Wariacja czwarta współbrzmiała wraz z
spadającą kroplą ulewy letniej, gorącej,
wilgocią obrosłej, wyniosłą swą duchotą,
mgiełką odziana w turkus dorodnych liści,
ociężałych, zmęczonych, napitych ulewą
z wariacji czwartej i promieniem słońca
gdzieniegdzie i Twój uśmiech tuż po
w perlistych brzmieniach na koniec.



16.02.2017



o wariacjach z sonaty op 109 E-dur L.V. Beethovena

Czyli Donnerwetter. A myślałem, że to co innego oznacza . jest sporo tych perełek. Sporo jest bez nazw. Polecam KV 587 czyli bitwa pod Koburgiem. Co wyprawiają tam dęte drewniane, hmy.. przychodzi mi do głowy Gran Partita lub I część IX symfonii.

A słuchacie Tańców niemieckich Amadeusza? jest tam mnóstwo pięknie zinstrumentowanych i efektownych perełek. i nie chodzi mi tylko o "wyścig sań".

Jak ktoś rzekł: było wielu co sięgnęło nieba w muzyce a;e tylko jeden z nieba przyszedł. i nie  był to Bach...


Ale obiektywnie Bachowi należy się pierwsze miejsce na piedestale. To prawdziwy praojciec harmonii. Homer muzyki. Mozart jest zas jego synem. Obaj to synteza i konserwatywna rewolucja, albo rewolucja  w tradycji.

Ja tam wolę Philippe`a Jaroussky1ego i Andreas Scholl a  no i kobitki, zwłaszcza od baroku i koloratury.

No fakt. kasety tez nagrywałem za młodu z PR 2 Polskiego radia. Ale tylko Mozarta. Potem przybywały tylko płyty..  Z Mozartem zbieram tez inne pamiątki od słodyczy po kubki.

Widzę, ze się ruszyło

Broniewski Władysław (ma kilka wierszy o muzyce bo sam był melomanem z Chopinem i Mozartem)


AWANTURA Z MUZYKĄ

Choć urzeczona z nagła Mozartem
wśród różowego scherza,
dusza spostrzegła, czyim był żartem
dziwny i ostry ból serca.

I już po chwili daremną skargą
w mroku płynęło adagio,
a potem duszę urzekło largo
gwiezdno-muzyczną magią.

Wtem ciąć zaczęła smyczkami ostro
cała kapela szatańska,
zjawił się w kusym fraczku Cagliostro
i E. T. A. Hoffman z Gdańska.

i zawiązali oczy mej duszy,
i wzięli duszę pod ręce,
by ją prowadzić pośród katuszy
ku fantastycznej męce.

Dusza chce uciec, lecz nie ma dokąd,
daremna z muzyką walka,
a smyczki tną i tną con fuoco,
żeby zjawiła się Lalka...

Lecz Lalka znikła  z tego tematu,
próżno czekają ciekawi,
a serce długą tęsknot fermatą
krwawi.

Wiolonczela

 smukła i powabna
 w najpiękniejszy kształt
 dziewiczego ciała przyodziana

 połysk jej cery jak
 tafli lodu
 w pełnym słońcu

 cztery struny jak śpiewające w chórze
 Koryfeusza
 każda razem i każda z osobna
 natchnienie romantycznych rapsod

 choć piękna jak dziewczę
 natchnione przez muzy
 tyle śmiechu co szlochu
 tyle uśmiechu co złości
 to cztery te głosy

 w dłoniach długowłosej kobiety
 ślepej ale słyszącej
 co sama grała sobie
 **
 nikt jej w dzisiejszym jazgocie
 nie słyszy 


Taki tam stary

Coś naliczyłem ponad 200 oryginalnych płyt Amadeusza. W moim posiadaniu. Bez tych przegrywanych od kogoś i ściąganych z intermetu.

Tak było by ich ponad 400...

A Wy iloma się możecie pochwalić?

To może wiersze traktujące o muzyce? Nawet lekko zaznaczoną? (może nowy wątek.. ale nie  wiem czy się opłaca)
Jeśli tak to wrzucę coś..

Co jest w tym śpiewaku takiego, że się nim tak zachwycacie i tyle rozpisujecie? Drugi Caruso?

No i motyw Marsylianki przewija się u Mozarta w 25 koncercie C-dur KV 502.

Na odświeżenie
 Lubiłem i chyba dalej lubie disco lat 70 i lata 80 jak Depeche Mode, synth pop, euro dance itp.  Ale to głównie jak byłem pijany lub w ogóle pod wpływem piwa . Lubie smooth jazz, jazz rock. Ale tak to w 99% tylko klasyka. I to raz na miesiąc starczy bo muzykę mam w głowie. Muzyka rozrywkowa a zwłaszcza teksty wprawiają mnie w nastrój depresyjny. Są albo dołujące piosenki albo nie związane z rzeczywistością. Tylko seks i miłość. Czasem ważny temat  z banalnym tekstem urasta do miana wybitnej piosenki. Teksty same z  siebie na ogół są słabe. Rozrywka nastawiona jest na zysk. Ot co.

Wesele Figara. ktoś raz rzekł, że ideał opery zrealizował się tylko raz. reszta to tylko mniej lub bardziej udane przybliżenia. A Don Giovannoego nie lubie jakoś.

Dla mnie to Wielka Schuberta, Linzka i wczesne Mozarta, Włoska Mendelssohna..jest z czego wybierać. No i mało znana 8 G-dur Dvoraka