Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
  Pokaż wiadomości
Strony: 1 ... 190 191 [192] 193 194 ... 206
2866  Działy forum / O wszystkim i o niczym / Odp: Życzenia Świąteczne : Marzec 08, 2011, 23:29:50
Wszystkiego co najpiękniejsze, Drogie Panie, moje Bratnie Dusze. Pozdrawiam Was z daleka. Mrugnięcie
2867  Działy forum / Muzyka / Odp: Najpiękniejsze koncerty : Marzec 06, 2011, 10:25:48
http://www.youtube.com/watch?v=byDkUI4TzT4&feature=related, trochę rzeczywiście napomknięte u Liszta...
2868  Działy forum / Artyści i ich muzyka / Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiająca Piękno : Marzec 06, 2011, 02:16:28
Andante z serenady KV 525 jest bardzo... kobiece. W związku z tym dziś jeszcze jedna perełka - może Was zaskoczę - Adagio i Rondo na szklaną harmonikę z towarzyszeniem fletu, oboju, altówki i wiolonczeli. Napisana na niezwykły instrument dla niewidomej damy - Marianny Kirchgassner, ma zatem również (w moich uszach Mrugnięcie) kobiecą, natchnioną aurę.

http://www.youtube.com/watch?v=2A2fqT4cdOM&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=1lKF3Cf9zBM&feature=related

Cudo, prawda... To nieczęsto wykonywane arcydzieło, cudne jak głębokie Adagio z Koncertu KV 488 czy Ave verum corpus.


A propos Linley'a, Asiu - nie wiedziałem o tym zupełnie. Bardzo ciekawa historia, poczytam więcej o tym przedwcześnie zmarłym, angielskim Wunderkindzie a'la Mozart. Uśmiech
2869  Działy forum / Artyści i ich muzyka / Odp: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiająca Piękno : Marzec 06, 2011, 02:03:06
Serenada Eine kleine Nachtmusik…  Każdy chyba zaczyna swoją znajomość właśnie od tej najsłynniejszej serenady, napisanej na kwartet (albo sekstet)  smyczków. Niezwykły jest fakt, że prawdopodobnie nie została napisana na zamówienie – a zatem byłaby rzadkim przykładem mozartowskiego pisania bez konkretnego celu, realizacją idei wolnego twórcy; Mozart marzył o pełnej swobodzie komponowania  od czasów salzburskich. Być może nigdy nie została wykonana! A zatem: prawdopodobnie nikt w XVIII wieku nie usłyszał najjaśniejszej perły  gatunku, który wraz z wraz nastaniem XIX wieku śmiercią Mozarta kończy okres swego rozkwitu.
Pisał ją Mozart w czasie tworzenia „Don Giovanniego”. Ukończył 5 części. Powszechnie znamy jedynie 4. II menuet zaginął,  kto jest ciekaw, jak brzmiał niech posłucha menueta z sonaty fortepianowej KV 498a – zdaniem badaczy to jego wersja fortepianowa (rekonstrukcja smyczkowa: Jonathan Del Mar).

O serenadzie tej powiedziano tak wiele, że cokolwiek napiszę, zabrzmi to chyba banalnie. To arcydzieło kosmicznego ładu i wzorzec klasycznej harmonii, każda nuta została tu wyliczona, żadnego taktu nie brakuje, niczego też nigdzie nie należy dodać. To odpowiednik wcześniejszych serenad na instrumenty dęte, stworzonych podczas pracy nad „Uprowadzeniem” i „Weselem” – ta powstawała równolegle z „Giovannim”. Nieco wcześniej Mozart napisał (wspomniałem o nim w dniu urodzin Chopina) muzyczny żart (Musikaliches Spass) KV 522, pełen sprzeczności, waltorniowego hałasu i bałaganu – w serenadzie KV 525 wrażliwość Mozarta-artysty musiała ponownie ulec uporządkowaniu. Utwór ten to geniusz zwięzłości, kondensacji muzycznej wypowiedzi. Niewielka kompozycja jest arcymistrzowska, najbardziej doskonała. Andante nie jest wylewem uczuć (baa, to serenada, nie sonata czy symfonia!), jest bardzo niewinne, a jego pogoda zmącona jest tylko w małym stopniu przez jego część środkową. Jest to Romanza, a zatem jest bardzo romantyczne – w sensie klasycznym, może bardziej nawet sielankowym, sentymentalnym – bo jest trochę jak Laura i Filon, albo lepiej – jak Herman i Dorota z idylli Goethego.

http://www.youtube.com/watch?v=WGK3zsbPj5Q

2870  Działy forum / Muzyka / Odp: Najpiękniejsze koncerty : Marzec 06, 2011, 02:02:48
Twój słuch jest naprawdę świetny, Konradzie. A jakie to utwory - odsłucham dokładnie i może coś mi się nasunie. Mrugnięcie
2871  Działy forum / Muzyka / Odp: Najpiękniejsze koncerty : Marzec 05, 2011, 23:19:58
Zachwyciłem się dziś Lisztem, bez zbędnych komentarzy zerknijcie w piękno tego nagrania:

