XVII Konkurs im F. Chopina 2015 - I etap

[tuco82]

Łukasz Książek. Poznaję wykonawców(wybacz moją pomyłkę), to będzie wielkie imię i nazwisko.

[Mozart]

Nie wiem jak było wcześniej, ale ballada Kate chwilami wbija w fotel.

Ekshibicja dramatu, żalu, tęsknoty. Ten występ kosztuje ją chyba kawał zdrowia.

[tuco82]

Poziom Konkursu stoi na wyższym poziomie niż 5 lat temu. Każdy gra pięknie, o technice pianistycznej mimo koncertowego stresu - nie wspomnę. Mało kto się stresuje.

Naprawdę ciężko tutaj kogoś odrzucić...a niestety trzeba wyselekcjonować. Azjaci radzą sobie świetnie i bynajmniej nie tylko o technikę pianistyczną chodzi.

Cóż... chyba czas bardziej zwracać uwagę na detale, zwłaszcza sposób używania pedału podtrzymującego(dumper), co z racji obróbki dźwięku, tudzież nadmiernej ekspozycji pogłosu jaki do nas trafia, jest trudnym zadaniem.

[Aleksias]

Eryk przechodzi, IMHO

Tian Lu, "małą czarownicę", pamiętam z eliminacji:)

[Monika_Aleksandra]

Drugą część dzisiejszych przesłuchań wysłuchuję bez skupienia w przelocie. Pobieżnie, niewyraźnie. Trudno mi powiedzieć cokolwiek na temat uczestników. Szkoda. Jednak, mimo, bardzo chciałam przywitać się dzisiaj z Wami

[Mozart]

17-letni Eric Lu - on tu jeszcze sporo namiesza.

[bartus]

Alez ona (Chinka) gra Scherzo.
Wulkan energii. Znakomity rytm, czas. AKCENTY!!
REWELACJA!!!! Czegos podobnego nie slyszalem.

Nie rozplakuje sie nad koleda ...i dobrze.

[bartus]

Troche bledow. Ale przy takim wykopie, to normalne.

[Niebieskooki]

Scherzo, faktycznie, pierwszorzędne. Chociaż ja osobiście trochę więcej emocji chętnie usłyszałbym w tej kolędzie, ale to rzecz podejścia do tematu. Tak czy owak podoba mi się jej gra.

[Mozart]

Dzięki Chince odnalazłem w tym scherzo coś, czego nie słyszałem nigdy wcześniej. Niesamowita, superekspresyjna akcentacja, artykulacja, tempa. Osobowość na pewno nietuzinkowa.

Niestety, Bartku - możemy przypuszczać, że Lu nie przejdzie. Błędy rozchwiewały czasem strukturę utworu. Przy takim poziomie konkursu nie wierzę w jej II etap.

[tuco82]

Ten pogłos operatorów akustyki jest bardzo uciążliwy. Bartus miał rację, tylko dlaczego ja dopiero dziś to słyszę.

[bartus]

Ja piernicze, ale dowala.
Byc moze mala raczka nie pozwala jej na idealna czystosc.
Ja bym ja przepuscil dalej, a za Scherzo dal specjalna nagrode

[Mozart]

Nokturn op. 62/1 zawsze porusza, a ten wykon wręcz wzrusza.

Słucham Rewolucyjnej i myślę sobie, że Argerich, trochę jej bratnia (siostrzana) dusza, musi wywalczyć dla niej miejsce w kolejnym etapie.

Uwielbiam Fazioli, zwłaszcza te organowe basy. Choć dziś przydałby się może bardziej steinway.

[Aleksias]

I Bartek już nawet nie marudzi, że "fanzoli na Fazioli" Naprawdę mu się spodobała:))

[bartus]

Maruda Gertruda