Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 36   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Filmy, które warto przeżyć  (Przeczytany 122853 razy)
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #345 : Lipiec 11, 2011, 17:57:44 »

...uważam, że solidność i dokładność (żeby nie użyć brzydkiego słowa pedanteria) wynikają z lenistwa. Bo co to za robota, którą trzeba ciągle poprawiać? Gdzie wtedy czas na błogie leniuszkowanie? Trzeba zrobić raz a dobrze! Albo co to za dolce far niente, kiedy nad głową wisi Ci jak miecz Damoklesa, jakiś newypełniony obowiązek i gniecie okropnie w sumienie?

Ciekawe, spostrzeżenie, Ewo... I (moim zdaniem) słuszne. Uśmiech
Podsumowując - podpisuję się też pod jak niżej  Duży uśmiech

No właśnie, powinno być nie lenistwo, a gnuśność! To zupełnie co innego! Chichot
« Ostatnia zmiana: Lipiec 11, 2011, 20:11:35 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #346 : Lipiec 11, 2011, 22:25:58 »

Widziałam ten film wiele lat temu, ale pomimo doskonałej o nim opinii, wrócić do niego jakoś nie mogę. Zbyt dużo w nim okrucieństwa.
Jakoś nigdy nie mogłam zrozumieć tych grzechów.Dlaczego jest tak niewinny
grzeszek jak lenistwo, a nie ma np.okrucieństwa??

Mówicie okrucieństwo..zapewne tak, no ale nie jest to znowuż produkcja chocby jak "Pianista", czy "Lista Schindlera" - w końcu to przecież tylko siedem ofiar.. Chichot Mrugnięcie

p.s. cholera..tak coś mi sie widzi, że chyba niepotrzebnie wstawiłem ten film, bo zdaje się że wywołało to..wyraźnie "sporną" dyskusję  Uśmiech Mrugnięcie
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #347 : Lipiec 11, 2011, 22:46:30 »

i pomimo że Ewa, jest mu nieco niechętna (ze zrozumiałych względów  Mrugnięcie), naprawdę wszystkim szczerze polecam ten film - trzyma w napięciu dosłownie do ostatniej minuty, zresztą to chyba jeden z najlepszych thrillerów kryminalnych (obok "Milczenia owiec") jaki miałem okazję oglądać w życiu.. Uśmiech
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #348 : Lipiec 11, 2011, 22:47:28 »

Gorąco tu, jak przystało na porę roku.
Swoją drogą zastanawiające, że właśnie lenistwo zajęło Wasze myśli i słowa najbardziej. Czyżby ten grzech był grzechem pierwotnym?

Wszak, gdyby Adam, nie był na tyle leniwy, aby samemu zerwać sobie owoc, nie popadły w dalszą "kałabanię".To tak, na rozładowanie atmosfery  Duży uśmiech
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #349 : Lipiec 12, 2011, 23:40:09 »

Janusz1228 napisal
Cytuj
Poza tym lenistwo to w moim pojęciu nie grzech - a cnota

bartus napisal
Cytuj
Cale szczescie, ze Chopin tak nie myslal.
Mielibysmy wowczas napisanego 1 mazurka i pol koncertu.

Leniwi kombinatorzy zawsze wykorzystuja prace innych.
Wyobrazmy sobie, ze swiat zamieszkuja tylko i wylacznie ci "zaradni".. i co? nie ma nic.

Nie lenistwo a chec sprawniejszej pracy  jest motorem dla wynalazczosci.

Takie jest moje zdanie


Janusz1228 napisal
Cytuj
Pytanie, przyjacielu, co wcześniej: jajko czy kura?

Czy, jako piszesz - "sprawniejsza praca" celem w sobie? - czy chęć ulżenia sobie w pracy, którego patronem lenistwo? Jako inżynier co nieco mógłbym tu podeliberować

Twój przykład, zaś, z kompozytorami - jest kompletnie chybiony, bo mieszasz w jednym tyglu zwykłe złodziejstwo z własną inwencją autora. To nie lenistwo. To nazywa sie, bartusie, kryminał. Ponieważ sam miewasz zakusy w kierunku kompozycji - dobrze, abyś miał tę świadomość.