http://www.youtube.com/watch?v=j7yT5S_MuPg

Brawurowy György Cziffra, I koncert Es-dur, zaczyna słynnym bohaterskim tematem, którego filozoficzna apoteoza heroico dokona się w finale-marszu (marziale) (dziś naszła mnie myśl - idee fixe tego koncertu - przez wszystkie ogniwa, de facto zawarte w jednej części - realizuje się w określeniu "Żywot bohatera").
2872  Działy forum / Wydarzenia / Odp: muzyka Fryderyka w Łazienkach Królewskich : Marzec 05, 2011, 23:13:12
Jak Ballada g-moll, to i nasz konkursowy Marek Bracha! Uśmiech
2873  Działy forum / Muzyka / Odp: Warte przesłuchania : Marzec 05, 2011, 23:11:00
Może we wcześniejszych postach trochę przesadziłem, nie chciałem, by moje miasto zostało odebrane jako totalna pustynia kulturalne. Zdarzają się ciekawe koncerty, szczególnie w kościołach. Wundera chyba jednak niestety nie zaproszą. Uśmiech A ostatnio częściej bywam w wielkich miastach. Mimo to, brakuje mi wielu doznań artystycznych u mnie "na miejscu". Stąd mój dramatyczny apel do dyrekcji Dwójki kilka lat temu, gdy zmieniano (i likwidowano!) częstotliwości PR II, na szczęście finalnie skuteczny. Uśmiech
2874  Działy forum / Muzyka / Odp: Warte przesłuchania : Marzec 05, 2011, 23:06:12
Dlatego też o ile perspektywa mieszkania gdzieś na całkowitym odludziu wydawała mi się nieraz kusząca i romantyczna, bo nie zachwyca mnie sam w sobie wielkomiejski gwar i masowe rozrywki, to są takie potężne magnesy, które trzymają mnie w dużym mieście z ogromną siłą: to filharmonia, opera, uczelnia i biblioteka:)

Oczywiście, rozwijać wciąż się trzeba, a w młodym wieku zwłaszcza...

Uczelnia i biblioteka - to także niezwykle istotne. Sztuka to też nauka. Asiu, chyba wspomniałaś, że związałaś się z naukami przyrodniczymi. Uśmiech Wiesz, ile nas łączy...?

Pamiętacie? "Żyję dla sztuki" - śpiewała z przejęciem za Florią Toscą  jedna z najwspanialszych artystek wszech czasów Maria Callas. Każdy musi chyba żyć dla czegoś, dla ideałów, wartości, które winien ucieleśniać, realizować... My, "Szafarczycy" zdaje się sięgamy po tę najwyższą sztukę, która jest dla nas jakby ideą, uosobieniem antycznych cnót, owej triady...

Zgadzam się też, Beato, Asiu, w masie tysięcy tysięcy filmów są prawdziwe perły.
2875  Działy forum / Wydarzenia / Odp: koncerty fortepianowe Czajkowskiego w FN w Warszawie 4 i 5 marca 2011 : Marzec 05, 2011, 22:51:07
Szkoda, że transmisja wczoraj została odwołana, kiedy włączyłem Dwójkę było już trochę po 8, dlatego nie znam powodu. Koncertu II i III nie słuchałem od bardzo dawna, a tu byłaby świetna okazja.  Niezdecydowany

http://www.youtube.com/watch?v=10geBaFssBM

Kariera Pletneva jest zawrotna - pianista, kameralista, dyrygent, świetny w każdej roli, w każdym (szerokim przecież) repertuarze.
2876  Działy forum / Muzyka / Odp: Warte przesłuchania : Marzec 05, 2011, 16:07:37
Dziewczyny, co ma powiedzieć mieszkaniec nędznego w kulturę Leszna, mieściny siedemdziesięciotysięcznej, pozbawionej ostatnimi laty kina, nie wspominając o instytucji teatru czy opery. Na szczęście, Poznań jest dość blisko (80 km), na nieszczęście brakuje czasu na podróże. Gdyby nie Dwójka, byłbym pozbawiony świata muzyki, co byłoby równoznaczne z jakąś formą intelektualnego i może nawet duchowego upadku. Uśmiech
2877  Działy forum / O wszystkim i o niczym / Odp: Nasze ciekawe fotki, nagrania, fotoreportaże : Marzec 05, 2011, 16:00:31
Wybacz, Teresko, ale nie widzę ani cala i sekundy nędznej imitacji. Chichot
2878  Działy forum / Wydarzenia / Odp: Koncert Wundera - 4.3.2011 - Bydgoszcz : Marzec 05, 2011, 15:58:37
Możemy liczyć, Michale, na opis Twoich wrażeń pokoncertowych? Mrugnięcie
2879  Działy forum / Wydarzenia / Odp: Koncert Wundera - 4.3.2011 - Bydgoszcz : Marzec 05, 2011, 15:57:38
Asiu, piękne sprawozdanie - nie, to złe słowo - dzięki za ten literacki reportaż, który pozwolił nam przez chwilę być tam, z Tobą, z Ingolfem, z Chopinem.

Zazdroszczę Ci imiennej dedykacji. Uśmiech Ja - podobnie jak Ty - miałem nieodparte wrażenie, że powiedziałem za mało, że wiele jeszcze "mógłbym", a usprawiedliwienia, że była długa kolejka fanów do mnie nie przemawiały. Ale, wiesz, ja z kolei nie miałem okazji zobaczyć na żywo Pauliny. Chichot

Joasiu, wydaje mi się, że oczekiwania Twoje przed koncertem były jakby... "większe". Pewnie orkiestra zawiodła tak bardzo, że odbiór Ingolfa był mocno zakłócony i pojawił się lekki zawód...? Uśmiech
2880  Działy forum / Wydarzenia / Odp: Koncert Daniiła Trifonowa 1 marca w Warszawie : Marzec 05, 2011, 15:48:54
Tak, piękny wiek...  Duży uśmiech  Okres przyżywania głębokich uczuć, co oddaje natchniona muzyka.
Strony: 1 ... 190 191 [192] 193 194 ... 206

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

nii-chan mundotelenovelas wilczezycie legowiskadlakota wild-heart