Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
DziaÂły forum
>
Muzyka
>
ArtyÂści i ich muzyka
>
Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
Strony:
1
...
96
97
[
98
]
99
100
...
116
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno (Przeczytany 769678 razy)
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1455 :
Wrzesień 25, 2013, 15:12:22 »
Witaj, cieszĂŞ, Âże zaglÂądnĂŞÂłaÂś do nas z innego forum
Maksymiuk w 2006 r. (rok jubileuszowy) wyraÂżaÂł siĂŞ o Mozarcie niejednoznacznie, twierdziÂł, Âże Mozart to przede wszystkim "gamy i pasaÂże" (co, przyznasz, ma posmak pejoratywny) i w zasadzie nie stworzyÂł dzieÂł dorĂłwnujÂących np. VII czy IX Symfonii Beethovena. WiĂŞcej o tym piszemy na str. 33 tego wÂątku.
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
rzĂŞpoÂła
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 11
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1456 :
Wrzesień 25, 2013, 19:52:38 »
Przeczyta³am ten fragment w¹tku. Có¿, równie¿ czêsto spotykam siê z negatywnymi opiniami o Mozarcie. Nie rozumiem ich kompletnie, dla mnie Mozart jest mistrzem. Jedyne pocieszenie, ¿e to osoby jeszcze bardzo m³ode, a po Maksymiuku bym siê tego nie spodziewa³a.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1457 :
Wrzesień 26, 2013, 22:04:08 »
MĂłwi siĂŞ czasem, Âże Mozarta naprawdĂŞ doceniajÂą jedynie dzieci i ludzie starsi, co jednak, jak widzimy, absolutnie nie jest prawdÂą
A negatywne opinie gÂłoszÂą tylko tacy, ktĂłrzy wkÂładajÂą Wolfganga do szuflady z napisem "kompozytorzy jednego dzieÂła", wysÂłuchawszy wczeÂśniej jedynie
Sonaty facile
("dla poczÂątkujÂących") C-dur KV 545...
4-gÂłosowe kanony przyjmowaÂły nieraz powaÂżniejszÂą formĂŞ, choĂŚ nie mamy wÂątpliwoÂści, Âże Mozart pisaÂł je ot tak, za jednym pociÂągniĂŞciem piĂłra. Nieraz siĂŞgaÂł do tematyki sakralnej, nieco zaniedbanej w II poÂł. lat 80. na rzecz muzyki masoĂąskiej.
Nascoso è il mio sol
KV 557, jeden z niewielu przykÂładĂłw zastosowania przez Mozarta jako tonacji zasadniczej f-moll
http://www.youtube.com/watch?v=VpLf4Oisk1A
Alleluia
C-dur KV 553
http://www.youtube.com/watch?v=L6f51B02Aq0
CiÂąg dalszy jĂŞzykowej gÂłupawki Wolfa,
O du eselhafter Martin!
KV 560
http://www.youtube.com/watch?v=Qje6ocEVuMw
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
rzĂŞpoÂła
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 11
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1458 :
Wrzesień 26, 2013, 22:14:51 »
Ta sonata dla poczÂątkujÂących wcale nie jest taka "poczÂątkujÂąca" w formie. W tym miĂŞdzy innymi talent wielkich, Âże niewielkimi Âśrodkami umieli tworzyĂŚ wielkie dzieÂła (nie twierdzĂŞ, Âże ta konkretna sonata jest wielka, ale proszĂŞ w takim razie o przykÂład lepszej przy takim ograniczeniu technicznym.
Kanony znowu bardzo fajne. Wczeœniej ma³o s³ucha³am nieoperowych utworów wokalnych Wolfganga (oprócz masoùskich), widzê, ¿e by³ to b³¹d. A swoj¹ drog¹, to co to by³o z tym f-moll? Pamiêtam, ¿e w ksi¹¿ce Einsteina coœ tam by³o na ten temat..
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1459 :
Wrzesień 26, 2013, 22:54:46 »
OczywiÂście, ta
sonatina
w C-dur (to okreÂślenie moÂżna zastosowaĂŚ jedynie wobec tego dzieÂła i paru pierwszych sonat klawiszowych) jest bardzo wdziĂŞczna, sÂłyszysz na pewno ten figlarny minikanon na poczÂątku III czĂŞÂści. A Âśrodkowe
andante
jest odpowiednikiem jasnych divertimenti na instrumenty dĂŞte z okresu salzburskiego. Mozart pisze z wielkÂą rezerwÂą, ale przecieÂż nie byÂłby sobÂą, gdyby nie zamieÂściÂł w tym dzieÂłku paru "smaczkĂłw"...