A Chopina, wybacz, nie wciagajmy w takie spory i wywody. Bo to trochę tak, jakby przeliczać geniusz jego duszy i rozumu, głębię jego serca, inspirację i natchnienie - na kilowaty a może nawet mechaniczne konie. Nie tędy droga, przyjacielu...

I jeszcze odnośnie Twej wyobraźni w kreowaniu porównań... słówko. Po raz kolejny ona jest, pozwól że użyję tu twej semantyki - "niesprawna". Przyjacielu! - nigdy życie nie rozgrywa się w punktach biegunów, a na całej sferze zjawiska. Nie czyń więc więcej podobnych porównań, bo w ten sposób trywializujesz i urągasz logice.

bartus napisal
Cytuj
Gdybys to napisal innymi slowy bylbym wdzieczny.

Janusz napisal
Cytuj
Innymi słowy?... Nie wiem, jakimi? Sadzę, ze napisałem jasno i mam nadzieję, że nie masz o nie do mnie żalu.
Mogę, a nawet powinienem natomiast za twoim przykładem dodać: Takie jest moje zdanie. Co niniejszym czynię

ewa578 napisala
Cytuj
Absolutnie zgadzam się z Januszem, co więcej uważam, że solidność i dokładność (żeby nie użyć brzydkiego słowa pedanteria) wynikają z lenistwa. Bo co to za robota, którą trzeba ciągle poprawiać? Gdzie wtedy czas na błogie leniuszkowanie? Trzeba zrobić raz a dobrze! Albo co to za dolce far niente, kiedy nad głową wisi Ci jak miecz Damoklesa, jakiś newypełniony obowiązek i gniecie okropnie w sumienie?



Januszu.

Nie mam zalu. Trudno odniesc sie do tekstu, ktorego sie nie rozumie.
Przeciez prowadzisz dialog ze mna, a nie ze soba samym.
Twoja agresja w tekscie " o kompozytorach.. kryminale...itd." jest "ni w piec, ni w dziewiec".
Pomyliles sie w czytaniu. W moim poscie mowie o "kombinatorach" a nie o "kompozytorach".
Tak prawde mowiac "zerowanie na cudzej pracy" wsrod kompozytorow mogloby miec cechy pozytywne - np. zapozyczanie tematow w relacji Bach - Vivaldi.
Oburzenie w zwiazku z Chopinem rowniez jest bzdurne. Moj atak na osobe mistrza jest chyba wynikiem Twojej zanadto "sprawnej" wyobrazni.


PS 1

Nadal przeciwstawiam sie Twojemu twiedzeniu - "lenistwo jest cnota".
Lenistwo, to NIECNOTA.
Praca jest procesem. Ten proces sam w sobie jest pieknem, ktory bezustannie chcemy doskonalic.
Dlatego szukamy roznych metod. Przejscia na skroty nie sa wynikiem lenistwa a checia usprawnienia mechanizmu.


Jeszcze jedno, na zakonczenie. Poslugujesz sie w wiekszosci stylem naszych pradziadkow.
Czy to nie jest dziwne, zeby sie tak komunikowac z ludzmi w XXI wieku, ale to jest tylko moja refleksja.




PS 2

Ewo, ja tez lubie sobie blogo poleniuchowac. Solidnosc, dokoladnosc i "brzydka" pedanteria nie maja nic wspolnego z lenistwem lecz
ze skutecznoscia w pracy. Widze, ze traktujesz swoja prace jak kule u nogi. No coz, nie zawsze ma sie to szczescie, by robic , to
co sie naprawde kocha.


Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #350 : Lipiec 13, 2011, 08:21:16 »

Bartusie, cieszy mnie Twoja skrupulatność w analizowaniu naszych wypowiedzi (świadczy o szacunku i odpowiedzialności za słowo), ale z drugiej strony: dajże trochę na luz, przyjacielu i nie czyńże tego z taką belferską swarą.
Skoro jednak koniecznie chcesz postawić mnie pod ścianą - stawiaj! a ja pokornie już spuszczam uszy po sobie i odszczekuję Duży uśmiech.
Tak! bartusie, oczywiscie, lenistwo nie jest cnotą i tylko osoby bez wyobraźni będą wznosić na jego cześć peany. Jeśli kilkoro z nas „pobawiło się” tą od wieków ośmieszaną przywarą (funkcjonującą w niezliczonych fraszkach, dowcipach, kupletach, ba! - nawet w sztukach teatralnych i filozoficznych traktatatach) – to bynajmniej, jak sądzę, czyniło to z lekkim przymrużeniem oka. Jak widać - chyba jednak ze zbyt dużym przymrużeniem, skoro nasz przyjaciel bartus odniósł się do takich deklaracji ze śmiertelną powagą.

A co do mojego pisania w stylu... pradziadków – muszę Ci podziękować  Chichot przyjacielu, za ten jakże piękny i wzruszający, ale jednak uważam - niezasłużony honor. Gdzie mi tam do sztuki epistologii naszych prababci i pradziadków!!  Co?  Piszesz dalej, że to dziwne... Cóz, bartusuie, ja z kolei dziwię się, ze dożylem czasów, w których co czwarty młody człowiek nie zdaje matury. Być może jest tak daltego, ze współczesna młodzież coraz niefrasobliwiej polega jedynie na osiągnięciach starożytnych cywilizacji, dla których podstawową formą komunikowania się były obrazki i symbole. Żywię jednak przeświadczenie, że dla wyrównania tendencji – może tacy jak ja - ci "dziwni" , których, na szczęście, nie jest mało (a na naszym Forum wręcz zatrzęsienie) będą dobrą przeciwwagą i kulturową polisą chroniącą nas wszystkich od powrotu, w konsekwencji, do epoki zamieszkiwania na drzewach, w lepiankach i w jaskiniach.  Uśmiech
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2011, 14:38:45 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #351 : Lipiec 13, 2011, 08:26:07 »

Co do "leniwych" kombinatorów, kompozytorów i wszelakiej maści „żerowników na cudzej pracy” – to temat sam w sobie ciekawy...
Ja - postawię tu nawet dużo odważniejszą tezę: żerowanie takie - to nic złego, to jest wręcz podstawowa zasada napędzająca od zawsze rozwój każdej cywilizacji i kultury. Tylko bowiem Minerwa narodziła się z głowy Zeusa całkowicie ukształtowana i samoistnie doskonała. Wszyscy (nawet Chopin) zanim doszli do „swego” – uczyli się i czerpali od innych garściami. A i nawet będąc już ukształtowanymi twórcami - nierzadko ulegali wpływom, modom i tendencjom epoki...
Problem leży gdzie indziej|: na ile korzystając z owocu prac poprzedników wzbogacamy ich dorobek swoją własną inwencją, a na ile dopuszczamy się z pełnym wyrachowaniem plagiatu/złodziejstwa "cudzego". Kryminałem jest oczywiście świadoma, czyniona z premedytacją kradzież. Ale, bartusie, lenistwo nie ma tu nic do rzeczy. Kradnie się z chciwości, zawiści, z zaborczości, z zazdrości…
Kraść z lenistwa?! – czynią tak tylko głupcy. O takich - przeciez nie warto tu deliberować.
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2011, 10:29:06 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #352 : Lipiec 13, 2011, 10:16:31 »

