Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 [2] 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: POLITYKA czyli TEATR  (Przeczytany 18344 razy)
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Grudzień 24, 2015, 09:52:02 »

Pamietacie, jak mowilem o nocnej porze?
(Zlodziej zakrada sie noca?)

Oto naglowek z onet-u:
"Nowelizacja ustawy o TK. Nocą doszło do spotkania Kaczyńskiego i Szydło."

Ciekaw jestem, za ktorym razem spoleczenstwo (narazie neutralne) dojdzie do wniosku, ze PiS to zlodzieje.
Fachowcy od manimulacji wiedza doskonale. za 150?...300?
No nic ....powtarzajmy...az do skutku.
W przypadku Kaczynskiego i Ziobro to sie udalo. Z porzadnych, uczciwych ludzi zrobiono szmaty. Teraz trudno to odkrecic.


"odpowiem" cytujac samego siebie.
Dzisiaj w onecie - naglowek:

"Poranne głosowanie w Senacie. Przed godz. 4 przyjęto nowelizację ustawy o TK"


I zaczynaja sie wariacie na temat "nocna pora"
noca,
w nocy,
w ciemnosciach
o godz 4 (rano)
przy swietle ksiezyca
niewyspani

Pan X, ziewajac odczytal dokument. Na jego zmeczonej twarzy pojawil sie usmiech.
Udalo sie. Prace przebiegaly w pospiechu pod oslona NOCY!!
Cale szczescie w NOCY.
Jest szansa, ze nikt nie zauwazy i cenne poprawki ujrza swiat dzienny (nocny)

....
....
« Ostatnia zmiana: Grudzień 24, 2015, 10:04:36 wysłane przez bartus » Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Grudzień 24, 2015, 14:39:29 »

Bartku,
zawsze opowiadałam się za możliwie najmniejszą ingerencją w naszą enklawę tego, co w szerokim znaczeniu zwykliśmy nazywać polityką. Jest to ogólnie rzecz biorąc sfera życia dość brutalna, i daleko jej do kojącego i oczyszczającego działania, jakie ma na nas muzyka, i sztuka w ogóle.Uśmiech
Z drugiej strony świat wokół i niepokoje, jakie nim targają, jest tak immanentną częścią naszego życia, że trudno od niego uciec i zamknąć się w szklanej bańce muzyki.
Przecież i ona tak często jest żywym odbiciem zdarzeń. A i my tutaj często nie mamy innej możności, żeby otworzyć przed sobą serca, zwierzyć się z niepokojów.

