Kurier Szafarski

Działy forum => Chopin => Wątek zaczęty przez: tuco82 Listopad 09, 2010, 19:07:35



Tytuł: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Listopad 09, 2010, 19:07:35
Zapraszam do zabawy. Wstawiamy tutaj quizy albo zagadki o Chopinie - z  życiorysu, z twórczości oraz ogólnie związane z Mistrzem. Zachęcam do zrobienia swojego quizu, kto oczywiście ma na to czas albo zadawanie konkretnych pytań - kto pierwszy odpowie dobrze ten ma plusa +. Nagród nie przewiduję, choć może to być uścisk dłoni :)

Zaczynam:
http://www.youtube.com/v/dtjx0gf19pc (http://www.youtube.com/v/dtjx0gf19pc)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bwv211 Listopad 09, 2010, 19:12:11
Super pomysł. A odpowiadamy wtedy jak naszym zdaniem rozpoznamy wszystkie czy na pojedyncze tracki też możemy odgadywać i wpisywać?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Listopad 09, 2010, 19:15:06
A odpowiadamy wtedy jak naszym zdaniem rozpoznamy wszystkie czy na pojedyncze tracki też możemy odgadywać i wpisywać?
Wystarczy te co wiesz. Czyli pomijasz numery, których nie znasz. Bardziej zależy mi na nazwach opusowych/numerach niż na tonacjach.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 09, 2010, 19:34:46
2 - nokturn b-moll op. 9 nr 2
3 - Walc es dur
4 - finał sonaty h op. 58
7 - scherzo h-moll
8 - etiuda c op. 25/12
9 - polenez Es
10 - koncert e-moll
11 - sonata b
12 - ballada g-moll
13 nokturn H
14 - etiuda c op. 10/12
15 - polonez fis
16 - marsz z sonaty b
17 -bolero
18 - etiuda
19 n- polonez As 53
20 - sonata b 1 cz
21 - preludium Des 15/28
22 - nokturn H
23 - preludium e op. 28
24 nokturn cis (lento con gran expresione0
25walc a moll op posth
26 - etiuda ges
27 - sonata h




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bwv211 Listopad 09, 2010, 19:40:23
TO ja jeszcze dodam:
1. Improptus cis-moll
5. Etiuda także cis-moll op.25 nr 7


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 16, 2010, 19:39:56
Kochani, oto zaraz zauroczę Was ślicznym utworkiem Chopina.
Kto zgadnie, co to za perełka?
Odpowiedzi, proszę, nadsyłajcie na moją skrzynkę z wiadomościami.

http://www.youtube.com/watch?v=Uq09BkzrEhM


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 16, 2010, 21:03:39
B-dur


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 16, 2010, 21:10:03
g-moll na koncu


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 16, 2010, 21:40:49
Leszek (Tuco82) - zgadł jako pierwszy!! Kto następny?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 16, 2010, 21:42:27
bartusie, czemu tasujesz tonacjami? Czekam na tytuł utworku.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 16, 2010, 22:03:46
Hej, hej! jak już nie chcecie zgadywać, to dajcie znać. A zapodam odpowiedź  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 17, 2010, 08:48:51
Prosimy o podpowiedz


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 17, 2010, 09:05:56
No dobra.
Samą muzyczkę podszczypnąłem zlinka:

http://www.youtube.com/watch?v=ENVWWSal158

ale oryginalne dziełko prezentuje się jak niżej:

http://www.youtube.com/watch?v=bqmU8EGpzmc&feature=related

Jeszcze raz gratuluję Leszkowi! a bartusa stawiam za wzór za dociekliwość  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 17, 2010, 09:13:17
Temat ten lazi mi po glowie od wczoraj (nawet w nocy)
Male cudo.
Dzieki Jasiu


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Listopad 17, 2010, 19:41:58
Miło mi Janusz, że wygrałem  8)

Mam bardziej pytanie niż quiz, bo nie znam na nie odpowiedzi:

W jakiej tonacji najczęściej komponował Chopin ? (Chodzi mi o wszystkie dzieła pewnej autentyczności zarówno wydane za życia jak i po śmierci Polaka).

Ewentualnie pytanie dodatkowe - czy na podstawie tej statystyki można coś więcej wydumać  ? I jak to się rozkłada ilościowo we wszystkich tonacjach. ???



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 18, 2010, 00:33:37
Część odpowiedzi na pytania znajdziesz w felietonie "O Szopenie, Bitelsach i polityce – czyli wakacyjne zapiski pasjonata' - z mojej strony internetowej


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 21:08:20
Który z maestro się pomylił?
Oto poniżej dwa wykonania preludium c-moll op. 28 nr 20.

W pierwszym wykonaniu - Artur Rubinstein, w drugim - Blechacz.
I teraz cymesik: zwróćcie uwagę na 12 akord, który u Runinsteina jest zagrany w dur a u Blechacza w moll.
A konkretnie chodzi tu o miejsce (akord):
Runinstein - 0:18
http://www.youtube.com/watch?v=-uTB86idcu0

Blechacz - 0:32
http://www.youtube.com/watch?v=OFry_E4sIc0

pytanie zatem: który z wielkich pianistów się pomylił?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Lipiec 03, 2011, 21:14:16
Oczywiście Rubinstein! Ale czy na pewno się pomylił?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 21:17:07
Rozumiem, Ewo, że postanowiłaś użyć formułki: jestem za, a nawet przeciw... Tyle tylko, że nadal nie wiem, co sądzisz ostatecznie...???


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Lipiec 03, 2011, 21:35:22
Szczerze mówiąc u Blechacza nie słyszę błędu, dlatego odpowiedziałam na pytanie postawione na początku. Błąd u Mistrza rzuca się w ucho bardzo wyraźnie. :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 21:53:22
skoro zatem Blechacza interpretacja brzmi Ci ok - no to idźmy dalej...
tak tenże akord (0:18) gra wielki maestro Alfred Cortot

http://www.youtube.com/watch?v=yKI4p87r9Ek&feature=fvsr

a więc identycznie, jak Rubinstein.
Pytanie powraca: kto myli: Rubinstein, czy Blechacz?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Lipiec 03, 2011, 22:12:32
Trudno cokolwiek powiedzieć Januszu..(chyba ostatnio cos słoń mi nadepnął na ucho  :D) - to są jednak dwie ręce, trudne do uchwycenia niuanse.. :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 22:14:05
Trudno cokolwiek powiedzieć Januszu..(chyba ostatnio cos słoń mi nadepnął na ucho  :D) - to są jednak dwie ręce, trudne do uchwycenia niuanse.. :)
koziołku, wymigujesz się ! Nie uwierzę, że nie odrózniasz akordu w dur od w mol  ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Lipiec 03, 2011, 22:27:42
No dobra niech będzie, zaryzykuję...rąbnął się "młody" - ten dźwięk mi jakoś nie pasi, jakby z lekka odbiegał.. :) (ale czy na pewno, zresztą przecież wiesz Januszu że fortepiano to nie mój konik.. :))


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 22:38:51
skoro blamujesz "młodego" - to juz go wspieram Pogorelichem, który podobnie, jak "młody' też gra 12 akord (tu: 0:25) w moll.

http://www.youtube.com/watch?v=CjS5TxzjY6s

Więc pytam raz jeszcze: który z maestro sie myli  ;D



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2011, 22:41:11
Beatko, Teresko, Asiu, Patryku, Bartusie, Piotrze, Kasiu ... - a Wy co w temacie sądzicie?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 00:29:58
To wspaniale, że skupiliśmy się przez chwilę na analizie cudnego, chorałowego preludium c-moll, niewątpliwie inspiracji dla sławnego preludium cis-moll Rachmaninowa.  ;)  Ciekawy i rzeczywiście zauważalny szczegół.  ;)  Akord w moll brzmi lepiej, tak też zresztą to preludium pamiętam. Akord w dur - moim zdaniem - zbyt szybko antycypuje dur, które pojawi się w postaci następnych akordów (kolejne takty). W moich domowych, chopinowskich nutach - jestem prawie pewien - występuje "wariant" moll (g - c - es??). 
Zwróćcie uwagę na lapidarność tej kompozycji. Tu każdy pojedynczy akord jest niezwykle istotny! Stąd ta mała zmiana - to de facto naprawdę duża różnica.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 00:32:28
Różnice w wykonaniach - cóż, sprawa wymaga naszego investigation... Różnice w wydaniach nut, sięgających czasów samego Chopina?  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Aleksias Lipiec 04, 2011, 01:24:25
No właśnie - przede wszystkim należałoby zajrzeć w nuty, inaczej nie mamy pewności, co tam zostało oryginalnie zapisane. Bo nawet jeśli nam coś brzmi ładniej, a okazuje się, że autor wolał inaczej, to wola mistrza powinna być święta;)
Z drugiej strony niektórzy wielcy mistrzowie klawiatury uważają, że mają prawo interpretować utwór tak, jak czują,
że będzie ładniej według ich gustu. Osobiście nie jestem przekonana, czy interpretacje powinny sięgać tak głęboko, ale niektórym zdarzało się i dodawać własne nuty. Horowitz wręcz mówił "nuty nie są dla mnie Biblią" :D
Znamienny fragment artykułu Stefana Riegera:
"Na dwa lata przed śmiercią zdążył jeszcze nagrać pierwszy w swej karierze płytowej koncert Mozarta, A-dur KV 488, z orkiestrą La Scali pod dyrekcją Carla Marii Giuliniego. DVD z sesją nagraniową z 1987 roku jest atrakcyjnym dodatkiem do dwupłytowego albumu - "The Magic of Horowitz” - jakim DEUTSCHE GRAMMOPHON uczciła stulecie urodzin pianisty. Kiedy Horowitz anonsuje dyrygentowi, z miną zdziadziałego dyzia, że zmienia "brzydko brzmiący" takt w arcydziele Mozarta, na twarzy Giuliniego maluje się niedowierzanie i ów rodzaj dezaprobaty wyrażającej bezsilność wszelkich moralnych pryncypiów wobec kaprysów genialnego błazna."
No i cóż poradzić :D




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2011, 07:53:50
Dziękuję Wam wszystkim za udział w quizie i za ciekawe wypowiedzi  :)
Zastanawiam się, czy poprawianie zapisów kompozytora to oznaka buty i zarozumialstawa, czy może chęć uwzględnienia wartości dodanej, która w rozumieniu "korektorów" wzbogaca? Myślę sobie tak: gdy za procederem stoją tytani (vide: Horowitz, o  którym pisze Asia) sprawa nabiera posmaku artystycznej spekulacji. Gdy jest nim natomiast raczkujący adept (choćby nasz sympatyczny Tyson z KiFC, który dodawał Chopinowi oktawy) - odczuwamy co najmniej  "moralno-estetyczne zakłopotanie". W obu ww. przypadkach artyści starali się według własnego smaku i wizji ubogacić i podkreślić wirtuozowskie walory i zakusy. Zwróćmy uwagę, że taka praktyka nie jest niczym nowym: była już przecież na porządku dziennym szczególnie w sztuce pianistycznej początka XX w. (Przypomnijmy sobie prezentowane tu w innych topicach nagrania Pachmanna, Godowskiego, a nawet Rachmaninowa).

Jednak w przypadku tego preludium c-moll - zamiana tonacji akordu, moim zdaniem, zmienia logikę całego utworu, jest ingerencją bardzo znaczącą, dlatego wykluczam, że jest ona tu kaprysem interpretacyjnym wykonawcy. W konsekwencji uważam, ze taka wolta nie mogła, nie miała prawa mieć tu miejsca z cała pewnością!  Skoro jednak zaistniała de facto - sprawa musi mieć drugie dno. Nie dopuszczam myśli, ze Cortot i Rubinstein (zresztą: i wielu innych) nie umieli rozczytać nut. (Ze swej strony sprawdziłem: w moich partyturach Chopina - jest ewidentnie "moll"). Być może więc - Pat ma rację. Tym drugim dnem są prawdopodobnie rozbieżności redakcyjne u wydawców, jeszcze z czasów Chopina. Dlatego zerkam do informacji źródłowych i widzę, ze pierwodruki preludiów były publikowane w tym samym czasie u trzech czołowych europejskich Edytorów, nieco później sam Chopin preludium c-moll odręcznie spisał i zadedykował Szeremietiewom i Hrabiemu du Bois Bauchesne.
I tu chyba jest klucz do zagadki. Na pewno w niektórych dzisiejszych (i wczorajszych) wydaniach któryś z redaktorów popełnił błąd: źle odczytał i w miejsce znaczku bemola umieścił kasownik ( w konsekwencji z mol czyniąc dur). Jest to o tyle prawomocna hipoteza, ze znak bemola w moich nutach jest przy akordzie powtórzony (to znaczy: jest - mimo że zgodnie z zasadami notacji - nie musiał być). Oczywiście – racja może być po drugiej stronie:  skoro kompozytor rzekomo powtórzył bemol (choć nie musiał) – to może to był, jednak nie bemol a kasownik? - i ktoś po prostu źle odczytał? Czyli, czyżby Chopin jednak miał w intencji akord durowy?

