Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ogadywanie po konkursie  (Przeczytany 60812 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #30 : Październik 21, 2015, 16:38:00 »

Rozpiera mnie prawdziwa duma, kiedy przeglądam zagraniczne media, a tam niemal wszędzie o Chopinie i Konkursie. Zbyt rzadko  na świecie czytamyo Polsce w takim kontekście (Kasiu, nie podjąłem się poszukania informacji o zwycięzcy na portalach rumuńskojęzycznych  Mrugnięcie).

http://www.gramophone.co.uk/classical-music-news/seong-jin-cho-wins-the-chopin-competition

http://www.bbc.com/news/entertainment-arts-34589558

http://www.leparisien.fr/flash-actualite-culture/le-sud-coreen-seong-jin-cho-remporte-le-concours-chopin-a-varsovie-21-10-2015-5205803.php#xtref=https%3A%2F%2Fwww.google.pl%2F

http://www.ledevoir.com/culture/musique/453078/charles-richard-hamelin-prime-au-concours-chopin (Quebec)

http://www.afp.com/en/news/s-korean-pianist-wins-polands-chopin-competition

https://www.washingtonpost.com/entertainment/music/south-korean-seong-jin-cho-wins-chopin-piano-competition/2015/10/20/045c5804-7794-11e5-a5e2-40d6b2ad18dd_story.html

http://www.nytimes.com/aponline/2015/10/20/world/europe/ap-eu-poland-chopin-piano-competition.html?_r=0

http://www.focus.de/kultur/diverses/musik-seong-jin-cho-gewinnt-den-chopin-klavierwettbewerb_id_5027541.html

http://www.rainews.it/dl/rainews/articoli/Seong-Jin-Cho-956e6e77-564e-4db2-aaa0-62ad052332d4.html
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2015, 16:42:58 wysłane przez Mozart » Zapisane

Casablanka
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 953


Paweł


Zobacz profil
« Odpowiedz #31 : Październik 21, 2015, 16:39:37 »

a akurat orkiestra Seongowi - szczególnie z początku koncertu nie pomagała, to Koreańczyk swoją grą uskrzydlił orkiestrę
Zapisane
Casablanka
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 953


Paweł


Zobacz profil
« Odpowiedz #32 : Październik 21, 2015, 16:49:04 »

a czy ktoś potrafi skomentować zachowanie dziennikarzy i fotografów po ogłoszeniu werdyktu?
       
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #33 : Październik 21, 2015, 16:53:48 »

S-J zagrał koncert perfekcyjnie, a jednocześnie po tym występie jego gwiazda - w moich oczach - nieco przygasła. Jak już pisałem, brakowało mi lewej ręki, tworzącej jasny, wyrazowy kontrapunkt dla głównej melodii. Jakub Puchalski nazwał tą grę "potoczystym continuum"

Być może nagrodę za koncert powinien dostać Szymon, który wykonał e-molla wręcz bezbłędnie, dość tradycyjnie (bynajmniej nie jak przeciętny uczeń akademii), dobrze akcentując taneczne rytmy finału? Cóż, wówczas jednak jury (to ono chyba przyznaje nagrody specjalne, choć sponsoruje je Filharmonia czy Polskie Radio) musiałoby zaliczyć go do grona sześciu laureatów. Naprawdę nie wiem, dlaczego tak się nie stało...

Ubolewam trochę nad "zaledwie" wyróżnieniem dla Polaka, bo moim zdaniem nie zasługuje na niższą lokatę od Sziszkina - wczoraj w nocy jego gra została oceniona niezwykle ostro przez wszystkich dwójkowych komentatorów ("słuchanie jego gry to prawdziwa udręka"). Może pokazać się z niezłej strony za 4 lata w Moskwie, ale, moim zdaniem, nie w repertuarze chopinowskim.  
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #34 : Październik 21, 2015, 17:23:10 »

Moim, bardzo skromnym zdaniem, najlepiej koncert zagrali Nehring i Cho. Cho był lepszy technicznie, ale u Szymona było więcej chopinowskiego ducha. Po koncercie, postawiłam Szymona na czwartym miejscu właśnie dlatego, że grał bardzo tradycyjnie. Tak, jestem ortodoksyjna, ale czyż w całym konkursie nie chodzi właśnie o zachowanie ducha muzyki Chopina? On sam nie znosił żadnych udziwnień a zwłaszcza drażniło go walenie w klawisze!
Uważam, że yamaha powinna być zdecydowanie usunięta z Konkursu. Dlaczego wszyscy nie mogą grać na stainwayu? Wtedy byłoby sprawiedliwie.
Po wysłuchaniu wypowiedzi Ewy Pobłockiej, pomyślałam, że prawdziwym wyzwaniem dla uczestników, byłby obowiązek grania na konkursie na instrumencie z epoki - chociażby na ulubionym przez Fryderyka Pleyelu.
Wiecie, ja się nie znam , ja TYLKO słucham i czuję, ale generalnie mam wrażenie, że coraz mniej Chopina w Chopinie Płacz.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #35 : Październik 21, 2015, 17:41:01 »

Ewo, masz rację - Yamaha powinna być na Konkursie Chopinowskim zakazana  Spoko  Jedynie kilku artystów potrafiło ją oswoić, choć nawet oni nie zawsze - mam na myśli Kate, Georgisa i RH. Charles notabene zagrał koncert f-moll na bardzo wysokim poziomie (zwłaszcza brawurowy finał, z niezwykłą kontrolą tempa) - mogę zrozumieć, że maniera pewnego regularnego taktowania nie wszystkim może przypaść do gustu, ale jego warsztat pianistyczny to co najmniej level Kate i S-J'a.

