Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Marketing, nowotwór sztuki.  (Przeczytany 1856 razy)
Casablanka
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 953


Paweł


Zobacz profil
« : Marzec 18, 2017, 12:57:55 »

Wiele obserwacji, to jest brudnopis

1) Co spotkało Dream Theater
2) co obecnie proponuje Dream Theater swoim fanom
3) Ceny na kulturę w Polsce na tle Europy
4) to mnie szczególnie bulwersuje - jakośc reedecji płyt winylowych i ile za to żądają
Zapisane
Casablanka
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 953


Paweł


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Grudzień 02, 2017, 16:49:12 »

...może nie każdego interesuje muzyka rockowa, więc jednak pominę wątek zespołu (genialnego!) Dream Theater. Odsyłam do książki "Lifting Shadows" Richa Wilsona (prawdziwy dreszczowiec). Wypowiem się jednak co myślę o wszelkiej maści marketingowcach.
W epoce przed ponowną modą na "czarną płytę" byłem wielbicielem vinylu. Kupowałem najlepsze tytuły w necie, na angielskim ebayu w cenie 1 funta za płytę, za płytę w bardzo dobrym stanie technicznym. Potem pojawiły się pierwsze reedecje w Polsce. Jakość reedycji nawet nie zbliża się do oryginałów. Za to mogłem zapomnieć o cenie około 50 zł za pięć płyt winylowych (z przesyłką). Teraz płaciłem ok. 70 zł za jedną. A jak jest teraz? Za płyty muszę już płacić ok 120 zł, a za "nowości" nawet 170 zł. To wszystko na przestrzeni kilku lat. Uważam, że cena 170 zł za jedną płytę winylową jest drenowaniem kieszeni melomana (fana), ale prawda jest taka, że dokąd ludzie będą te płyty kupować w takich wysokich cenach, ceny będą tylko rosły. Ja już przestałem kupować. Poczekam na obiżki. (wcale nie jestem sknerą, ale rozum już mi nie pozwala).
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wolfsparadise watahacemnejstrony airpol loups cloudwind