A zatem, podsumuję: wg mnie żaden z pianistów się nie mylił. Oni po prostu grali z różnych nut (tj: wg różnych redakcji). Nasza narodowa redakcja Ekiera (stosunkowo najmłodsza w rodzince redakcji Chopina) – ten akord traktuje w mollu, w jakieś innej redakcji – jest dur. I dlatego większość polskich pianistów gra ten akord w moll, zaś sporo niepolskich pianistów (szczególnie starszej daty) – w dur.

I na zakończenie ciekawostka: podczas koncertu pod Pałacem Kultury (na inaugurację przewodnictwa Polski w Unii) Chris Botti improwizował na podstawie tegoż preludium. Nie mam nagrania, ale dobrze pamiętam: on także potraktował ten akord jako durowy…
Tak oto improwizacja współczesnego showmana i mistrza małej trąbki - zainspirowała mnie do niniejszej dyskusji :-) :) ;) Dzieki Ci, maestro Botti, za zagajenie  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Goguś Lipiec 04, 2011, 10:57:17
Czyli Janusz zadał pytanie z kategorii trudnych i nierozwiązanych.

Na moje ucho akord mollowy brzmi poprawnie, niemniej nie wykluczałbym możliwości zagrania tego akordu w dur. Akord w dur nadaje utworowi pewnego smaczku, nie brzmi jak błąd lecz jak pewien zabieg wzbogacający kompozycję.

Dochodzimy do wspólnych wniosków - problemem są niejednoznaczne publikacje partytur. Niestety, na tym etapie, po upływie takiego czasu, niezwykle trudno będzie rozwikłać ten problem. Wymagałoby to dogłębnych badań rękopisów Fryderykach - o ile oczywiście takie istnieją.

A może było tak, że wielki Chopin nie mógł się zdecydować, który akord wpleść w Preludium i powstały dwie wersje tego utworu?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Lipiec 04, 2011, 12:27:50
Januszu, przeceniasz mnie, nie jestem muzykiem. Ale podejrzewałam, że prawdopodobnie nikt nie popełnił błędu, chyba, że z premedytacją :) Dla mojego ucha obie wersje są ok, muszę się w tej dziedzinie bardziej podciągnąć!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2011, 15:44:54
Ojej, pryegapiłam wczoraj taki fajny quiz   :(

"Błędu" w pełnym znaczeniu tego słowa nie słyszę w żadnej z interpretacji, ale bardziej przemawia do mnie wersja z miękkim akordem  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 22:10:15
Czyli Janusz zadał pytanie z kategorii trudnych i nierozwiązanych.

Na moje ucho akord mollowy brzmi poprawnie, niemniej nie wykluczałbym możliwości zagrania tego akordu w dur. Akord w dur nadaje utworowi pewnego smaczku, nie brzmi jak błąd lecz jak pewien zabieg wzbogacający kompozycję.


Piotrze, nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Utwór liczy zaledwie 10 taktów, składa się na niego 37 akordów (brzmi nieco nieprofesjonalnie  ;D) - zatem to, czy jeden z nich jest molowy czy durowy jest bardzo istotne, zwłaszcza jeśli chodzi o szatę harmoniczną utworu. I harmonicznie - wg mnie - ten DUR nie wydaje się właściwy.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2011, 22:20:47
Ojej, pryegapiłam wczoraj taki fajny quiz   :(

"Błędu" w pełnym znaczeniu tego słowa nie słyszę w żadnej z interpretacji, ale bardziej przemawia do mnie wersja z miękkim akordem  :)
hej! Kasiu, a co to jest miękki akord?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2011, 22:27:31
hej! Kasiu, a co to jest miękki akord?

Miękki czyli mollowy, minorowy  :D Mollus po łacinie znaczy m.in. miękki, np. le mollusque po francusku znaczy "mięczak" (w sensie zoologicznym). W sensie "obraźliwym" to chiffe molle    ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 22:32:12
A "moje" mięczaki zoologicznie - to po łacinie to Mollusca.  ;D  Filologiczne wyjaśnienie, Kasiu (czyżby kolejna forumowa filolog czy też - jak ja [choć nie w sensie językowym] - frankofil?).  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2011, 22:35:33
Piotrze, nie do końca mogę się z Tobą zgodzić. Utwór liczy zaledwie 10 taktów, składa się na niego 37 akordów (brzmi nieco nieprofesjonalnie  ;D) - zatem to, czy jeden z nich jest molowy czy durowy jest bardzo istotne, zwłaszcza jeśli chodzi o szatę harmoniczną utworu. I harmonicznie - wg mnie - ten DUR nie wydaje się właściwy.
Pat, wybacz druhu, ale za-kontestuję Twoją wypowiedź...
Preludium ma nie 10 a 13 taktów. Ale pal licho długość... Czemu Ty, chłopie, zarzucasz mu nieprofesjonalność brzmienia? toż to kryształ najczystszej wody, jak i kazdy wywodzący się spod ręki Fryderyka.
Najwięksi z największych brali go na tapetę i inspirowani jego brzmieniem stawiali mu pomniki w postaci potężnych rozbudowanych wariacji (Busoni, Rachmaninow, inni...). A przeczytaj, jak pięknie pisała o nim Stirling: "„Pod jego palcami akordy Preludium brzmiały bardziej jak muzyka niebiańska, niż jak odgłosy z tej ziemi.” Anielskość akordów przypisywała mu także Delfina Potocka. I Ty, przyjacielu, zarzucasz mu nieprofesjonalne brzmienie ???
Pat, zlituj się... :o


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2011, 22:37:36
Kasiu...no fakt. Nie skojarzyłem :-[.
Merci beaucoup, ma cheri!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2011, 22:46:32
A "moje" mięczaki zoologicznie - to po łacinie to Mollusca.  ;D  Filologiczne wyjaśnienie, Kasiu (czyżby kolejna forumowa filolog czy też - jak ja [choć nie w sensie językowym] - frankofil?).  :D

Niestety j. francuski znam najsłabiej. Jeżeli już to rumunofilka (sic!). Patryku dodam więc do Twojej kolekcji mięczaki rumuńskie  ;D, w l. poj. z rodz. nieokreślonym  o moluscă, w l. mn. nişte moluşte, a z rodz. określonym (dodajmy, enklitycznym) :P w l. poj. molusca, a w liczbie mnogiej moluştele. Odmianę przez przypadki sobie podarujmy  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 22:47:22
Januszu, ja bez ogródek zakontestuję Twoją.  ;)
Nie stwierdziłem, że preludium jest "nieprofesjonalne", nie nazywam tak żadnego utworu - są najwyżej słabe, mniej udane - co nie tyczy się w żadnej mierze tej heroicznej miniatury, bo przecież kilka postów niżej użyłem w odniesieniu do niej określenia "cudna". To wyliczanie, ad vocem Piotrowi - jest trochę nieprofesjonalne (fakt, 13 taktów, pal licho, nie ten klawisz  :D).  


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2011, 22:47:58
Kasiu...no fakt. Nie skojarzyłem :-[.
Merci beaucoup, ma cheri!

Avec plaisir!  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 04, 2011, 22:48:49
Odmianę przez przypadki sobie podarujmy  ;)

Łe, szkoda.  ;D ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Aleksias Lipiec 05, 2011, 01:50:14
Miękki czyli mollowy, minorowy  :D Mollus po łacinie znaczy m.in. miękki, np. le mollusque po francusku znaczy "mięczak" (w sensie zoologicznym). W sensie "obraźliwym" to chiffe molle    ;)
O właśnie; a durum oznacza twardy (po francusku także - dur:)), od czego mamy też Triticum durum, czyli twardą pszenicę (polecana na makaron - może być z mięczakami; wtedy, degustując spaghetti z mulami po prowansalsku, osiągniemy durowo-molową harmonię ;))

chodzi o szatę harmoniczną utworu. I harmonicznie - wg mnie - ten DUR nie wydaje się właściwy.
Po wsłuchaniu się - tak, ten molowy akord wydaje się tam właśnie - właściwy. Ten durowy jakby wychodził przed szereg, pojawiał się trochę zbyt wcześnie. Czuję się pewniej w swoim intuicyjnym odbiorze po Twoim potwierdzeniu tej  niewłaściwości; bo z mojego puntu widzenia może to być spowodowane tym, że takiej właśnie wersji przeważnie słuchałam i moje ucho automatycznie odbiera ją jako prawidłową. Z drugiej strony - właśnie to osłuchanie może też być argumentem za jej poprawnością:)

Z początku stawiałam właśnie na kaprys mistrza. Jednak po Waszych sugestiach myślę, że faktycznie najbardziej prawdopodobne jest, że istniały różne wersje nutowe, trochę zbyt wiele tych durowych wariacji, aby to był przypadek:)
 


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 05, 2011, 12:12:52
Ja też przez epokę obcowania z tym preludium, szczególnie pod palcami rodzimych pianistów (ale i we własnym wykonaniu) wsłuchiwałem się w akord molowy i zawsze traktowałem go jako oczywistość. Ostatnimi laty, gdy poprzez internet i inne media był i jest dostęp do licznych innych wykonań zauważyłem, to co zauważyłem: niektórzy zagraniczni pianiści (szczególnie starszej daty) grywaja w dur. Stąd prosty i oczywisty wniosek: pewno nie używali naszego wspólczesnego wydania utwórów. Polska szkoła pianistyczna bazuje bowiem na powojennym Narodowym Wydaniu Dzieł Wszystkich Chopina pod redakcją profesora Ekiera, który uznał, ze powinien tam być akord molowy. Narodowe Wydawnictwo Ekiera - u nas w Polsce jest na prawach świętości. I dlatego, tu w Polsce, wszyscy mamy osłuchane brzmienie akordu jako "miękkie" (hej, Kasia  :) ). Nie zmienia faktu, ze kwestią otwartą jest, czy na pewno profesor Ekier miał rację? A już z pewnością mamy dowód, ze inni redaktorzy innych Edycji co do tej małej nutki (es zamiast E) odnosza się sceptycznie, albo zwyczajnie: uważają inaczej.

Mi osobiście podoba się bardziej "twarda" wersja (hej, Asia  :) ). Może dlatego, że swoim brzmieniem wprowadza ciekawą nowalijkę do osłuchanego utworu? A może i z innego powodu, może dlatego, ze ta "uprawniona" (mimo wszystko) dodatkowa nutka optymizmu sprawiła, iż teraz nasz mały mroczny utworek choc o jedno mgnienie dłużej się do nas uśmiecha  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Lipiec 05, 2011, 13:18:50
Ciekawa ciekawostka :)
Rzeczywiście sa różnice w zapisie. Można sprawdzić http://chopin.lib.uchicago.edu/gsdl/cgi-bin/library?e=d-000-00---0chopin--00-0-0-0prompt-10---4---Document---0-1l--1-en-Zz-1---50-home---001-001-1-0utfZz-8-0&a=d&c=chopin&cl=CL3.12.1 (http://chopin.lib.uchicago.edu/gsdl/cgi-bin/library?e=d-000-00---0chopin--00-0-0-0prompt-10---4---Document---0-1l--1-en-Zz-1---50-home---001-001-1-0utfZz-8-0&a=d&c=chopin&cl=CL3.12.1)

Mi pasuje tylko tonacja molowa, chyba że akord przed tym akordem byłby inny. Po prostu za duży kontrast powstaje. Wydaje mi się, że to pomyłka drukarska/wydawnicza. Chopin lubi zaskakiwać, ale w inny sposób.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 05, 2011, 19:28:48
Cytuj
Ciekawa ciekawostka
Rzeczywiście sa różnice w zapisie. Można sprawdzić http://chopin.lib.uchicago.edu/gsdl/cgi-bin/library?e=d-000-00---0chopin--00-0-0-0prompt-10---4---Document---0-1l--1-en-Zz-1---50-home---001-001-1-0utfZz-8-0&a=d&c=chopin&cl=CL3.12.1

Mi pasuje tylko tonacja molowa, chyba że akord przed tym akordem byłby inny. Po prostu za duży kontrast powstaje. Wydaje mi się, że to pomyłka drukarska/wydawnicza. Chopin lubi zaskakiwać, ale w inny sposób.

SUPER LINK Leszku. Dzieki


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 05, 2011, 19:30:09
Ja tez sklaniam sie do akordu miekkiego (dzieki Kasiu)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 05, 2011, 23:11:42
Ten durowy jakby wychodził przed szereg, pojawiał się trochę zbyt wcześnie.



