Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Działy forum
>
Chopin
>
Dowcipy i anegdoty o Chopinie
Strony: [
1
]
2
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Dowcipy i anegdoty o Chopinie (Przeczytany 25621 razy)
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
:
Listopad 04, 2010, 13:43:34 »
Artur Ruibinstein zapytany, co sądzi o muzyce zespołu the Beatles, odpowiedział: dopóki nie grają Chopina - wszystko jest w porządku
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #1 :
Listopad 04, 2010, 13:44:47 »
Pianista Friedrich Kalkbrenner powiedział kiedyś do Fryderyka Chopina:
- Pan gra pięknie tylko wtedy, gdy ma pan natchnienie, a ja zawsze - po czym usiadł do fortepianu, zagrał i pomylił się.
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #2 :
Listopad 04, 2010, 13:48:14 »
Pewnego razy zaproszono w Paryżu Chopina i Liszta na obiad do arystokratycznego domu. Po uczcie pani domu zwraca się do Chopina z prośbą, aby coś zagrał.
- Ależ madame, ja tak mało jadłem - odpowiada Chopin. - Proszę zwrócić się z tą prośbą raczej do Liszta.
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1049
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #3 :
Listopad 04, 2010, 13:49:45 »
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #4 :
Listopad 04, 2010, 13:52:11 »
Jakie były fryderykowe życzenia przed śmiercią?
Przed śmiercią uprosił najbliższych, aby jego imieniem nazwano jeden z kraterów na Merkurym i jakąś planetoidę. Dorzucił jeszcze prośby, aby jego imieniem nazwano żaglowiec i drobnicowiec oraz Akademię Muzyczną oraz konkurs pianistyczny w Warszawie. I port lotniczy na Okęciu. I festiwale muzyki w Valldemossie, Genewie, Dusznikach, Paryżu, a jak się da, to także w Gandawie. I pomnik w Łazienkach. I pomniki w Dusznikach, Wrocławiu, Singapurze, Szanghaju, Paryżu, Poznaniu, a jak się da, to także w Nowym Tomyślu oraz Tiranie. Na końcu zażartował, że chciałby aby rok 2010 był jego rokiem, czczonym na całej planecie oraz, że chciałby usłyszeć piosenkę "I like Chopin" w wykonaniu Gazebo. Chciał coś jeszcze powiedzieć o banknocie 5.000-złotowym, ale zbrakło sił.
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #5 :
Listopad 04, 2010, 13:57:27 »
I pomnik w Kaliningradzie.
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1049
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #6 :
Listopad 04, 2010, 14:14:27 »
Dwa lata temu pobyt na Majorce postanowiłam okrasić sobie wycieczką do Valldemossy. Taka była oferta, a przecież nie można takiej okazji sobie odmówić.
Zwłaszcza, że pani pilotka wycieczki zarzekała się, że będzie można wysłuchać recitalu Chopina w
ORYGINALE
Spodziewałam się seansu spirytystycznego
Niestety, nie było w oryginale a w nędznej kopii, aż uszy więdły.
Zapisane
tuco82
Ekspert
Offline
Wiadomości: 529
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #7 :
Listopad 04, 2010, 14:56:48 »
Ponoć Chopin pobierał tajne nauki od Chucka Norrisa i nawet przerósł swojego nauczyciela.
Zapisane
"Problemem cytatów znalezionych w Internecie jest ich wątpliwa autentyczność." - Albert Einstein
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #8 :
Listopad 04, 2010, 19:17:45 »
Cytat: Monika_Aleksandra Listopad 04, 2010, 14:14:27
Dwa lata temu pobyt na Majorce postanowiłam okrasić sobie wycieczką do Valldemossy. Taka była oferta, a przecież nie można takiej okazji sobie odmówić.
Zwłaszcza, że pani pilotka wycieczki zarzekała się, że będzie można wysłuchać recitalu Chopina w
ORYGINALE
Spodziewałam się seansu spirytystycznego
Niestety, nie było w oryginale a w nędznej kopii, aż uszy więdły.
