XIV Konkurs im. Czajkowskiego

[Aleksias]

Jehye na pewno warto posłuchać uważnie:)

Ja jeszcze sobie muszę na spokojnie posłuchać Trifonowa - i ach, A-dura

[Mozart]

W skupieniu, ktore nalezy sie ostatniemu arcydzielu fortepianowemu Mozarta, wysluchalem KV 595. Wykonanie, wg mnie, pelne uroku, Rosjanin gral miekkim, soczystym dzwiekiem. Wiecej rano.  Teraz bowiem, mysle ze wraz z Toba, Asiu, zanurzam sie w sztuce smyczka... Nocy bogatej w najszlachtniejsza muzyke, mea Amicae!

[Aleksias]

Ja już słucham, koncertu nr 5:)
Buonanotte, amico

[Aleksias]

Zresztą ta noc pełna muzyki musi być dobra:)
Jutro poczytam o Twoich wrażeniach, i postaram się opisać swoje:)

[Mozart]

Chernov grał koncert B-dur bez zbędnego blasku, utrzymał go w melancholijno-skupionym nastroju. W końcu jest to utwór, w którym Wolfgang najprawdopodobniej wypowiedział swoje ostatnie słowo... Nie ustrzegł się pomyłek, czasem bardzo zamazywał/zlewał pasaże. Ogólnie jednak Chernov jest sprawny technicznie, a do tego grał z uczuciem - choćby w niebiańskim, żartliwym Larghettcie, które, co uwielbiam powtarzać, "stoi u wrót wieczności". Tu każdy pojedynczy dźwięk jest istotny... Gratuluję zatem Rosjaninowi wrażliwości na brzmienie.

Nie było moim zdaniem ani jednego idealnego wykonania Mozarta. Nawet u Trifonova - którego interpretacja A-dura była bardzo indywidualna, ale i czasem przeszarżowana.    Żałuję, że Filip nie poradził sobie z c-mollem. No cóż, Mozart nie jest łatwy...

Nie jestem zbytnio zadowolony z koncertów skrzypcowych (choć widziałem tylko wykonania z wczoraj). Podobała mi się wczoraj najbardziej interpretacja Izraelczyka (tego na początku), była bardzo dojrzała, a skrzypce miały ciekawy dźwięk, ciekawy był też ostatni Amerykanin. Jeśli chodzi o wyniki - wierzę jurorom - znakomitym 'mozartcistom' - Anne Sophi Mutter czy Maximovi Vengerov'owi.

[TeresaGrob]

Cóż Mozarcie "de gustibus" mnie nie zachwyciło wykonanie koncertu B-dur Czernova,
dla mnie za bardzo niechlujne: te niepowykańczane frazy jakby się gdzieś
niepotrzebnie śpieszył.
Ale dziś (przy sprzątaniu sobotnim) gra mi go Clifford Curzon. Ale to piękne

[xbw]

Daniil Trifonov

27 czerwca - poniedziałek  18.50 - Czajkowski
30 czerwca - czwartek        11.00 - Chopin

czas polski

http://www.tchaikovsky-competition.com/ru/2011/piano/order-III-round

[ewa578]

Witajcie, podziwiam Was za nocną wytrwałość!!! Po porannym wyekspediowaniu synka w podróż, dopiero teraz mogę oddać się słuchaniu.

  Już bardzo sie cieszę na październikowego Szuberta!

[ewa578]

Włączyłam paraclassic, a tu transmisja prób!!! Właśnie próbuje Romanowski.

[TeresaGrob]

Więc będzie maraton Czajkowski-Rachmaninow, z wyjatkiem chlubnym Daniła
i dziwnym Czernowa ???Koncert d-moll Brahmsa to raczej koncert na orkiestrę
i fortepian a nie odwrotnie.

[ewa578]

Szkoda, że nikt nie gra II Koncertu, byłoby jakies urozmaicenie!

[bartus]

Czy ten pianista moze w ogole grac niechlujnie?

http://www.youtube.com/watch?v=PD7jE8uFKII

[TeresaGrob]

To nie fair Bartku, intermezzi Brahmsa to nie Mozart, jak zagra pięknie koncert
d-moll to obiecuję wszystko odszczekam

[Mozart]

"de gustibus...

non est disputandum. Faktycznie, Agnieszko. Ale wykroczmy poza sferę subiektywnych odczuć.    Zgadzam się, że frazy były czasem niedopracowane, niewyraźne, niewykończone. Z drugiej jednak strony - gra była emocjonalna, cieniowana, Chernov dbał o barwę dźwięku i - w kontekście całości - ładnie wyważył klasyczne proporcje.

[TeresaGrob]

Mam do Ciebie pełne zaufanie Mozarcie, skoro tak piszesz to na pewno tak jest