Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 55   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Franciszek Schubert - wieczny wędrowiec  (Przeczytany 273207 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #210 : Sierpień 14, 2011, 21:11:13 »

Również uważam, że Schubert spełnił się całkowicie w liryce wokalnej, w pieśniarstwie. To jest jego muzyczno-dramatyczny szczyt, nikt nie wzniósł się wyżej, choć niektórzy próbowali mu dorównać, jak Hugo Wolf. Opera chyba zawsze była nieco na uboczu, nie osiągnął na tym polu tego, co w nieśmiertelnych miniaturach z Winterreise czy Die schöne Müllerin. Schubert stworzył dość dużo znaczących dzieł scenicznych, najdoskonalsze z jego oper to, jak sądzę, wspomniany Alfonso i Estrella i Fierrabras. Do Alfonso powrócono dopiero w 1854 r., dzieło wystawił w Weimarze F. Liszt.  Fierrabras jest operą romatyczno-heroiczną, zaopatrzoną w melodramaty, typowo Schubertowe - proste pieśni (Lieder), sceny zespołowe...

Agnieszko, na YT do obejrzenia cała 3-aktowa opera. Agnieszko, jak oceniasz wykonanie?
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #211 : Sierpień 14, 2011, 21:27:58 »

I cale szczescie.
Wydaje mi sie, ze Schubert wyczuwal, ze opera, to tania forma artystyczna przeznaczona dla mas.
Szkoda, ze Mozart dal sie wciagnac w biznes operowy.
Oczywiscie,  opery Mozarta to arcydzielo (muzyka), ale te niekonczace sie okropnie nudne recytatywy, banalna (glupia) tresc, przepych
i jakies ogolne klamstwo jest dalekie od SZTUKI w moim pojeciu.

Jak widzicie nie lubie opery, a wlasciwie formy opery.
Muzyka operowa mistrzow (Verdi, Rossini, Pucini!!) jest wspaniala i jej moge sluchac na okraglo w zaciszu domowym, bez fajerwerkow.


Hmm... Czy opera to tania forma dla mas? Nie zawsze.
To skomplikowane zagadnienie. Możemy krytykować tendencyjność, objawiającą się w podobnie brzmiących recytatywach z staromodnym klawesynem, podobne zakończenia arii i ich schematyczną budowę; możemy krytykować ideę pisania muzyki pod wykonawcę (śpiewaka, by ten miał pole do wokalnego popisu) i milion śmiesznych nieraz zasad opery bel canta, z - tą może najgłupszą - zasadą dominacji tonacji durowej, złamaną dopiero w Makbecie Verdiego.
Z drugiej jednak strony - to właśnie niezbędne etapy ewolucji opery od czasów Monteverdiego. "Archaiczne" (w formie) opery XVIII/pocz. XIX w. sa ważnym świadectwem kulturowym; poza tym - wielu moze zachwycać ten wspomniany przez Ciebie, Bartku, przepych scenograficzny, popisowe bel canto itd... 

Nie cierpię, jak Ty, wielu librett operowych. Duża część tych tekstów jest totalnie nierzeczywista, to wytwory - nieraz - kiepskiej fantazji. Ten cały Metastazio... Ale można to traktować znów jako kulturowo-historyczną ciekawostkę.

Jeszcze co do recytatywów - czasem są naprawdę znakomite. Ileż dynamiki i dramaturgii słychać w recytatywach secco do 'Wesela' czy 'Don Giovanniego'! Podobnie w niektórych dziełach Rossiniego. Mozart nie był rewolucjonistą i osobiście nie wolno mi zarzucić, że nie zlikwidował recytatywów.

Do najwiekszych operowych twórców zaliczam Mozarta, Rossiniego (choć niejednoznacznie), Verdiego, Wagnera i Pucciniego. Ale nie odrzucam niewątpliwych geniuszy opery 'archaicznej' - Monteverdiego, Haendla, Belliniego (!) i Donizettiego.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 14, 2011, 21:30:31 wysłane przez Mozart » Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #212 : Sierpień 14, 2011, 21:33:53 »

Szkoda, ze Mozart dal sie wciagnac w biznes operowy.