Œwietnie to czujesz, Mozart ho³duje zupe³nie innemu typowi wirtuozerii ni¿ wspó³czeœni, jak Clementi czy Beethoven. St¹d wra¿enie prostoty i pewnego "ograniczenia" jego pianistyki, szczególnie w odniesieniu do lewej rêki. Bierze siê to równie¿ z tego, ¿e Mozart by³ najpierw klawesynist¹, dopiero nieco póŸniej zaw³adn¹³ ówczesnym fortepianem, pisz¹c na ten instrument swoje sonaty i koncerty. S¹dzê, ¿e wszystkie sonaty od tej KV 284 (Dßrnitz-Sonate) a¿ po wybitnie kontrapunktyczn¹ i wykonawczo nie³atw¹
Kleine Sonate
KV 576 stanowiÂą przykÂład pianistycznego mistrzostwa Mozarta (wiĂŞcej o tych dzieÂłach piszemy od str. 29). Pozostaje nam teÂż ÂżaÂłowaĂŚ, Âże nigdy nie usÂłyszymy, jak improwizuje na swoim Walterze...
F-moll
zachowaÂł przede wszystkim dla swoich ostatnich dzieÂł organowych (KV 594, KV 608). OczywiÂście, pojawia siĂŞ dziesiÂątki razy w modulacjach, ktĂłrymi lÂśniÂą jego utwory, jednak - co jest nieco zagadkowe - tÂą minorowÂą tonacjĂŞ rzadko obieraÂł jako tonacjĂŞ poczÂątku. Nie unika jej jednak tak jak
h-moll
, której romantyzm nada³ szczegoln¹ symbolikê, zwi¹zan¹ ze smierci¹. fis-moll natomiast nieod³¹cznie kojarzy siê nam z II czêœci¹ koncertu A-dur KV 488.
Fantazja f-moll KV 608
http://www.youtube.com/watch?v=C5M9KsJ3qRM
Adagio i Allegro KV 594
http://www.youtube.com/watch?v=7oTfMHd4HSw
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1460 :
Wrzesień 26, 2013, 23:45:08 »
BTW, tak - w starym stylu - tÂą
FantazjĂŞ
gra stary mistrz francuskiej szkoÂły organowej, Pierre Cochereau na wielkich organach Notre Dames de Paris.
http://www.youtube.com/watch?v=L-DCjOBpa9E
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
rzĂŞpoÂła
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 11
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1461 :
Wrzesień 28, 2013, 19:17:00 »
Dziêki wielkie za wyczerpuj¹c¹ odpowiedŸ! Akurat dzie³a organowe znam doœÌ dobrze, ale dziêki za ich przypomnienie.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1462 :
Wrzesień 28, 2013, 21:30:46 »
Przy okazji tych organowych arcydzieÂł nie sposĂłb nie wspomnieĂŚ wizyty Mozarta w miejscu zwiÂązanym na zawsze ze sztukÂą J. S. Bacha - lipskim koÂściele Âśw. Tomasza. W kwietniu 1789 r., po krĂłtkim pobycie w DreÂźnie (gdzie Mozart koncertowaÂł dla elektora Fryderyka Augusta i zasiadÂł przy wielkich organach Silbermanna), bĂŞdÂąc w drodze do Berlina, zatrzymaÂł siĂŞ na dÂłuÂżej w Lipsku. ZasiadÂł tam oczywiÂście do instrumentu, na ktĂłrym graÂł wielki Jan Sebastian. NastĂŞpcÂą na stanowisku kantora koÂścioÂła Âśw. Tomasza byÂł wĂłwczas przyjaciel barokowego mistrza Johann Friedrich Doles. ÂŚwiadek tego wydarzenia pisze:
"(…) [Mozart] graÂł bez zapowiedzi i nieodpÂłatnie na organach w koÂściele Âśw. Tomasza GraÂł przez godzinĂŞ w obecnoÂści licznych sÂłuchaczy, piĂŞknie i kunsztownie. Ăwczesny organista GĂśrner i nieÂżyjÂący juÂż kantor Doles byli przy nim i wyciÂągali rejestry. WidziaÂłem na wÂłasne oczy tego mÂłodego, modnie ubranego mĂŞÂżczyznĂŞ Âśredniego wzrostu. Doles byÂł peÂłen zachwytu dla gry artysty i wydawaÂło mu siĂŞ, Âże to zmartwychwstaÂł stary Sebastian Bach, jego nauczyciel. Mozart bardzo porzÂądnie i z najwiĂŞkszÂą ÂłatwoÂściÂą zademonstrowaÂł wszelkie efekty harmoniczne, a poszczegĂłlne tematy, m.in. choraÂł
Jesu, meine Zuversicht
wykonaÂł bez przygotowania i wspaniale."
Jesu, meine Zuversicht
BWV 728
http://www.youtube.com/watch?v=LrzHyhJq0_U
Doles w czasie pobytu Wolfganga w Lipsku dyrygowaÂł wykonaniem motetu
Singet dem Herrn ein neues Lied
BWV 225. Mozart byÂł nim ponoĂŚ zachwycony.
http://www.youtube.com/watch?v=lc14Jv1eTUE
Dodajmy jeszcze, Âże jako organista pierwsze wraÂżenie wywarÂł Mozart w wieku 8 lat, grajÂąc na organach kaplicy w Wersalu dla Ludwika XV i Marii LeszczyĂąskiej.