Na ogół staram się podchodzić filozoficznie do różnych bieżących zmagań i konfliktów. Może dlatego, że po pierwsze, nie uważam, by ostatecznie politycy mieli decydujący wpływ na kształt rzeczywistości, choć z pewnością tak im się wydaje:) Władcy i wodzowie mogą walczyć zaciekle o władzę i wpływy, i czynić zwykłym ludziom życie łatwiejszym lub przysparzać im kłopotów. Lecz to wielkie umysły i geniusz człowieka pcha ten świat naprzód. Rewolucjoniści mogli zabijać się wzajemnie przez kolejne setki lat. Ci, którzy spowodowali prawdziwą rewolucję, to Gutenberg, James Watt, Charles Babbage, Czochralski i im podobni. A ci, którzy w międzyczasie administrują zmieniającym się światem, to często jedynie "much ado about nothing" Uśmiech
Poza tym podzielam podejście do ogólnie przyjmowanych politycznych podziałów wyrażonych przez Kołakowskiego, które uważam za najbardziej sensowne, i zgadzające się z moimi odczuciami. Uważam, że większość nas jest w naturalny sposób konserwatywno-liberalnymi socjalistami Uśmiech W różnych chwilach, wobec różnych zagadnień. Jesteśmy, a przynajmniej część z nas jest, zbyt złożonymi bytami, by być ideologicznymi monolitami w jakimkolwiek względzie. Jednak stronnictwa muszą polaryzować poglądy, by się odróżnić, być bardziej wyraziste, przyciągać zwolenników. Więc skupiają się na jednej lub kilku sprawach, ustalają pewien kanon myślenia, przyjmowany potem przez osoby, które nie mają czasu ani ochoty wypracowywać sobie samodzielnie opinii na każdy temat. To w konsekwencji sprawia, że wielu ludzi myśli "modułami"Uśmiech I sądzi, że wszyscy inni są przeciwni wszystkiemu, co należy do "modułu"Uśmiech "Nic bardziej mylnego" Mrugnięcie
Jednak w szerszej perspektywie rozsądnie jest przyjąć, że w całościowym obrazie wszyscy są jakoś potrzebni, i różnorodność widzenia, opinii, poglądów, pomysłów na świat i wolność ich głoszenia jest nie dopustem bożym, a bogactwem, które trzeba by chronić, podobnie jak doceniamy i chronimy biodiversity.
I odnosząc się do Twoich słów, Bartku, "Uwazam, ze zarowno PO jak i SLD, PSL  maja w swoich szeregach ludzi przyzwoitych.
Odwrotnie, -  moge powiedziec, ze wsrod PiS-owcow sa krzykacze i cwaniacy". Oraz: "Uwazam, ze zarowno PO jak i SLD, PSL  maja w swoich szeregach krzykaczy i cwaniaków. Odwrotnie, -  moge powiedziec, ze wsrod PiS-owcow sa ludzie przyzwoici."  Uśmiech
(to be continued - po Wigilii Chichot)


 
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2016, 21:56:53 wysłane przez Aleksias » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Grudzień 28, 2015, 14:15:43 »

Nowelizacja o zmianach w TK podpisana!!

Wystapienie Dudy - NA TEMAT
Wystaienie Petru  - NIE NA TEMAT

Co ma inwigilacja lub sytuacja w Rosji do zmian proponowanych przez PiS?
Czytanie emaili lub odwiedziny cichociemnych p.Petru pomylil z inna bajka.

Wystapienie p.Petru nastapilo w 1 sek. po wystapieniu Dudy.
Manipulacja mediow??
Natychmiastowa kontra jest b.skuteczna. Gaszenie ognia tuz po pojawieniu sie iskry.
W wypadku p. Petru bylo tra (tra ta ta ta), nie kon. Chociaz z angielskiego "con" by pasowalo.

Zmiany sa bardzo dobre, chaciaz uwazam, ze TK jest tworem chorym i nielogicznym.
Ale na poczatek "why not"

1. "kolejkowanie"
2. Werdykt z udzialem wszystkich sedziow
3. 2/3 glosow rozstrzyga.

ad1.
Czekanie na swoja kolejke jest sprawiedliwe.
Problemy wniesione prze PO byly rozpatrywane z dnia na dzien przez "stare" TK.
Inni nadal czekaja, Niektorzy nawet juz kilka lat!!

ad2.
Werdykt TK ma swoja duza wage. Czasami decyduje o zyciu czlowieka.
Moim zdaniem, cale gremium sedziowskie powinno brac udzial w rozstrzyganiu.
Czlowiek jest omylny. Jeden sie pomyli, drugi, trzeci, skoryguje.
I nie tylko o pomylki chodzi (blink, blink).

ad3.
2/3 = dobra wiekszosc

Obecnie w TK jest 9 z PO i 5 z PiS.
Czy to jest zamach na konstytucje?
--------------
hau hau, a karawana - go go
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #18 : Grudzień 29, 2015, 00:43:50 »


Manipulacja mediow??
Natychmiastowa kontra jest b.skuteczna. Gaszenie ognia tuz po pojawieniu sie iskry.
W wypadku p. Petru bylo tra (tra ta ta ta), nie kon. Chociaz z angielskiego "con" by pasowalo.
[...]

hau hau, a karawana - go go

Kolejny przykład na poparcie tezy o medialnych manipulacjach. Można je mnożyć - ot, choćby godzinę temu, w telewizyjnej dwójce...