Wyciągnąłeś Bartusie mylny wniosek, bardzo lubię moją pracę zawodową, ale w tym miejscu w ogóle nie ma mowy o lenistwie! Miałam na myśli raczej obowiązki domowe, bo to jest czasem głupiego robota, jak wkółko robisz te same rzeczy a efektu i tak za chwilę nie widać (patrz: wycieranie kurzu, gotowanie itp.). Co również nie znaczy, że nie lubię tego robić... no może bardziej lubię jak wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Wtedy dopiero pozwalam sobie na lenistwo, tzn. zajmowanie się tym co sprawia mi ogromną przyjemność: słuchaniem muzyki, czytaniem, robótkami, grzebaniem w książkach i internecie, etc. etc. Niestety, a raczej na szczęście, od zarania wpojono mi maksymę, że najpierw obowiązki a potem przyjemności.
Bo właściwie co to jest lenistwo?! Leżenie do góry brzuchem?
« Ostatnia zmiana: Lipiec 13, 2011, 10:21:20 wysłane przez ewa578 » Zapisane
jaccol55
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 142



Zobacz profil
« Odpowiedz #353 : Lipiec 13, 2011, 11:10:14 »

A czy Wy (Janusz, Ewa) nie mylicie przypadkiem odpoczynku z lenistwem?  Mrugnięcie Ewa, jak dla mnie, poprzednim postem jasno powiedziała, że chodzi jej o odpoczynek, a nie lenistwo.  Uśmiech
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #354 : Lipiec 13, 2011, 11:19:48 »

Rozumiem, Jakubie, ze Ty dysponujesz doskonałą miarką wedle ktorej odtąd dotąd - to odpoczynek, a krztynka dalej - lenistwo. Chichot
Spoko wodza, przyjacielu. Lenistwo - to przecież przywara, o której wypowiedziałem się 4 posty wyżej. Nie dajmy się zwariować i nie dzielmy włosu na czworo. Mrugnięcie
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #355 : Lipiec 13, 2011, 11:53:49 »

Pisząc, że moim zdaniem okrucieństwo jest gorszym grzechem niż lenistwo,
nie twierdziłam, że lenistwo jest cnotą. Ale moim zdaniem w pewnych momentach jest
zbawienne.Ja trochę współczuje dzisiejszej młodzieży, że tak wcześnie
staje do wyścigu często już na studiach, pracuje w wakacje(oczywiście nie mam namyśli tych
którzy ze względów finansowych muszą)Ja też jak Ewa byłam nauczona, że najpierw
obowiązek a po tym przyjemność ale teraz uważam, że dziury w niebie nie będzie
jak nie posprzątam bo mi się nie chce.Czasem dobrze sobie zafundować chwile luzu,
poczytać do rana, pospać do południa. Uśmiech
Co do sposobu pisania Janusza to Bartku nie bardzo rozumiem.Cóż nasze
pokolenie w szkole jeszcze miało tzw.wypracowania, teraz są tylko testy. Płacz
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #356 : Lipiec 13, 2011, 15:42:32 »

Cytuj
ale z drugiej strony: dajże trochę na luz,

Zrozumialem i wyluzowalem Uśmiech
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #357 : Lipiec 15, 2011, 12:19:21 »

Mam przyjaciela, który jest szalenie pracowitą osobą, a co najśmieszniejsze uważa, że jest strasznie leniwą osobą, dlatego dokłada sobie wiele obowiązków, żeby tą cechę w sobie zwalczyć i wciąż nie może. I tak od lat pracuje i pracuje, jak szalony i wciąż uważa się za leniucha. Paradoks, nieprawdaż?

Więc gdzie zaczyna się lenistwo? Chyba w głowie jednak Uśmiech
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #358 : Lipiec 27, 2011, 22:00:13 »


Według mnie film do refleksji.

"Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" TVP Kultura
czwartek 28 lipca godzina 20:20 (100 min.)

Petr Zelenka,
reżyser i autor scenariusza do "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie",
podkreśla, że
"... to nie jest film o szaleństwie.
Zmieniłbym tytuł, gdyby udało mi się
wymyślić lepszy."
 
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #359 : Lipiec 28, 2011, 09:43:51 »



Wywiad z Petrem Zelenką

http://www.stopklatka.pl/wywiady/wywiad.asp?wi=27691

Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
Strony: 1 ... 22 23 [24] 25 26 ... 36   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

elitserienspeedway pandemonium watahaslonecznychcieni wiedzmin unihokej