Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 39   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Relacje z koncertów, (info o koncertach)...  (Przeczytany 175807 razy)
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #135 : Grudzień 12, 2010, 22:34:21 »

O ile wiem, na Trifonowa nie było sprzedaży internetowej, tylko rezerwacja telefoniczna; na Wundera odwrotnie.
Były w sprzedaży tylko 3 rzędy (dlaczego Co?), zaznaczone na ciemnoszaro  i wygląda na to, że są już wykupione:

http://bilety.polskieradio.pl/palio/html.run?_Instance=koncerty4u


Allegra, to może dlatego mi się udało, że zamówiłam bilety zaraz jak przeczytałam wiadomość
od Ciebie, to jeszcze raz dziękuję Buziak
Zapisane

Allegra
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 110



Zobacz profil
« Odpowiedz #136 : Grudzień 13, 2010, 12:00:30 »

Zdjęcia z koncertu L. Geniusasa w Częstochowie w zastępstwie - nie daja sie powiększyć, bo to serwis prasowy.
Ciekawe, jak było.
Zapisane
sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #137 : Grudzień 15, 2010, 22:15:11 »

17-go grudnia w Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku wystąpi Ivo Pogorelić. Zagra Koncert f-moll Chopina. Oczywiście idę. Może to będzie ta interpretacja koncertu, której nie udało mu się zaprezentować podczas X Konkursu w 1980r. Nasza Filharmonia niekiedy transmituje w necie koncerty (podobnie jak to było na ostatnim Konkursie w Warszawie) ale niestety nie tym razem (tzn. dokładnie nie wiadomo. Panienka w kasie mówiła, że może będzie a może i nie). Po powrocie zdam oczywiście relację. Na stronie Filharmonii Podlaskiej jest krótkie info o Pogoreliciu no i jego aktualne zdjęcie. http://www.filharmonia.bialystok.pl/index.php?pogorelich
Zapisane

Ola83
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 182


Zobacz profil
« Odpowiedz #138 : Grudzień 16, 2010, 19:59:50 »

17-go grudnia w Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku wystąpi Ivo Pogorelić. Zagra Koncert f-moll Chopina. Oczywiście idę. Może to będzie ta interpretacja koncertu, której nie udało mu się zaprezentować podczas X Konkursu w 1980r. Nasza Filharmonia niekiedy transmituje w necie koncerty (podobnie jak to było na ostatnim Konkursie w Warszawie) ale niestety nie tym razem (tzn. dokładnie nie wiadomo. Panienka w kasie mówiła, że może będzie a może i nie). Po powrocie zdam oczywiście relację. Na stronie Filharmonii Podlaskiej jest krótkie info o Pogoreliciu no i jego aktualne zdjęcie. http://www.filharmonia.bialystok.pl/index.php?pogorelich
Wow, ale łysy!
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #139 : Grudzień 16, 2010, 20:58:00 »

Wow, ale łysy!

Zgodnie z poglądami Gajosa łysina dyskwalifikuje go jako pianistę  Mrugnięcie  Sułku, daj proszę znać jak będzie wyglądała sprawa z transmisją.
Zapisane
sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #140 : Grudzień 16, 2010, 21:53:33 »

niestety, transmisja będzie tylko 2-giej części koncertu czyli Symfonii Berlioza. Szkoda.
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #141 : Grudzień 16, 2010, 21:53:53 »

 Chichot Nie łysy lecz dokładnie wygolony, po prostu jak zawsze ekstrawagancki!
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #142 : Grudzień 16, 2010, 22:15:00 »

Czytałam, że Pogorelić bardzo przeżył śmierć swojej żony

W kolejnych latach, szczególnie po śmierci żony A. Kezeradze w 1996, Pogorelić ograniczył publiczne występy, poświęcając się m.in. działalności charytatywnej: ustanowił fundację dla młodych muzyków w Chorwacji, działa jako ambasador dobrej woli przy UNESCO, angażuje się w odbudowę Sarajewa. Założył dwa festiwale swojego imienia: dla młodych talentów w Bad Wörishofen w Bawarii (1989-1997) i Pasadenie (od 1993).

