Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 26   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: XV Konkurs Skrzypcowy im. Henryka Wieniawskiego. 8-23.10.2016  (Przeczytany 82308 razy)
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #135 : Październik 13, 2016, 00:24:59 »

Asiu, dziekujemy za wypiski dla drugiego etapu.
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2016, 00:27:16 wysłane przez bartus » Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #136 : Październik 13, 2016, 00:50:46 »

Dziękujemy Mrugnięcie

Wysłuchałem we fragmencie występu Rosjaninia Gurewicza, IMO totalnie nieudanego. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego zobaczymy go w II etapie - zamiast np. Roussine'a. Czuję się trochę zdezorientowany  Niezdecydowany
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #137 : Październik 13, 2016, 01:26:41 »

Jeszcze dzisiaj słuchałam Alexisa, i naprawdę jest mi go żal. Pewnie też zamieniłabym go na kilku z tych, którzy przeszli. Trudno.
Jednak do większości wyborów chyba nie można mieć zastrzeżeń. Staram się nadrobić zaległości i zapoznać się z tymi, o których nic nie wiem. Właśnie posłuchałam też sobie Shiori Terauchi, która jakoś całkiem nam umknęła. Oprócz tego, że ma piękną artystyczną suknię, stwierdziłam też, że bardzo dobrze mi się jej słucha. Podobał mi się Grand Caprice Ernsta, i Wariacje Wieniawskiego.

Poza tym po I etapie odczuwam syndrom odstawienia Mitów Szymanowskiego Uśmiech

https://www.youtube.com/watch?v=xKCXZIjUfcM

Kochani, odnośnie info itd., to przecież nic takiego, po prostu wklejam to, co podają media Uśmiech


Plan przesłuchań 2 etapu:


Czwartek, 13.10.2016

10:00         Hattori Mone, Irina Vinogradova, 35
10:40         Asieieva Hanna, Hanna Holeksa, 45
11:25          Malesza Anna, Marcin Sikorski, 33
przerwa
12:30          Syrnicka Maja, Marcin Sikorski, 23
13:00         Maszońska Amelia, Michał Francuz, 31

16:00         Lin Richard, Hanna Holeksa, 33
16:40         Kuznetsov Alexander, Michał Francuz, 41
przerwa
17:50         Zatsikha Vasyl, François Killian, 39
18:30         Selalmazidis Arsenis, Hanna Holeksa, 25
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2016, 06:05:43 wysłane przez Aleksias » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #138 : Październik 13, 2016, 10:03:28 »

Z Vinogradova nie ma zartow. Absolutnie kontroluje kazde wykonanie Beethovena.
Ma ona ped do przodu, ale nie przyspiesza. Duza sztuka. Jezeli mloda solistka potrafi sprostac emocjom beethovenowskim
p. Vinogradowej, to wykon jest bardzo dobry. W przypadku Shiori wspolpraca z fortepianem jest na 98%, czyli naprawde dobrze. Vinogradowa ma wspanialy dzwiek. Duzy i lekki w jednym wydaniu. Fantastyczne akcenty i "timing" eliminujacy niezdrowe, wydumane wstrzymania (popularne wsrod slabszych muzykow, bo latwo) zamazuja calkowicie male bledy i nietrafiania.
Nie ma to zanczenia dla mnie w tym wypadku.
Brawo pianistka.

A teraz o Shiori Terauchi. "A very accomplished  performer" jakby powiedzial nudny krytyk z Anglii.
Niektore Panie musialo zabolec, ze artystka czesto wycierala spocona raczke o ta piekna, jedwabna japonska suknie. Moze jest latwa w praniu?

Wszystko na miejscu. Wibracja, dzwiek intonacja, temperament w sam raz. Niestety nie mialem generalnego odlotu, ale.. podobalo mi sie bardzo.
Zwlaszcza E struna - sliczna w wysokich rejestrach i moze tutaj byl moj maly odlocik. Kaprys grala troche asekuracyjnie a moze powsciagliwie - taka koncepcja. Popatrzcie co moze zrobic seria trudnych flazoletow. Male, sliczne japonskie szpareczki potrafily sie calkiem szeroko otworzyc.
Tragedia opowiedziana Schubertem nie byla tragedia w pojeciu wyswiechtanego odczucia dzielenia wlosa na czworo i krzyku. Niektorzy ludzie przezywaja tragedie w spokoju i wyciszeniu (pozazdroscic).
Wariacje grane szlachetnym dzwiekiem i dosyc ostroznie. Raczej nie podzielam zachwytu Asi nad tym wykonaiem.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #139 : Październik 13, 2016, 11:37:36 »

