Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 40   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: XVI Konkurs im. Fryderyka Chopina  (Przeczytany 159741 razy)
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #480 : Maj 01, 2011, 21:44:51 »

O tak, Ingolf z pewnością ma moc zaburzania ośrodków emocji:)))
Ach, Larghetto... płakałam nie wiedząc o tym, tak jak się oddycha...
http://www.youtube.com/watch?v=q-s-zKuIVAs&NR=1

A wspominacie czasem studio konkursowe TVP Kultura?
Chwile po występie Wundera... Wzruszenia, emocje, i znajomi komentatorzy  Chichot
http://www.tvp.pl/kultura/muzyka-powazna/chopin/xvi-konkurs-chopinowski/relacje-z-konkursu/studio-konkursowe-19102010-final-cz-iii/3060653
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #481 : Maj 01, 2011, 21:48:07 »

Dziś rano TVP Kultura przypomniała konkursowy koncert e-moll w wykonaniu Ingolfa, zajrzałam do gazety z programem trochę późno, ale na largetto akurat. Trochę byłam nawet zła, bo najpierw gęsia skórka a potem musiałam pobiec po chusteczkę, i tak znienacka, w taki piękny spokojny stonowany poranek, cudna zieleń za oknem, nareszcie cisza i w miarę fajne powietrze z otwartych na oścież drzwi balkonowych. I wtargnął Wunder i zdzielił muzyką znienacka w jakieś ośrodki emocji, skubaniec. I wytrącił, i zaburzył. I nie wiem już który raz ogarnął mnie najwyższy podziw dla geniuszu Fryderyka. Czego i Wam życzę w ten dzień wzruszeń wszelkich.

Również słuchałem...  Uśmiech
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #482 : Maj 01, 2011, 22:03:47 »

Też jestem fanką Wundera, ale dla mnie wzorzec z Sevres to ta płyta


pamiętam gdy usłyszałam ją po raz pierwszy wcisnęło mnie w fotelA partia orkiestry rewelacyjna.
Takiego początku koncertu f-moll przedtem nie było.I nie mówię tylko o konkursach chopinowskich gdzie dyrygenci
siłą rzeczy głównie skupiali się na pomocy grającym młodym pianistom.
Zimerman zebrał sam orkiestrę i powstało dzieło wielkie.
Koniecznie posłuchajcie.
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #483 : Maj 01, 2011, 22:26:31 »

Tereniu, to z pewnością jest wielka rzecz, wspaniała kreacja. Ale myślę, że żadna wypracowana na zimno doskonałość nie zastąpi mi tego, co przeżyłam wtedy na gorąco w październiku:) To co czuję, słuchając wykonania Ingolfa kumuluje w sobie i samą jego fantastyczną interpretację, i śledzenie jej w trakcie powstawania, niezwykłość tej chwili, wszystkie emocje temu towarzyszące, i poczucie wspólnoty z innymi, którzy w tym samym momencie przeżywali to samo. To wszystko stopiło się w całość i chyba na zawsze złączyło z tym koncertem:) I to sprawia, że do muzyki Ingolfa, zwłaszcza tej, którą wykonywał na konkursie, a szczególnie do "emola", mam szczególny stosunek emocjonalny:)
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #484 : Maj 01, 2011, 22:44:20 »

Rozumiem Asiu, ja też bardzo przeżywałam koncert Wundera w Lutosławskim.
A ta płyta nie jest zimna, zapewniam, ciarki chodzą po krzyżu Uśmiech
Konkurs z Zimermanem to był mój pierwszy konkurs chopinowski i może dlatego dla mnie
nikt nie gra Chopina jak on.
Warto posłuchać i tyle.
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #485 : Maj 02, 2011, 22:30:52 »

Z pewnością warto:) Przecież to wielki mistrz, i wspaniała orkiestra, nie mówiąc już o utworach  Uśmiech A dla Ciebie, skoro zachowałaś takie wspomnienie, to może być tym głębsze doznanie; słuchając płyty, przeżywasz znowu w pewien sposób tamten jego występ, jak ja Ingolfa. Tak chyba jest z naszymi odczuciami wobec pianistów, że niektórych podziwia się jakby trochę bardziej "z zewnątrz", a niektórzy są po prostu "Twoi"Uśmiech Tak, jakby ich muzyka nie przypływała do Ciebie ze sceny, ale od początku była częścią Ciebie, jakbyś słuchając po prostu przypominała ją sobie:) Każdy grający wysyła nieco inne wibracje i może to polega na idealnym dostrojeniu się do naszych organizmów, które akurat na tę długość fali reagują z największą czułością:)
Słowo zimny zresztą chyba nie jest w ogóle adekwatne do koncertów Chopina, choćby były nie wiedzieć jak perfekcyjnie ćwiczone i nagrywane:))
Bardzo bym chciała posłuchać Wundera grającego koncert f-moll...
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #486 : Maj 02, 2011, 23:38:18 »

Asiu, super.że rozumiesz, Wunder będzie wielkim pianistą, wierze w to.
A jak myslisz, zagra kiedyś Schuberta???
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #487 : Maj 03, 2011, 01:23:19 »

To bardzo możliwe:) Myślę, że pewnie najbardziej będzie kochał Chopina, ale na pewno będzie grał jeszcze wiele utworów innych kompozytorów, a przecież romantyzm jest mu bliski.
On już jest wielkim pianistą Uśmiech Teraz tylko będzie robił wielką karierę Chichot
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #488 : Maj 03, 2011, 02:08:40 »

I ja przyłączam się do życzenia Asi odnośnie koncertu f-moll w wykonaniu Wundera. Może trzeba napisać petycję? Zamanifestować?