I dlatego też może ta zmiana wizerunku.
Zapisane

kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #143 : Grudzień 17, 2010, 19:48:56 »

Czy łysy, czy nie łysy..jakie to ma znaczenie? Przynajmniej zaoszczędza sporo na czasie, nie zawracając sobie głowy odżywkami i modelowaniem.. Chichot
Zapisane
sułek
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 647


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #144 : Grudzień 18, 2010, 00:25:02 »

wróciłem właśnie z koncertu Pogorelicia. Jeśli spytacie jak grał? to odpowiem parafrazując powiedzonko Janusza (Janusz się nie gniewa), otóż w Jego grze było coś nieludzkiego - nie pomylił się. Ale poza tym nie wyniosłem specjalnych wrażeń. Grał kanciastym dźwiękiem. Koncert w jego wykonaniu brzmiał absolutnie inaczej niż jesteśmy przyzwyczajeni. Nie zabisował, chociaż otrzymał od publiczności owacje na stojąco. Już przed koncertem siedział za fortepianem i coś sobie muzykował. Na sobie miał niebieski dres, na głowie czerwoną czapkę, spodnie brązowe w kratę i buty traperskie, obok stała butelka wody mineralnej. Na sam koncert ubrał się galowo (smoking). Wyglądał mniej więcej jak na tym zdjęciu tylko włosy nieco dłuższe (pół centymetra). Grał z nut. Siedział przy nim taki facecik co przewracał pojedyncze, pożółkłe kartki partytury. Taki oryginał. Koncert  wywołał spore poruszenie w światku muzycznym Białegostoku. Takich tłumów w filharmonii dawno nie widziałem. Wszystkie miejsca siedzące, stojące i wiszące były zajęte.  Na koncert przybył Jego Eminencja arcybiskup, Marszałek województwa no i przede wszystkim nasz Prezydent miasta - człowiek niezwykły, który wprowadził Białystok do I Ligi miast polskich. W drugiej części wysłuchaliśmy symfonię fantastyczną Berlioza. Naprawdę niezapomniane wrażenia. Na koniec Dyrektor (dyrygent) zaproponował nam wspólne zaśpiewanie kolędy "Dzisiaj w Bethleem...". Propozycję przyjeliśmy ochoczo. Rozległ się piękny zbiorowy śpiew. Ale w trakcie śpiewu zorientowaliśmy się jak sobie Dyrektor z nas zażartował. Śmieliśmy się i biliśmy brawo. Gdy sobie zaśpiewacie tę kolędę to odczytacie subtelny polityczny dowcip naszego Dyrektora. I to by było na tyle. W lutym Białystok odwiedzi Ingolf Wunder.
Zapisane

sapphireeyed
Nowy użytkownik
*
Offline Offline

Wiadomości: 20



Zobacz profil
« Odpowiedz #145 : Grudzień 18, 2010, 12:13:04 »

Byłam kilka dni wcześniej (w środę) na koncercie w Poznaniu. Z ogromną ciekawością szłam do Filharmonii- nigdy wcześniej nie słyszałam Pogorelica na żywo. Jak napisał sułek, przed występem ćwiczył ostatnie akordy Mrugnięcie, nuty przewracała mu młoda asystentka, z przyczyn niezależnych grał w odzieży codziennej. Zwróciłam uwagę, że te niuanse nawet przypadły gościom do gustu. Wszak ten indywidualizm, ekstrawagancja. Po koncercie okrzyki uznania z sali, owacje na stojąco (na raty, co według mnie jest bardzo sztuczne Mrugnięcie ), żadnego bisa, żadnych autografów. To są jednak detale, a meritum niestety zawiodło. Nie jestem muzykiem, moja opinia nie jest fachowa. Kwestia niecodziennej interpretacji (sonata op 58) aż tak mnie nie zaskoczyła. Zagrał ją zupełnie inaczej. To jeden z moich ulubionych utworów Chopina, lecz momentami nie poznawałam tego, co słyszałam. Czułam się zmęczona, dosłownie. Ludzie również inaczej odbierali (w stosunku do występu Trifonova, Wundera, Geniuszasa etc): pochyleni, skupieni, jakby w transie; ale zupełnie innym. Sala zamarła na te 1,5h. Niespotykany nastrój! Niestety, taka forma sonaty mnie nie przekonała... Kolejną sprawą jest dźwięk. Miałam wrażenie (i ufff, nie byłam w tym osamotniona), że p. Ivo walczy z fortepianem, że było głośno, głośniej, bardzo głośno, nic pomiędzy i (prawie) nigdy cicho. Barwa nijaka, pusta, nieładna- chyba efekt tego "walenia" w klawiaturę.
Podsumowując: cieszę się, że mogłam tam być, posłuchać, ocenić, aczkolwiek nie powtórzyłabym tego w domu. Mrugnięcie
Zakładam, że to własnie dzisiejszy Pogorelic i moje zdziwienie jest nie na miejscu, a i mozna mnie posądzić o brak elastyczności. Nie śmiem krytykować, na pewno jest to artysta wyjątkowy, tylko dlaczego zostało to upierdliwe wrażenie, że coś nie "grało"?...
Zapisane