Dzisiaj

Hattori Mone
ZNAKOMITA

Asieieva Hanna
Bardzo duzy talent. BARTOK jest zadowolony.
Bartoka bardzo trudno grac, gdyz latwo mozna zabic dzwiekiem kazdy instrument.
Przeforsowac i zrobic z tego zlepek zgrzytow. Hanka gra wzruszajaco!!
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #140 : Październik 13, 2016, 12:25:54 »

Malesza Anna
Fajniutka kompozycja - F. Kreisler: Little Viennese March.
Ania robi wrazenie, chociaz gra zbyt pewniacko. Skromnosc w sztuce jest potrzebna.
Poza tym przyszla z grupa klakierow, czego tez nie lubie.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #141 : Październik 13, 2016, 13:48:11 »

Syrnicka Maja
To jest bardzo ciekawa skrzypaczka, ktora wydawalby sie troche nieporadna.
Jednak koncowy rezultat jest wysmienity. Wole ja od Ani Maleszy.
Maja jest bardziej autentyczna (nie wiem dlaczego - takie moje wlasne odczucie)
Dzwiek jej skrzypiec jest troche jak z waty. Nie jej wina
--------------------------------------
Maszońska Amelia
Na poczatku, troche mnie zawiodla. Intonacja jeszcze nadal do zaakceptowania, ale to bylo na granicy.
Dzwiek skrzypiec za twardy.
Jej pewnosc w grze ma inny walor niz u Ani. Jest jakis taki sympatyczniejszy.
Pod koniec wystepu (Faure) Amalka sie bardzo rozegrala i grala WZRUSZAJACO!!!
Zasluzony aplauz!!!
---------------------------------

Znowu zarwe nocke, musze juz isc. Dyzur skonczony.
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #142 : Październik 13, 2016, 14:12:18 »

Witajcie kochani!
Miło jest gdzie wrócić, miło widzieć tu „po latach” wciąż znanych przyjaciół, ale i nowych użytkowników.
Zajrzałem do „naszego Kuriera”, gdyż trwające przesłuchania Konkursu im. Wieniawskiego okazuje się - ściągnęły mnie podobną siłą, jak ongiś szopenowskie zmagania.

Nie ośmielę się, jednak, szczegółowo komentować występu uczestników, ani toczyć batalii o swe własne rozumienie ich stylistyki wykonawczej. Stanie się tak z dwóch podstawowych racji: słucham transmisji wyrywkowo nie mając żadnej skali odniesienia, żadnych porównań jednego solisty, do drugiego. Wychwalając jednego, mógłbym nie dowartościować innego, którego interpretacja mogła być dużo ciekawsza. Ale, i przyznam to z lekkim wstydem, moja znajomość repertuaru najcudowniejszego instrumentu świata jest bardzo malutka. 
Mam za to spostrzeżenie, co do koncepcji repertuarowej Konkursu. Otóż uważam, że pierwszy etap (na przykład w przeciwieństwie do MKPiFC) był chyba zbyt obszerny, repertuar zbyt trudny do oceny i zachwytu dla niewprawnego ucha, występy skrzypków, gdy już miałem szansę wysłuchać, nieco mi się dłużyły. W drugim etapie – jest na szczęście inaczej. Produkcje krótsze, łatwiejsze do ogarnięcia, grane utwory – znane a nawet całkiem znane. Myślę też, że i sami wirtuozi pląsają na strunach z większą lekkością i radością.

To tyle pierwszych spostrzeżeń. Obiecuję słuchać Konkursu, tyle na ile tylko pozwolą mi różne zobowiązania i pożeracze czasu, i mam nadzieję czasem także włączyć się do forumijnej dyskusji.
Póki co – pozdrawiam Was, kochani, serdecznie!

Ps.
Cieszę się, ze Forum wciąż żyje!
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #143 : Październik 13, 2016, 16:13:41 »

forum żyje, bo bartus pisze pouczające komentarze  Uśmiech
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #144 : Październik 13, 2016, 16:34:50 »

Noc, mówisz, od dwóch godzin
jak kokosz gwiazdy rodzi,
Mimo wszystko moja spokojna (ha ha) natura nie wytrzymuje tak bardzo przerysowanej emocji.
więc czas spać i kończyć te furie;
gwizdzacych kosow.
kos, mówisz, śpi i wilga,
sen zmorzył nawet wilka,
Znowu zarwe nocke
tylko Bartus uparcie pracuje.

[...]

I gdy mówił Bartus, cień jego rósł i rósł.
musze juz isc. Dyzur skonczony.
I odszedł. Z czapką na bakier.
Zasluzony aplauz!!!
A jeszcze na odchodnym: "Rzućcie kwiat",
powiedział, "muzykantowi".

