil
« Odpowiedz #493 : Listopad 26, 2012, 15:24:26 »

Obawiam siê, ¿e problem formy i treœci dotyczy wiêkszoœci wspó³czesnych filmów... Przerost formy nad treœci¹, niestety.
Jest to poniek¹d wymuszone przez wiekszoœÌ wspó³czesnych odbiorców, którzy patrz¹ g³ównie, jak kto wygl¹da, ale nie bardzo s³uchaj¹ i rozumiej¹, co kto mówi. Szczególnie, gdy rzecz dotyczy uczuÌ i dylematów w podejmowanych ¿yciowych wyborach, przewidywania ich konsekwencji.
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #494 : Listopad 26, 2012, 17:11:35 »

I znowu nie pozostaje mi nic innego, a tylko zgodzic siĂŞ z BasiÂą.
Czasy, w ktĂłrych Âżyjemy, jak Âżadne wczeÂśniej preferujÂą epatowanie formÂą, kosztem jakoÂści treÂści. Najlepszym tu przykÂładem sÂą liczne fora, na ktĂłrych jĂŞzyk wypowiedzi w przewaÂżajÂącym stopniu sprowadza sie do buziek i obrazkĂłw, w ktĂłrym nie ma czasu na polemikĂŞ i wymianĂŞ myÂśli, a juÂż szczegĂłlnie myÂśli formuÂłowanych zdaniami podrzĂŞdnie zÂłoÂżonymi. Szybko, krĂłtko, zwiĂŞÂźle - to maksyma wspó³czesnego tuzinkowego internauty  / konsumenta Kultury bynajmniej nie tylko spod duÂżego "K".

Ale... nie winiÂłbym za ten stan nikogo. Takie nasze postepowanie - jakie czasy. Zasypywani zewszÂąd informacjami, reklamami, komunikatami, sugestiami, proÂśbami, wnioskami, perswazjami - uodparniamy sie na ró¿norodnoœÌ otoczenia i jak zwykÂły darwinowski zwierzak, znajdujemy dla siebie niszĂŞ, okopujemy sie by byÂło nam w niej bezpiecznie. I tyle. Nie mamy czasu na analizy, dywagacje na temat tego, co po zewnÂątrznej stronie ogrodka - nadrabiamy ten niedostatek bezkrytycznÂą, szybkÂą i miaÂłkÂą konsumpcjÂą, albo przypadkowymi, naprĂŞdce formuÂłowanymi  osÂądami (decyzjami). JakoœÌ - zastĂŞpuje iloœÌ.

Pocieszamy sie myÂślÂą: iloczyn pozostaje bez zmian...
« Ostatnia zmiana: Listopad 26, 2012, 21:07:26 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak graÂł Ăłw pianista? W jego grze byÂło coÂś ludzkiego: pomyliÂł siĂŞ...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 36   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

animilkowo kalinowatyper mini-land paktprzyjazni black-for