Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1] 2 3 ... 8   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: In memoriam - Ku pamięci: Wielcy nieobecni  (Przeczytany 38476 razy)
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« : Październik 28, 2011, 23:52:01 »

Czas refleksji i zamyśleń przychodzi... 1 listopada...
Wspomnijmy tych, którzy odeszli za tęczowy most - grają na pastwiskach niebieskich swoja boska muzykę...

Westchnienie moje biegnie do Władysława Kędry (1918-1968), znakomitego pianisty związanego z Łodzią.
Niestety, nie ma żadnych - o ile zdążyłam sie zorientować - nagrań filmowych, można jedynie słuchać jego
nagrań na 'duzych czarnych' - albo odwoływać się do pamiętnych koncertów.
"Władysław Kędra był artystą o nieprzeciętnych zdolnościach. Posiadał natychmiastową gotowość pianistyczną, co powodowało, że nie musiał godzinami mozolnie ćwiczyć na fortepianie. Ponadto był obdarzony lotnością palców, świetnym słuchem, muzykalnością i „fotograficzną pamięcią”, pozwalającą mu opanowywać utwór bez klawiatury. Potrafił improwizować na zadany temat w dowolnym stylu. Dysponował rozległym repertuarem, obejmującym muzykę fortepianową wszystkich epok. Ze szczególna preferencją grywał utwory wirtuozowskie, pozwalające mu na szerokie zaprezentowanie swych fantastycznych możliwości pianistycznych".  (http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/persons/detail/name/K%C4%99dra/id/566)

http://www.youtube.com/watch?v=I0eZdd-lX-0

Dzięki, Panie Władysławie, że byłeś z nami (*)...


Zapisane

Światełko ślę
Izabela
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Październik 29, 2011, 00:10:08 »

Aleksiej Sułtanow (1968-2005) - nagrodzony laureat XIII Konkursu Chopinowskiego 1995 r. 
Pamiętam te emocje konkursowe, owacje widowni, niemal pewne I miejsce.......
I miejsca nie przyznano wówczas, dostał drugie równolegle z Philipem Giusiano.
A niedługo właściwie potem, w pełni rozkwitu jego możliwości, spadła wieść
o jego dramacie......

Wspomnijmy Aleksieja - jego grę w KCH:
http://www.youtube.com/watch?v=9-sGXA4Z81Q
oraz finały:
http://www.youtube.com/watch?v=BIotERxBrls&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=g2Pldzcy9hg&feature=related

(*)
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #2 : Październik 29, 2011, 09:46:32 »

Izuniu, co się stało z Sułtanowem?? Nic nie słyszałem o jego dramacie  Smutny
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #3 : Październik 29, 2011, 13:45:03 »

Sułtanow od wczesnej młodości cierpiał na bóle głowy nieznanego pochodzenia. Podobno w 1996 r. w czasie koncertu doznał pierwszego, drobnego wylewu, co spowodowało minimalną pomyłkę o jedną nutę! W 2001 roku, uderzył się w łazience w głowę czego wynikiem był potężny krwotok wewnętrzny. Pomimo pomocy, nastąpiło potem kilka udarów, co wywolało paraliż lewej strony ciała. Mimo intensywnej rehabilitacji (na opłacenie której, zbierano fundusze wśród melomanów calego świata, również w Polsce) stan zdrowia nie ulegał porawie. Ten wspaniały muzyk wciąż dawał kameralne koncerty. Partie lewej ręki grała jego żona! Niestety, w 2005 roku przegrał walkę z chorobą. Szkoda! Dlaczego wspaniałe talenty odchodzą tak młodo?!
Zapisane
chingate
Gość
« Odpowiedz #4 : Październik 29, 2011, 16:34:07 »

Smutna ta historya przypomina mi przypadek Żakliny du Pre. Piękna, genialna, ech, szkoda słów. I jeszcze do tego ten Barenboim, któren zachował się jak syn małpy i wielbłąda. Alhamdulillah, zostało po Niej trochę nagrań.
Zapisane
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #5 : Październik 29, 2011, 16:34:23 »

Wszystko się zgadza, Ewuniu...
Gdy wieść poszła o tej pierwszej chorobie (pisze eufemizmami, jakoś mi łatwiej), nie mogłam uwierzyć,
że to prawda, ale z czasem okazało się, ze to jednak prawda... Takie piękne, młode życie...

A dziś w Dwójce szła w Dużej Czarnej piękna audycja o Władysławie Kędrze!!!!! Wielki niedoceniony talent,
 przerósł swoje czasy. Pamiętam, jak się biegało na jego koncerty! Również przedwczesne odejście... 50 lat...
nowotwór płuc...
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #6 : Październik 29, 2011, 16:53:50 »

Smutna ta historya przypomina mi przypadek Żakliny du Pre. Piękna, genialna, ech, szkoda słów. I jeszcze do tego ten Barenboim, któren zachował się jak syn małpy i wielbłąda. Alhamdulillah, zostało po Niej trochę nagrań.
Tak, równiez tragiczna historia. Jacqueline Du Pre (1945-1987), wybitny wirtuoz wiolonczeli,  zapadła - jak potem zdiagnozowano - na stwardnienie rozsiane. Publiczny ostatni koncert dała w wieku 28 lat, a odeszła w wieku lat 42.
Musammanie, nie mów tak źle o Barenboimie... Tak naprawdę, niegdy nie znamy do końca prawdy, ponieważ każdy ma swoją.
Dla Jacqueline światełko - (*)
 
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Październik 29, 2011, 17:32:23 »

