Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 16   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Ex libris  (Przeczytany 63431 razy)
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #180 : Marzec 25, 2012, 22:03:13 »

„Bo przecież naprawdę nikt z nas nie jest sam. Wpływamy na siebie nawzajem – i często zdarza się, że przelotne spotkanie, rozmowa, wymiana myśli, złośliwy żarcik nawet – potrafią wyżłobić głęboki ślad w czyjejś pamięci i zaważyć nawet na całym życiu człowieka.”

Ją można cytować i cytować:
"Nic nie było samo dla siebie, wszystko było czemuś do czegoś potrzebne. I to właśnie była harmonia. Aksamitne, chwiejne kręgi na powierzchniach kałuż, niezliczone ilości miniatur świata w lusterkach kropel i tyle najróżniejszych błysków, blasków, promieni i świateł, padających pod tyloma różnymi kątami, kwiaty na gałęziach, w trawie i na powierzchni wody i błyszczące wśród liści oczy ptaków - to wszystko była harmonia. I to, że ozon wypełniał powietrze i przenikał do jej ciała przy każdym nowym oddechu. I to, że nawet przez uniesienie ręki mogła spowodować nowy ruch pośród cząstek powietrza, łopot skrzydeł w zieleni, zmianę. Pomyślała, że już nigdy nie poczuje się sama. Zawsze będzie wiedziała, że jest objęta tą wielką, misterną siatką i że należy do tego świata tak samo jak trawa czy ptak."

Mój pierwszy wolny od trzech miesięcy weekend. Pozdrawiam wszystkich Uśmiech
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #181 : Kwiecień 10, 2012, 13:13:37 »

"Czasem zabieram skrzypce do lasu i staję między drzewami, w miejscu, gdzie rosą najgęściej. Wtedy skrzypce brzmią wyjątkowo. Kiedy indziej gram na szczycie jakiegoś wzgórza albo nad jeziorem. Za każdym razem dźwięk skrzypiec jest inny. Po tych wszystkich latach spędzonych na salach koncertowych czuję się tak, jakbym trzymał w dłoniach jakiś zupełnie inny instrument."

Mówi to skrzypek, który po dwudziestu latach w orkiestrze symfonicznej wyniósł się na gęsto zalesione odludzie w środkowej Szwecji i w wieku lat 60 biega po lesie ze skrzypcami.

A w wszystko w powieści Henninga Mankella Uśmiech
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #182 : Kwiecień 10, 2012, 15:15:28 »

"Warszawski Miedzynarodowy Konkurs Pianistyczny imienia Fryderyka Chopina, jedyna ważna impreza muzyczna
poświecona dziełom wyłącznie jednego kompozytora, owiany jest legendą.
"Niegroźnego szaleństwa", dodawał Nikita Magaloff.
Można zresztą w tej muzycznej imprezie odnaleźć wszystkie elementy liturgii:sakralne teksty, rytuał i wiarę wyznawców"(TO MYUśmiech).
Właśnie czytam: O.Bellamy "Dziecko i czary".
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #183 : Kwiecień 10, 2012, 18:52:35 »


Można zresztą w tej muzycznej imprezie odnaleźć wszystkie elementy liturgii:sakralne teksty, rytuał i wiarę wyznawców"(TO MYUśmiech).

Chichot O tak - można by zauważyć, że pojawiały się nawet "zakony" opowiadające się gorąco za konkretnym kapłanem Mrugnięcie
Zresztą bez tych oddanych wyznawców całe to wielkie przedsięwzięcie nie miałoby aż tyle uroku.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #184 : Czerwiec 15, 2012, 11:09:20 »

Virginia Woolf w Dwójce czytana, do odsłuchania. O Mozarcie Uśmiech

http://www.polskieradio.pl/8/195/Artykul/622234,W-nawiedzonym-domu-Virginii-Woolf
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #185 : Czerwiec 24, 2012, 18:27:44 »

Zatem zgodne z duchem forum:) Ale godna uwagi jest sama idea portertowania ludzi, "zbierania imion i twarzy, przedstawiać mniej czy bardziej fragmentaryczne opowieści, które za nimi stoją"
Przyznaję, że jak dla mnie, nieco zbyt fragmentaryczne. Smutny Z tych potrzaskanych ułamków jakoś nie do końca układa mi się całość przemawiająca do serca. Obawiam się, że Woolf jest odpowiednikiem literackim kogoś w rodzaju, powiedzmy, Stockhausena w muzyce - do którego trzeba podchodzić drogą studiów, intelektualnego pojmowania, co autor miał na myśli, nie spontanicznego zachwytu czy wzruszenia. To trochę jak długi cykl króciutkich poetyckich miniatur, niczym właściwie specjanie nie powiązanych. Cóż, zgadza się, że tak w zarysach może przedstawiać się ustawiczna praca naszego mózgu, jednak bez świadomego filtrowania tego naszego wewnętrznego monologu jest to jednak na dłuższą metę jest dla mnie trochę męczące. Lubię jednak pewne uporządkowanie, jakąś przewodnią myśl - nawet w poezji:)
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #186 : Wrzesień 07, 2012, 18:53:48 »