Czytasz mi w myślach, Asiu. Super to ujęłaś.   ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Aleksias Lipiec 06, 2011, 02:26:26
Pat, miło mi, że ładnie, choć niefachowo; ty zresztą, jak teraz widzę, pisałeś od razu to samo; jednak kontemplując ten akord nie pamiętałam o tym, chyba głównie zwróciłam uwagę na to, co pisałeś o nutach; tak więc to było moje autentyczne odczucie.:)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 24, 2011, 22:00:33
Na zdjęciach wg linka jest: po lewej obskurny plac nazwany imieniem Chopina, po prawej: uliczka Chopina.
Pytanie jest następujące: w jakich miejscowościach zrobiono te zdjątka?  :)

http://www.hot.jpg.pl/138499


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Lipiec 24, 2011, 22:11:11
Spróbuję strzelić - na Majorce!!..ale to chyba raczej nie jest miejscowość  :D ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 24, 2011, 22:12:18
obie odpowiedzi koziołkowe - prawdziwe. Ale nie na temat  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 24, 2011, 22:13:26
Drugie zdjątko w Valldemosie? A pierwsze (strzelam) - Palma de Mallorca  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 24, 2011, 22:16:07
Brawo Kasieńko :D, wygrałas! ale jeszcze nie wiem, co  :(
W istocie - ten placyk Chopina jest w Palmie. Stoi na nim także mały postumencik Chopina, kilka ławek... Ciche miejsce w gwarnym mieście. Szkoda tylko, że zaniedbane. A uliczka - oczywiście prowadzi bezpośrednio do klasztoru Kartuzów :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 24, 2011, 22:21:22
Drugie zdjątko w Valldemosie?

Toż to był i mój typ.  :D Ale Kasia była szybsza.  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 24, 2011, 22:29:17
Januszu  :) sam widzisz, że nie na darmo mam taki nick, jaki mam  :D

Przyznaję uczciwie, że drugą fotkę zapamiętałam z (chyba) pierwszego Twojego filmiku z Majorki na YT, a pierwszą -  po prostu strzał  ;D Wiedz, że naprawdę wzruszyłeś mnie tym filmikiem z Valldemosy...Muzyka & instrument Chopina w tej celi & Twoja miłość do Fryderyka Franciszka sprawiły, że popłynęło kilka łezek.

 


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 24, 2011, 22:43:31
 :-*

Teraz, to chyba ja się wzruszyłem... :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Październik 05, 2011, 16:07:39
Pytanie quizowe brzmi:
- proszę wytłumaczyć, dlaczego Rubinstein zagrał w taki sposób  ??? ??? ???(dokładnie 46. sekunda, wcześniej w 21. itd.)
http://www.youtube.com/watch?v=VOhr9DH0L3M&t=44
Jakoś mi to nie pasuje z drugiej strony Rubinstein to wielki autorytet w interpretacji Chopina. Pat czy mat?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Październik 05, 2011, 17:15:20

Tak jak wcześniej dyskutowaliśmy o preludium c-moll - Ten walc też posiada rózne wersje, w zależności od źródła, z którego skorzystał Wydawca


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Kwiecień 14, 2012, 16:25:49
Zagadka brzmi:
Proszę wymienić utwór lub utwory, w których Chopin wykorzystuje najniższy albo najwyższy dźwięk na fortepianie (czyli odpowiednio A subkontry oraz c 5-kreślne). ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Kwiecień 14, 2012, 18:51:02
Zagadka brzmi:
Proszę wymienić utwór lub utwory, w których Chopin wykorzystuje najniższy albo najwyższy dźwięk na fortepianie (czyli odpowiednio A subkontry oraz c 5-kreślne). ;D

Tuco.

Zagadka, zagadka, ale mam pytanie, dlaczego Ciebie nie bylo wczoraj o 20:00, kiedy to probowalismy
pobijac rekord ilosci rownoczesnego zalogowania sie.
Prosze, wytlumacz sie.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Kwiecień 14, 2012, 18:54:53
O, Leszek sie zmyl.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Kwiecień 14, 2012, 19:06:28
O, Leszek sie zmyl.

Pamiętałem jeszcze rano, ale wieczorem miałem inne plany i o tej godzinie nie było mnie w domu oraz w dodatku zapomniałem(bo mógłbym zrobić bota, który odświeża stronę co 10 minut).

A wracając do zagadki, to znam jeden utwór z dźwiękiem najniższego A, zauważyłem ten fakt dość niedawno.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Kwiecień 14, 2012, 19:13:51
Pamiętałem jeszcze rano, ale wieczorem miałem inne plany i o tej godzinie nie było mnie w domu oraz w dodatku zapomniałem(bo mógłbym zrobić bota, który odświeża stronę co 10 minut).

A wracając do zagadki, to znam jeden utwór z dźwiękiem najniższego A, zauważyłem ten fakt dość niedawno.


No, nie wiem Leszku, czy moge to usprawiedliwic.
Niech wypowiedza sie inni czlonkowie K.SZ.
Byc moze zostanie to przebaczone, ale nie jestem pewny.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Kwiecień 16, 2012, 12:50:43
Zagadkę wycofuję :-\ Przepraszam, ale zasugerowałem się pewnym wykonaniem i było to jedyne wykonanie z użyciem A subkontry., do tego - dość luźne wykonanie(mając na uwadze rygory w wykonywaniu dzieł Chopina)
A być może rzeczywiście istnieje taki utwór Chopina, kto wie...


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Kwiecień 16, 2012, 20:29:31

A tak w ogóle, to czy w czasach Chopina istniały już fortepiany 88 klawiszowe? To by było zasadnicze pytanie odnośnie sensu zagadki.
Nie padła żadna odpowiedź, więc napiszę moje obserwacje. Najniższy dźwięk spotkałem w Fantazji f moll op. 49, jest to klawisz C (pierwszy kontry).


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Czerwiec 04, 2012, 20:51:52
ta nuta mnie męczy - na pewno Chopin, przeszukałem preludia i nie mogłem znaleźć, więc co to może być?
(grane z głowy) http://w212.wrzuta.pl/audio/3qQbW95Si52/zagadka


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Czerwiec 04, 2012, 21:02:11
Oczywiscie preludium z op. 28. A które - znajdx już sam. Dla ułatwienia podam, że szukać nalezy w pierwszym tuzinie i w parzystym numerach  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Czerwiec 04, 2012, 21:21:31
Oczywiscie preludium z op. 28. A które - znajdx już sam. Dla ułatwienia podam, że szukać nalezy w pierwszym tuzinie i w parzystym numerach  :D
Jak mogłem to przeoczyć :):)
I nawet tonacja się zgadzała... fart.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2012, 18:00:45
O mazurkach z op. 24 (tu - jeden z nich w moim wykonaniu - http://youtu.be/cG9LHsI3_-o ) pewien wybitny muzyk pisał: "...są tak zmanierowane, że prawie nie do zniesienia".
Moje pytanie - kto taką niepochlebną wyraził o nich opinię? Dla ułatwienia podpowiem: Chopin znał owego dżentelmena osobiście...


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 03, 2012, 18:07:52
Cytuj
pewien wybitny muzyk pisał: "...są tak zmanierowane, że prawie nie do zniesienia".

Tak jak Twoje wykonanie  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 03, 2012, 18:09:47
Oczywiscie wyglupiam sie Januszu.

Dobry jestes w te klocki pt. "Chopin".

Pytanie, czy maniera jest zla rzecza, czy wskazsuje na orginalnosc.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 03, 2012, 18:15:54
Tak jak Twoje wykonanie  ;)
;D :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2012, 16:42:53
O mazurkach z op. 24 ... pewien wybitny muzyk pisał: "...są tak zmanierowane, że prawie nie do zniesienia".
Moje pytanie - kto taką niepochlebną wyraził o nich opinię? Dla ułatwienia podpowiem: Chopin znał owego dżentelmena osobiście...

Chyba pytanie okazało się za trudne. Ok, podpowiadam: opinię tę w 1835 roku autor sformułował w swym liście do Ignacego Moschelesa :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2012, 17:01:14
O mazurkach z op. 24 (tu - jeden z nich w moim wykonaniu - http://youtu.be/cG9LHsI3_-o ) pewien wybitny muzyk pisał: "...są tak zmanierowane, że prawie nie do zniesienia".
Moje pytanie - kto taką niepochlebną wyraził o nich opinię? Dla ułatwienia podpowiem: Chopin znał owego dżentelmena osobiście...

Januszu, nie jestem na 100% pewna, ale chyba był to Felix Mendelssohn-Bartholdy ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Lipiec 04, 2012, 17:21:57
Żle o tych mazurkach pisał Rellstab, ale Chopin chyba osobiscie go nie znał, w każdym razie "krytyk"
"symbolicznie" podarł je na strzępy :D :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 17:52:01
Rellstab??
To byloby za trudne


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 17:54:08
symbolicznie - bez cudzyslowiu.
Tak mi sie wydaje.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 17:55:42
cudzyslowia


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 04, 2012, 17:59:54
Januszu, nie jestem na 100% pewna, ale chyba był to Felix Mendelssohn-Bartholdy ;)

Trafiony zatopiony! Gratuluję Ci, Kasiu!  :D :-*
Pytanie było o tyle trudne, że w przeciwieństwie do Rellstaba, o którym wspomina Teresa, wypowiedzi Mendelssohna nieprzychylne Chopinowi były naprawdę sporadyczne i rzadko przytaczane w biogreafiach.
A co do Rellstaba... był chyba najbardziej zajadłym krytykiem Fryderyka. O etiudach op. 10 pisał: "kto ma powykręcane palce to grając te etiudy na pewno je wyprostuje, kto zaś ma palce proste, niechże się strzeże i nie gra ich, o ile w pobliżu nie ma chirurgów   :o "...
Ale po kilku latach tenże sam Rellstab recenzując nowe wydanie nokturnu Es-dur op. 9 skonstatował: "Czy myśmy się zmienili, czy kompozytor?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2012, 18:41:35
Trafiony zatopiony! Gratuluję Ci, Kasiu!  :D :-*

Uwielbiam Twoje chopinowskie quizy Januszu! Quizy i interpretacje  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Lipiec 04, 2012, 18:46:17
Pytanie rzeczywiscie trudne.Mendelsohn bardzo Chopina cenił a poza tym był człowiekiem dobrze wychowanym a tacy nie krytykują przyjaciól, przynajmniej publicznie. Dla mnie duze zaskoczenie.Brawa Kasia!!!

Bartku, piszę o stosunku Rellstaba do Chopina na Schubertiadzie.Chyba wszyscy czytali!!!!!!!!! :'( :'( :'( :'(


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 18:51:43
Dlaczedgo -  :-[ ?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Lipiec 04, 2012, 18:57:29
Nie wiem :-[


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 20:25:32
Ja tez nie wiem  :-X


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 04, 2012, 21:34:23
Dla mnie duze zaskoczenie.Brawa Kasia!!!

Dzięki Agnieszko  :) Dla mnie taka opinia wygłoszona przez takiej rangi twórcę także była zaskakująca!  ???




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 04, 2012, 21:51:34
to tylkio mi sie tak powiedzialo.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Lipiec 05, 2012, 12:42:18
W nawiązaniu do wypowiedzi Janusza.
Chodzi o ten cytat z masakrowaniem palców podczas grania etiud op. 10. Czy krytyk miał na myśli etiudę nr 1, czy wszystkie z tego-ż opusu? Etiuda "wodospadowa"( bo taką ma ksywkę nr 1) wcale nie łamie palców i nawet nie wymaga ekstra długich dłoni. Zdecydowanie trudniejszym utworkiem jest preludium nr 24 (d-moll) z racji rozpiętości, jaką narzuca akompaniament lewej ręki.

Tutaj zagadka: który utwór Chopina, jest bardzo zbliżony technicznie do tego preludium mając na uwadze akompaniament lewej ręki?