Oto
Wielka Fantazja i Fuga
g-moll BWV 542 J. S. Bacha, któr¹ z ca³¹ pewnoœci¹ zna³ Mozart, komponuj¹c w 1791 r, kilka miesiêcy przed œmierci¹, swoje arcydzie³o w f-moll.
http://www.youtube.com/watch?v=5e33auGtzrY
Gwoli uzupeÂłnienia - organowe Adagio-Allegro-Adagio KV 594, podobnie jak Fantazja KV 608 zawdziĂŞczajÂą swoje powstanie mecenasowi sztuki, wielkiemu miÂłoÂśnikowi muzyki (i zaÂłoÂżycielowi galerii sztuki we Wiedniu) Josephowi von Deym.
«
Ostatnia zmiana: Wrzesień 28, 2013, 21:33:16 wysłane przez Mozart
»
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1463 :
Wrzesień 29, 2013, 12:43:11 »
Swoje organowe dzieÂła z l. 1790-91, Mozart pisaÂł ponoĂŚ z wielkÂą niechĂŞciÂą. WyobraÂźmy sobie - miaÂły zostaĂŚ wykonane na maÂłych organach mechanicznych i posÂłuÂżyĂŚ jako melodie kurantowe! Ta zegarmistrzowska (dosÂłownie) praca szÂła mu z trudem, Wolfgang czuÂł siĂŞ bardzo skrĂŞpowany, majÂąc do dyspozycji niewielki, piszczaÂłkowy instrument. Jak krytyczna byÂła sytuacja finansowa Mozarta w ostatnich miesiÂącach Âżycia, skoro akceptowaÂł nawet takie zamĂłwienia. W liÂście z 3 paÂździernika 1790 r. donosi, Âże komponuje Adagio i Allegro (KV 594), by zarobiĂŚ "parĂŞ dukatĂłw dla ukochanej Âżony". Konstancja niestety nie potrafiÂła oszczĂŞdzaĂŚ, co chwilĂŞ wyjeÂżdÂżaÂła na drogie kuracje do modnego wÂśrĂłd arystokracji uzdrowiska w Baden. W chwili Âśmierci majÂątek MozartĂłw wynosiÂł 60 florenĂłw...
Mozart, tak jak Bach, swoje utwory organowe komponowaÂł na 3 piĂŞcioliniach. StÂąd zupeÂłnie niezrozumiaÂłe sÂą transkrypcje na fortepian. SÂłusznie twierdzi biograf - jedynym opracowaniem, jakie byÂłoby odpowiednie dla Fantazji f-moll (dzieÂło, ktĂłre Mozart napisaÂł w twĂłrczym natchnieniu, zupeÂłnie zapominajÂąc o jego przeznaczeniu!) jest wersja na wielkÂą orkiestrĂŞ symfonicznÂą.
Andante F-dur KV 616
http://www.youtube.com/watch?v=hZsyvYTnrbQ
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
rzĂŞpoÂła
Nowy uÂżytkownik
Offline
Wiadomości: 11
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1464 :
Październik 03, 2013, 10:39:23 »
Nie wiem, czy juÂż byÂło, ale to tak piĂŞkne, Âże muszĂŞ siĂŞ podzieliĂŚ!
"A.Schnabel stwierdziÂł, Âże "sonaty Mozarta sÂą zbyt Âłatwe dla dzieci, a zbyt trudne dla artystĂłw"."
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2621
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1465 :
Październik 05, 2013, 23:21:40 »
MuszĂŞ Ptolkowi puÂściĂŚ tĂŞ symfoniĂŞ
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=C_RcXoQf3UU
Zapisane
http://www.franzschubert.pl/
fille007
Ekspert
Offline
Wiadomości: 845
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1466 :
Październik 06, 2013, 20:05:56 »
Agnieszko, myÂślĂŞ, Âże bodÂźce wzrokowe wziĂŞÂły tu gĂłrĂŞ i za ten efekt odpowiedzialny jest patyczek z piĂłrkami lub coÂś w ten deseĂą
MiÂłoÂśnikĂłw dachowcĂłw, kotĂłw birmaĂąskich, bombajskich, devon rexĂłw, maine coonĂłw, rosyjskich kotĂłw niebieskich czy teÂż pochodzÂących z KrĂłlestwa Tajlandii
kotĂłw rasy Korat (po tajsku โคราช ) ucieszy na pewno duet figurujÂący w katalogu KĂśchla pod numerem KV 625/592a.
http://www.youtube.com/watch?v=xH3yzGc3WCk
(Reszta tekstu pochodzi ze strony OgĂłlnopolskiego Klubu MiÂłoÂśnikĂłw Opery „Trubadur”
http://trubadur.pl
).
