|
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
|
|
Pokaż wiadomości
|
Strony: 1 [2] 3 4 ... 38
|
16
|
Działy forum / Chopin / Tymczasowy
|
: Październik 21, 2015, 19:23:02
|
Ewo, tutaj wychodzi to, nad czym ubolewała śp. prof. Kozubek - cytuję "brak wiedzy". Jest jednak jeszcze jedna rzecz, na którą trzeba zwrócić uwagę. Otóż Chopin grywał zasadniczo koncerty kameralne - w małej salce, w małym gronie. I tam błyszczał jak nikt inny. W większych salach jednak miał problemy - grał tak cicho, że w dalszych rzędach słabo go słyszano i słuchacze się przez to nudzili. W sali FN Chopin miałby więc problem, żeby zachwycić publiczność. I chyba instruuje się uczniów, jak grać, żeby było słychać instrument na sali. Tyle że niektórzy nie potrafią zachować umiaru, i tak np. u Szyszkina pianissimo brzmiało niemalże jak pianoforte. Dodać do tego Yamahę i efekt jest, jaki jest.
|
|
|
18
|
Działy forum / Chopin / Tymczasowy
|
: Październik 21, 2015, 17:42:59
|
Ta, siądzie ci taki Szyszkin za klawiaturą, rąbnie kilka razy i po instrumencie z epoki...
|
|
|
19
|
Działy forum / Chopin / Tymczasowy
|
: Październik 21, 2015, 09:21:06
|
Spodziewałem się werdyktu z kluczem geograficznym w tle, ale mam mieszane uczucia. Cho bezbłędny, ale... była litera, lecz zabrakło Ducha. Hamelin - spodziewałem się, stawiałbym go wysoko, chociaż w innej konfiguracji. Liu - szkoda, że dopiero III. Jej gra bardziej przypadała mi do gustu niż gra wyżej ocenionych. Lu - zasłużył na wysokie miejsce, ale wiadomo było, że ze względu na wiek podium nie zaliczy. Wielka kariera przed nim. Tony - podobnie jak wyżej. Szyszkin - postawienie go przed Nehringiem czy Kobajaszi to jakiś żart.
Nehring - nie chcę komentować, bo mogę być nieobiektywny, ale wydaje mi się niedoceniony. Kobajaszi - powinna dostać nagrodę chociażby zamiast Szyszkina. Rozgrywała się z etapu na etap, a jej finał był po prostu magiczny. Jurinic - położył finał, w którym pewnie sam nie spodziewał się wystąpić. Zabrakło doświadczenia w grze z orkiestrą. Osokins - skoro powiedział, że wyniki go nie interesują, to pewnie nie płacze. Przynajmniej ani on, ani jury nie mają dylematu co do tego, czy wystąpi w koncercie laureatów. Został zwolniony z trudnej decyzji. Świetny pianista, ale nie na Konkurs Chopinowski. Obawiam się, że ze względu na swoją osobowość i megalomanię nie rozwinie odpowiednio swojej kariery.
|
|
|
27
|
Działy forum / Chopin / Odp: XVII Konkurs im F. Chopina 2015 - finał
|
: Październik 20, 2015, 17:44:19
|
Tak, poprzedni finał był ciekawszy, bo poziom nie był taki jak teraz. Można było o więcej się przyczepić - a to, że interpretacja nie taka, a że haftował, a że ktoś przysnął za fortepianem ("bo ona jest muzykalna i się zasłuchała w grze orkiestry"), a to że tempo z orkiestrą nie zgrane, wychodzi przed orkiestrę, daje się przykryć brzmieniem orkiestry itd. W tym roku ciężej się do kogoś o coś przyczepić, poza Chorwatem i podobno Osokinsem (nie słyszałem, więc się nie wypowiadam). Ciężkie decyzje przed jury, ale z każdej prawie decyzji się wybroni.
A ja mam serce rozdarte na kogo zagłosować: Aimi czy Kate, bo te wykonania mnie najbardziej poruszyły, a przecież Cho, Lu i Nehring zagrali też perfekcyjnie, chociaż w tej perfekcji była różnorodność propozycji interpretacji. A i dziś można się spodziewać dobrego grania...
|
|
|
|
|
|
|