Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miÂłoÂśnikĂłw muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: [1]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: O mnie  (Przeczytany 1777 razy)
muzycznezacisze
UÂżytkownik
**
Offline Offline

Wiadomości: 57


Zobacz profil
« : Maj 24, 2012, 22:21:45 »

Nie jestem niestety muzykiem, ale od wczesnego dzieciĂąstwa "nasiÂąkaÂłem" du¿¹ iloÂściÂą muzyki powaÂżnej, poniewaÂż przez kilka lat byÂłem doœÌ podatny na choroby i duÂżo przebywaÂłem w domu, w ktĂłrym byÂło teÂż radio. ByÂło teÂż pianino. Zdrowie mi lekarze poprawili, zaÂś zamiÂłowanie do muzuki nie minĂŞÂło. Poza tym zawsze byÂłem podatny na dobrze recytowanÂą poezjĂŞ i nigdy nie miaÂłem z tym problemu. Ponadto przeszedÂłem teÂż krĂłtki, ale doœÌ treÂściwy kurs podstaw psychologii, co bardzo pomaga w kreowaniu i tÂłumaczeniu literatury oraz poezji. SzczegĂłlnie duÂży wpÂływ miaÂła na mnie streszczenie pewnej naukowej pracy dotyczÂącej emocji zawartej w sÂłowach i okreÂśleniach oraz terapeutyucznej roli naucznia jĂŞzykĂłw obcych. JeÂśli na przykÂład ktoÂś wyniĂłsÂł z domu lĂŞk przed pÂłciÂą przeciwnÂą i wiele s³ów oraz okreÂśleĂą z tym zwiÂązanych budzi w nim lĂŞk przed grzechem i potĂŞpieniem, to przy nauczaniu na przykÂład jĂŞzyka wÂłoskiego pod okiem doÂświadczonego psychologa po pewnym czasie moÂże wyjechaĂŚ do sÂłonecznej Italii, gdzie posÂługujÂąc siĂŞ jĂŞzykiem wÂłoskim bĂŞdzie skutecznie uwodziÂł panie. To niby Âżart, ale jednak jest w tym duÂżo prawdy. To, Âże jestem z wyksztaÂłcenia inÂżynierem i na emeryturze nie ma tutaj Âżadnego znaczenia. Pewne znaczenie ma to, Âże kilka lat temu zaistniaÂłem jako propagator szlachetnej pasji pewnego naszego rodaka z XIX wieku. www.dziecidodzieci.republika.pl/bohater.htm  Nie waÂżne, Âże byÂła to pasja lotnicza. Sama psychologia pasjonatĂłw jest fascynujÂąca, a czy to jest pasja lotnicza, literacka,czy muzyczna, to raczej sprawa formy, niÂż treÂści. Herbert Vom Karajan  miaÂł kilka samolotĂłw, ktĂłre sam pilotowaÂł i byÂło to jakby dopeÂłnienie jego muzycznej pasji. W nagrodĂŞ za mojÂą lotniczÂą publikacjĂŞ znalazÂłem siĂŞ w Klubie SeniorĂłw Lotnictwa.  Ponadto w moim CV istotne jest to, Âże jestem dziadkiem i kilka lat temu dziesiĂŞcioletni wnuk postawiÂł mi mĂŞskie pytanie:

- Dziadek, czy ty rozumiesz kobiety?
- ZaskoczyÂł mnie niesamowicie, wiĂŞc jÂąkajÂąc siĂŞ odpowiedziaÂłem:
- No wiesz, no nie za bardzo.
- Bo ja teÂż - odpowiedziaÂł ze smutkiem wnuczek.