W 1997 roku amerykaĂąski muzykolog David Buch ogÂłosiÂł odkrycie w Bibliotece ManuskryptĂłw w Hamburgu zapomnianej opery
KamieĂą
filozoficzny
albo
Zaczarowana Wyspa
(niem.
Der Stein der Weisen
oder
Die Zauberinsel
). Na dzieÂło to natrafiÂł, badajÂąc kolekcjĂŞ manuskryptĂłw zagrabionÂą pod koniec wojny przez Rosjan, a nastĂŞpnie zwrĂłconÂą w 1991 r. W manuskrypcie
Kamienia filozoficznego
prof. Buch odkry³, ¿e prawie ka¿da czêœÌ opery oznaczona by³a nazwiskiem kompozytora, zapisanym, jak siê wydaje, rêk¹ jednego z kopistów. S³owa von Mozart widnia³y przy duecie Lubanary i Lubana (
Nun, liebes Weibchen
, czyli tzw. duet kotĂłw) oraz przy dwĂłch czĂŞÂściach finaÂłu drugiego aktu. Premiera
Kamienia
, opery heroikomicznej w dwóch aktach, mia³a miejsce 11 wrzeœnia 1790 r. w Theater auf der Wieden. WiadomoœÌ o odkryciu nieznanego do tej pory dzie³a, pochodz¹cego z przedostatniego roku ¿ycia Mozarta, wywo³a³a wielk¹ sensacjê. Opera ta rzuci³a nowe œwiat³o na ¿ycie Wolfganga Amadeusza, postrzeganego do tej pory jako samotnie tworz¹cego geniusza. Mozart wspó³pracuj¹cy z gronem przyjació³ kompozytorów to coœ zupe³nie nowego. W tworzenie
Kamienia
filozoficznego
zaangaÂżowanych byÂło poza Mozartem czterech artystĂłw. Wszyscy oni niedÂługo potem mieli pracowaĂŚ przy premierze
Czarodziejskiego fletu
: Johann Baptist Henneberg dyrygowaÂł, Benedikt Schack wystÂąpiÂł w roli Tamina, Franz Xaver Gerl ÂśpiewaÂł partiĂŞ Sarastra, Emanuel Schikaneder byÂł impresariem, twĂłrcÂą libretta i wykonywaÂł partiĂŞ Papagena.
KamieĂą filozoficzny
byÂł jednÂą z serii baÂśniowych oper powstaÂłych z inicjatywy Schikanedera dla jego teatru. WczeÂśniej na scenie Theater auf der Wieden pojawiÂła siĂŞ pierwsza ze zleconych przez Schikanedera baÂśniowych Âśpiewogier:
Oberon, krĂłl ElfĂłw
z librettem czÂłonka tej samej grupy, Karla Ludwika Giesecke. Sam Schikaneder napisaÂł kolejne libretta, zaczerpujÂąc ze zbioru pseudoorientalnych opowieÂści piĂłra Christopha Martina Wielanda temat do
Kamienia filozoficznego
, a nastĂŞpnie do
Dobrego
derwisza
i
Czarodziejskiego fletu
. Tak wiĂŞc arcydzieÂło Mozarta, czĂŞsto postrzegane jako wyizolowane dzieÂło geniusza, naleÂży traktowaĂŚ jako kulminacjĂŞ tej serii baÂśniowych oper powstaÂłych z inicjatywy Schikanedera dla jego teatru.
MiĂŞdzy
Czarodziejskim fletem
a
Kamieniem filozoficznym
dostrzec moÂżna sporo podobieĂąstw. Oba dzieÂła sÂą Âśpiewogrami, napisanymi po niemiecku i zawierajÂącymi, co typowe dla tego gatunku, mĂłwione dialogi (w
Kamieniu
partie mówione s¹ znacznie d³u¿sze, byÌ mo¿e ze wzglêdu na wiêkszy stopieù pogmatwania akcji). Oba dzie³a powsta³y z myœl¹ o wystawieniu w tym samym podmiejskim teatrze wiedeùskim Schikanedera i wykonywane by³y przez tê sam¹ grupê œpiewaków. Oba libretta napisa³ Schikaneder w oparciu o zbiór Wielanda, w obu wystêpuj¹ elementy magii, mieszaj¹ siê czary i mi³oœÌ, a losami steruj¹ dobre i z³e bóstwa. WiêkszoœÌ postaci i rodzajów g³osów z jednej opery ma swoje