Pytanie niechopinowskie: proszę wskazać utwór pianistyczny, który jest tak trudny do wykonania, że tylko nieliczni na naszej planecie mogą go zagrać bez omyłek?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 05, 2012, 14:11:56
Leszku,  literalnie czytając Rellstaba trzeba przyjąć, ze miał na myśli cały opus (10).
Co do trudności preludium d - mam nieco odmienne odczucia. Kiedyś grywałem je i pamiętam, że najtrudniejszym fragmentem to zdecydowanie - tercje, które pojawiają się kaskadowo w partii prawej ręki  tuż przed finałowymi 3 x d. Ten akompaniament w lewej, może i jest, jak piszesz: "z racji rozpiętości", trudny, ale tak naprawdę - to tylko stała figura rytmiczna, która po krótkim treningu całkiem prosto układa sie pod dłonią.
Na pytanie o zbliżony akompaniament lewej reki nie pokuszę się o odpowiedź. Tak naprawdę możną by tu wymienić sporo przykładów, jako że u Chopina, jak ktoś mawiał: " to głownie prawa ręka śpiewa, a lewa akompaniuje". Tak jest na przykład w grywanym przeze mnie nokturnie b-moll i wielu innych.
Pytanie o utwór pianistyczny, sorry, tez  pozostawię bez odpowiedzi... Już wielokrotnie bywało, że dla jednych jakiś utwór byl niemożliwy do wykonania, a potem historia pokazywała, że jednak... (Literatura skrzypcowa obfituje tu w  szczególnie wiele przykładow: kaprysy Paganiniego, sonata z trylem diabelskim, itp., itd). Pytanie, poza tym, co znaczy "bez omyłek"? Recze Ci, że i Ty zagrasz bez omyłek każdy utwor Chopina, tyle, że w swoim tempie i niekoniecznie w stylu powszechnie uznawanym za mistrzowski  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Lipiec 05, 2012, 14:49:32
Co do trudności preludium d - mam nieco odmienne odczucia. Kiedyś grywałem je i pamiętam, że najtrudniejszym fragmentem to zdecydowanie - tercje, które pojawiają się kaskadowo w partii prawej ręki  tuż przed finałowymi 3 x d. Ten akompaniament w lewej, może i jest, jak piszesz: "z racji rozpiętości", trudny, ale tak naprawdę - to tylko stała figura rytmiczna, która po krótkim treningu całkiem prosto układa sie pod dłonią.
Do tercji prawej ręki jeszcze nie dotarłem.
W preludium 24 lewa ręka wymaga rozpiętości równej 11 białych klawiszy(co daje 26,5 cm długości). Utworu ma być grany "allegro appassionato". Ruch ręki w oparciu o jeden z dwóch środkowych palców (*być może nie dotyczy rąk Ivo Pogorelica). Nic mi z tego, że zagram ów preludium w tempie largo.
Podobna figura rytmiczna - jak to określasz - jest w etiudzie op. 10 nr 9, co stanowiło moją zagadkę; zarówno tempo jak i trudność rozpiętości upodabnia dwie kompozycje. Poza nokturnem b-moll, który przytoczyłeś, podobne rozwiązanie stosuje Chopin w nokturnie e-moll (op. 72 nr 1). Tyle, że w "nocnym tempie"; nie można się nie zgodzić, że jest sporo kawałków z tego typu aranżacją lewej dłoni (choćby jeszcze Andante spianato G-dur, ale tutaj jest płynność pomiędzy dwoma skrajnymi klawiszami we frazie, nie skaczemy z punktu B do A bezpośrednio). W każdym razie, mi bardziej chodziło o tempo, w którym ręka ma się poruszać zgodnie z wolą kompozytora.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: chingate Lipiec 07, 2012, 19:23:14
Brawo Janusz :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 12, 2012, 20:36:44
Jak naprawdę się nazywała? – nie mamy pewności.  Często jednak w opracowaniach biograficznych pisze się o niej, jako o Rose Alphonsine Plessis.
Za to powszechnie stosowane przez biografów jest jej oficjalnie przybrane nazwisko - Maria Duplessis. 
Dla potomności, z kolei, zapisała się jako Marguerita Gautier. To właśnie takiego nazwiska użył wobec niej wielki Aleksander Dumas-syn, odwzorowując jej autentyczne życie na kartach swego epokowego dzieła w rysach charakterologicznych i losie tytułowej bohaterki. Tytuł owego dzieła - „Dama Kameliowa”.
Niewiele później, również na motywach jej życia – inny wielki Europejczyk - Giuseppe Verdi komponuje jedną ze swych najsłynniejszych oper . Tytuł tej opery – La Traviata.

Moje pytanie jest następujące: co wspólnego łączyło i połączyło Marię Duplessis z Fryderykiem Chopinem?   ??? ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 12, 2012, 20:47:24
Miedzy inymi: kaszel suchy, dusznosci, nadmierne pocenie sie.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 12, 2012, 22:06:29
Miedzy inymi: kaszel suchy, dusznosci, nadmierne pocenie sie.
:'(


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 16, 2012, 21:27:22
Jak naprawdę się nazywała? – nie mamy pewności.  Często jednak w opracowaniach biograficznych pisze się o niej, jako o Rose Alphonsine Plessis.
Za to powszechnie stosowane przez biografów jest jej oficjalnie przybrane nazwisko - Maria Duplessis. 
Dla potomności, z kolei, zapisała się jako Marguerita Gautier. To właśnie takiego nazwiska użył wobec niej wielki Aleksander Dumas-syn, odwzorowując jej autentyczne życie na kartach swego epokowego dzieła w rysach charakterologicznych i losie tytułowej bohaterki. Tytuł owego dzieła - „Dama Kameliowa”.
Niewiele później, również na motywach jej życia – inny wielki Europejczyk - Giuseppe Verdi komponuje jedną ze swych najsłynniejszych oper . Tytuł tej opery – La Traviata.

Moje pytanie jest następujące: co wspólnego łączyło i połączyło Marię Duplessis z Fryderykiem Chopinem?   ??? ;D


Zagadka była naprawdę trudna. Brak Waszych odpowiedzi jest dobitnym tego potwierdzeniem. Gdyby nie to, że przypadkowo wszedłem w posiadanie pewnej wiedzy - sam także nie odkryłbym klucza. Ale nie będę już dłużej Was dręczył. Oto rozwiązanie...

Pani Rose Alphonsine Plessis mieszkała z Chopinem w jednej kamienicy. Przy Square d'Orleans 9. Byli sąsiadami! Jest zatem więcej niż prawdopodobne, że widywali się nader często, a może nawet łączyła ich jakaś forma sąsiedzkiej przyjaźni? - Kto wie! Życie i los wielkich kurtyzan od zawsze splatał się z życiorysami wielkich artystów. Trudno więc sobie wyobrazić, że postać Mme Duplessis (w owym czasie najbardziej osławionej) - nie była Chopinowi znana. Wielka więc szkoda, że nie istnieje na to żaden materialny dowód, że nie znaleziono dotychczas żadnych zapisów w zadnym źródle a przede wszystkim w listach Chopina. Ale może kiedyś kolejni wnikliwi badacze dziejów odnajdą takie zapiski w pamiątkach ich wspolnych przyjaciół? Takie "wykopalisko" byłoby dziś dla nas fascynującą, biograficzną gratką...


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Lipiec 16, 2012, 23:51:44
Jauszu.

Pani  Duplessis zmarla na gruzlice, podobnie jak Chopin.
Ot takie male podobienstwo.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 17, 2012, 09:19:04
Jauszu.

Pani  Duplessis zmarla na gruzlice, podobnie jak Chopin.
Ot takie male podobienstwo.
Tez prawda!  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 17, 2012, 23:00:46
Nie wiem, Januszu, czy słyszałeś (a może nawet widziałeś ten spektakl?) o Kameliendame - balecie, wyreżyserowanym w latach chyba 80. przez Stuttgarter Staatsoper (jego twórcą była M. Haydee, znana w Stuttgarcie i nie tylko tancerka i choreografka). Autorzy spektaklu o Madame Gautier wykorzystali właśnie muzykę Chopina (np. sonatę h-moll).  ;)

http://www.kultiversum.de/Tanz-Empfehlungen/Stuttgart-John-Neumeier-Die-Kameliendame.html


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 18, 2012, 07:15:44
...Autorzy spektaklu o Madame Gautier wykorzystali właśnie muzykę Chopina (np. sonatę h-moll).  ;)

http://www.kultiversum.de/Tanz-Empfehlungen/Stuttgart-John-Neumeier-Die-Kameliendame.html
Ciekawostka... Nie wiedziałem! Merci bien, Patric!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 19, 2012, 23:01:27
Po tym nieco trudnym zadaniu - quizik znacznie łatwiejszy...

Kto wie, kim  był markiz, pod wpływem którego Chopin skomponował miniaturkę galop?  :)

http://youtu.be/eGfihg2p984

(ten linek to bynajmniej NIE jest podpowiedż  :D  )


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Lipiec 20, 2012, 12:02:25
To był psotny i chyba bardzo ruchliwy piesek George Sand.Hmmm...albo Solange?? Nie chyba jednak George.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 20, 2012, 13:11:21
Brawa dla Tereni!
W istocie to był śliczny biały piesek o imieniu Markiz (Marquise), który towarzyszył Chopinowi podczas jego pobytu u George Sand i często gramolił się na sofę, na której zwykł przesiadywac Fryderyk.
Podobno ta sama psinka (goniąc w kółko za swym ogonkiem) zainspirowała Chopina do jeszcze jednej kompozycji, prawdę mówiąc - dużo bardziej znanej i popularnej - mianowicie do walca minutowego Des-dur. z op. 64. Dlatego ten walc czasem u niektórych biografów nosi przydomek "du petit chien" (małego pieska).
Ale jest i tu pewna ciekawostka. Otóz do dziś ponoć żyje potomek tego pieska (w n-tym, rzecz jasna, pokoleniu); a ja - wkrótce postaram sie zdobyć jego zdjątko...  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 20, 2012, 15:28:33
słowo się rzekło - psinka, sorry: kobyłka, u płota.
Pod linkiem http://www.facebook.com/photo.php?fbid=3856452928105&set=o.193977657331605&type=1&theater
w folderze albumy Kuriera szafarskiego zamieszczam zdjęcie Markiza. Skąd wiadomo, że to potomek? No dobra... Tak naprawdę nie jest wiadomo, ale wiadomo, ze i ten i tamten to rasa Bichon Frise, a to z kolei da się stwierdzić, bo oryginalnego Markiza sportretował Eugene Lambert - kolega Maurycego (syna GS).
Oto jak Markiza opisał sam Chopin:
"...jego wełna - taka, jak marabut, bieluteńki..."
 :)
A czy ktoś potrafi wymienić, jakie jeszcze psiska (i czy w ogóle) przewijały się obok Chopina za jego życia ?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 20, 2012, 16:10:11
:)
A czy ktoś potrafi wymienić, jakie jeszcze psiska (i czy w ogóle) przewijały się obok Chopina za jego życia ?

Był jeszcze Mops  :) [...] koloru ciemnej kawy z mlekiem, z białą kamizeleczką, białymi pończoszkami na przednich nóżkach i białymi butami na tylnych [...]    :) Musiał być sweetaśny, chociaż jak napisała George Sand [...] załatwił swój interes w salonie i napuścił nam pcheł [...]  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 20, 2012, 16:42:28
Prawda, Kasieńko, był i Mops - "co po polsku znaczy po prostu kundel (sic!)..." - jak pisała o nim George Sand. Ale, wolnego, Madame Sand!  - W języku polskim mops oznacza konkretną rasę, a kundel - to kundel - ot, takie psisko bez rasy, szanowana Pani Sand. Proszę na przyszłość się poprawić  ;D

A zatem mamy już Markiza i Mopsa (który, notabene, pewnego dnia zaginął, albo odebrał go właściciel? Pewne wszak jest, że 2 X 1840 GS informuje Maurycego: "...miłość pieska stracona.")


Ok. Anything else?  8)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Lipiec 20, 2012, 18:01:20
Mopsa (który, notabene, pewnego dnia zaginął, albo odebrał go właściciel?


Ok. Anything else?  8)

Januszu, podobno odnalazł się właściciel pieska. Okazało sie też, że ów czworonóg naprawdę wabił się Antinoüs.

Słyszałam, że Fryderyk miał ukochanego kota w dzieciństwie, ale jakie imię nosił ten futrzak nie mam pojęcia...  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 21, 2012, 18:54:42
Januszu, podobno odnalazł się właściciel pieska...

Oj! to dobrze, bo się troszkę martwiłem  :) 8)

co do ukochanego kotka - nie pamiętam szczegółów, ale faktycznie chyba jakiś był  :(

Na pewno zaś czeladkę czworonogów uzupełniają kolejne psiaki...
Był Simon, o którym wiem nic więcej poza tym, ze był, był i "...ogromny pies bardzo pięknej rasy, którego Pani Domu ofiarowano na zastąpienie starego Simona, który tego roku się podstarzał i ma łapę sparaliżowaną Niedostępny przyjaciel grubego Koko, chociaż rasy swojego rodzaju przecudnej..."
no i wreszcie był jeszcze Sułtan - nowofundlandczyk, który "...pożarł swego opiekuna, albo którego pożarł opiekun", jakoż zanim dotarł do Nohant na tyle długo podróżował, że wzbudził słuszne obawy swego przyszłego pana o jego żywot  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Lipiec 21, 2012, 21:59:23
Jest reklama radiowa, która wykorzystuje walc Chopina, op.34 a-moll. Słyszeliście? Bo ja stanąłem jak słup, kiedy to usłyszałem na pełnych głośnikach w Intermarche... Jakie to piękne..


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 11, 2012, 22:58:53
Pora chyba na kolejny quizek… Tym razem podzielę go na dwa etapy, a raczej na dwa pytania. Oba będą miały wspólne odniesienie, bynajmniej, nie tylko do twórczości Chopina. Dziś cześć pierwsza. Zapraszam!

 
???