Nie sadziłam nigdy, że kiedyś napiszę: jak ja nie cierpię książek!!!
Pakowanie paruset egzemplarzy zwyczajnie mnie wykończyło.Przerzucam sie na e-booki!!!!
Zapisane

xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #187 : Wrzesień 08, 2012, 12:57:50 »

Rozpakowywanie jest już przyjemniejsze  Mrugnięcie
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #188 : Wrzesień 08, 2012, 13:02:58 »

Dziś wielkie czytanie "Pana Tadeusza", w Warszawie w Ogrodzie Saskim przy akompaniamencie muzyki Fryderyka Chopina na żywo w wykonaniu między innymi Janusza Olejniczaka i Pawła Wakarecego.

http://www.nck.pl/files/articles/NCK%20aktualności/WIELKIE%20CZYTANIE.jpg
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #189 : Wrzesień 08, 2012, 14:16:27 »

Nie sadziłam nigdy, że kiedyś napiszę: jak ja nie cierpię książek!!!
Pakowanie paruset egzemplarzy zwyczajnie mnie wykończyło.Przerzucam sie na e-booki!!!!

Polecam Kindle. Moja zona mowi, ze mozna sie przyzwyczaic do braku papieru i okladki itd..
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #190 : Wrzesień 09, 2012, 00:33:53 »

Dziś wielkie czytanie "Pana Tadeusza", w Warszawie w Ogrodzie Saskim przy akompaniamencie muzyki Fryderyka Chopina na żywo w wykonaniu między innymi Janusza Olejniczaka i Pawła Wakarecego.

http://www.nck.pl/files/articles/NCK%20aktualności/WIELKIE%20CZYTANIE.jpg

Jedna z niewielu ksiazek, ktora przeczytalem z wlasnej woli.
Pan Tadeusz pobudza moja wyobraznie razem z zapachem laki, lasu i dymu z flinty.
Atmosfera dworku na Litwie jest niepowtarzalna.
Dobrze czulbym sie w tamtych czasach.
Oczywiscie jako hrabia. Chichot

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #191 : Październik 16, 2012, 15:13:54 »

W zasadzie w całości "Dzieje muzyki" Bogusława Schaeffera.

http://www.scribd.com/doc/53236084/Szlagowska-D-Dzieje-Muzyki#page=195

Choć ciekawostki o Zarębskim nie da się odczytać.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #192 : Październik 16, 2012, 15:33:28 »

Więc ją tu zacytuję.

O Juliuszu Zarębskim (1854-1885), tym od Kwintetu fortepianowego g-moll.

"Zarębski koncertował na ekscentrycznym fortepianie o dwóch klawiaturach (z nich druga była odwróceniem pierwszej, normalnie uporządkowanej od dźwięków niskich do wysokich), na tzw. piano Mangeot. Na tym instrumencie popisywał się nie tylko w Warszawie, ale i w Anglii, w Rosji i na światowej wystawie paryskiej."

http://1.bp.blogspot.com/-bF4NMtuZAmQ/Tm-rqkWx2FI/AAAAAAAAA-w/qEFVASSDs90/s1600/2011%2BMangeot%2Bfr%25C3%25A8res%2Bpiano%2B%25C3%25A0%2Bdouble%2Bclaviers%2B2.jpg
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #193 : Listopad 06, 2012, 12:09:06 »

Fajną książkę czytam, gdzieś pomiędzy o kompozytorze austriackim (epigonie Weberna) i światku artystycznym Wiednia. "Wycinka" Thomasa Bernharda. Do masowego czytania - nie nadaje się, nie polecam, trzeba się przez nią "przekopywać z maczetą".

Bartus, gdybyś czytał książki, to bym Ci poleciła, niestety, jest dłuższa od najdłuższej recenzji Asi Mrugnięcie
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #194 : Listopad 06, 2012, 12:26:44 »

Przy okazji Thomasa Bernharda, polecam książke pt"Przegrany".
Głównym bohaterem jest Glenn Gould. Ale też nie nadaje sie do "masowego czytania". Mrugnięcie
Zapisane

Strony: 1 ... 11 12 [13] 14 15 16   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skandynawistyka duesicilie stworz wilkolwisci pomorska