odpowiedniki w drugiej: Lubano i Papageno, Lubanara i Papagena, Nadine i Pamina, Nadir i Tamino oraz Eutifronte i Sarastro, i w wiêkszoœci przypadków ich partie wykonywane by³y przez tych samych œpiewaków. W warstwie muzycznej obu oper te¿ mo¿na dostrzec podobieùstwa: niektóre ozdobniki z partii Lubana pojawiaj¹ siê w partii Papagena, aria Astromontego w finale pierwszego aktu (której autorem nie jest Mozart) przywodzi od razu na myœl s³ynn¹ pierwsz¹ ariê Królowej Nocy. Niewykluczone, ¿e Astromonte dlatego œpiewa tenorem, ¿e odtwórczyni Królowej Nocy, Josepha Hofer, nie mog³a wyst¹piÌ w realizacji
Kamienia filozoficznego
, poniewaÂż wÂłaÂśnie urodziÂła dziecko. Kiedy zna siĂŞ
Czarodziejski flet
,
KamieĂą filozoficzny
niczym szczególnym nie zaskakuje, a nawet momentami razi swoj¹ banalnoœci¹. Mo¿na go potraktowaÌ raczej jako operow¹ ciekawostkê nobilitowan¹ przez osobê Mozarta, a nawet mo¿e jako swego rodzaju muzyczne igraszki, pope³nione przez piêciu kompozytorów, bawi¹cych siê treœci¹, form¹, nutami, stopniem pogmatwania akcji. Opera ta jest tak podejrzana, ¿e s³ysza³am nawet o takich przypuszczeniach (np. w wypowiedzi krytyka muzycznego Anny I¿ykowskiej-Mironowicz), ¿e mo¿e mamy do czynienia z jakimœ oszustwem czy mo¿e ¿artem pana Bucha, podsuwaj¹cego nam spreparowany utwór, podrabiaj¹cy w doœÌ nachalny i ma³o b³yskotliwy sposób styl Mozarta. Pewnie muzykolodzy bêd¹ jeszcze spieraÌ siê, czy
KamieĂą filozoficzny
to prĂłba “na wesoÂło” przed
Czarodziejskim fletem
, czy te¿ coœ zupe³nie innego. Z programu do ³ódzkiej inscenizacji tego dzie³a dowiadujemy siê, ¿e sceniczny ¿ywot
Kamienia
trwaÂł przynajmniej 24 lata od dnia jego premiery. OperĂŞ wystawiono nastĂŞpnie m.in.: w Brnie (1794), w Pradze (1795), we Frankfurcie (1795), w Grazu (1796). Sam Schikaneder kolejny raz wystawiÂł
KamieĂą
w 1804 r. w kolejnym teatrze Theater an der Wien. Ostatnie udokumentowane dziewiêtnastowieczne przedstawienie opery odby³o siê 28 lutego 1814 r. w Linzu. Po odkryciu prof. Bucha 5 maja 2001 r. w Theater Augsburg podczas 50. Deutsches Mozartfest 2001 mia³o miejsce pierwsze wspó³czesne sceniczne wystawienie
Kamienia filozoficznego
. Drugie natomiast odbyÂło siĂŞ 11 wrzeÂśnia 2003 r. w Teatrze Wielkim w ÂŁodzi, a wiĂŞc rĂłwno 213 lat od premiery.
«
Ostatnia zmiana: Październik 08, 2013, 14:52:18 wysłane przez Janusz1228
»
Zapisane
Amo la musica sopra tutte le arti
fille007
Ekspert
Offline
Wiadomości: 845
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1467 :
Październik 08, 2013, 15:12:34 »
Oto treœÌ
Kamienia filozoficznego
(z wymienionej wyÂżej strony).
Osoby:
Astromonte, dobry bĂłg – tenor, Eutifronte, zÂły bĂłg podziemnego Âświata, brat Astromontego – bas, Sadik, wÂładca krainy Arkadii – baryton, Nadir, przybrany syn Sadika – tenor, Nadine, cĂłrka Sadika – sopran, Lubano, leÂśniczy – bas, Lubanara, Âżona Lubana – sopran, DÂżinn, posÂłaniec Astromontego – sopran, karÂły w sÂłuÂżbie Eutifrontego – role nieme.
