Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: 1. Zjazd Forumowiczów  (Przeczytany 32491 razy)
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #180 : Sierpień 06, 2011, 15:32:38 »

Właśnie wybieramy się na koncert Masataki Goto. Kolejny jest Kozuhin o 20:00.

Dzisiaj Janusz dał wspaniały koncert, Kati wszystko nagrała tak więc nie straciliście wcale tak wiele. Instrument może nie był idealny ale za to przez swoje mankamenty mechaniczne był niezwykle klimatyczny. Koncert Janusza cieszył się dużą popularnością, Kati specjalnie przyjechała z Wrocławia, do tego była to atrakcja dla innych mieszkańców Grunwaldu. Świetlica była wypełniona po brzegi.

Pozdrawiamy nieprzybyłych.
Zapisane
sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #181 : Sierpień 06, 2011, 18:46:53 »

Jesteśmy po kolejnym koncercie, tym razem Pana Masataki Goto (Japan). Człowiek z niego niewielki (wzrostem) ale dźwiekiem... Heros. Grał głównie Liszta. Mamy z Nim także kilka wspólnych fotek. Pozdrawiamy nieobecnych i dziekujemy za życzenia
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #182 : Sierpień 06, 2011, 19:36:22 »

Dziękuję sułku i innym za recenzje, jeśli mogłabym o coś prosić to o wiadomości
o repertuarze pianistów.Może ktoś wyjdzie za schemat Chopin-Schuman-Liszt?
Zapisane

kati
Zaawansowany użytkownik
****
Offline Offline

Wiadomości: 386



Zobacz profil
« Odpowiedz #183 : Sierpień 06, 2011, 21:32:53 »

 Jeśli można, małe wyjaśnienie: oczywiście to koncert Janusza był wielką atrakcją dla mieszkańców Grunwaldu, a nie moje przybycie z     Wrocławia, bo jakoś czytając można dwojako zrozumieć sens tego zdania...:-)))
Zapisane
kati
Zaawansowany użytkownik
****
Offline Offline

Wiadomości: 386



Zobacz profil
« Odpowiedz #184 : Sierpień 06, 2011, 21:35:58 »

 A recital dwojga artystów rzeczywiście nie przeszedł bez echa: pod  ośrodkiem zaczęły się zbierać grupki melomanów ciekawych, kto to tak pięknie gra Chopina  ;-)))
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #185 : Sierpień 07, 2011, 00:28:22 »

A dziś... Awdiejewa, prawda?  Mrugnięcie
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #186 : Sierpień 07, 2011, 02:57:35 »

No tak... Chichot Julianna i... Wagner.  Uśmiech

Jeśli chodzi o repertuar, Masataka Goto grał głównie Liszta, jak przystało na zwycięstwo w Konkursie Lisztowskim.
Jednak miał też w swoim repertuarze sonatę Es dur nr 31 Beethovena i Rondo G-dur. Akurat Beethoven w jego wykonaniu nie zrobił na mnie porażającego wrażenia. Choć z pewnością był wykonany bardzo dobrze. Natomiast wykonania Liszta były naprawdę wyśmienite. A zagrana na bis Campanella rzuciła słuchaczy na kolana:)
Przybyło mi dzięki Matasace Lisztowskich utworów, których będę słuchać z dużą przyjemnością – jak choćby Polonez E-dur, czy Reminiscencje z Normy Belliniego.
Zrobiliśmy sobie z nim pamiątkowe zdjęcie. To stało się już naszym dusznickim rytuałem Chichot

Poza schemat wychodził też Denis Kożuchin – sensacja wczorajszego wieczoru:) Nieskromnie przypomnę, że wypatrzyłam go (a w zasadzie wysłuchałam;)) już wcześniej i polecałam kupienie biletów:). Grał dwie Sonaty – nr 59 Haydna i nr 1 Brahmsa.
Wzbudził jednak największy aplauz etiudami Liszta. Ha, Janusz porównując je z etiudami Fryderyka opisał je nam krótko jako fajerwerki – i miał rację Chichot Może opisze fachowo cały koncert Kożuchina. Na nas – nie dających się tak łatwo uwieść blichtrowi wirtuozerii – piorunujące wrażenie wywarło natomiast podane na bis Preludium Deszczowe. Prostota czystego piękna przyćmiła fajerwerki. Debussy i Rachmaninow przepełnili czarę magii – gdyby Denis nie odmówił w końcu współpracy, byłby wywoływany bez końca;))
Rytuałowi stało się zadość – mamy zdjęcie z Denisem Chichot
A tak w ogóle, jak pewnie się domyślacie, najlepszy był koncert Janusza i Piotra Uśmiech Piotr, dopiero doskonalący się w sztuce wykonawczej, dzielnie dotrzymywał kroku naszemu mistrzowi klawiatury. A Janusz potrafi pięknie włożyć w swoje wykonanie utworów Chopina całą swoją miłość do niego i ten potężny adunek emocji, jaki jest w nich zawarty. Obu nagrodziły rzęsiste brawa. Przechodnie naprawdę się zatrzymywali!
Teraz naprawdę muszę już iść spać:) Jutro (dziś) czeka mnie pobudka o 9 rano!! Uśmiech Mamy Chopinowski maraton.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #187 : Sierpień 07, 2011, 21:41:59 »