Tak jak Chopin swymi mazurkami „podniósł ludowe do ludzkości”, tak jak Gershwin przeniósł duszę murzyńskich bluesów na największe estrady świata, tak On – dla świata muzyki odkrył, spopularyzował i wyniósł do poziomu Sztuki - taneczną sztukę swego narodu.
Podobnie jak Gershwin – był samoukiem. Podobnie, z kolei, jak Chopin, szukał w muzyce nie estradowej brawury, a duszy. Dlatego w ślad za radami Chopina naśladowcom i uczniom powtarzał: nie grajcie utworów zbyt szybko, w nadmiernym tempie i brawurze gubi się piękno muzyki.
To oczywiste, ze cenił bardzo Chopina. Lubił słuchać jego etiud, rozkochany był w jego walcach. Być może to właśnie pod wpływem walców Chopina i On próbował swych sił w tym tylko z pozoru salonowym gatunku pianistycznym. Często wiec grywał swe walce na licznych objazdowych tournee, choć niezwykle rzadko utrwalał na pięciolinii.
Nauczyłem się jego sztandarowego walca i zaraz go dla Was zagram (przynajmniej, kawałek). To jeden z jego najbardziej rozpoznawalnych utworów, choć bynajmniej, wcale nie najbardziej charakterystyczny dla całej jego twórczości. Na próżno w nim dosłuchiwać się echa szopenowskich nut. Od początku do końca to jego bardzo osobisty, oryginalny utwór.

Moje pytanie jest następujące – o jakim miłośniku Chopina Wam króciutko opowiedziałem? Kto skomponował niżej zalinkowany walczyk? - do wysłuchania którego teraz już serdecznie zapraszam  :)
http://youtu.be/cOqCSWYWWOU

(po rozwiązaniu zagadki zaproszę Was do drugiej części pytania, tym razem ściśle odnoszącej się do spuścizny Fryderyka)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 13, 2012, 11:56:19
Januszu, pojęcia nie mam, ale jak Ty znowu grasz! Rozszerza się repertuar, to cieszy :) Walczyk sympatyczny.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 13, 2012, 22:53:31
Beatko
i tak jesteś dzielna, ze chociaż spróbowałaś się wsłuchać i zastanowić  :) Oprócz Ciebie jeszcze jedna osoba przysłała mi na priva odpowiedź, ale też bez sukcesu  >:(
No cóz, chyba tym razem to jest naprawdę trudny quiz. Daję więc pierwszą podpowiedź: kompozytor walczyka był starszy od Gershwina, ale obaj panowie znali sie doskonale. Prawdopodobnie nieraz grywali w tych samych salach i dla identycznej publiczności.

Co do mojego wykonania - no gram, jak gram. Mam nadzieję, ze da sie słuchać.  ;) A walczyk, owszem, sympatyczny, nawet dla mnie bardzo i pewno dlatego od wielu, wielu latek był i jest moim cichym ulubieńcem.
I jeszcze jedna podpowiedź(?) Zagrałem dla Was wersję skróconą. Pełna wersja jest dwa razy dłuższa i ma... "koncertowy" podtytuł  8)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 14, 2012, 13:19:31
Brawa dla Sławka (musammana)!

Przed chwilą opublikował na YT prawidłową odpowiedź.
Kompozytorem, o którego pytałem jest Scot Joplin - najwybitniejszy, amerykański popularyzator i twórca wielu topowych ragtimów.
Walc, który wam zaprezentowałem nosi miano walca koncertowego, a jego tytuł: "Bethena".
Tutaj podaję link do pełnej wersji w ukaldzie na fortepian i skrzypce http://www.youtube.com/watch?v=FMZFgaK5gao. (Ale wiecie co? - ja chyba wolę "swoją" wersję  ;D  )

Być może zmyliła Was informacja o "wyniesieniu do poziomu Sztuki - tanecznej sztuki swego narodu", ale prawda jest taka, ze ragtime to gatunek bezposrednio wywodzacy sie z ludowych (afroamerykańskich) form tanecznych (o parzystym metrum).
Kto był tworcą ragtimu trudno dzis stwierdzić (choć wkrótce zapodam ciekawą sugestię odnoszacą sie do roli jaką odegrał Patron naszgo Forum dla genezy ragtimowego gatunku :) ), ale z cała pewnoscią rozławił go i spopularyzował Scot Joplin
Sławku, jeszcze raz gratulacje!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 15, 2012, 11:50:23
Zgodnie z obietnicą czas na drugą część zagadki. I znów rozłożę pomost między Chopinem a Joplinem, o którym sami Amerykanie mawiają: „Król ragtimów, który marzył zostać afro-amerykańskim Chopinem”.
Amerykański badacz (bodaj: Claudio Colombo) ongiś pisał: „na podobieństwo mazurków Chopina ragtimy Joplina emanują tańcem natchnionym witalnością rytmu. Nawet nasze uszy przesycone nowoczesnymi rytmami wyławiają tu analogie bez trudu”. Czy zgodzimy się z tezą badacza? Parzyste rytmicznie ragtimy contra: liczone na trzy mazurki? – Jak tu porównywać? A jednak… Posłuchajmy joplinowej „Płaczącej wierzby” (swoja drogą: czyż aż nadto świadome nie nawiązał nazwą do szopenowskich klimatów?)

http://youtu.be/4Kh7wh5ranI

Oczywiście: melodia, budowa, harmonia – to sto procent Joplina zero Chopina, ale, moim zdaniem teza o szopenowskich inspiracjach natchnionych witalnością rytmu w ragtimach Joplina naprawdę pięknie się broni. Przy okazji: czy zwróciliście uwagę na spokój i wyważone tempo wykonania? („Nie grajcie utworów zbyt szybko, w nadmiernym tempie i brawurze gubi się piękno muzyki”)
Kto był naprawdę twórcą gatunku ragtimów – właściwie nie wiemy (to trochę tak, jakby spytać: kto był pierwszym twórcą polonezów, oberków?, itp. Itd.). Ale są tacy, którzy wśród prekursorów ragtimowego gatunku wymieniają Chopina. Za dowód przytaczają pewną znamienną etiudę konstatując nieśmiało: czy aby nie ona właśnie była pierwszym w historii muzyki ragtimem?

Moje pytanie: o jakiej etiudzie Chopina mowa?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Grudzień 15, 2012, 16:03:32
Januszu, osobiście ragtimeowe bity słyszę w etiudzie Ges-dur op.25 nr 9 zwanej Motylem  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Grudzień 15, 2012, 17:15:59
Drogi Januszu, wiem,że jesteś osobą bardzo wyrozumiałą wiec pozwolisz,że sie z Tobą nie zgodze.
Zastanawiałam się oczywiście nad Twoja zagadką ale nawet po drugiej podpowiedzi, która wyraźnie wskazywała,
że kompozytor o którego pytałeś jest Amerykaninem do głowy mi nie przyszło że to Scott Joplin.
Cóż lubie niektóre jego ragtimy, ale wybacz dla mnie(dla mnie) nie jest to wielka sztuka, to nie tylko nie jest
Mozart czy Chopin ale nawet nie Gershwin.Być może uważam tak bo nie znosze jazzu.
Jeśli chodzi o drugie pytanie to niestety nie wiem o jaką etiudę chodzi.Rytm to nie wszystko.Twoja teza to nadinterpretacja(moim zdaniem).
I myślę,że nawet jeśli jej posłucham to ragtimu w niej nie usłyszę.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 15, 2012, 18:40:41
Brawo Kasieńko! Z szybkością ponaddźwiękowca rozbiłaś moją finałowa zagadkę. Gratulacje i wyrazy uznania  :-* , bo w mym przekonaniu zagadka ta zdawała sie byc jeszcze trudniejsza, od poprzedniej, a okazało się, dla Ciebie - to był drobiażdżek jak, nomem omen, motylek  :D. Tak etiudą tą w przekonaniu miłośników obu Panów Kompozytorów (ale i moim osobistym) jest gesdurka z op. 25.
Posłuchajmy, jak pięknie (czyż nie ragtimowo?) brzmi w wykonaniu Sokołowa

http://youtu.be/Sfsvs2IPBJg



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 15, 2012, 18:41:18
Tereniu, cóz tu po naszym zgadzaniu, lub nie? Każde z nas ma prawo do własnego mniemania i tyle. Piszesz, że twórczość Joplina to żadna wielka sztuka... ok! skłonny jestem w jakieś mierze  tę opinię podzielać, a już szczególnie, gdy porównujemy amerykańskiego , ciemnoskórego samouka do Mozartów, Chopinów i innych... Tak!, to nie ta półka... ale, bez względu na nasze lubienie, podziwianie i ocenianie chyba sie zgodzimy, że w wąskiej dziedzinie ragtajmów - to najwybitniejszy kompozytor, jaki do tej pory stąpał po Ziemi. I choćby dla tylko tego faktu oddajmy mu prawo do zaistnienia w dywizji najwiekszych, nawet takich jak Chopin, bo czyż jak Chopin - ludowe formy muzyczne nie wyniósł na sale estradowe całego świata? Wyniósł i niebywale spopularyzował. I chwała mu za to!

Co do, zaś, nadinterpretacji... I znów się zgodzę: tak, twierdzenie że Chopin jest kompozytorem pierwszego ragtima to ewidentna nadinterpretacja (nigdy czegos podobnego nie twierdziłem :-) , za to wskazałem, ze są tacy, którzy nie wykluczają takiej tezy, a na poparcie wskazują konkretną kompozycję Chopina dopatrujac sie w niej archetypu i źródła inspiracji dla twórców nowego gatunku.
Czy zaś Ty sama dosłuchasz się w "motylkowej" tego, czego dosłuchuja się inni (a do innych zaliczmy i Kasię, i Twego przyjaciela Janusza) - to już sprawa Twej wyobraźni (na przykład: wygórowanej w oczekiwaniach i bardzo konkretnej).

Poza wszystkim: wielki Ci dzieki, Tereniu, za głos w dyskusji  :-*  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Grudzień 15, 2012, 19:16:53
Brawo Kasieńko! Z szybkością ponaddźwiękowca rozbiłaś moją finałowa zagadkę. Gratulacje i wyrazy uznania  :-*

Bardzo się cieszę drogi Januszu  :), że udało mi się zgadnąć! Nasza muzyczna wyobraźnia podążyła tym razem tą samą drogą  ;) Tak przy okazji, to wszystkie Twoje chopinowskie zagadki, które rozszyfrowałam łączył pewien kod, id est litera M: Majorka, Mendelssohn-Bartholdy, Mops i Motylek  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 15, 2012, 19:23:14
Tak przy okazji, to wszystkie Twoje chopinowskie zagadki, które rozszyfrowałam łączył pewien kod, id est litera M: Majorka, Mendelssohn-Bartholdy, Mops i Motylek  :D

Nawet nie bedąc fanatykiem pewnej mydlanej opery aż pokuszę się o dodanie: M - jak Miłość (do Muzyki, rzecz jasna    ;D   :) )

Dzieki, Kaieńko za sugestywny, symboliczny "decoding"  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Grudzień 15, 2012, 19:36:37
Nawet nie bedąc fanatykiem pewnej mydlanej opery aż pokuszę się o dodanie: M - jak Miłość (do muzyki, rzecz jasna    ;D   :) )

Dzieki, Kaieńko za sugestywny, symboliczny "decoding"  :D

Plăcerea este de partea mea  :) Januszu  :), był jeszcze akord w moll w preludium c-moll op. 28 nr 20 i Msza koronacyjna C-dur KV 317 (to w mojej, mozartowskiej zagadce, którą usiłowałeś rozpracować  ;)).


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Grudzień 15, 2012, 20:17:19
A ja Ci chciałam też Januszu podziekować bo szukając odpowiedzi na Twoje pierwsze
pytanie i mając trochę enigmatyczne wskazówki, takie jak że autor lubił Chopina(większość kompozytorów raczej tak
ma ;)) czy że inspirowała go muzyka ludowa(także jest tu spora grupa kompozytorów) trafiłam na uroczy
walc Dworzaka, który przynajmniej w pierwszych taktach troche przypominał mi utwór Joplina. Oczywiście szybko przekonałam sie,że to nie to :D bo już dalej faktura tego utworu(Dworzaka) sie zageszcza i już nie jest tak prościutko.
Co do dosłuchania się to masz racje.Właśnie skończył sie "Trybunał Dwójki" z "Niedokończoną" Schuberta.
Jeden z redaktorów dosłuchał się w tej Symfonii poloneza ??? ??? ???
Nigdy bym na to nie wpadła!!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 16, 2012, 12:09:34
Tak, etiudy Chopina są fantastycznie zróżnicowane, niczym flora i fauna dna morskiego :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 17, 2012, 13:34:12
Kochani
moje poprzednie quizy nie zawsze należały do najłatwiejszych. Teraz, w przededniu Gwiazdki, będzie inaczej, teraz będzie quizek swiateczny a co za tym idzie: musi być łatwy dla każdego. Z gory jako podpowiedź dodam: nie bez powodu prezentuję go w przeddzień świąt Bożego Narodzenia...
Pytanie brzmi: w jakim utworze Chopin zacytował temat jednej z najpiękniejszych polskich... hmm... ludowych piosenek?   ;) :)

Żeby nie psuć innym zabawy - proszę! - nadsyłajcie mi odpowiedzi na priva  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 17, 2012, 16:30:26
No brawo! pierwsze trzy odpowiedzi już dotarły i wszystkie prawidłowe  :D
Gratulanki dla Kasienki, Basi i Beatki!   :-* Czekam na kolejne zgłoszenia  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 18, 2012, 08:16:07
Do trójki zwycięzców dołączył wczoraj Marek (aro51)  :D Brawa dla Marka  :)
Mam nadzieje, ze nie - jako ostatni  ???


