Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 [2] 3 4 ... 10   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. A. Rubinsteina - Tel Aviv 13-29.05.2014  (Przeczytany 43183 razy)
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #15 : Maj 14, 2014, 10:49:34 »

Bartus Uśmiech
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #16 : Maj 14, 2014, 15:33:40 »

Właśnie odsłuchałem Fantazję Mozarta-Trifonova. Spodziewałem się, zwłaszcza po słowach Bartusa (siemka), że wykon jest swoiście beznadziejny. Anty-Mozart to nie jest, ale fakt, wyszedł naszemu Daniłkowi jakiś dziwoląg. Miałem wrażenie, że utwór jest jakiś postrzępiony, bez narracji "od początku do końca", rozwleczony. Być może Janusz ma rację, zaleciłbym  wypad nad morze z dziewczyną, choćby nawet Azowskie, od niedawna całe rosyjskie; może tam dostrzeże te fale ósemek w preludium-introdukcji, bo zamiast tego mieliśmy w Tel-Awiwie nieregularną serię odruchów czkawkowych.

Ponieważ go jedynie słuchałem, nie oglądałem (przy grającym d-moll Trifonovie Werter staje się dowcipnisiem), wyobraziłem sobie jak pod kapturem smaruje jakieś artystyczne graffiti na murze Kremla. Chuligańskie, dla mnie nieuzasadnione kontrasty, choć całość zagrana wdzięcznym dźwiękiem (fazioli to piano dla niego). Dla porównania, odsłuchajcie sobie KV 397 np. w interpretacji Uchidy & "znajdźcie 5 różnic"  Spoko
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2014, 18:29:39 wysłane przez Aleksias » Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Maj 14, 2014, 18:12:56 »

Bartus Uśmiech
Chichot Fajnie że jesteś, Bartus:))
Ja muszę przyznać, że jeszcze chyba nie słuchałam tak romantycznego Mozarta (chociaż z drugiej strony nie mogę twierdzić, że słuchałam go w życiu aż tak baardzo wiele;)). To był Mozart w przebraniu może Chopina, czy Mickiewicza na Judahu skale;) (coś jest zdecydowanie w tym werterowskim skojarzeniu Patryka). I naprawdę śliczne to Fazioli:) Rozumiem, że miała to być nowa własna interpretacja - pomyślało mi się o Gouldzie;) I miało to właśnie taki trochę mistyczny efekt - fantazja Mozarta jako głębokie, osobiste przeżycie duchowe Daniła.
Ha, muszę Ci powiedzieć, Pat, że od razu dokładnie to zrobiłam:))) (tzn. rzuciłam się na Uchidę:))) I właśnie na Goulda:)) Z refleksją, do jakiego stopnia możemy stwarzać autorskie interpretacje:)

Ale nie mieliście chyba zastrzeżeń do Beethovena?? Bo mnie się podobał bez zastrzeżeń:( Z drugiej strony muszę przyznać, że nie znałam tej fantazji, tak bardzo duchem nawiązującej do późniejszej Ody do radości i frajdę sprawiało mi już samo wyłapywanie tego powinowactwa:))
« Ostatnia zmiana: Maj 14, 2014, 18:23:59 wysłane przez Aleksias » Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #18 : Maj 14, 2014, 19:18:56 »

A mnie denerwowało "wyłapywanie tego powinowactwa" z późniejszą "Odą" w beethovenowskiej Fantazji, kilku odsłuchań potrzebowałam, by się z nim oswoić i polubić. Za to usłyszałam ociupinę z wcześniejszego "Czarodziejskiego fletu". I jakieś jeszcze "nawiązania", które Rachmaninow chyba w preludiach umieścił, Schumann w koncercie fortepianowym, nawet usłyszałam coś podobnego jak w kompozycji własnej sześcioletniego Daniila. Męczące takie słuchanie fantazji.

Zgadzam się z Patrykiem co do oglądu, zrobiłam to samo, tylko słuchałam, bez wizji, dość mam martyrologii. Dziś z odtworzenia obejrzałam kawałek. Młodzieniec miał nuty które leżały na płasko na fortepianie, sam je sobie przewracał prawą ręką, a lewą widziałam, jak sobie chwilę dyrygował. Więc chyba wyłączę dźwięk i obejrzę, może jeszcze coś ciekawego wypatrzę.

Myślę, że miał jakiś zamysł i konsekwentnie go realizował, może to jakiś "współczesny" Mozart, przerobiony? Daniil próbuje wyjść poza konwencję, idzie swoją trudną drogą, nie oglądając się na boki. Albo skoryguje ścieżkę, albo ktoś za nim podąży, albo zostanie na niej sam. Albo na rozdrożu pójdzie w zupełnie inną stronę, zostanie kompozytorem muzyki współczesnej i dyrygentem. A może jazz?
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Maj 14, 2014, 19:32:23 »

http://www.culbyt.com/rubinstein/
http://www.youtube.com/watch?v=NumwnQD0ksM#t=5185

Dobry przekaz, w zasadzie idealny głos i obraz.