No, sam wiesz, że ogromna część dzieł Mozarta została napisana na zamówienie lub z myślą o wykonawcach/ich wykonaniu wkrótce. A gdyby Wolfgang nie wciągnął się w ten "operowy biznes", nie powstało by nic...  Ani Giovanni, ani Wesele, ani Flet... Chichot
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #213 : Sierpień 14, 2011, 21:54:29 »

Cytuj
A gdyby Wolfgang nie wciągnął się w ten "operowy biznes", nie powstało by nic...  Ani Giovanni, ani Wesele, ani Flet

Masz racje.
Troche wypowiedzialem sie na wyrost, ale ogolnie chodzi mi o opere jako forme, ktorej nie lubie.
A propos recytatywow, to sie zgadzam, ze istnieja swietne rowniez.
Tych nudnych jest jednak za duzo. Pamietaj, ze caly czas mam na mysli FORME.

Jak na razie jedyna opera jako forma, ktora bardzo cenie to "Nixon in China" Johna Adamsa.
Bardzo autentyczna. Fantastyczna scenografia, balet, no i oczywiscie muzyka.
Libretto oparte na doslownych cytatach, Muzyka z innej planety.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #214 : Sierpień 14, 2011, 22:14:31 »

Pamietaj, ze caly czas mam na mysli FORME.

No tak, rozumiem Cię. Forma opery Adamsa jest rzeczywiście nowatorska i bardzo ciekawa.
Look: http://www.polskieradio.pl/6/13/Artykul/310138,Opera-jak-MTV-Nixon-w-Chinach-z-Metropolitan-na-antenie-Dwojki

 
Właściwie... Dawni twórcy zostali UPUPIENI! Narzucenie formy to przecież upupienie.  Duży uśmiech
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #215 : Sierpień 15, 2011, 16:29:26 »

Jutro w TVP Kultura o 19.00 z cyklu "Arcydzieła muzyki klasycznej" Symfonia "Niedokończona", a o 22.00 w
mezzo "Piękną Młynarkę" zaśpiewa Christoph Pregardien.
Wiem, wiem, że jutro emola gra Bożanow, ale o 18.00, potem X Symfonia Mahlera, ale ja ją sobie odpuszczę i
posłucham Schuberta. Uśmiech
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #216 : Sierpień 15, 2011, 16:50:02 »

Tereniu, nie musisz przecież odpuszczać. Możesz jedno z nich nagrać!
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #217 : Sierpień 16, 2011, 09:25:41 »

"Delfina"
W swojej biografii Schuberta PeggyWoodford tak pisze o tej pieśni:

"Jest to pieśń śpiewana przez kobietę, ukazująca głębokie zrozumienie przez
Schuberta kobiecej psychiki.Cała ta pieśń to namiętny wybuch zakochanej z
wzajemnością kobiety, a jednak śpiewa ona:

Jak radość może sprawić mi tyle bólu?

Ból towarzyszy nieodłącznie nawet szczęśliwej miłości, obsesyjna namiętność i
całkowite uzależnienie się kobiety od przepełniającego ją uczucia-wszystko to
zostało przepięknie oddane w Muzyce Schuberta do następujących słów:

Teraz, gdy kocham, zaczynam pragnąć żyć,
a umieram.
Teraz gdy kocham, pragnę płonąć jasnym płomieniem,
a gasnę.


http://www.youtube.com/watch?v=Rush-zfIMlU&feature=related
Zapisane

aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #218 : Sierpień 16, 2011, 11:38:41 »

Dziś pieśń z dedykacją dla miłego Marka, który potrafi dostrzec piękno
we wszystkim co go otacza. Obrazek z pięknych okoliczności
przyrody, niepowtarzalnej Uśmiech"Pastuszek na skale". Schubert napisał tę pieśń dla
swojej przyjaciółki śpiewaczki Anny Milder-Hauptmann a solistce tu
wyjątkowo towarzyszy nie tylko fortepian ale i klarnet.

http://www.youtube.com/watch?v=PIkpRzizXn4&feature=watch_response_rev

Agnieszko,
 dziękuję
za tak bardzo pięknie zaanonsowaną dedykację.
Bardzo dziękuję za utwór specjalnie dla mnie
tak miły dla moich uszu i oczu.