Niedawno również miałem plany tam się wybrać..ale kiedy zaczęły krążyć wieści, że "Orbis Travel" ma jakieś kłopoty, to w końcu uznałem - za duże RYZYKO..
Zapisane
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #9 :
Listopad 04, 2010, 19:56:58 »
Nie chciałbym przynudzać, ale może taka mała anegdotka z życia...Kiedyś przechodząc z kolegą "OBOK" naszej miejscowej Szkoły Muzycznej, usłyszeliśmy pewną przejmującą melodią..Przystanąłem więc na chwilę i mówię - "Ty poczekaj, poczekaj..co to jest..??" On odpowiada - " Jak to nie słyszysz..przecież to Beethoven"..na to ja - "Ot znawca się znalazł..a skąd wiesz ?? On zaś - "bo takie w klimacie "Dla Elizy"
..po czym w jednej chwili obydwoje "parsknęliśmy" śmiechem..Okazało się, że był to fragment którejś ballady, bodajże f-moll (dokładnie nie pamiętam) - lecz od tego właśnie momentu, coraz częściej zacząłem słuchać Chopina..
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #10 :
Listopad 05, 2010, 11:47:01 »
Siedzi Janko Muzykant na wzgórku nad Wisłą i wzdycha:
- Echhh... Chopin umarł.
Po chwili:
- Echhh... Beethoven nie żyje.
I jeszcze po chwili:
- Kurde i ja się coś źle czuję.
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #11 :
Listopad 05, 2010, 12:09:59 »
Na koncercie jest grane własnie Larghetto Chopina, w którym od nastrojowego piana orkiestra i pianista powoli przechodzą do coraz głośniejszej muzyki, crescendo, forte, fortissimo dochodzi do punktu kulminacyjnego, w którym następuje raptowne urwanie - ogromnie ekspresyjna pauza. Na sali na moment zapada idealna cisza, w której daje się nagle słyszeć wyraźny szept:
- ...a ja to robię z cebulką...
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #12 :
Listopad 05, 2010, 12:16:46 »
humor z zeszytów:
Chopin - to najprawdopodobniej największy gracz na świecie.
Chopin od dawna nie żyje, ale jego muzyka nadal prześladuje wielkich pianistów.
Chopin odżywiał się muzyką, a czasem nawet surową marchewką.
Chopin tęsknotę za ojczyzną wylewał na fortepian.
Chopin umarł na zapalenie skrzeli.
Chopin wszystko co widział przerabiał na muzykę.
Chopin znał się na muzyce, a szczególnie na fortepianie.
Chopin, największy polski kompozytor, pisał wyłącznie na fortepianie.
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #13 :
Listopad 07, 2010, 22:52:15 »
Siedzi na ławeczce młoda dziewczyna i płacze, a łzy są tak obfite, że pod ławeczką utworzyła się mała kałuża..
Raptem przechodzący obok "przygłuchy" starszy pan - zapytał..
- A czemuż to tak szlochasz "dziecko"..?? Co się stało..??
- Słuchałam "Szopena" i...(nie dokończyła płaczac dalej)
- Kogo, kogo..?? Szofera..?? Ach ci za "dychę" szoferzy, taksówkarze..w dzisiejszych czasach nie mają za grosz kultury..
Zapisane
Ola83
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 182
Odp: Dowcipy i anegdoty o Chopinie
«
Odpowiedz #14 :
Listopad 08, 2010, 11:42:37 »
Dzięki za wszystkie posty, ubawiliście mnie
Ja sobie przypominam taką anegdotę:
Chopin spotyka się z panem X, który go wcześniej nie znał i nie widział.
-Dzień dobry, Chopin się nazywam.
-A, bardzo mi miło, pan zapewne jest bratem artysty?
-Tak, mój brat to wysoki facet z długą czarną brodą.
A tak w ogóle widziałam kiedyś jakieś fragmenty dziennika Zofii Rosengardt (uczennicy Chopina, chyba słabej...) - lektura dla tych, którzy lubią "odbrązawiać".
Zapisane
Strony: [
1
]
2
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Działy forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> Płyty
===> Artyści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
sith
wilkolwisci
lolwfpolska
skandynawistyka
pomorska