ZapaliÂło mi siĂŞ w mĂłzgu ostrzegawcze ÂświateÂłko. RĂłwnieÂż w tamtym czasie w programie "Mam talent" pierwsze miejsce zdobyÂła dwunastoletnia dziewczynka za bardzo dojrzaÂłe interpretacje piosenek ÂŁucji Prus. Na dodatek w szkole, do ktĂłrej woziÂłem wnuczka na naukĂŞ gry na keyboardzie w sÂąsiedniej sali odbywaÂł siĂŞ konkurs "Piosenki patriotycznej dla dzieci", na ktĂłrym teÂż dwunastoletnie dziewczynki rĂłwnieÂż w sposĂłb niezwykle dojrzaÂły prezentowaÂły przedwojenne lwowskie szlagiery o "MiloÂści". Ponadto od wnuczka wiedziaÂłem o czym siĂŞ w klasie rozmawia, kiedy brakuje w niej nauczyciela. Wniosek byÂł jednoznaczny: Dzieci dojrzewajÂą znacznie szybciej, niÂż kiedyÂś i nie tylko fizycznie, ale i psychicznie. Ich edukacja sentymentalna powinna zaczynaĂŚ siĂŞ znacznie wczeÂśniej, niÂż kiedyÂś, ale w wiĂŞkszoÂści szkó³ nie ma dla tego zrozumienia i pieniĂŞdzy. JeÂśli juÂż edukacja sentymentalna, to romantyzm, ale polski? To ciÂągÂłe wylewanie Âłez z powodu utraconej niepodlegÂłoÂści, gdy romantycy niemieccy, czy austriaccy, biedni, ale radoÂśni, bez obaw tworzyli utwory o sÂłowikach, gwiazdach, kwiatach i miÂłosnych fascynacjach. StÂąd zainteresowanie Schubertem i jego krĂŞgiem intelektualnym. RĂłwnieÂż zainteresowanie "PiĂŞknÂą MÂłynarkÂą". Kiedy miaÂłam juÂż ukoĂączony cykl "PiĂŞkna MÂłynarka" i trochĂŞ jeszcze innych pieÂśni znalazÂłem w internecie ogÂłoszenie Pani Doroty, Âże oferujĂŞ muzycznÂą oprawĂŞ ÂślubĂłw i bankietĂłw. ZatelefonowaÂłem i  za niedÂługo spotkaliÂśmy siĂŞ w Domu Kultury "Kazimierz" w Sosnowcu, niedaleko domu Pani Doroty, w ktĂłrym zamieszkaÂła niedawno tuÂż po  Âślubie. W domu kultury byÂł dostĂŞp do internetu i mogÂłem na moim laptopie przeprowadziĂŚ prezentacjĂŞ.  ZaproponowaÂłem, Âże zacznĂŞ prezentacjĂŞ od "modlitwy" czyli pieÂśni "Do muzyki" i efekt przeszedÂł moje najÂśmielsze oczekiwanie. Pani Dorota tÂą pieÂśniÂą w polskiej wersji najwyraÂźniej siĂŞ wzruszyÂła: "jaka to piĂŞkna pieϝ", co  mnie, jako twĂłrcĂŞ teÂż  bardzo poruszyÂło. Bardzo szybko doszedÂłem do wniosku, Âże oto trafiÂłem na wspó³czesne damskie wcielenie Franciszka Schuberta. PiszĂŞ to z ca³¹ ÂświadomoÂściÂą. Nie miaÂłem najmniejszych wÂątpliwoÂści, Âże bĂŞdzie idealnÂą interpretatorkÂą i tak wÂłaÂśnie jest. OczywiÂście, Âże nie mieÂści siĂŞ w schematach edukacyjnych i artystycznych wielu naszych instytucji kultury opanowanych przez przeciĂŞtnych zachowawczych decydentĂłw, a za granicĂŞ nie wyjedzie, poniewaÂż wyszÂła za m¹¿. Zatem trzeba d¹¿yĂŚ do wydania pÂłyt i organizacji koncertĂłw. ÂŚpiewak, na ktĂłrego liczymy teÂż jest niestandardowy, ale dopiero za niedÂługo poznamy go w repertuarze Schubertowskim.

Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Maj 25, 2012, 10:09:43 »

Piotrze 
cieszĂŞ siĂŞ, Âże jesteÂś w naszym gronie, bo
po lekturze Twoich tekstĂłw
uwaÂżam, Âże swoimi: wiedzÂą, przemyÂśleniami, wraÂżliwoÂściÂą
ubogacisz to bardzo wartoÂściowe forum.
Zapisane

pozdrawiam          
               Marek
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Maj 25, 2012, 10:24:09 »

Witam
Bardzo dziĂŞkujĂŞ za oÂświecenie, dobrze wiedzieĂŚ, Âże ÂżyÂł kiedyÂś taki Jan WnĂŞk, ciekawa postaĂŚ.
Zapisane
Strony: [1]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

neder-live twistedgamers thepunisher black-for paktprzyjazni