Swoją drogą - ostatnim zdaniem trafiasz w punkt, właśnie pojawiła się informacja o projekcie ustawy o mediach narodowych (w miejsce publicznych). Będzie się działo.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 27, 2016, 21:58:46 wysłane przez Aleksias » Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Grudzień 29, 2015, 11:17:06 »

Polecam
https://www.youtube.com/watch?v=EJXUY3M_HPk

Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Styczeń 08, 2016, 11:09:43 »

6-scio latkom do szoly WSTEP WZBRONIONY!!

Haslo to wypowiadam w pelni swiadomie.
Kieruje mną doswiadczenie. Kilkanascie lat zycia w Anglii wyrobilo mocną opinie na temat edukacji dzieci.
Generalnie: dzieci i mlodziez szkolna w Anglii zachowuja sie jak zwykli chuliganie.
Odpyskiwanie nauczycielom (a w nie jednej szkole jadalem chleb) jest na porządku dziennym.
Wulgarne, chamskie zachowania poza szkola sa normalnym widokiem na ulicach Londynu.
Dorosli są traktowani bez szacunku.
Starsza (13,14 lat - ha ha) mlodziez jest niebezpieczna (pobicia starszych osob, lub kradzieze w sklepach).
Az swierzbi reka. Jednak nic nie mozna zrobic. Pamietam ekscesy w autobusie.
Na kolanach mialem 4 letniego synka. Mialem zareagowac, lecz cale szczescie sie wstrzymalem.
Prawo jest po stronie mlodocianch.
"Big headed kids" myslą, ze pozjadaly wszystkie rozumy i mogą zmierzyc sie z codziennym zyciem jak DOROSLI.
Wlasnie... - mlodziez angielska jest zbyt wczesnie uwazana za doroslych.
Opuszczanie domow w wieku 15, 16 lat jest normą.
I tutaj, moim zdaniem jest najwiekszy bląd systemu wychowawczego.
Pamietam swoje wyczyny w wieku 15, 16 lat. z perspektywy czasu i łapię sie za głowę i
nie dowierzam, jakim glupim szczylem wowczas bylem. Motyle i gwozdzie w glowie.
Cale szczescie, ze bylem traktowany jako dzieciak i moi rodzice bez trudu przejmowali stery.

Zachowanie polskich dzieci w szkolach i na ulicach jest nieporownywalnie lepsze.
W zestawieniu z ich angielskimi rowiesnikami, to ANIOLY.
W tym temacie nie podejmuje dalszej dyskusji.
W przeciwienstwie do niektorych politykow, mam DOSWIADCZENIE (doskonale znam dwie strony medalu).
Politycy, ktorzy pieprza o lepszym starcie w nauce szesciolatkow - PIEPRZĄ!
Przerazaja mnie ich amatorskie, pseudo-elokwentne wypociny bez znajomosci tematu.
I taki matol jeden z drugim bedzie decydowal, co jest lepsze dla naszych polskich dzieci.
Na wiedze jest czas, na wychowanie, czasu brak.
A tak prawde mowiac, to poziom wiedzy u przecietnego schoolboy/girl jest (moim zdaniem) nizszy, niz u ucznia i uczennicy.

Wprowadzanie 6-cio letnich dzieci do szkoly jest poniekąd planem szybszego pozbycia sie ich z domow rodzinnych.
"....Bo my  uczymy nasze dzieci samodzielnego myslenia od najmlodszych lat.." mawiala kiedys angielska
nauczycielka (ktorej z reszta nie cierpialem).
Samodzielne myslenie? - TAK, ale w odpowiednim czasie.

Pozwolmy naszym dzieciom byc pod opieka rodzicow jak najdłuzej jest to mozliwe.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 08, 2016, 11:20:31 wysłane przez bartus » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Styczeń 09, 2016, 10:05:30 »

Przepraszam za koslawą gramatykę
Powinno byc "... mlodziez angielska jest zbyt wczesnie uwazana za doroslą..." ą ą  ą.
ta mlodziez, a nie tych mlodziez..