Pomysł z Pleyelem/Erardem, choćby w jednym z etapów uważam za genialny  Chichot

Zapisane

Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #36 : Październik 21, 2015, 17:42:59 »

Ta, siądzie ci taki Szyszkin za klawiaturą, rąbnie kilka razy i po instrumencie z epoki...
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #37 : Październik 21, 2015, 17:44:21 »

Szyszkin nie powinien być dopuszczony do Konkursu CHOPINowskiego  Spoko
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #38 : Październik 21, 2015, 18:27:13 »

Zgadzam się z przedmówcami co do Szyszkina, nie rozumiem czemu tak sie podobał jury, może kiedyś któryś coś ujawni.
Dlaczego dziś nie zagra?


Może to troche błahe i trywialne (ale i artyści muszą przecież z czegoś żyć) ale finansowym zwycięzcą Konkursu
okazała się Szarl   25 tys.€ + 10 tys €= 35 tys € a S-J tylko 33 tys €.
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2015, 18:37:34 wysłane przez TeresaGrob » Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #39 : Październik 21, 2015, 18:41:59 »

Pomysł z Pleyelem/Erardem, choćby w jednym z etapów uważam za genialny  Chichot

Ta, siądzie ci taki Szyszkin za klawiaturą, rąbnie kilka razy i po instrumencie z epoki...

 Chichot
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2015, 20:07:08 wysłane przez Aleksias » Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #40 : Październik 21, 2015, 18:43:25 »

"Szczególniej niecierpliwiło Go uderzenie szorstkie i twarde. Pewnego razu, gdy w lekcji kilka takich tonów usłyszał, podskoczył na krześle i zawołał: "A to co?! Czy to pies szczeknął?""

" Stąd pierwsze lekcje u Chopina były dla jego uczniów prawdziwą męczarnią. Co chwila bowiem łajał ich za uderzenie zbyt silne i gburowate. Sam posiadał palce cienkie i długie, w grze zawsze wyciągnięte poziomo, któremi więcej zdawał się głaskać, niż uderzać klawisze"

Marceli Antoni Szulc "Fryderyk Chopin i utwory jego muzyczne" - Poznań 1873

Każdy normalny słuchacz wie o tym i nie rozumiem, czy pianistów tego nie uczą? Czy pianiści nie czytają o Chopinie? Wydaje mi się, że studia muzyczne to nie tylko ćwiczenie palców na klawiaturze!
« Ostatnia zmiana: Październik 21, 2015, 18:46:28 wysłane przez ewa578 » Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #41 : Październik 21, 2015, 18:44:46 »

Asiu, przenieś nasze pokonkursowe refleksje tutaj, please!
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #42 : Październik 21, 2015, 19:23:02 »

Ewo, tutaj wychodzi to, nad czym ubolewała śp. prof. Kozubek - cytuję "brak wiedzy".
Jest jednak jeszcze jedna rzecz, na którą trzeba zwrócić uwagę. Otóż Chopin grywał zasadniczo koncerty kameralne - w małej salce, w małym gronie. I tam błyszczał jak nikt inny. W większych salach jednak miał problemy - grał tak cicho, że w dalszych rzędach słabo go słyszano i słuchacze się przez to nudzili. W sali FN Chopin miałby więc problem, żeby zachwycić publiczność. I chyba instruuje się uczniów, jak grać, żeby było słychać instrument na sali. Tyle że niektórzy nie potrafią zachować umiaru, i tak np. u Szyszkina pianissimo brzmiało niemalże jak pianoforte. Dodać do tego Yamahę i efekt jest, jaki jest.
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : Październik 21, 2015, 19:31:26 »

Oh, tak oczywiście!!! Rozumiem to doskonale! Nie mniej sam przyznasz, że Yamaha, że walenie w klawisze siłą całego ciała, do JEGO muzyki po prostu nie pasuje.
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #44 : Październik 21, 2015, 19:44:17 »

Nie pasuje. Zgadzam się. Jak było 5 lat temu, tak i teraz jest. Tylko nieliczni byli w stanie z Yamahy wydobyć w miarę szlachetne brzmienie.
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Strony: 1 2 [3] 4 5 ... 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

cloudwind airpol nocneigraszki wolfsparadise skarpetkacrraft