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 19, 2012, 22:04:47
Płonna nadzieja, januszu.... No tak, gadam do samego siebie, ale może z okazji nadchodzących Świąt mi tę przywarę wybaczycie
Nie bedę przeciagał quizu bo kolędowania czas chyba już pomału zacząć.
I Kasia, i Beatka, i Basia, i Marek prawidłowo odpowiedzieli: chodziło tu o scherzo h-moll op. 20, w części środkowej którego rozbrzmiewają nuty jednej z najpiekniejszych a zarazem najstarszych polskich kolęd: Lulajże Jezuniu.
Proponuje niech każdy wybierze sobie swoje ulubione wykonanie scherza h-moll z bogatej youtubowej biblioteki i odsłucha  w świątecznym nastroju i skupieniu.
Z mej strony zaproponuję wykonanie nie całego scherza a tylko kolędowej częsci w niezwykłym,  kultowymn agraniu zespołu Novi Singers
http://www.youtube.com/watch?v=FzYbgDB3F18&feature=share&list=FLB4WElrEeZX62gN-f-q5uwg


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 08, 2013, 10:46:42
Wiem! Na pewno nie możecie się już doczekać kolejnego quiziku z Chopina. Słusznie! Nowy Rok za nami. Pora więc do roboty… :D

Mój kolejny pomponik znów podzielę na dwie części. Pierwsza – łatwiutka, druga – hmm… Zobaczymy.
W obu pytaniach będę nadal drążył temat ludowych inspiracji (a nawet dosłownych cytatów) w twórczości Fryderyka. A zatem: ad rem! ;)
Scherzo h-moll op. 20 ze swą środkową częścią nawiązującą do kolędy „Lulajże Jezuniu” (która była tematem świątecznej zabawy) – wiadomo: to chyba najbardziej znany i rozpowszechniony w tym temacie przykład. Ale czy najbardziej ewidentny?? Otóż nie! Zwróćmy uwagę: ta niby banalnie prosta melodia jest przez Chopina subtelnie wystylizowana, harmonicznie podkolorowana, w końcówce nawet rozbudowana… Słuchając jej - wprawdzie bez trudu rozpoznajemy pierwowzór, ale i bez trudu postrzegamy różnicę miedzy oryginałem, a szopenowską nutą. Tak, zapożyczenie – jest! Ale czy jako cytat dosłowny? Moim zdaniem – nie. Zresztą, pozostawiam ten dylemat każdemu do własnej oceny.
Za to są bez wątpienia w twórczości Chopina cytaty „literalne” potwierdzające tezę, że Chopin świadomie i konsekwentnie skorzystał z ludowej „spuścizny”. 
Moje pytanie jest zatem proste: w jakim uczynił to utworze?  ???

Oczywiście, znów bardzo proszę, dla dobra zabawy, przesyłanie mi odpowiedzi na priva.
 :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 11, 2013, 08:16:45
Chyba jednak szafarska rodzinka jest już trochę umęczona quizowaniem  :( Albo moje pytanie miast łatwiutkim nazbyt czynić każe głowę tęgą  ???
Dośc powiedzieć - jedna tylko przyszła na priv odpowiedź. Za to prawidłowa.  :D
Aby zachęcić pozostałych do rozwiazania zagadki - przytaczam fragment otrzymanej odpowiedzi:
"...może masz na myśli (...) - jak to określił Mochnacki "potpourri ze śpiewów narodowych", złożoną z Introdukcji, tematu I (zaczerpniętego z pieśni Już miesiąc zeszedł),tematu II ("dumki" Karola Kurpińskiego wskazującej na ludową proweniencję) i III tematu - melodii ludowej z Kujaw (kujawiaka) Jedzie Jasio od Torunia?..."
Ano! Właśnie to mam na mysli, to - czyli ów śliczny utwór, którego wpleciony fragment o Laurze i Filonie mógłby śmiało startować do tytułu polskiego, ludowego hymnu narodowego  ;) :)

A przy okazji mam pytanie pozakonkursowe: jak myślicie, któż taką merytorycznie piękną nadesłał mi odpowiedź?  :)



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Styczeń 11, 2013, 13:51:50
Mogła to być oczywiście niezawodna Kasia, ale trochę styl wypowiedzi mi nie pasuje.W każdym razie ktokolwiek to
był, fakt że wspomniał o Mochnackim ma u mnie duży plus!!
Mnie Twoje quizy Januszu absolutnie nie znudziły, tylko ja osobiście bym wolała żeby były trochę trudniejsze!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Styczeń 11, 2013, 14:30:51
Ale zostałam uhonorowana (i to podwójnie - przez Janusza i Agnieszkę)!  :)

Mogła to być oczywiście niezawodna Kasia, ale trochę styl wypowiedzi mi nie pasuje.

Aga, nie zapominajmy, że
 
http://www.youtube.com/watch?v=MnWYM9eUrZo   :D

2013 - L'anno di Verdi  :)



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 15, 2013, 09:04:09
Mnie Twoje quizy Januszu absolutnie nie znudziły, tylko ja osobiście bym wolała żeby były trochę trudniejsze!
Dziękuje, Tereniu  :) Włanie o to chodzi by nie zanudzić. Zaś co do poziomu trudności... Staram się róznicowac. Prawdopodobnie nasze Forum czytane jest nie tylko przez "znawców" Chopina. A dla takich wzmianka o kolędzie w scherzu h-moll na pewno jest wisienką.
Być może nie inaczej gdy dowiedzą sie o przeuroczych wariacjach, których jeden z tematów chyba każdemu od czasu do czasu przydarza sie nucić:
"juz miesiąc zeszedł, psy się uśpiły
i coś tam klaszcze za borem
Pewnie mnie czeka mój Filon miły
Pod umówionym jaworem..."
które, jak już wspomniała za Mochnackim nasza droga Kasia - mogą być odbierane jako "potpourri ze śpiewów narodowych".
Mowiąc krótko: "Wariacje na tematy polskie" A-dur op. 13, o co pytałem w mojej ostatniej zagadce.

Szkoda, ze tak malutko przyszło odpowiedzi... ale może, podobnie jak i Ty, Tereniu, i inni czekają na trudniejsze wyzwania  :) Te, już zaraz, w następnym poście.




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 15, 2013, 09:22:52
Słowo się rzekło, kobylka u płota  ;D

Tym razem w quizie wyatartować chce takze jego autor ;D Sprawa bowiem i dla mnie jest schowana w pomrokach kosmosu.
Ad rem.. Rozmawiajac z Kasią na privie zastanawialismy się, na ile prawdą jest, że jak stwierdziła Kasieńka, inspiracją dla mazurka g-moll z op. 24 mógł być motyw z ludowej przyśpiewki "Ciele ogon ma matulu". Osobiście nigdy nie słyszałem tejże przyspiewki, nie znam zadnych materiałow źródłowych potwierdzajacych kasienkowe przypuszczenie, acz, gdy siegnę pamięcia w lata zamierzchłe, coś mi tam po głowie chodzi, coś słysze jak dzwonią w kościele, ino w którym? Już kompletni nie wiem. Może ktoś z Was, drodzy Forumowicze, wie w temacie coś wiecej i zechciałby sie wiedzą podzielić? M0że uda nam się wspolnie nadać mazurkowi g-moll nowy, ludowy wymiar?  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Lawendynka Styczeń 16, 2013, 15:22:31
Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie Pana Janusza właściwie stało się poszukiwaniem różnych wykonań tego pieknego Mazurka :)
To jak z podróżowaniem - nie sama podróż najważniejsza, a przygotowania do niej...
Dziękuję  za inspirację :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 16, 2013, 15:29:36
 :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Lawendynka Styczeń 17, 2013, 08:36:45
Podążając "śladem cielaczkowym" - jak go nazwał Pan Janusz - znalzłam taki oto artykuł:

http://www.wiadomosci24.pl/artykul/malo_kto_nie_slyszal_spiewu_choru_marianskiego_z_krakowa_178239.html

Proszę zwrócić uwagę na pierwszy akapit, wiersz piąty.
Może drobiazg, ale...


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Styczeń 17, 2013, 16:30:50
A ja znalazłam taki link, ale niezbyt to dla mnie przekonywujące:

http://www.youtube.com/watch?v=yBZvlCQx-Pg


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 17, 2013, 17:31:55
Kochani, dobrze, ze dzielimy sie naszymi znaleziskami na otwartym topicu. Unikniemy tej samej roboty  ;) Link Tereni wcześniej przesłała mi privem Basia, a jeszcze wcześniej ja tenże - do Kasi. I podobnie jak Terenia stwierdziłem,  ze jest on wątpliwym dowodem na cokolwiek. Być może nawet jest tak, ze dokumentuje nie wersję źrodłową a coś całkiem odwrotnego: inspirację Chopinem dla potrzeb kreowania wspolczesnego folkowego utworku (czyli przeciwieństwo naszych dociekań)
Bardzo mnie jednak cieszy, ze próbujemy, szukamy razem. Mam nadzieje, ze wspolnymi siłami z czasem dokopiemy sie do pierotnego, prawdziwego źrodełka  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Styczeń 17, 2013, 18:21:46
Prof.Tomaszewski w swojej chopinowskiej "biblii" omawiając ten mazurek podaje cytat
do pieśni ludowej zamieszczonej u Kolberga.
Niestety ja jako nieznająca nut nie moge sobie tego znucić  :-[


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 17, 2013, 19:36:05
Jeśli profesor przytacza nuty - to może je zeskanuj i wtedy wspolnie je rozszyfrujemy  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fabura Styczeń 19, 2013, 23:31:27
To teraz ja się dołączam do badań naukowych ;) Sprawa jest trochę skomplikowana, ale zaraz do tego przejde. Więc tak...
Rzeczywiście utwór zespołu Hyrni nic nie wyjaśnił z tym, że też chciałbym zauważyć, że w opisie filmu na YT wymieniony jest "Mazur z Chodakowa", a jak wiemy Chodaków to miejscowość leżąca obok Żelazowej Woli w której jak łatwo się domyśleć bywał też Chopin no i...no i.... ślad się urywa, więcej nic nie wiem, nic nie znalazłem  :-\ Ale... zaraz zaraz...

Mam niespodzianke  ;D Bo przecież jest jeszcze inny utwór, kojarzony jako inspiracja tego mazurka :P (zresztą Tomaszewski też o nim wspomina) "Czemu nie orzesz Jasieniu?" A i mam nawet autentyczne wykonanie "In Crudo"  :o ;D http://soundcloud.com/bashi-bishi-1/03-czemu-nie-orzesz-jasieniu Oczywiście to już każdy we własnym zakresie i mniemaniu porówna sobie z mazurkiem, wiadomo. Jest też np. wersja zespołu Śląsk lecz raczej nie brałbym na poważnie bo zespoły tego typu z muzyką ludową mają niewiele wspólnego jeśli wogóle mają http://w313.wrzuta.pl/audio/4mL35yk0PHa/jasiu_czemu_nie_orzesz  . Isnieje również wersja zapisana przez Oskara Kolberga http://www.oskarkolberg.pl/index.php/tance/metryka/706 (o te nuty chodzi 2 posty wyżej??) . Na tej stronie można również odtworzyć melodie.  Z tym Kolbergiem to też mogło byc różnie bo podobno nie zawsze jego zapisy były wierne oryginałom co zresztą jeśli dobrze pamiętam miał mu za złe Chopin.  ;) Mam jeszcze inne nuty, wygląda na to, że też In Crudo. http://docs8.chomikuj.pl/7755802_images/7755802.001.png

(http://docs8.chomikuj.pl/7755802_images/7755802.001.png)