Akt I
W krainie Arkadii pasterze i pasterki pod wodzÂą przywĂłdcy wspĂłlnoty Sadika zbierajÂą siĂŞ, by oddaĂŚ czeœÌ i zÂłoÂżyĂŚ dary Astromontemu, dobremu bĂłstwu, ktĂłre otacza ich opiekÂą. PrzybywajÂą dwie zakochane pary: Nadir i Nadine oraz Lubano i Lubanara, by takÂże zÂłoÂżyĂŚ swe dary w ÂświÂątyni. Ten jednak przywilej przysÂługuje jedynie dziewicom i niewinnym chÂłopcom, tymczasem okazuje siĂŞ, Âże Lubano i Lubanara niedawno siĂŞ pobrali. Nie majÂąc prawa wchodziĂŚ do ÂświÂątyni, popeÂłnili profanacjĂŞ. Wszyscy odwracajÂą siĂŞ od nich z przeraÂżeniem. NowoÂżeĂący siĂŞ k³ócÂą. Lubano jest zazdrosny o ÂżonĂŞ i chciaÂłby, Âżeby siedziaÂła w domu, ona natomiast chciaÂłaby zaÂżyĂŚ trochĂŞ wolnoÂści i wcale nie przejmuje siĂŞ tym, Âże m¹¿ straszy jÂą zÂłym duchem Eutifronte. Marzy jej siĂŞ przejaÂżdÂżka podniebnym powozem Astromontego. Sadik gani LubanarĂŞ, Âże przyprowadziÂła mĂŞÂża do ÂświÂątyni i ÂściÂągnĂŞÂła na nich Âśmiertelne niebezpieczeĂąstwo, mogÂąc rozgniewaĂŚ tym zuchwalstwem Astromontego. Ona jednak, przekonana o sile swego uroku, uwaÂża, Âże moÂże ugÂłaskaĂŚ kaÂżdego, nawet boga, ktĂłry na pewno doceni jej zalety i kobiece wdziĂŞki. Sadik postanawia pozbawiĂŚ Lubana prawa do myÂślistwa i noszenia broni. Ma teÂż pretensje do Nadira i Nadine, Âże nie powiedzieli mu o ma³¿eĂąstwie Lubana i Lubanary. Obawia siĂŞ, by i im nie staÂła siĂŞ krzywda, a sÂą dla niego wszystkim na Âświecie. Przypomina sobie, jak bardzo prosiÂł bogĂłw o potomstwo, stojÂąc nad brzegiem morza, i wtedy ujrzaÂł koszyk z dzieckiem wÂśrĂłd morskich fal. Znaleziony chÂłopiec staÂł siĂŞ jego przybranym synem Nadirem, nie wiedziaÂł jeszcze wtedy, Âże w tym samym roku Âżona powije mu cĂłreczkĂŞ. W karocy z chmur pojawia siĂŞ nagle DÂżinn niosÂący ptaka w klatce. OÂświadcza on, Âże Astromonte przysyÂła ptaka, ktĂłry zaÂśpiewa najczystszej dziewicy w krainie. KaÂżda z panien pragnie zostaĂŚ wybrana, takÂże Lubanara, choĂŚ jest przecieÂż mĂŞÂżatkÂą. Lubano kaÂże jej wrĂłciĂŚ do domu, z ktĂłrego Lubanara natychmiast ucieka, gdy tylko m¹¿ siĂŞ oddala. Schwytana przez Lubana zostaje zamkniĂŞta w chacie, a dla pewnoÂści m¹¿ zabezpiecza drzwi wielkÂą k³ódkÂą. W samotnoÂści i zamkniĂŞciu rozzÂłoszczona Lubanara pragnie, by Eutifronte przyszedÂł jej z pomocÂą. Duch przybywa z zaÂświatĂłw i wkracza do chaty. Wraca Lubano i chce wypĂŞdziĂŚ obcego z domu. WĂłwczas demon zabiera LubanarĂŞ do Âświata podziemi, a na gÂłowie Lubana pojawiajÂą siĂŞ rogi – symbol zdradzanego mĂŞÂża. Natychmiast pojawiajÂą siĂŞ myÂśliwi i psy Eutifrontego i caÂła nagonka rusza w poÂścig za Lubanem jak za jeleniem. Nadir ma przeczucie, Âże coÂś rozdzieli go z ukochanÂą Nadine. Ta zapewnia go, Âże gotowa jest z nim uciec, gdyby groziÂło im rozstanie. Kiedy Nadir zostaje sam, sÂłyszy gÂłos boga Astromontego ostrzegajÂącego go, by nigdzie nie uciekaÂł. Poruszony do g³êbi Nadir modli siĂŞ do boga, by ten darowaÂł mu Nadine. Nadine mĂłwi ojcu o swoich obawach i o postanowieniu ucieczki, gdyby nie mogÂła byĂŚ nadal z ukochanym. Sadik nie chce rozstania z dzieĂŚmi, ono zÂłamaÂłoby mu serce. RozpoczynajÂą siĂŞ zawody. Panny przekazujÂą sobie ptaka z rÂąk do rÂąk, ale przy Âżadnej ptak nie Âśpiewa. Dopiero gdy Nadine bierze go w rĂŞce, ptak zaczyna ÂśpiewaĂŚ swojÂą pieϝ. Pojawia siĂŞ goniony przez myÂśliwych rogaty Lubano, ktĂłry nie ma chwili wytchnienia. W tym momencie zjawia siĂŞ Astromonte w powozie z chmur, aby przyj¹Ì ofiarĂŞ od ludu. Kiedy ma odejœÌ, czarodziejski ptak ponownie Âśpiewa i przypomina mu o jego dawnej tragedii. Oczarowany urodÂą Nadine, bĂłg zabiera jÂą do swego powozu. Nadir i Sadik rozpaczajÂą nad utratÂą Nadine, podczas gdy Lubano domaga siĂŞ powrotu swej Âżony. Wszyscy postanawiajÂą szukaĂŚ Nadine.