Ale całkowicie poważnie - Wunder jest tego typu pianistą, który z 2-go koncertu Chopina wydobędzie jego magię. Nie jest to na pewno koncert łatwy, grając zbyt szybko, zbyt silnym dźwiękiem można bez szczególnego wysiłku zepsuć to arcydzieło. Myślę, że kolejnym laureatem który mógłby podjąć się tego wyzwania jest Trifonov. Obojga charakteryzuje delikatność, a to bardzo ważna cecha przy lirycznym f-mollu.

Ciekawe jaki będzie program recitalu Wundera w Dusznikach... może Andante Spianato i Wielki Polonez? Chciałbym usłyszeć Poloneza Fantazję i 1. lub 4. Balladę. Jak myślicie, co nam Ingolf zagra? Co chcielibyście, żeby zagrał?
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #489 : Maj 03, 2011, 19:06:07 »

Ja życze sobie co najmniej tyle f-mola, co-e mola!!! W ciągu ostatnich kilku miesięcy, a nawet dzisiaj, słyszę tylko jeden koncert Chopina, a tak bardzo chciałabym słuchać rownież moj ulubiony. Nie rozumiem, skąd tak jednostronne preferencje? Czyżby e-mol był łatwiejszy?
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #490 : Maj 03, 2011, 19:19:57 »

Też jestem fanką Wundera, ale dla mnie wzorzec z Sevres to ta płyta


pamiętam gdy usłyszałam ją po raz pierwszy wcisnęło mnie w fotelA partia orkiestry rewelacyjna.
Takiego początku koncertu f-moll przedtem nie było.I nie mówię tylko o konkursach chopinowskich gdzie dyrygenci
siłą rzeczy głównie skupiali się na pomocy grającym młodym pianistom.
Zimerman zebrał sam orkiestrę i powstało dzieło wielkie.
Koniecznie posłuchajcie.

Jakiś czas temu, wpisałam tu, niemal tymi samymi słowami, pean na temat tej płyty!
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #491 : Maj 03, 2011, 19:21:19 »

Ja życze sobie co najmniej tyle f-mola, co-e mola!!! W ciągu ostatnich kilku miesięcy, a nawet dzisiaj, słyszę tylko jeden koncert Chopina, a tak bardzo chciałabym słuchać rownież moj ulubiony. Nie rozumiem, skąd tak jednostronne preferencje? Czyżby e-mol był łatwiejszy?

Chyba e-moll rzeczywiście jest łatwiejszy. Doszedłem do takiego wniosku z poziomu słuchacza. Rzadko które wykonanie drugiego koncertu mnie porusza. Na konkursie grali go Wakarecy i Tysman - koncert Pawła po mnie spłynął a wykonanie Francuzki porównywałem do katastrofy. Spośród finalistów grających e-molla żaden go nie zepsuł - zepsuł interpretacyjnie, bo przecież taki Bozhanow popłynął tekstowo przy Rondo-Vivace. Do drugiego koncertu potrzeba o wiele więcej wyrafinowania i obawiam się że tacy pianiści jak Awdeewa, którzy lubią silny dźwięk bardziej niż finezyjne pianistyczne triki, nie podołaliby temu wyzwaniu.

Mam swoje ulubione wykonanie - Rafała Blechacza z płyty "Chopin Piano Concertos" i tego słucham na okrągło. Ulubiony fragment - Allegro Vivace. Zresztą - w każdym z koncertów najbardziej zachwyca mnie jego 3 część (w przypadku e-moll o włos "wygrywa" z Romasem). Podoba mi się to, jak orkiestra daje odpocząć pianiście i przejmuje w środku utworu całość melodii. Chopin fragmenty te skomponował tak płynnie, że pomimo ich odmienności od partii fortepianu (solówka rogu/oboju - do tej pory nie wiem co to za instrument), solista i orkiestra tworzą spójną całość.

Ewo, chyba jednak będę musiał Cię rozczarować. Koncert otwarcia, który początkowo miał się odbyć z udziałem orkiestry Filharmonii Dolnośląskiej stał się recitalem Ingolfa - oznacza to tyle, że w piątek 05.08 nie usłyszymy żadnego z dwóch koncertów Chopina.
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #492 : Maj 03, 2011, 19:25:08 »

Wcale mnie to nie rozczarowuje! Zamiast koncertu, wolę posłuchać większej ilości utworów... Chociaż najbardziej ucieszyłby mnie i koncert, i mniejsze utwory....  a najlepiej opera omnia! Chichot
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #493 : Maj 03, 2011, 19:29:34 »

Wcale mnie to nie rozczarowuje! Zamiast koncertu, wolę posłuchać większej ilości utworów... Chociaż najbardziej ucieszyłby mnie i koncert, i mniejsze utwory....  a najlepiej opera omnia! Chichot

A ja właśnie bardzo liczyłem na koncert. Dowolny, ale koncert. Cóż - nie będę płakał - recital Wundera to też gratka.
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #494 : Maj 04, 2011, 11:24:00 »



czy to znaczy, że Ingolf był dwa dni temu w ŻW??
Zapisane

Strony: 1 ... 31 32 [33] 34 35 ... 40   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

loups nocneigraszki wataha-wilkow-nocy cloudwind skarpetkacrraft