Chociaz nie jestem pewny... "doroslych" mozna by potraktowac oddzielnie i nie laczyc z "mlodziez". No wlasnie, moznaby
Brzmi troche dziwnie - "dorosla mlodziez".

Szkoda, ze nie ma teraz Kasi, naszego jezykowego guru.
Ale za to jest Beatka i Aga i Patryk i Asia i Ela i Janusz i Kati i Joanna i Mussaman i Koziolek i Slawek i Ewa, wreszcie Niebieskooki .... rowniez

niedajacy sobie dmuchac w kasze w sprawach czystosci jezyka polskiego.
Sa?....czy ich tez nie ma.....

Mam pomysl. Zamiast rozmawiac, linkujmy sie.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 09, 2016, 10:12:24 wysłane przez bartus » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Styczeń 09, 2016, 15:09:01 »

Ludzie, ktorzy zgadzaja sie z haslem "Wolne Media" prezentowanym przez KOD
aprobuja haslo "Wolne Media Byly Za PO" ("..zeby bylo, tak jak bylo.."- A.Holland)
Kon by sie usmial!!
Zaczynam po malu zgadzac sie z tym, ze Polska jest krajem, ktory zamieszkuja przyzwoici, lecz naiwni ludzie.
Nie powiem ciemnota, gdyz ta, o tej porze w sobote lezy pijana pod plotem.
Cale szczescie, ze nie mamy takiego KODU (kreskowego) w sklepach.
Nie wiedzielibysmy ile co, faktycznie kosztuje. Cena chleba raz 2 zl, raz 50 zl. Zalezy od sposobu ustawienia
kresek KOD-u przez zarzadzajcych KOD-em.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Styczeń 09, 2016, 15:59:52 »

W okresie, kiedy historia robi zakret, kiedy waza sie losy naszej przyszlosci,
nie rozmawianie, nie prowadzenie dialogu,  chowanie glowy w piasek (Elu) jest szkodliwe.
Bezpieczenstwo Europy jest zagrozone bardziej niz nam sie wydaje.
Ago, to nie jest prowokacja, lecz proba rozmawiania z Wami, tutaj na forum o sprawach, ktore dotycza nas wszystkich.
W koncu K.Sz to jest FORUM a nie jakis prywatny dom wolnoćtomka.
Wole uslyszec opinie od przyzwoitych i wrazliwych, niz od holoty onetowskiej i jej podobnej.
Dlatego mamy takie szambo w Polsce od stuleci. NIE ROZMAWIAMY.
Kazdy, po cichu, przeciaga line na swoja strone, myslac tylko i wylacznie o swoich profitach.
Mialem nadzieje, ze tutaj rozwine Dyskusje nie przez male d, ale widze, ze moje starania sa do d..

P.S.
Dziekuje Patryku i Asiu, ze przynajmniej Wy zareagowaliscie na moj glos.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : Styczeń 09, 2016, 17:24:02 »

Bartusie, nie spałam od ponad 33 godzin, muszę wstać o 2.30 w nocy, pracuję po 16 godzin a pomiędzy pracami nie zdążam się położyć. Więc tylko sygnalizuję, że jak odeśpię i będę miała jakieś wolne, to napiszę co myślę o tych sześciolatkach. To skandal, że w ogóle się temat odkręca. Sama jestem OFIARĄ przetrzymania co najmniej rok jak nie dwa labo trzy w przedszkolu. Nie tu leży pies pogrzebany. Dzieciaki powinny się uczyć od jak najwcześniejszych lat, inaczej więdną, durnieją, głupieją, robią się zblazowane, puste, zniechęcone. Są jak psy, którym odmawia się rzucania kości. Markotnieją, gnuśnieją. Kaspary Hausery seryjne. Sęk w systemie tego nauczania, tu powinna iść energia i działanie, nie na sztuczne, nienaturalne przetrzymywanie dziecka w "łonach matek" ile lat się da.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #25 : Styczeń 10, 2016, 13:55:52 »

Wyrzucanie plodu z lona matki na ulice, to troche za wczesnie Beato.