Akt II
Z³y bóg Eutifronte wznieci³ na morzu burzê. Przy skalistym wybrze¿u dryfuj¹ dwa rozbite statki, na których pasterze i pasterki b³agaj¹ Astromontego o ratunek. W maszty uderza piorun i oba statki ton¹. Kiedy Eutifronte triumfuje, pojawia siê D¿inn, który przekonuje go, ¿e powinien pogodziÌ siê z Astromontem. Ze sztormu ocala³o dwóch rozbitków, Nadir i Lubano. Nie wiedz¹c o sobie nawzajem, wspinaj¹ siê na skalisty brzeg. Nadir mdleje z wyczerpania, a Lubano, g³odny i z³y narzeka, ¿e kobiety wodz¹ mê¿czyzn za nos. Wreszcie zasypia. Tymczasem we œnie Nadir przeklina Astromontego. S³yszy to Eutifronte, który postanawia wykorzystaÌ m³odzieùca do swoich celów. Wyjawia Nadirowi, ¿e on i Astromonte s¹ synami wielkiego mêdrca, który po latach pracy uzyska³ kamieù filozoficzny. Postanowi³ przekazaÌ go pierworodnemu synowi, a wtedy Eutifronte przekl¹³ swego starszego brata. Ojciec, widz¹c, ¿e nienawiœÌ rozdzieli³a braci, zabra³ kamieù im obu, wrzuci³ go wraz z kluczem do naczynia, które zabra³ orze³. Kamieù mia³ zostaÌ przekazany synowi jednego z braci. Obaj zakochali siê w tej samej ksiê¿niczce, ale ona poœlubi³a Astromontego. Kiedy urodzi³ im siê syn, Eutifronte wys³a³ morderców, by go udusili. Wówczas ksiê¿niczka umar³a z rozpaczy. Chc¹c pocieszyÌ Astromontego, ojciec ofiarowa³ mu magicznego ptaka, tego samego, który wybra³ Nadine. Eutifronte przekonuje Nadira, ¿e tylko zabicie Astromontego mo¿e uratowaÌ Nadine. Lubano g³odny i samotny, narzeka na swój los. Nagle pojawia siê D¿inn, który przynosi mu du¿y owoc. Ku swemu rozczarowaniu Lubano znajduje w owocu ksiêgê zawieraj¹c¹ m¹dre sentencje. Widz¹c kar³y, myœli, ¿e jest w krainie Liliputów. Nagle pojawia siê Lubanara, która opowiada, ¿e opar³a siê urokowi Eutifrontego i o tym, jak demon omota³ Nadira. Lubanara ma zamiar ujawniÌ prawdê Nadirowi, ale Eutifronte, który s³ysza³ wszystko, rzuca na ni¹ urok. Teraz Lubanara nie mo¿e mówiÌ ludzkim g³osem, a jedynie miauczeÌ jak kot. G³êboko pod ziemi¹ Eutifronte daje wskazówki Nadirowi. Ma on czekaÌ na siedem uderzeù m³ota, po których duchy poprowadz¹ go do krypty strachu, gdzie znajdzie wykuty miecz zemsty. Tym mieczem ma zabiÌ Astromontego. Pojawiaj¹ siê Lubano z Lubanar¹. Kar³y Eutifrontego prowadz¹ wszystkich czworo do piekielnej kuŸni. Lubanara ma odejœÌ. Wówczas zjawia siê D¿inn, który j¹ porywa. Kar³y ruszaj¹ w poœcig, ale D¿inn str¹ca je w przepaœÌ. Eutifronte pokazuje Nadirowi duchy, które wykuwaj¹ magiczny miecz. Ofiarowuje mu te¿ ³uk z magiczn¹ strza³¹, która mo¿e zabiÌ wszystko, nawet magicznego ptaka. Eutifronte zapada siê pod ziemiê, a Nadir, s³ysz¹c g³os ptaka, biegnie za nim. Pozostawia Lubana, który zastanawia siê nad szaleùstwami, które ludzie robi¹ z mi³oœci. Nadir przeszukuje pa³ac Astromontego, ale nie znajduje ukochanej, która nie wiedz¹c, ¿e Nadir jest w pobli¿u, op³akuje swój los. Lubano g³oœno wyra¿a sw¹ z³oœÌ na Eutifrontego, co z³y duch pods³uchuje. Lubano próbuje odnaleŸÌ ¿onê, której miauczenie dochodzi z oddali. Ale rozz³oszczony Eutifronte porywa go i razem znikaj¹ w otch³ani. W pa³acu Nadir najpierw prosi, potem grozi Astromontemu, po czym strzela magiczn¹ strza³¹ w kierunku ptaka. Strza³a jednak œmiertelnie godzi Nadine. Nadir przeklina Eutifrontego. Zjawia siê wys³aniec Astromontego, który zabiera ze sob¹ m³odzieùca. Eutifronte wiêzi Lubana w klatce ptaka, maj¹c nadziejê, ¿e dziêki tej sztuczce Nadir zabije przyjaciela. Jednak gdy roz¿alony Nadir zamierza siê mieczem, pojawia siê przebrany za starca Astromonte z prawdziwym ptakiem i wzywa ch³opca do opamiêtania, obiecuj¹c powrót do ¿ycia wszystkich bliskich. Wyjawia te¿ Nadirowi prawdê: jest on synem Astromontego, którego najemnicy Eutifrontego nie zabili, lecz, wiedzeni litoœci¹, wrzucili do morza. Nadir oddaje miecz Astromontemu. Przylatuje orze³ i przynosi Nadirowi jako prawowitemu spadkobiercy Astromontego naczynie z kamieniem filozoficznym. Dziêki kamieniowi Nadine zostaje przywrócona do ¿ycia. Astromonte zrzuca swe przebranie i nakazuje z³emu bratu opuszczenie krainy. Eutifronte mo¿e powróciÌ, gdy odmieni swoje serce i wówczas bêd¹ ¿yÌ jak prawdziwi bracia. Znika klatka, w której wiêziony by³ Lubano, Lubanara odzyskuje ludzki g³os, a przywróceni do ¿ycia mieszkaùcy Arkadii sk³adaj¹ dziêki Astromontemu i prosz¹ o opiekê nad ma³¿eùstwem Nadira i Nadine.