Sonata As op. 110 Beethovena - niezwykła kompozycja... Koniecznie jej posłuchamy w Beethovenowskim wątku. Skoro nie zrobiła wrażenia, to (zapewne) wina wykonawcy. Ach, dobry wirtuoz klawiatury zawsze rzuca Lisztem słuchaczy na kolana... Do Campanelli mam ogromny, bardzo osobisty sentyment...

Czekam niecierpliwie na kolejne relacje...  Mrugnięcie
Zapisane

sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #188 : Sierpień 07, 2011, 22:44:15 »

po 12-godzinnej podróży udało mi sie dotrzeć szczęśliwie do domku. No niestety, wszystko co piękne musi mieć swój  koniec. Dziś rano skończył się dla mnie nasz zjazd. Zbyt daleko mieszkam od Dusznik a jutro do pracy. Żałuję bardzo ale cóż... za rok kolejny festiwal. Nie będę relacjonował koncertów - dziewczyny oraz Janusz z Piotrem już to zrobili. Opinie ich podzielam. Powiem tylko, że dla mnie równie ważnym wydarzeniem jak uczestnictwo w koncertach była możliwość spotkania się i poznania "na żywo". Wspaniali ludzie. Czuję się bogatszy o te znajomości. Włóczyliśmy się po dusznickim parku, koncertowaliśmy na hotelowym (nie do końca sprawnym) pianinie, pośpiewalismy też trochę (przy januszowym akompaniamencie Życzenia Chopina), dyscyplinowaliśmy się wzajemnie na koncerty, a po koncertach wspólna herbatka no i dyskusje o muzyce, o właśnie zakończonym koncercie i o innych sprawach (tak jak na forum). Czyż to nie jest wspaniałe, że mogą przyjaźnić się ze sobą ludzie o tak różnych życiorysach, drogach życiowych, doświadczeniach? Ach ten Chopin - czarodziej. Warto było przyjechać z tak daleka aby przeżyć tych kilka wspólnych dni. Kochani! wierzę,  że na następny nasz zjazd przybędzie nas więcej. Będzie jeszcze weselej i jeszcze więcej emocji.
Aha, Janusz zamieści wszystkie nasze zdjęcia (chyba na facebooku), tylko najpierw powysyłamy je do niego. Pianiści, z którymi robiliśmy fotki są wyjątkowo filigranowi. My przy nich wyglądamy bardzo dorodnie. Zwłaszcza ja wyglądam jak mutant. Ale tak nie jest w rzeczywistości. Wśród gości festiwalowych wyróżnialismy się zorganizowaniem.
Dziś był maraton chopinowski a o 20-tej Awdziejewa. Bardzo żałuję że nie mogłem już być. Piotr nagrał mi jej wykonanie Poloneza Fantazji. Krótko z Nim rozmawiałem telefonicznie. Oenił to wykonanie jako wyjatkowo dobre. A teraz idę odpocząć, jeszcze widzę przed oczami drogę.
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #189 : Sierpień 07, 2011, 23:58:09 »

Sławku! Jeszcze raz Ci dziękuję za wspolne, wspaniałe i chwile i podobnie jak Ty, i ja już czekam naszego kolejnego spotkania i kolejnego festiwalu w Dusznikach!
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #190 : Sierpień 08, 2011, 11:52:07 »

Wróciłem do domu, jestem padnięty i niewyspany ale było warto. Bardzo poważnie zastanawiam się nad przyjazdem do Dusznik już w tą sobotę - na koncerty Wakarecego, Koziaka i Trifonova. Atmosfera była wspaniała - koncerty i rozmowy po nich.