No i to jest tak: Wersji jednego utworu w polskiej muzyce ludowej jest czasem bardzo dużo co zresztą sami widzicie po samych tekstach i tytułach utworu o którym piszę. Nieodłączna jej część to improwizacja, a nauka często polega na "zasłyszeniu" czegoś co mamy zagrać. Tak więc co region, co wieś, a własciwie nawet co muzykant to inna wersja. Andrzej Bieńkowski mówi nawet, że dobry muzykant nigdy nie zagra dwa razy tak samo. Najstarszy znany polski utwór "Oj Chmielu" brzmi ponoć w każdym regionie zupełnie inaczej. 8)
Tyle mam do zaoferowania, ale myśle, że bardziej opłacałoby się wybrać do biblioteki niż do googla  :) Albo najlepiej spytać kogoś z etnomuzykologów bo powinny być osoby, które mają coś więcej do powiedzenia na ten temat np. Maria Baliszewska czy właśnie A. Bieńkowski itp. A i jeszcze mam jedną prośbę do Was. Jest taka strona http://www.ispan.pl która mi teraz nie wchodzi więc poszukajcie informacji w jej zbiorach bo chyba tam też coś jest.  8)

Ps. Piękna ta muzyka  :) Te teksty ludowe też uwielbiam  ;D Wcale niekoniecznie są takie banalne jakby się mogło na początku wydawać ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 20, 2013, 10:57:25
Uff.... Wielkie dzięki za bogactwo wartościowych materiałow. Będziemy mieli teraz co badać :) Odpowiedź wprawdzie nadal tkwi w mglistych powijakach, ale za to uswiadomiłes nam, ze wcale nie musi być jednoznaczna  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Lawendynka Styczeń 21, 2013, 14:16:47
Ależ pracy mnóstwo i wiadomości przy okazji, i materiałów do odsłuchania, do badań :)
Lubię takie "śledztwa" ;)

P.S.
ale myśle, że bardziej opłacałoby się wybrać do biblioteki niż do googla  :)
myślę, że dla większości z nas google są jedynie miejsce poszukiwania tropów, dzięki którym wiemy, gdzie szukać dalej ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Styczeń 22, 2013, 14:43:22
Ps. Piękna ta muzyka  :) Te teksty ludowe też uwielbiam  ;D Wcale niekoniecznie są takie banalne jakby się mogło na początku wydawać ;)

Dzięki za megaciekawy post! Widać, że gdy mowa o folklorze, jesteś w swoim żywiole  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Luty 17, 2013, 18:07:28
Dziś w „trójkowej” sjeście u Marcina Kydryńskiego oprócz fado i innych „sjestowych” klimatów były chwile i dla Mozarta i Chopina.
Pan Marcin przytaczał na przykład zasłyszany fragment rozmowy Casalsa i Horowitza, w której ten pierwszy dzielił się swymi przemyśleniami na temat, jak należy grać Chopina a jak Mozarta? Otóż Chopina – tak jak zwyczajowo Mozarta a Mozarta - jak, tradycyjnie interpretowanego Chopina  :)
Szkoda, jednak, że całość wywodu genialnego muzyka zamknęła się tylko w tym lapidarnym przemyśleniu. Jego rozwinięcie (wraz z przykładami) mogłoby być dla nas, melomanów, ale także dla profesjonalnych pianistów prawdziwą gratką.

Przy okazji pan Marcin pozwolił sobie na odrobinę spekulacji pod adresem nokturnu f-moll Chopina.
http://www.youtube.com/watch?v=NONg06Pf0v8
Mianowicie: czy aby jego motyw nie zainspirował twórców pieśni: „Rozkwitały pąki białych róż…”
http://www.youtube.com/watch?v=novJ8gzkLhw
Pewne podobieństwo, szczególnie w początkowych taktach, moim zdaniem jest zauważalne. Czy jednak na tyle, aby potwierdzić tezę redaktora Kydryńskiego? Niech każdy oceni sam…


A teraz już, moi drodzy, zapraszam do kolejnego quizku. Kontynuuję w nim temat odszukiwania w utworach Chopina oryginalnych nawiązań do polskich, ludowych pieśni i melodii. Poprzednie zapytanie dotyczyło mazurka g-moll (24/1), ale z powodu braku jednoznacznych rozstrzygnięć - pozostawiam w zawieszeniu. (Do tej pory wciąż nie znaleźliśmy solidnego potwierdzenia, że Chopin zacytował fragment popularnej w jego czasach ludowej melodii "Ciele ogon ma matulu". I w ogóle: jak brzmi melodia tego motywu?? Pewne światło zapodał nam fabura, ale… niewiele rozproszyło mrok ciemności).

Aby więc nie spekulować i nie poszukiwać oryginału, którym zainspirował się Chopin (jak widac to moze być i jest bardzo trudne zadanie)- dziś zapytam o pieśń, którą bez trudu można odnaleźć na YT, a która bez wątpienia mogła być dla Chopina natchnieniem przy komponowaniu pewnego bardzo znanego mazurka.
A zatem, króciutko: o jakim mazurku mowa i co to za pieśń?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Luty 17, 2013, 20:47:36
No i zgłosił się zwycięzca!! - nasza niezawodna Kasia! raz kolejny odgadła i rozwiązała quizek bez pudła  :)
Na razie nie podaję rozwiązania. Może będą kolejni zwycięzcy - bo tu, każdy kto dobrze odpowie - jest zwyciężcą. :)
A Kasi - za najszybszą prawidłową odpowiedź, ale i za poprzednie wygrane - w nagrodę podarowałem jedno z moich najnowszych opowiadanek.  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Luty 18, 2013, 09:03:15
Do Kasi dołaczył Patryk (Mozart) - choć lojalnie przyznał, ze potwierdza to, co już wczesniej napisała mi Kasia (z którą sie kontaktował).

Za to Patryk wspomnial mi o czyms więcej, o pewnym mazurku, którego wprawdzie nie miałem na mysli, tj. F-dur op. 68 nr 3, a w ktorego trio (tu: część środkowa) wyraźnie można sie dosłuchać jakiegoś motywu ludowego
od 0:58  do 1:10
http://youtu.be/vYfXCnlQoKs

Kiedyś już chyba wspominaliśmy o nim na Forum. Ten motyw to czysta góralska fraza. Nie wiem, czy oparta na jakiejkolwiek oryginalnej, goralskiej melodii, czy li tylko skomponowana zgodnie z zasadmi teorii gamy goralskiej. Brzmi jednak tak, ze żadna góralska kapela z pewnościa by się jej nie powstydziła  :D
Przy okazji dokopałem się do swych zadawnionych materiałów na temat tegoż mazurka, w szczegolności jego góralskiej(?) prowieniencji. Niestety, nie zapisałem kto, ale mam w notatkach, ze ten ktoś dopatrzył się inspiracji zgoła wcale nie góralskich! Źródła insiracji dopatrywał się w... Bachu!
Bach, jak wiemy, od najmłodszych był bardzo bliski Chopinowi. Bardzo go cenił sobie przede wszystkim Żywny (nauczyciel Chopina). Niewykluczone, że kiedyś odgrywał ze swym uczniem na 4 ręce Glorię z Mszy BMV 234 - i to własnie jej początek był, zdaniem tej osoby, inspiracją dla mazurkowego tria  :o
Posłuchajcie zresztą sami:
http://youtu.be/yrXhcdNei-E
Zeby nie było dość mazurkowi próbuje sie takze dopinać beethovenowskie inklinacje. Oto czwarta częśc sonaty As dur op. 22 Beethovena
http://youtu.be/3Cin2BNtp9Y
Myśle sobie: gdyby podążać tropem podobnych detektywów można by z mniejszym czy większym trudem udowodnić, ze kązdy utwor skopmonowany przez kogokolwiek zawiera w sobie jakieś tam pierwiastki  twórcze jego poprzedników. Ale czy takie wywody mają sens?
Może i mają - jesli widzimy jednoznaczne podobieństwa i iinspiracje...Ja - w odniesieniu do tych przykaldów widze je bradzo mgliście, choc owszem, widzę  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Luty 22, 2013, 18:43:10
W dniu urodzin Chopina chętnie wracam do lektury jego listów, gdyż sądzę, że najpełniej przekazują prawdę o Chopinie, jako o zwyczajnym człowieku, wnikliwym obserwatorze, wrażliwym artyście…
Przeczytajcie, proszę ten krotki cytat:
"Między skałami i morzem opuszczony ogromny klasztor kartuzów, gdzie w jednej celi (...) możesz sobie mnie wystawić nieufryzowanego, bez białych rękawiczek, bladego jak zawsze. Cela ma formę trumny wysokiej, sklepienie ogromne, zakurzone, okno małe, przed oknem pomarańcze, palmy, cyprysy; naprzeciw okna moje łóżko na pasach, (...) moje bazgrały i nie moje szpargały... cicho... można krzyczeć... jeszcze cicho...".

To fragment listu Chopina do Juliusza Fontany (jego wiernego przyjaciela). Napisał go tuż po przybyciu do palmejskiego klasztoru w Valdemosie.  Urzeczony ascetyczną architekturą średniowiecznych, klasztornych cel zatapia się w ich ciszy i, na podobieństwo  mickiewiczowskich stepów Akermanu ( "Stójmy! - jak cicho! (...). W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie, że słyszałbym głos...")  – też natęża ciekawie słuch, aby, w tym dalekim kraju, pośród cyprysów, palm i klasztornych murów dosłyszeć głos z ojczyzny. W przeciwieństwie do Mickiewicza - usłyszał go i chciwie zachował w swej duszy…
Dlatego gdy tu - w Valdemosie skomponował przepiękny mazurek e-moll op. 41 nr 2, pomimo że zwany palmejskim  – dla każdego, kto go choc raz wysłucha staje sie ów mazurek tak bardzo polskim, jak chyba żaden inny. Bo własnie w nim, w tym mistycznym mazurku odtworzył w najczystszej rozpoetyzowanej formie ów głos, który przybiegł za nim aż z ojczyzny.


Dlaczego jeszcze wspominam o mazurku e-moll op. 41 nr 2 ? – on jest odpowiedzią na moje pytanie z ostatniego quizu. To w tym mazurku Chopin przechował cytat z zasłyszanej jeszcze z okresu swej młodości ludowej pieśni: „Tam na błoniu błyszczy kwiecie …”
http://youtu.be/4uwT_soBFKM
albo:
http://youtu.be/UTiO39SyCvE


I Kasi, i Patrykowi jeszcze raz dziękuję za aktywny udział w quizie, Kasi – za najszybszą odpowiedź, Patrykowi za mazurkowe inspiracje
No i na zakończeni – wysłuchajmy sobie wspólnie mazurka w pięknej aranżacji Singersów:
http://youtu.be/RmHnCLnrMRk
i Janusza Olejniczaka:
http://youtu.be/fIPv-L86WFQ




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Luty 22, 2013, 20:12:50
I Kasi, i Patrykowi jeszcze raz dziękuję za aktywny udział w quizie, Kasi – za najszybszą odpowiedź, Patrykowi za mazurkowe inspiracje

Januszu  :), ja Tobie też pięknie dziękuję za Twoje ciekawe i inspirujące do poszukiwań (zarówno w głowie jak i w domowym muzycznym księgozbiorze, jak miało to miejsce w przypadku pytania o Mendelssohna) quizy, których rozwiązywanie sprawia mi niezmiennie megafrajdę  :), zwłaszcza, że nie szczędzisz pochwał zwycięzcom.

Ponieważ tym razem triumfatorzy ;) związani są z wątkiem mozartowskim, myślę, że dedykacja w postaci Wariacji B-dur op. 2 dla Autora quizów będzie jak najbardziej na miejscu  :):

http://www.youtube.com/watch?v=8dbGJJrshoU


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Luty 22, 2013, 20:34:40
...Ponieważ tym razem triumfatorzy ;) związani są z wątkiem mozartowskim, myślę, że dedykacja w postaci Wariacji B-dur op. 2 dla Autora quizów będzie jak najbardziej na miejscu  :):

http://www.youtube.com/watch?v=8dbGJJrshoU


 :D :-*


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 19, 2013, 16:22:53
Mam nowy quizek.  :D
I wcale nie taki prosty... No chyba żeby jednak  ;)  ;)

Pytanko brzmi: jaki jest najdłuższy do grania utwór Chopina? (najdłuższy, rzecz jasna, pod względem czasowym).
Dla ułatwienia (czytaj: utrudnienia) dodam - to wcale nie ktorys z koncertow ani żadna z sonat  ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 20, 2013, 15:05:15
Pytanko brzmi: jaki jest najdłuższy do grania utwór Chopina? (najdłuższy, rzecz jasna, pod względem czasowym).