I zaśmiał się jak Mozart, na cały sad:
Ten typ tak czasem ma  Zawstydzony

W poście wykorzystano fragmenty Romancero K. I. Gałczyńskiego  Chichot
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #145 : Październik 13, 2016, 20:41:00 »

Nie miałam niestety czasu, by słuchać o czasie  Mrugnięcie Natomiast udało mi się cofnąć czas na suwaku youtubowego ekranu, i trafiłam na coś,
co czas zatrzymało Uśmiech)
Pierwszy występ, który cofając się maksymalnie mogłam odtworzyć, był to Richard Lin, grający sonatę nr 3 d-moll Brahmsa. I był to występ, który zdobył i podbił moje serce. Fakt, że na pytanie "czy lubi pani Brahmsa" zawsze odpowiem z entuzjazmem:) I że szczególnie lubię tę sonatę. Ale to nie był po prostu lubiany Brahms, to był strumień muzyki, który porwał mnie i zaczarował, pełen ognia, namiętności, tęsknoty. Czas się zatrzymał chyba nie tylko dla mnie, bo kiedy w pewnym momencie muzyka ucichła, sala milczała:) Dopiero po chwili, kiedy Richard uśmiechnął się do pianistki i podziękował jej, rozległy się brawa. I kamera pokazała także uśmiechniętego, bardzo zadowolonego Vengerova Uśmiech


Udało mi się także złapać Alexandra Kuzniecowa w sonacie a-moll. On gra pięknie, powiedziałabym, szlachetnie i nobliwie, natomiast nie wzbudził we mnie takiego porywu uczucia:)
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2016, 20:53:07 wysłane przez Aleksias » Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #146 : Październik 13, 2016, 20:44:34 »

Nie miałem (i wciąż nie mam) czasu, żeby odsłuchać dzisiejszych wykonawców, załapałem się jedynie na krótką analizę sonaty Richarda w TVP. Cóż, jestem niemal pewien, że tak gra laureat tego konkursu  Spoko
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #147 : Październik 13, 2016, 21:31:10 »

Sluchalem Richarda Lin w calosci. Powiem krotko, gosciu ma wspanialy ton i, jak wytrzyma presje, bedzie laureatem, . Gra troche przyciezkawo. Nie moglem jednak pogodzic sie z jego Brahmsem.
Maniera zaczynania dzwieku od malej dynamiki i te gwaltowne (wulgarne) crescenda, zamiast emocji wzbudzaja u mnie niesmak. Fraza przez to jest porwana. Wyobrazcie sobie, ze ktos do Was mowi gwaltownie zglasniajac volumen a potem niedopowiadajac koncowke.

Alexandr Kuzniecow
Musze sie Wam przyznac bez bicia. W pierwszym etapie nie sluchalem Alexandra. Wprowadzilem go na swoja liste na slepo. Teraz wysluchalem Kuzniecowa w calosci i nie moglem sie nadziwic, jak bardzo sztubacko gra ten skrzypek. Dla mnie po prostu fatalnie. Zlosc moja poteguje jego nonszalancka zarozumiala postawa na scenie. Teatralne, szerokie kola smyczkiem po zakonczeniu miernej frazy byly komiczne. Gral nieczysto, z emocja sredniego ucznia szkoly podstawowej.
Jak on przedostal sie do 2 etapu? - kumoterstwo. A tylu przecie doskonalych muzykow odpadlo!! Glos wola o pomste do nieba.

Zatsikha Vasyl
Potezny osobnik grajacy bardzo delikatnie i subtelnie. Dzwieczek dosyc cichy.
Ogolnie ladnie i lekko. Dobrze ulozona reka wspomagala jego b.dobra technike.
Jego energia byla zrownowazona, ale zabraklo kropki nad i. Gdyby dodal troche wiecej czadu i dzwiek bylby mocniejszy.... Sympatyczny i wrazliwy, finezyjny muzyk.

Selalmazidis Arsenisa nie sluchalem niestety.
Czy wiecie gdzie mozna odsluchac zaleglosci w stereo
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #148 : Październik 13, 2016, 22:48:32 »

Kuzniecow - podpisuję się oburącz pod tym, co napisałeś.

O Richardzie napiszę więcej jutro. Te dynamiczne sinusoidy (cresc./decresc.) na frazie brzmiały ponoć znakomicie w sali.

Od młodszego z Mozartów mam informację, że Grek wgniótł wielu w fotel. Kolejny laureat.

Bartku, zerknij na stronę Dwójki.
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #149 : Październik 14, 2016, 07:57:10 »

Cytuj
W poście wykorzystano fragmenty Romancero K. I. Gałczyńskiego  Chichot
i bartusa
Zapisane
Strony: 1 ... 8 9 [10] 11 12 ... 26   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

bratnica realliferpg valiance chopin polski-serwer-rpg