Rosjanin Andrey Gugnin po Beethovenie (oklaski) kłaniał się dwa razy.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #20 : Maj 14, 2014, 22:03:35 »

Beatko
U mnie te linki nie dzialaja.
Czy jest jakies miejsce na archiwum konkursu?
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #21 : Maj 14, 2014, 22:52:41 »

Kolejne sesje są umieszczane w archiwum na YouTube
http://www.youtube.com/user/AthurRubinstein/videos


Gala Otwarcia
http://www.youtube.com/watch?v=-r_X2-xpNME

Dzisiejsze przesłuchania
http://www.youtube.com/watch?v=LUamGQ5-jbs
http://www.youtube.com/watch?v=KodsJMXwK0Q
http://www.youtube.com/watch?v=KVjnMHrDi08


Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #22 : Maj 15, 2014, 08:06:32 »

Jak Ty to robisz, ze wszystko znajdujesz.
Dziekuje
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #23 : Maj 15, 2014, 09:42:09 »

Podoba mi sie ten pierwszy Harry Potter-adze.
Jego gra jest bardzo naturalna.
Bach - w sam raz, ladny dzwiek i artykulacja (i tak ma byc, to wystarczy)
Beethoven - zamyslony, ale nie "wymistykowany". Akcja NIE rozgrywa sie na ostrzu noza i za wszelka cene
, i to mi sie podoba.
Pomijam malutkie bledy i niepokoj w ostatniej czesci. To jednak nie przeszkadza.
A.Berg jest fajna kompozycja, troche przynudzajaca
(Pomimo porzadku wewn., taki nieuporzadkowany miotajacy sie romantyzm - moim zdaniem).

Jednym slowem, Nicolas Namoradze jest wrazliwym, lirycznym pianista, ktory
bedzie sie podobal wszystkim, ktorzy spia po nocach, lubia dobrze zjesc (zadne diety) , dziela sie ostatnim kawalkiem
czekoladowej pralinki i nie szukaja dziury w calym.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #24 : Maj 15, 2014, 16:07:40 »

Łopatyński (Lopatynsky) Roman bisuje Preludium Rachmaninowa Op. 23 nr 2 Uśmiech))

Świetnie, że uczestnicy konkursu mogą jeszcze, poza repertuarem obowiązkowym, dorzucić jakiś swój drobiażdżek, o ile bisują, bo chyba nie dotyczy wszystkich?

Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #25 : Maj 15, 2014, 21:53:25 »

Ja trafiłem przed chwilą przypadkiem na Haydna w wykonaniu Riny "Usain Bolt" Sudo. Rozpaliłaby ognisko przy pomocy samych palców.
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #26 : Maj 15, 2014, 23:12:02 »

Łopatyński (Lopatynsky) Roman bisuje Preludium Rachmaninowa Op. 23 nr 2 Uśmiech))

Świetnie, że uczestnicy konkursu mogą jeszcze, poza repertuarem obowiązkowym, dorzucić jakiś swój drobiażdżek, o ile bisują, bo chyba nie dotyczy wszystkich?



Bisy dozwolone? Na konkursie?
Moze jest to dobry pomysl.
Przynajmniej, Ci, co zostana odrzuceni, a bisowali, moga poczuc sie sympatycznie.

Nie moge znalezc Lopatynskiego.
Moim zdaniem, strona konkursu jest nieczytelna.
Ale dobre checi tez sie licza.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #27 : Maj 16, 2014, 00:48:39 »

Oj, bardzo trudno bedzie przeskoczyc tego amerykanskiego koreanczyka (chyba koreanczyka)
pana Steven Lin
Szczegolnie Bach - GENIALNY
Oprocz sprawnej mechaniki posiada rowniez sprawne to cos.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #28 : Maj 17, 2014, 09:05:45 »

Proponuje przyznac nagrody w nastepujacych kategoriach:

1. Czystosc wykonania (wysokosc dzw. i rytm)
2. Innosc interpretacji (najbardziej udziwnione wykonanie)
3. Ilosc nawrotow w przesluchiwaniu materialu (chec i wola sluchania)
4. Najdluzej zamkniete oczy/otwarte usta/uniesione ramiona
5. Najsympatyczniejsza mimika.
6. Najwieksze ciacho/laska
7. Najbardziej pomarszczone czolo
8. Najdluzsze ogladanie sufitu
9. Najwyzszy wspolczynnik - umiejetnosci/wyglad
10. Szybkie palce -  cyrkowa sprawnosc
11. Najwieksze zdziwienie podczas grania (mimika)
12. Najfajniejszy utwor wspolczesny
13. To COS
14. Momenty (zaskakujaco dobre fragmenty w wykonaniu)
15. Najlepszy "Straight Panel"
16. Najwiekszy przy....dol (sila i emocje uderzania w klawisze)
17. Najlepszy material do uwielbiania post-konursowego (dla fanek lub fanow)
18. Najciekawiej wykonany nudny utwor.
19. Najaktywniejszy forumowicz K.Sz.
20. Najwieksza sprzecznosc zdjecia z realem
21. Najbardziej uderzajace podobienstwo do A.Rubinsteina (wyglad? gra?)
22. Najwiekszy charyzmo - mistyk
23. Najwieksze szanse na nagrode niekoniecznie zwiazane z umiejetnosciami.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #29 : Maj 17, 2014, 18:51:22 »

24. Dla najlepszego recenzenta koncertów.

(25. Za najlepsze wykonanie utworu Mozarta; 26. Za najlepsze wykonanie dzieła Bacha  Spoko)

SL, po rondzie Mozarta, chętnie usłyszałbym w koncercie KV 453, ewentualnie KV 482, ale niestety pianista chyba nie zdążył się ich nauczyć i wybrał na finał mój nie najulubieńszy I Koncert Beethovena. Choć może jeszcze lepszy byłby w jego wydaniu któryś z koncertów klawiszowych Bacha.

Zapisane

Strony: 1 [2] 3 4 ... 10   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wrzeciono mostwanted naszehistorieonline apelkaoubkonrad692 doggieslife