Trudno mi bedzie przekonac wk.....ną matke
Za swoj problem z przedszkolem podziekuj PO. To oni wprowadzili nowelizacje.
To oni zignorowali petycje 6 mln rodzicow!! (Podobno KOD chcial demonstrowac, ale zapomnial)

Moim mocnym argumentem sa doswiadczenia, ktorych doznalem na wlasnej skorze.
Widzialem, Slyszalem. Bylem
w srodku tego systemu przez kilkanascie lat. Systemu, gdzie szkola zaczyna sie juz od 4 roku!!
 
Wymuszanie samodzielnosci u malutkich przypomina mi wyrzucanie ich z lozka, kiedy to rano (lub w nocy)
wskakuja do cieplej poscieli rodzicow (rodzica).
Jedna opcja - wyrzucic, druga - przyjac i przytulic. Ktora lepsza? Ostatnie badania wykazaly wyzszosc tej drugiej.

Przejscie z przedszkola do szkoly jest duzym skokiem emocjonalnym. Za duzym w wieku 6 lat.
Dzieciak wkracza w swiat, gdzie panuja ostre reguly, gdzie zabawa przemienia sie w prace.
Gdzie pani nauczycielka (po szkole pedagogicznej) staje sie przyszywana matka kilkudziesieciu dzieci.
Pani, ktora "don't give a shit" (sa wyjatki).

Proces uczenia sie trwa kilkadziesiat lat (jak dozyjemy). Mamy na to czas (chociaz??)
Wychowanie jednak zdobywa sie na samym poczatku.
Na samym poczatku ustalamy hierarchie i swoja pozycje.
Szacunek do starszyzny nie istnieje w "nowoczesnym" swiecie zachodu. A szkoda. Szkoda, ze
uczą nas tej piekielnej "samodzielnosci" i niezaleznosci od najmlodszych lat.
 
P.S.1
Szkola, oprocz Sztuki jest moja pasją. Od lat eksperymentuje i pisze swoja reforme (kilkaset stron).
Mam taka nadzieje, ze kiedys SZKOLA bedzie wygladala tak jak sobie to wymarzylem.
Chyba... na poczatku sie zle wyrazilem SZKOLA to przeciez SZTUKA, a nauczyciel jest MISTRZEM (powinien byc)
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : Styczeń 21, 2016, 09:59:00 »

W Norwegii jest mniej piasku.
https://www.youtube.com/watch?v=BrW_62y_HM8
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : Styczeń 21, 2016, 23:03:00 »

Bartusie Bartusie, zmiękczyłeś mnie tym chłopcem bardziej niż bym chciała, a ja i tak we wstrząsie pionowym jeszcze jestem (obejrzałam wczoraj "Pinę" Wima Wendersa).

So, sześciolatki. W łonie matki, przy mleku mamy, za rąbek spódnicy, owszem, ale rozumnie i do właściwego czasu. Ten czas wraz z postępem cywilizacyjnym następuje coraz wcześniej. Dzieci są inne niż za czasów mojej czy Twojej młodości, chowane na kablówkach przy Internecie, nowoczesnych książeczkach, przez nowoczesne mamy i babcie. Są już zupełnie innymi dziećmi. Tempora mutantur et nos mutamur in illis, czasy się zmieniają i my wraz z nimi, nasze dzieci się zmieniają. Rzeczywistość zmienia się z dnia na dzień, bo już nawet nie po dziesięcioleciach czy latach. Posłuchaj, mowa ludzka się zmienia, posłuchaj, jak ludzie mówią do siebie, proces w coraz szybciej przebiegającym progresie. Życie toczy się z górki. A równocześnie wszystko jest tak samo, jak było zawsze, czyli zmienność codziennością, jedynie jej tempo zróżnicowane.
Będę uparcie obstawała przy dostosowywaniu wszelkich programów nauczania do bieżącego nadążania za realnym światem. Nie z rocznym opóźnieniem nawet. Update programu nauczania i wychowania, opcja: codziennie. To zbyt ważne jest, wychowywanie dzieci, przygotowywanie ich do życia, nauczanie tego co im będzie potrzebne i dostosowywanie do realiów, bieżące dostosowywanie dostarczanej wiedzy.