Ginette Neveu (1919-1949) - legenda wiolinistyki, mimo że życie zakończyło sie w tak młodym wieku...
W 1935 roku jako 15-letnia skrzypaczka zwyciężyła w I Konkursie im. Wieniawskiego, przed Dawidem Ojstrachem
(II miejsce); w tym samym konkursie grała także Ida Haendel, najmłodsza uczestniczka konkursu (także nagrodzona).
Ginette leciała na koncert na Azory - samolot rozbił sie o górę przy próbie lądowania;
zginęłi oboje z bratem, który jej akompaniował...

http://www.youtube.com/watch?v=Icr0l8zJmfg&feature=related

(*)
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Październik 29, 2011, 17:41:02 »

Dla mnie najpiękniejsza na świecie jest muzyka Schuberta, Chopina i Mozarta,
więc nie mogę tu nie wspomnieć o Dinu Lipattim.
Zmarł na białaczkę w wieku 33 lat. Zostawił mało nagrań, więc tym bardziej
cennych.
Nikt tak nie grał walców Chopina. Eleganckie ale nie puste, słychać w nich
jakąś arystokracje duchową, trudno to określić.Coś co wykracza poza
technikę i nawet interpretację. Coś nieuchwytnego, może po prostu
piękno.

http://www.youtube.com/watch?v=-DeO3-mvrzw&feature=fvst
Zapisane

gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #9 : Październik 29, 2011, 18:25:46 »

Dzięki, Tereniu, za to wzruszenie... Buziak
 Dinu musiał po prostu mieć tę charyzmę, którą się wyczuwa nawet przez czas...
Czarodziej... A masz może pod ręka jakąś perełkę Schuberta w jego wykonaniu?
 
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #10 : Październik 29, 2011, 18:27:56 »

Są dwie rzeczy, które są niezmienne czas i śmierć.
Umrzeć to wyjść z czasu.
Jednak tak jak swoich bliskich i znajomych grzebiemy, grzebiemy i myśl o swojej śmierci.
Mamy tendencję do tego by czuć się nieśmiertelnym, każdy z nas myśli i działa tak, jakby nigdy nie miał umrzeć.
Jedną z charakterystycznych cech życia jest niesprawiedliwość.
Piękny brzydki, stary młody, szybki powolny, mądry głupi, bogaty biedny… nie są warci ani mniej ani więcej, te rozróżnienia nie wprowadzają żadnej hierarchii.
Ludzie tak różni od siebie jednak są równi. Równi, ponieważ umierają.
Życie jest piękne. Zdarza się, że okrutne. Lecz jednak piękne.
I to życie, tak długie , często bez końca, nagle okazuje się krótkie. Jest skończone.
Czas jest nawiasem.
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Październik 29, 2011, 20:39:37 »

Gdy William Kapell zginął w katastrofie samolotowej nad San Francisco miał 29 lat.
Również wybitny wykonawca Chopina i Schuberta, ale także Liszta, Rachmaninowa. A zdaniem niektórych
wyprzedził Goulda w interpretacjach Bacha.
Impromptu Schuberta:

http://www.youtube.com/watch?v=_kxhRN-4pL8
Zapisane

gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #12 : Październik 29, 2011, 22:51:47 »

Kiedy to było? Przyznaję, że nie znałam tego pianisty  Z politowaniem
Ale gra pięknie, pięknie...  Uśmiech Uśmiech
Katastrofy tyle pięknych istnień zabrały... 

...narkotyki, alkohol... niekiedy myslę, czy warto płacić za sławę tak wysoka cenę....
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
gandarwa
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 247



Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Październik 29, 2011, 22:58:25 »

Markowi
Życie mamy do przeżycia i do akceptacji, jakkolwiek ciężko by nie było.
Do cieszenia sie, że je mamy,
Do działania i trudzenia się...
Masz racje, że żyjemy, jakbyśmy mieli żyć wiecznie... Ale --
umiera jedynie ciało, dusza jest wieczna i wiecznie młoda...!
Dlatego niekiedy nie odczuwa się upływu czasu - czujemy się ciągle młodzi!  Chichot
 
Zapisane

Światełko ślę
Izabela
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #14 : Październik 30, 2011, 01:09:17 »

Randy Rhoads - jeden z najwybitniejszych gitarzystów hard&heavy początków
lat 80-tych..współpracował z zespołami Quiet Riot i Ozzy Osbourne Uśmiech
W swojej grze czerpał wiele z muzyki klasycznej, jeden z pierwszych
gitarzystow używających techniki tappingu (po Hackecie i Eddie Van Halen)
zginął w katastrofie samolotowej w 1982, próbując zrobić kolegą
z zespołu (podróżujacych tym razem autobusem) kawał..
3x się udało, za czwartym niestety skończyło się fatalnie, w chwili śmierci miał 25 lat.

Wywarł ogromny wpływ na całą rzesze gitarzystów lat 80-90 tych, w tym wielu wybitnych:
Paula Gilberta, Marty Friedmana, Vinnie Vincenta, czy nawet Yngwie Malmsteena

Przegląd (mix) kilku solówek Randy'ego..ale prawdziwe schody (jak na tamte lata) zaczynają sie dopiero
gdzieś od 4:20, wszystko to oczywiscie nie czyjeś, lecz jego własne kompozycje..

www.youtube.com/watch?v=UVJKlOkrgt0
Zapisane
Strony: [1] 2 3 ... 8   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

nocneigraszki cloudwind wolfsparadise loups wataha-wilkow-nocy