Profesor David Buch o swoim odkryciu:
http://www.youtube.com/watch?v=xVJEVsKR6oc
W tle klipu sÂłyszymy te dwa, rĂłwnieÂż przypisywane (czy sÂłusznie?) Mozartowi fragmenty:
http://www.youtube.com/watch?v=1j-7X1-H3Bk
http://www.youtube.com/watch?v=llo7zr1PnZ8
Hehe, mamy tu polskie
k(i)ci, k(i)ci, k(i)ci!
w finale niemieckiego singspielu; po niemiecku woÂła siĂŞ kota
miez, miez!
[mi:ts, mi:ts] od Mieze/Miezekatze (kicia); jeÂśli jesteÂśmy juÂż przy kwestiach kocich i lingwistycznych
, pozwolĂŞ sobie dokonaĂŚ autokorekty: po tajsku powinnam byÂła raczej napisaĂŚ แมวโคราช (kot Korat) lub แมวมาเลศ (kot Malet) albo teÂż แมวสีสวาด (kot Sisawat).
Demandez aux experts, ils vous le confirmeront!
«
Ostatnia zmiana: Październik 08, 2013, 15:16:47 wysłane przez fille007
»
Zapisane
Amo la musica sopra tutte le arti
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1468 :
Październik 14, 2013, 23:18:22 »
ÂŚwietnie, Kasiu, Âże wspomniaÂłaÂś
KamieĂą Filozoficzny
. Szperaj¹c w internecie, natkn¹³em siê na ca³kiem pokaŸn¹ liczbê nagraù p³ytowych tej patchworkowej produkcji i ciekawe analizy badaczy z mozart-forum.com. Wydaje siê, ¿e g³ównym kompozytorem opery by³ J. B. Hennenberg, wówczas ponaddwudziestoletni m³okos, który po premierze
Czarodziejskiego Fletu
przej¹³ po Mozarcie kierownictwo nad kolejnymi spektaklami. Wolfgang skomponowa³ 3 numery, w tym pierwsz¹ czêœÌ 2. fina³u, jak ju¿ wspomniano. Nie prezentuj¹ najwy¿szej wartoœci, choÌ s¹ wdziêczne i pogodne (s³ychaÌ dŸwiêkowy klimat dzie³ lat 90.), do tego wpisuj¹ siê w znany mozartowski (i nie tylko) zwyczaj pisania arii czy ensambli jako wstawek do dzie³ innych artystów. Ciekawostk¹ jest fakt, ¿e nieznany jest autor preludium-uwertury do II aktu. Nie zapominajmy o Schikanederze, który wspó³tworzy³ fina³ I aktu!
Przy okazji warto przypomnieĂŚ, Âże niedawno powstaÂł
Fletowy
sequel
Das Labyrinth, oder Der Kampf mit den Elementen
Petera Wintera.
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiajÂąca PiĂŞkno
«
Odpowiedz #1469 :
Październik 19, 2013, 01:20:13 »
Kilka tygodni temu ogloszono, ze JEDNAK odbedzie sie w Poznaniu XI Festiwal Mozartowski. Podobno znaleziono niezbednych sponsorow.
Gdyby festiwal nie doszedl do skutku, mielibysmy jedna z najbardziej spektakularnych porazek poznanskiego swiata kulturalnego w ostatnim czasie. Przypominam, ze jego kulminacja jest zawsze Requiem grane w noc poprzedzajaca 5 grudnia, date smierci Mozarta, polaczone z msza trydencka (lacinska). Tradycyjnie dzialo sie to w kosciele karmelitow na Wzgorzu sw. Wojciecha, rok temu uroczystosc przeniesiono do katedry.
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Strony:
1
...
96
97
[
98
]
99
100
...
116
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
DziaÂły forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogÂłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> PÂłyty
===> ArtyÂści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
kalinowatyper
black-for
mini-land
neder-live
animilkowo