Nie jestem wk...ną matką. Miałam przez lata żal, że gotową na pójście do szkoły a przynajmniej do jakiejś zerówki byłam od 3 -4 roku życia, a durna psycholożka po teście polegającym na narysowaniu lalki powiedziała, żeby nie odbierać mi dzieciństwa i że ona kieruje mnie jeszcze do przedszkola, a miałam wtedy 6 lat. Męczyłam się strasznie, panie przedszkolanki wyręczały się mną, czytałam dzieciom bajki a one szły na kawę, papieroski i plotki, ja za nie pracowałam. Bo z braku miejsc w najstarszakach umieszczono mnie w starszakach czyli wśród pięciolatków!!!!!!!!! Urzekła Cię moja historia? Kilka pierwszych lat w szkole ziewałam na lekcjach, nudziłam się, marnowałam się, więdłam i usychałam, nikt nie prowadził ze mną programu indywidualnego. Dzieci obok w zbiorczej szkole gminnej sylabizowały literki a ja płynnie czytałam gazety już w wieku 3 lat. Żal już mi przeszedł.

Takich dzieci, jakim ja byłam, będzie coraz więcej, co z nimi, na zmarnowanie? Nikt chyba nie prowadzi żadnych badań, ale dzieci są cholernie mądre i inteligentne, wystarczy nie marnować ich potencjału, pozwolić im się rozwijać wg ich własnej ścieżki życiowej, nie tłamsić ich. Włączam M jak miłość, a tam "córcia" filmowa Kasi Cichopek traktowana jest z uporem maniaka z odcinka na odcinek jak ruszająca się kukła. Taki przykład i przekaz z najpopularniejszego "serialu" idzie w kraj. Dziecko = debil, zatem traktuj jak debila. Skutkiem czego debil wyrośnie, a na pewno mocno stłamszona jednostka ludzka.

Niewłaściwe jest uzasadnianie polskiego problemu przykładem z Anglii, to zupełnie inne schematy kulturowe.

Zgodzę się z Tobą, że nauczyciel powinien być mistrzem. Czasem jest. Zróbmy z czasem żeby zastąpić "czasem" "zawsze". I wtedy będzie dobrym nauczycielem i poradzi sobie z maluchem w każdym wieku.

Przepraszam, że tak długo "odpisywałam", ale nadal doba za krótka. Zaczął się na przykład
http://www.myfrenchfilmfestival.com/pl/
gorąco polecam!!!!!

A, jeszcze. Szacunek dla starszych powinien być wpajany rozumnie przez przykład.
Szok emocjonalny czy skok emocjonalny - dzieci powinny być przygotowane na takie momenty i nie przeżywać tego szoku i nie zauważać skoku, a traktować jako naturalny bezproblemowy bieg rzeczy. To dorości wmawiają dzieciom, panikując, że teraz oto czeka jej jakiś bolesny moment w życiu i swoje frustracje i obawy wkodowują w potomstwo.

Zapewne ciąg dalszy jeszcze nastąpi.

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Styczeń 22, 2016, 00:17:17 »

Przejscie z przedszkola do szkoly jest duzym skokiem emocjonalnym. Za duzym w wieku 6 lat.
Dzieciak wkracza w swiat, gdzie panuja ostre reguly, gdzie zabawa przemienia sie w prace.

A o jest nie tak ze słowem praca? Kolejny wkodowany schemat, że toś niemiłego, trudnego, że może lepiej unikać i migać się.