Szukam nowego wcielenia F. Chopina
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #146 : Grudzień 18, 2010, 12:58:01 »

Pogorelica nigdy nie trawilem. Nawet podczas konkursu, kiedy to "walczyl" z
genialnym Dang Tai Sonem. Wiem, ze wzbudze niezadowolenie wiekszosci z Was, ale taka poza
artystyczna jaka prezentowal i prezentuje Pogorelic nie sprzyja Muzyce w moim odczuciu.
Ekstrawagancja jest przypisana ludziom ciekawym, widzacym swiat troche z innego kata.
Dla mnie Pogorelic nie jest ekstrawagancki (moje subietkywne odczucie), jest pozerski.
Bylbym niesprawiedliwy, gdybym pominal swietnie nagrane sonaty Scarlattiego przez Ivo dla DG.


PS
Pamietacie, kiedy Pogorelic w pewnym momencie zniknal ze sceny publicznej.
Otoz wiem z wiarygodnych zrodel, ze to nie byl kaprys niesfornego artysty. Pogorelic po napisaniu obelzywego otwartego listu do roznych wydawnictw szkalujacego jednego z krytykow, wywolal niesmak i zostal wycofany z dystrybucji na chwile
(podobna sprawa miala sie niedawno z Tomem Cruise).
Artysta obecnie nic nie znaczy bez dobrej dystrybucji i marketingu. Dopiero prawdziwym "sedzia" jest czas i przetrwanie.


....STOP, troche za bardzo schodze z tematu


Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #147 : Grudzień 18, 2010, 20:55:08 »

Polecam ciekawy artykulik na temat Pogorelica - "Awantura o Pogorelicia"

http://tvp.info/magazyn/po-godzinach/chopinowskie-burze-wynosza-na-szczyty/3078052

i drugi dotyczący koncertu w Łodzi (chyba z 2010)
http://www.dzienniklodzki.pl/kultura/227034,ivo-pogorelic-najgorszy-wsrod-najlepszych,id,t.html

Jak dla mnie bardzo złożona osobowość (jestem ciekaw co on porabiał, a jeśli nie porabiał - to przynajmniej jakie łączyły go związki z ojczystym krajem w latach 1992-95 tj w czasie trwania wojny domowej (serbsko-chorwackiej) w Jugosławii..rok pózniej zmarła mu też żona, te dwie nakładające się na siebie tragedie mogły wywrzeć niemały wpływ na jego psychikę, osobowość - która jak wiadomo kształtowana jest przez całe życie (szczegól. znaczenie mają tutaj bodzce zewnętrzne)..
Być może ma za złe Polakom, że wielu pośród nich walczyło w tej wojnie jako zwyczajni najemnicy (za niemałe pieniądze) i to zarówno po stronie serbskiej, jak i chorwackiej, w zależności od tego kto więcej zapłaci - zresztą nie tylko Polaków, ale i wiele innych narodowości..(jednak tego rodzaju przesłanki nie należy brać poważnie pod uwagę) Mrugnięcie
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #148 : Grudzień 18, 2010, 21:55:15 »

Z drugiej jednak strony, jakby się tak głębiej zastanowić - to może stąd właśnie owe "rąbanie" w klawiaturę, mające na celu przypomnienie wszystkim, tamtych już dosyć odległych z naszego punktu widzenia tragicznych wydarzeń. Przypomnienie o tym, że tak po prawdzie niewiele się w tej sprawie cokolwiek zrobiło (obojętność świata, znieczulica, kwestia braku pomocy, nawet podjęcie bardziej stanowczych i skuteczniejszych działań zapobiegawczych), a nawet i wiele się od nas samych i innych do tej tragedii dołożyło..Oczywiście to tylko takie spekulacje Uśmiech
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #149 : Grudzień 20, 2010, 23:50:08 »

Cudnie było, tym razem nie siedziałam w rzędzie czwartym od końca i wszystko widziałam, włącznie z "gwiazdą" wieczoru. E-moll piękności, TYLKO trzy bisy. Daniił rozanielony, kłaniał się i uśmiechał, uśmiechał się i kłaniał, a uśmiech miał jeszcze szerszy niż ja, choć nie wiem jak to możliwe. Nie zadzwonił żaden telefon, nikt nie dostał ataku kaszlu - było PIĘKNIE. Słuchaliście może tego koncertu w Dwójce? Cieszy mnie, że Daniił ma w planach tak wiele nowych utworów, chce się nauczyć kilku koncertów, między innymi 3 Rachmaninowa. Teraz jedzie do Gdańska nagrywać płytę  Szok A do Warszawy dopiero w sierpniu...
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 39   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

airpol wataha-wilkow-nocy skarpetkacrraft evelon watahacemnejstrony