"Z wieku mu i urzedu ten zaszczyt nalezy. Idac klania sie dzieciom, starcom i mlodziezy"

Te? odnioslam takie wrazenie. Eric uznal, ze zasluguje juz na najwyzszy chopinowski laur, i jury przychylilo sie do tej opinii

, a on dumnie te nagrode przyjal. Tylko ze miejsce, ktore otrzymal wczesniej, juz bylo bardzo wysokie, jest lubiany, doceniony, rozpoznawalny. Konkurs w moimm odczuciu powinien raczaj szukac nowych chopinistow, promowac mniej znanych mlodych adeptow. Inaczej moglibysmy oczekiwac, ze teraz np jurorzy, ktorzy nie zajeli pierwszego miejsca, beda masowo startowac w kolejnych konkursach, zeby poprawic swoje CV