 Uśmiech  Buziak
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #219 : Sierpień 17, 2011, 16:23:31 »

Pierwsze Wielkie Trio Schuberta B-dur, bardzo radosne i pogodne, nawet ta wolna część Andante
jest raczej melancholijnie rozmarzona niż smutna.Świetnie się jej słucha leżąc na pachnącej łące i patrząc na obłoki.

http://www.youtube.com/watch?v=CjHFVS_040E
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #220 : Sierpień 19, 2011, 11:46:32 »

Siódma część cyklu "Piękna Młynarka":

Ungedult. Niecierpliwość

Chętnie żłobię jej imię na każdym kawałku kory.
Chętnie rzeźbię jej postać w każdym kawałku krzemienia.
Chciałbym dla niej rzucić w każdy płat świeżej ziemi
Nasienia nasturcji, które szybko wschodzą,
Na każdym kawałku papieru chcę pisać:
"Twoim jest serce me
I tak ma na wieki pozostać"

Dla niej mógłbym wyhodować małego szpaka,
By wymawiał jej imię czysto i wyraźnie
By mógł je powtarzać z poruszeniem ust moich
Razem z serdecznym gorącym biciem mego serca
A potem by zaśpiewał wspaniale pod jej oknem:
"Twoim jest serce me
I tak ma na wieki pozostać"
[...]

http://www.youtube.com/watch?v=gSfHV6Xh1os

Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #221 : Sierpień 20, 2011, 15:22:44 »

"Jej obraz" do słów Henryka Heine'go z cyklu "Schwanengesang"(Łabędzi śpiew)

Ponurych pełen rojeń
na portret jej spojrzę raz,
gdy wtem jej drogie lica
żywych nabiorą znów kras.
 
Jakiś przedziwny uśmiech
z jej słodkich wykwita warg,
a w oczach jej łzy żalu
zabłysną nieme, bez skarg.
 
I z moich oczu żałość
po twarzy spływa we łzach,
i wciąż uwierzyć nie mogę,
żem już cię utracił. Ach!
http://www.youtube.com/watch?v=vPB6uUzLbeI
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #222 : Sierpień 20, 2011, 19:52:28 »

Dla kochającej fortepian Beatki, żeby wreszcie dokończyła recenzje Mrugnięcie Mrugnięcie

http://www.youtube.com/watch?v=9FSRfoOfgOg
Zapisane

TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #223 : Sierpień 21, 2011, 12:22:50 »

Janusz niedawno pisał, że ktoś wykorzystał jego film z Dusznik i opublikował go na YT pod
własnym nazwiskiem.
Przydarzyła mi się podobna historia.Otóż niedawno zostałam dodana na fejsie do takiej międzynarodowej
grupy "Amici di Franz Schubert" i wrzuciłam tam swój filmik.
Patrzę tam dzisiaj i cóż widzą moje piękne oczy. Pewien członek wrzucił ten sam utwór Schuberta i
podstawił moje obrazki (tylko w innej kolejności) i całość trochę skrócił.Wprawdzie to nie były moje zdjęcia ale z
internetu ale trochę czasu mi zajęło żeby wybrać, dopasować itd.
Niektórzy idą na łatwiznę.
Zapisane

Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #224 : Sierpień 21, 2011, 12:42:53 »

Tak Tereniu, c'est la vie, taki są wdzięki i niewdzięki netu. Pocieszmy się, że najważniejsze, iż to co robimy trafia w pierwszej kolejności od nas - do naszych bliskich. A co się później z tym dzieje - niech sie dzieje co chce (wola nieba Chichot ).
Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Strony: 1 ... 13 14 [15] 16 17 ... 55   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

playyourstories skarpetkacrraft cloudwind wolfsparadise watahacemnejstrony