Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 [2]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: "I miss your baton":) Czyli nasi ulubieni dyrygenci  (Przeczytany 18213 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3205

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #15 : Październik 03, 2016, 17:42:41 »

Dorota Szwarcman o Marrinerze: "¯artowa³ sobie, ¿e publicznoœÌ przychodzi na jego koncerty, bo liczy na sensacjê, co jego nie martwi, chcia³by tylko umieraj¹c za pulpitem upaœÌ tak, ¿eby nie zniszczyÌ przy tym któregoœ z instrumentów."

MaÂłgorzata PĂŞciĂąska:

http://www.polskieradio.pl/8/1874/Artykul/1675361,Zmarl-sir-Neville-Marriner-Byl-gigantem-dyrygentury
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3029


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Październik 06, 2016, 00:39:50 »

Dorota Szwarcman o Marrinerze: "¯artowa³ sobie, ¿e publicznoœÌ przychodzi na jego koncerty, bo liczy na sensacjê, co jego nie martwi, chcia³by tylko umieraj¹c za pulpitem upaœÌ tak, ¿eby nie zniszczyÌ przy tym któregoœ z instrumentów."
"Najgorsz¹ rzecz¹ u dyrygenta wchodz¹cego w wiek mocno dojrza³y jest to, ¿e jest jeszcze bardziej po¿¹dany ni¿ kiedyœ. Tylko szkoda, ze te liczne oferty nie sp³ywa³y do mnie, kiedy mia³em trzydzieœci lat"
StawiaÂł czoÂła temu, co nieuniknione, z godnoÂściÂą i humorem. ByÂł naprawdĂŞ gigantem, czÂłowiekiem z wielkÂą klasÂą, wielkiego formatu.  ZresztÂą sÂądzĂŞ, Âże publicznoœÌ waliÂła juÂż na jego koncerty, kiedy miaÂł lat trzydzieÂści kilka Wszak St Martin in the Fields zaÂłoÂżyÂł w roku 1958, czyli niemal 60 lat temu.



Sir Marriner otrzymuj¹cy Z³ot¹ Batutê od dyrektora Filharmonii Poznaùskiej, chwilê po tym, jak w ramach koncertowego bisu zabrzmia³a uwertura do Wesela Figara. Jedyne, czego wówczas ¿a³owa³em to nieobecnoœÌ legendarnej Academy of St. Martin in the Fields, która pod batut¹ swego za³o¿yciela brzmia³a magicznie.
Z pewnoÂściÂą wspaniale byÂłoby posÂłuchaĂŚ na Âżywo kultowej Akademii, kojarzonej odruchowo z Marrinerem. Jednak w sumie cieszĂŞ siĂŞ teÂż, Âże to byÂło takie "nasze" nagranie, i Âże sir Neville zaprezentowaÂł nam na Âżywym przykÂładzie, Âże potrafi dokonaĂŚ wielkich rzeczy nie tylko z zespoÂłem stworzonym przez siebie i starannie doskonalonym. PamiĂŞtam ca³¹ tĂŞ otoczkĂŞ wokó³ koncertu, przeraÂźliwÂą panikĂŞ obsÂługi, zaganiajÂącej nas nerwowo do sali niczym kwoka kurczĂŞta, zaklĂŞcia, Âżeby kaÂżdy sprawdziÂł, czy na pewno wy³¹czyÂł komĂłrkĂŞ, a jeÂśli sprawdziÂł, to niech sprawdzi jeszcze raz:), niezwykÂłe skupienie czÂłonkĂłw orkiestry wpatrzonych hipnotycznie w punkt, z ktĂłrego Maestro miaÂł siĂŞ pokazaĂŚ, caÂłymi sobÂą pokazujÂących, jak bardzo dadzÂą z siebie wszystko, co w nich najlepsze. I dali... Marriner potrafiÂł wykrzesaĂŚ z nich iskry doskonaÂłoÂści i piĂŞkna.  Dowodem na to jest pÂłyta ze Âświetnym nagraniem, pÂłyta, ktĂłrej wspaniale siĂŞ sÂłucha. I cieszĂŞ siĂŞ, Âże wÂśrĂłd tych 1000 pÂłyt, ktĂłre nagraÂł sir Neville, znajduje siĂŞ takÂże ta z poznaĂąskÂą orkiestrÂą i piĂŞknym wykonaniem dwĂłch symfonii. Na ktĂłrej sÂłychaĂŚ takÂże nasze oklaski  Chichot A my po latach bĂŞdziemy mogli tez popatrzeĂŚ na zdjĂŞcie w ksi¹¿eczce i powiedzieĂŚ sobie czy sÂłuchaczom: "siedzieliÂśmy tam trochĂŞ wyÂżej po prawej"
« Ostatnia zmiana: Październik 07, 2016, 02:08:41 wysłane przez Aleksias » Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3205

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #17 : Październik 06, 2016, 21:54:52 »

Tak, to prawda - koncert byÂł niezapomniany. A moÂże zwÂłaszcza chwila rozmowy z Maestro. Rzadko kiedy pÂłyty wydawane przez FilharmoniĂŞ PoznaĂąskÂą rozchodzÂą siĂŞ w takim nakÂładzie jak ta wspomniana przez AsiĂŞ

Marriner i... klasyczny Prokofiev:

https://www.youtube.com/watch?v=BlbsZ2BDz0Y

« Ostatnia zmiana: Październik 06, 2016, 23:18:22 wysłane przez Aleksias » Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3205

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #18 : Luty 22, 2017, 16:20:23 »

OdszedÂł Maestro Skrowaczewski, najwiĂŞkszy z polskich dyrygentĂłw ostatnich dekad, ten, ktĂłry ukazaÂł nam symfonie Brucknera (choĂŚ nie tylko!) z ich tajemnicÂą, prawdÂą i piĂŞknem. Do samego koĂąca dyrygowaÂł, stojÂąc i z pamiĂŞci. Niezwykle wymownie wyglÂąda dziÂś zamkniĂŞta partytura na jego dyrygenckim pulpicie.

Nie zd¹¿y³em us³yszeÌ go we Wroc³awiu, gdzie mia³ pojawiÌ siê za kilka miesiêcy. I zadyrygowaÌ Brucknerem.

https://www.youtube.com/watch?v=L5oDpEjqDbU
Zapisane

Strony: 1 [2]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

silverstar thepunisher black-for twistedgamers animilkowo