Czemu nie uczy się dzieci czegoś w rodzaju tego:

Pracujesz by dotrzymać kroku ziemi, by sprostać rytmowi jej duszy.
Bowiem trwać w bezczynnie, to stać się obcym wiośnie i latu,
zimie i jesieni; to wypaść z orszaku wielkiej życia procesji, co w
majestacie i dumnym poddaniu kroczy ku nieskończoności.
Gdy pracujesz stajesz się fletnią, przez której serce płynący szept godzin
zmienia się w muzykę.
Któż z was chciałby pozostać bezmowną i niemą wikliną, gdy wszystko inne śpiewa wspólną pieśń?
Powtarzano wam zawsze, iż praca jest przekleństwem,
a trud nieszczęściem.
A ja wam powiadam, iż pracując spełniamy cząstkę najdalszego marzenia ziemi, przeznaczoną nam od zarania wieków, gdy się zrodziło owo marzenie.
Gdy trudzisz się zaiste miłujesz życie prawdziwie; a ukochać życie przez trud, to przeniknąć w jego najgłębszą tajemnicę.
Lecz jeśli w waszym cierpieniu, narodziny zwiecie męką, a podtrzymywanie ciała klątwą, — na czele wam wypisaną, — tedy wam rzekę, iż tylko w pocie czoła waszego zdołacie zeń zetrzeć ów wypisany znak.
Powiadano wam również, że życie jest mrokiem, a wy w znużeniu waszym powtarzacie jak echo to, co niegdyś znużeni byli wyrzekli.
A ja wam powiadam, że życie jest naprawdę mrokiem, tylko, gdy mu braknie wewnętrznego pędu;
a ten jest ślepy, gdy nie towarzyszy mu wiedza,
a wszelka wiedza jest próżna bez pracy,
a każda praca jest pusta i daremna, jeśli w niej nie ma miłości;
lecz kiedy pracujesz z miłością, ze Sobą się wiążesz,
i z ludźmi, i z Bogiem jednoczysz.
Cóż to znaczy pracować z miłością?
To odzież tkać nicią z własnego serca wysnutą, jakby umiłowanemu miała za szatę posłużyć;
a dom budować z uczuciem serdecznym, jakby ukochany miał w nim
pomieszkanie znaleźć;
a w rolę ziarno rzucać z tkliwości ogromem, a plon zbierać z weselem, jakby nasz najdroższy miał tych plonów kosztować.
To rzecz każdą, której dotknie ręka, tchnieniem naszego ducha przepoić, i wiedzieć, iż wszyscy błogosławieni umarli czuwają z nami pospołu.
Praca to miłość, która widzialny przybiera kształt.
Więc jeśli nie zdołacie pracować z miłością, a jeno niechęć żywiąc i wstręt, tedy zaprawdę lepiej wam wszelką porzuciwszy pracę, usiąść w progu świątyni i wyciągać rękę po jałmużnę tych; co się trudzą radośnie.
Bowiem jeśli obojętnie wypiekasz chleb, gorzkim on będzie i zaspokoi tylko pół głodu człowieka;
a jeśli z narzekaniem winną tłoczysz jagodę, ono jad wsączy w wino.

Khalil Gibran "Prorok"

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #29 : Styczeń 22, 2016, 00:27:15 »

I jeszcze o dzieciach:

Miłość im waszą dawajcie, lecz nie waszą myśl,
gdyż one własne posiadają myśli.
Schronienie możecie dać ciału ich, ale nie duszy;
bowiem dusze ich w przybytku jutra trwają,
a tam, nawet marzeniem swoim nie zdołacie sięgnąć.
Możecie starać się być do nich podobni, lecz nie usiłujcie nigdy
upodobnić je sobie.
Bo życie nie cofa się wstecz, ani się ogląda za wczorajszym dniem.
Jesteście jako luk, a dzieci wasze jako strzały żywe,
wybiegające z was w dal.

Khalil Gibran "Prorok"
Zapisane
Strony: 1 [2] 3   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wataha-wilkow-nocy evelon playyourstories skarpetkacrraft nocneigraszki