Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: muzyka zabawnie  (Przeczytany 22648 razy)
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #105 : Czerwiec 06, 2013, 21:23:32 »

Cytuj
Tzn w cieplarnianych warunkach można bez konsekwencji.

Ago, o czym Ty mowisz. Jaki brak konsekwencji?
Skaza do konca zycia, brak wiary w swoje sily, dokuczanie kolegow i zrujnowane studia.
Wreszcie choroba nerwowa z powiklaniami lub depresja wiodaca do samobojstwa.
Nie znasz ludzi ze swiata artystycznego.
Zalamanie nerwowe jest bardzo czeste, zwlaszcza u mlodych adeptow sztuki.

Zachowanie H. bylo paskudne. Studenci smiali sie do rozpuku, bo wypadalo.
Dziwi mnie, ze tego nie zauwazasz.
A wydawac by sie moglo, ze masz wrazliwa dusze.
Wroc do Schuberta prosze.
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #106 : Czerwiec 06, 2013, 23:05:02 »

Samobójstwo z powodu złosliwosci pedagoga (hipotetycznej) to chyba patologia.
Sam artysta, który wiele przeszedł w swoim życiu, rewolucje pażdziernikową, to że w jego ojczyżnie został nazwany zdrajca,
atak fanatyka w Izraelu za to ,że ośmielił sie grac niemiecka muzykę. pewnie nawet nie przypuszczał,
że skrzywdzi swoją "parodią" jakiegoś amerykańskiego  delikatnego studenta.
Heifetz wiele przeszedł i przetrwał i może tego oczekiwał i chciał nauczyc swoich studentów.
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #107 : Czerwiec 07, 2013, 00:06:16 »

Cytuj
Samobójstwo z powodu złosliwosci pedagoga (hipotetycznej) to chyba patologia.
Sam artysta, który wiele przeszedł w swoim życiu, rewolucje pażdziernikową, to że w jego ojczyżnie został nazwany zdrajca,
atak fanatyka w Izraelu za to ,że ośmielił sie grac niemiecka muzykę. pewnie nawet nie przypuszczał,
że skrzywdzi swoją "parodią" jakiegoś amerykańskiego  delikatnego studenta.
Heifetz wiele przeszedł i przetrwał i może tego oczekiwał i chciał nauczyc swoich studentów.
[/i]

Co to jest toto powyzej. Zbior wyrazow bez tresci.
Brednie.
Koncze dyskusje.

P.S.
Przejscia Hefetza ni w piec ni w dziewiec maja sie do tego, ze Heifetz zachowal sie jak zlosliwy palant.
Chyba stracilem do Ciebie zaufanie.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2013, 00:10:09 wysłane przez bartus » Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #108 : Czerwiec 07, 2013, 00:26:14 »

Jakoś przezyję.Miałam chyba lepszych nauczycieli niż Ty.Jestem odporna!
Nadal uważam Cię za przyjaciela mimo tych niemiłych i nie sprawiedliwych słów.
I Ty tak troszczysz sie o wrazliwość innych ludzi.
Zegnam Was na razie.
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #109 : Czerwiec 07, 2013, 08:08:59 »

(to) pospolita
wyrafinowana zlosliwosc wobec jakiegos ucznia (filmik nie jest od poczatku).
Bartusie i Tereniu
nie wiem czemu, przyjaciele, dyskutujac o klipku przyjęliście za pewnik, ze oto pan maestro cynicznie parodiuje jakiegoś studenta...
Ja uwazam, ze była to z jego strony zabawa w "prowincjonalnego wirtuoza" i nic wiecej. Zrobił, zeby sie pobawic muzyką, zabawić kilku słuchaczy i przy okazji Terenie, mnie i pewno wielu, wielu innych ktorzy z sympatią i na wesoło potraktowali jutubowy klipek.

Nie dorabiajmy "gęby" do kazdego żartu. Nie warto!
Odrobina luzu, kochani!
Choc szczególnie polecam go Tobie, bartusie, bo za bardzo stawiasz siebie w roli jurora osadzajac (w mym przekonaniu: niesłusznie, niemądrze, niezasłużenie) naszą Terenię o brednie. Nieładnie, przyjacielu... Nieładnie.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 07, 2013, 11:03:52 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #110 : Czerwiec 07, 2013, 13:23:55 »

Nie rozumiem, po co mistrz przeprowadził taką demonstrację, na dodatek kilkuminutową. Przecież doskonale wiadomo, jak brzmią skrzypce obsługiwane przez uczącego się tej trudnej sztuki. Ani przyjemności w słuchaniu, ani niczego śmiesznego. Więc - PO CO? Zdaje się, że najmniej frajdy miał sam grający, chyba mocno cierpiał, nie rozumiem czemu publicznie. Mógł odreagować w inny sposób.

Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #111 : Czerwiec 07, 2013, 13:49:11 »

... Ani przyjemności w słuchaniu, ani niczego śmiesznego.
Cóz... nie wszyscy na tym swiecie mają identyczne poczucie humoru.  Duży uśmiech
Na szczęscie! Bo nudny byłby nasz świat...
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #112 : Czerwiec 04, 2014, 19:47:03 »

Monty Python przysposobił Poloneza As-dur op. 53 do pieśni o Cromwellu...

http://www.youtube.com/watch?v=DJ1yPz14LrU
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #113 : Czerwiec 15, 2014, 23:23:19 »

https://www.youtube.com/watch?v=k8gvO4_T4mE
Zapisane

Strony: 1 ... 6 7 [8]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

cesarstwoniemieckie granitowa3 swietadynastiatoftegard smoki darmowefora