Repertuar festiwalu przypomniał mi o wcześniejszej dyskusji związanej z tym, czy w miejscach stricte Chopinowskich powinni być odgrywani inni kompozytorzy. Przyznam, że w tej materii odczuwałem niedosyt - gdyby nie Janusz, w sobotę usłyszelibyśmy tylko jedno preludium Chopina, w dodatku zagrane jedynie na bis. Za to w niedziele nasze apetyty zostały zaspokojone - chciałoby się powiedzieć, że w nadmiarze, ale przecież Chopina nigdy nie jest za wiele. Czterogodzinny maraton utworów naszego ulubionego kompozytora, w dodatku ułożonych chronologicznie pozwolił nie tylko nasycić się wspaniałą muzyką ale także przyjrzeć się temu, jak ewoluowały kompozycje Fryderyka. Yokoyama wykonał przepiękną sonatę h-moll którą zwieńczyła (zapoczątkowana przez Ewę) owacja na stojąco. Do tego pierwsza ballada, która może nie olśniła interpretacyjnie, lecz była właśnie tym czego w głębi duszy chciałem posłuchać.

Następnie koncert Ginterasa Januseviciusa, na którym wraz z Ewą mieliśmy okazję wypróbować jakość transmisji w namiocie (po pierwsze ze wzgledu na brak biletów, po drugie, ze względu na spóźnienie). Pianista ten wykonał przepiękną Barkarolę a do tego był niezwykle komunikatywny wyjaśniając nam specyfikę swojego podpisu, którego używa do rozdawania autografów (nazwisko rozpoczyna znakiem klucza basowego, imię - wiolinowego).

No i Julka, która mnie zachwyciła. Znakomita pianistka, która powaliła mnie polonezem-fantazją oraz Lisztowskimi transkrypcjami Wagnera. Julka przekazuje publiczności niezwykły ładunek emocjonalny, wkłada w koncert całą energię - czasami energii tej jest zbyt wiele, tak jak w przypadku mazurków lecz nie pogorszy to mojej opinii na jej temat. Rozmawiając z pianistką zauważyłem, że po zejściu ze sceny jest zupełnie inną osobą - uśmiecha się, jest przyjazna i rozmowna. Na scenie- jak wszyscy wiemy - jest to wulkan energii i to w czasie erupcji.


Moi Drodzy - bardzo dziękuje Wam za spotkanie, jesteście fantastycznymi ludźmi o przeróżnych charakterach, których łączy wspólna pasja. Mam ogromną nadzieję, że spotkamy się za rok - oby było nas więcej i obyśmy wszyscy zostali w Dusznikach na dłużej. Postanowiłem, że ograniczę nałogi (oczywiście poza tym muzycznym) i będę odkładać pieniądze na przyszłoroczny festiwal - nieskromnie mam nadzieję stać się inspiracją dla pozostałych po to, abyśmy w przyszłym roku mogli się sobą jeszcze bardziej nacieszyć.
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #191 : Sierpień 08, 2011, 16:20:04 »

No pewnie, że nie palę Uśmiech
Z politowaniem



(Przepraszam, ale przeglądałem ten wątek od początku i nie mogłem się powstrzymać - Co ta Julka robi z ludźmi-  Pozdrawiam Cię Beatko  Mrugnięcie )
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #192 : Sierpień 08, 2011, 19:24:48 »

Moi kochani, TAM i tu! Jestem nasiąknięta emocjami jak ogromna gąbka!!! Czytam Wasze posty, łzy mi kapią w dekolt, jak wczoraj, podczas Scherza w wykonaniu Julki. Mam tyle do powiedzenia, że zrobił się z tego mętlik zupełny! Przede wszystkim MUSZĘ wypowiedzieć się na temat (jak ją Janusz słusznie określił) carycy fortepianu. Ale pozwólcie, że najpierw uspokoję nieco moją rozedrganą nie tylko muzycznie duszę.
Dzisiaj, powiem Wam tylko, że spotkałam na swej drodze PIĘKNYCH LUDZI! Gorących, otwartych, radosnych pasjonatów, chłonących jak ja piękno tego świata! Są nie tylko wspaniali, mądrzy i życzliwi tu na forum, ale tacy sami w prawdziwym życiu. Dziękuję opatrzności, że mialam zaszczyt i szczęście ich poznać. Asiu, Beatko, Dorotko, Januszu, Piotrze i Sławku, dziękuję Wam za jedne z najlepszych chwil mojego życia! Buziak Uśmiech
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #193 : Sierpień 08, 2011, 20:08:32 »

 Buziak Buziak Buziak
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #194 : Sierpień 08, 2011, 20:12:22 »

P.S. Jeszcze raz, wielkie podziękowania dla nieocenionego Piotra, wspaniałego młodego Człowieka.
Zapisane
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

storylife yourlifetoday swiatmuzyki sp92 radiomms