Hej, hej! Forumijna rodzinko, co z Tobą? żadnych prób odpowiedzi? Czyżby zbiorowa kapitulacja?  :-\


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Kwiecień 20, 2013, 17:05:39
Z mojej strony tak... opery nie skomponował.. mszy tez nie!!Bardzo jestem ciekawa odpowiedzi  !!!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 20, 2013, 21:26:04
No, Tererenia! Ty już zasługujesz na nagrodę... za choćby tylko ciekawość.  :)

A na tę śpiącą resztę to chyba zaraz nakrzyczę  ::)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Emilka Kwiecień 20, 2013, 22:09:43
Będę odważna i powiem, że to Koncert e-moll jest najdłuższy. ;)
Nic innego mi nie przychodzi do głowy. Sprawdziłam nawet wszystkie czasy na płytach z wszystkimi utworami The Real Chopin.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Kwiecień 20, 2013, 22:28:18
Januszu, w pierwszej chwili pomyślałam o balecie Les Sylphides (Sylfidy/Chopiniana) do muzyki Chopina, ale dowiedziałam się, że trwa on generalnie krócej niż koncert f-moll  ;) A może to jakiś utwór cały w tempie Largo?  ;)

To nie utwór Chopina sensu stricto, ale stawiam na... forum Kurier Szafarski  :D (hiperszalony pomysł, wiem, ale naprawdę nic innego nie przychodzi mi na myśl). ;)







Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Kwiecień 20, 2013, 23:55:41
Krócej od koncertu f-moll, czyli ten balet jest krótszy od krótszego koncertu Chopina (nie doprecyzowałam  ;)).

Ja z kolei nie wiem do tej pory, kto jest autorem słów "Pachną fiołkami i są bardzo warszawskie" (o op. 11 & 21 Chopina). Jak wyczytałam w książeczce do płyty z koncertami Fryderyka (Janusz Olejniczak & Sinfonia Varsovia) - jeden z Noblistów (ale który?).  (Od pamiętnej "wpadki" ze szczygłem, który jednak był szpakiem  :D i skrzydlatą muzą W. A. Mozarta, jestem bardziej sceptyczna co do info zawartych w bookletach  ;)). 


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 21, 2013, 09:20:04
Dziewczyny! jesteście wszystkie wspaniałe: dzielne, odważne, ufne i ciekawe   8) I należy Wam się za to ode mnie buziak  :-*
Ale sorry! Ten quizek Was pogrąży  :D

Otóż najdłuższym utworem do odgrywania naszego Frycka jest... mazurek C-dur op. 6 nr 5
Liczy, po prawdzie, wszystkiego tylko kilka taktów i kilka prostych akordow. Ale i co z tego? I tak cały jego cymesik sprowadza się do przypisu. Otóż jako jedyny w twórczości Chopina utwór ma znamienny dopisek: „senza fine” – dosłownie: bez końca. Można go (i w zasadzie należy) grać dowolnie długo: z powrotem i bez końca. Chce ktoś sobie grac go przez godzinę albo dwie? - proszę bardzo. I w każdej sekundzie swego grania będzie jak najbardziej zgodny z zapisem kompozytora.  ;D

A już poza konkursem... Mazurek dość kłopotliwy dla edytorów. Oto na stronach NIFC widnieje jako op. 6 nr 5
http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/composition/detail/name/mazurek_c/id/148
Tymczasem w narodowym Wydaniu Chopina (pod redakcją Ekiera): wskoczył sobie do opusu 7.

I żeby nie było zbyt klarownie - w pierwotnych wydaniach z 1833 roku:
Mazurki op. 6 (Francuskie, M. Schlesinger)
Mazurki op. 6 (Angielskie, Wessel & Co.)

sa tylko po 4 mazurki, bez naszego ancymonka  ;) Kto więc się myli: Narodowe Wydanie, czy NIFC?

I o co tu w tym wszystkim chodzi?  ???
Może ktoś z Was pokusi się o rozszyfrowanie tych jego tajemniczych wycieczek po opusach :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Kwiecień 21, 2013, 10:54:06

Najdluzszy utwor Chopina zostal zagrany na imprezie pt."Najdłuższe Urodziny.." z udzialem niezlomnego
forumowicza Janusza. Koncert trwal ponad tydzien (?) non-stop.
Wprawdzie grano rozne utwory tego samego kompozytora, ale
moim zdaniem, poniewaz styl Chopina jest bardzo spojny i jednolity.
moznaby odniesc wrazenie, ze sluchamy jednego utworu (jednego gigantycznego cyklu).

P.S.
Czesto spotykam sie z zarzutem, ze utwor danego kompozytora jest taki sam jak poprzednie.
...Ciagle to samo...i.. on znowu to samo napisal ..itd
Otoz mysle, ze ta "negatywna" krytyka jest bez sensu. Wiadomo, ze mocny indywidualny styl bedzie
zawsze zauwazalny w kazdym utworze.
Silne cechy stylu sa zatem walorem.
Sluchajac Bacha zauwazam "jeden" motyw, "jedna" harmonie, "jeden" kontrapunkt.
Z Chopinem jest to samo.
Nie przeszkadza mi w budowaniu wlasnej emocji podczas sluchania, ze po mazurku op 6 uslysze od razu nokturn op 9.
Oczywiscie nie jest to regula....


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Kwiecień 21, 2013, 11:23:55
Czesto spotykam sie z zarzutem, ze utwor danego kompozytora jest taki sam jak poprzednie.
...Ciagle to samo...i.. on znowu to samo napisal ..itd

To tak jak w tym starym (i niemądrym) dowcipie o Vivaldim: "Vivaldi did not write 500 concertos; he wrote the same concerto 500 times".

P.S. Jak miło Cię znowu czytać Bartku!  :)


Januszu, zaskoczyłeś mnie nieziemsko tym Niekończącym Się Mazurkiem... Przyznam, że pomysł z Najdłuższymi Urodzinami też przyszedł mi do głowy  ;) Przy próbie rozwiązania Twojego quizu literalnie przepalały mi się synapsy  :D i chwytałam się każdej możliwości  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 21, 2013, 12:07:14
...Januszu, zaskoczyłeś mnie nieziemsko tym Niekończącym Się Mazurkiem... Przyznam, że pomysł z Najdłuższymi Urodzinami też przyszedł mi do głowy  ;) Przy próbie rozwiązania Twojego quizu literalnie przepalały mi się synapsy  :D i chwytałam się każdej możliwości  ;)

 :D  :-*


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Kwiecień 21, 2013, 16:22:33
:D  :-*

Śmiej się, śmiej Januszu  :), dokładnie tak było  ;)

Na YT ten utwór też figuruje pod różnymi numerami opusowymi:

jako op. 6 nr 5
http://www.youtube.com/watch?v=XiG93g4eD_U

lub też jako op. 7 nr 5
http://www.youtube.com/watch?v=SMRlXbvAuuk


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Kwiecień 21, 2013, 18:58:32
Januszu, tak nam zapętlać myślenie, jak mogłeś ;) Też podjęłam próbę, odkryłam szybko, że kruczek, ale nie miałam cierpliwości i wiary w umiejętności. Trzeba było Sherlocka oglądać, jak wszyscy w koło namawiali :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Kwiecień 21, 2013, 20:15:16
jaki jest najdłuższy do grania utwór Chopina?

A zatem słowo-klucz... opus  :D

Januszu, przyznam się, że nie wpadłbym na to, że chodzi o mazurek op. x (longissimum  ;)) nr 5, gdyż nigdy go nie grałem i nie widziałem tej ciekawej notki. Kiedy przeczytałem zagadkę, pomyślałem najpierw o komplecie preludiów z op. 28, które jak kiedyś wspominałem, jest moim chopinowskim opus magnum  ;) Trwa ono zazwyczaj niecałe 3 kwadranse, a zatem parę minut dłużej od przeciętnego wykonania I Koncertu e-moll. Poza tym z wielu względów można ten cykl traktować nierozłącznie; poszczególne miniatury, mimo wszelakich kontrastów, pojawiają się niejako zgodnie z logiką (co wyraża się choćby rozwojem koła kwintowego). Nie będzie chyba nadużyciem stwierdzenie, że 24 preludia (mimo różnorodności) składają się na jeden dźwiękowy organizm, samodzielne, monumentalne opus. IMO bardziej niż etiudy op. 10 i 25 (które jednak, jako że zebrane "jedynie" po 12 w cykl, trwają nieco krócej; też przemknęły mi przez myśl).

Zastanawiałem się też nad kompletem pieśni, zebranych w ok. 50-minutowe op. 74, ale jak wiadomo, poszczególne dzieła powstawały na różnych etapach twórczości Chopina, aż do 1847 r.

A Beatce polecam genialnego, serialowego "Sherlocka" by BBC!  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Kwiecień 21, 2013, 20:27:35
jaki jest najdłuższy do grania utwór Chopina?

Trzeba było czytać ze zrozumieniem pytanie Janusza, dawał nam przecież w pytaniu wskazówkę... "Do grania".


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Kwiecień 21, 2013, 21:02:16
W sumie, Beatko, jakby się uprzeć, każdy utwór należy odegrać :D  Gdyby Januszowi chodziło o najdłuższy w sensie partytury, a więc najbardziej "zapisany" utwór, pewnie odpowiedzią byłby I Koncert (z A. Maestoso, na które składa się ok. 700 taktów).


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fabura Kwiecień 21, 2013, 21:08:49
Wychodzi na to , że Chopin był zafascynowany ważną cecha muzyki ludowej jaką jest transowość. Rzeczywiście takich oberków można słuchać i grać bez końca, a człowiek odczuwa charakterystyczne uczucie upojenia. Kiedyś wiejskie zabawy, wesela to były prawdziwe maratony w porównaniu z dniem dzisiejszym co było bardzo wyczerpujące dla muzykantów zresztą. To ważny temat bo przypuszczam, że ta cecha pomaga gdy ktoś się uczy takiej muzyki ale to już temat do innej dyskusji.
Ze dwa linki nie zaszkodzą:

http://www.youtube.com/watch?v=4innPHMKJOM
http://www.youtube.com/watch?v=McOCdwfDguc



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fabura Kwiecień 21, 2013, 21:16:33

 Poza tym z wielu względów można ten cykl traktować nierozłącznie; poszczególne miniatury, mimo wszelakich kontrastów, pojawiają się niejako zgodnie z logiką (co wyraża się choćby rozwojem koła kwintowego). Nie będzie chyba nadużyciem stwierdzenie, że 24 preludia (mimo różnorodności) składają się na jeden dźwiękowy organizm, samodzielne, monumentalne

Ja bym powiedział, że jest to nadużycie. Dla mnie każdy z tych utworów nawet najkrótszy to odrębne arcydzieło. Zresztą Chopin nigdy nie zagrał wszystkich preludiów naraz ani żadnego swojego innego cyklu. Rekordem było zagranie 6 pierwszych preludiów po koleji.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Kwiecień 22, 2013, 08:38:41
Ja bym powiedział, że jest to nadużycie. Dla mnie każdy z tych utworów nawet najkrótszy to odrębne arcydzieło.
...odrębne arcydzieło? czy opus?

A czy jedno drugiemu, Faburo, przeszkadza? Ja za arcydzieło np. uważam etiude E-dur (10/3). Ale i w tej etiudzie mam swoje mikro-arcydziełko w postaci jej pierwszego tematu. I "u cioci na imieninach" z etiudy grywam tylko ów ukochany kawałek...
To, że w bukiecie kwiatów jedne wydają nam sie ładniejsze od innych nie znaczy, ze bukiet to przypadkowa zbieranka. Skoro kompozytor decyduje sie konkretne utwory przypisac do wspolnego im dzieła znaczy - tworzą zamknięta całośc. W takim rozumieniu delektowanie sie pełnym opus ma głebszy sens, niźli podskubywanie rodzynków z ciasta. (Tak, akurat, zwykłem czynić to ja  :-[   ;D )
Prawdopodobnie mogło tak być, jak piszesz: Chopin nigdy na recitalach nie grywał całych cykli. Ale to jeszcze nic nie znaczy. Chopin w ogóle nie był rasowym, koncertujacym pianistą i w zwiazku z tym wielkie cykle nie były jego domeną. Za to wiemy, że całe cykliczne dzieła wprowadzali do swoich programow jemu wspólczesni, na przyklad Liszt. To na co Chopin nie porywał sie na salach koncertowych - to, okazuje się, realizował zaciszu swoich pracowni. Jest np relacja jego ucznia, który wspomina że na jednej z lekcji Chopin odegrał mu (z pamięci) cały cyl preludiow i fug Bacha. A zatem gramie cyklami i rozumienie cyklu jako całość zamysłu kompozytora nie było obce i Chopinowi.  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fabura Kwiecień 22, 2013, 17:10:58
Cytuj
odrębne arcydzieło? czy opus?
Oho, próbujesz przypisać mi jakieś słowa, których nie wypowiedziałem. Już nie przesadzajmy... nie jesteśmy dziećmi.
Cytuj
To, że w bukiecie kwiatów jedne wydają nam sie ładniejsze od innych nie znaczy, ze bukiet to przypadkowa zbieranka

To, że jedne kwiatki wydają nam się mniej ładne nie znaczy, że nie będą nam się podobać osobno, poza bukietem. A jeśłi ktoś jest usatysfakcjonowany tylko wtedy gdy usłyszy preludium 14 tuż po 13, a przed 15, a po nokturnie f-moll już nie to jest to jego problem ;)




Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: bartus Kwiecień 25, 2013, 08:24:23
Cytuj
To tak jak w tym starym (i niemądrym) dowcipie o Vivaldim: "Vivaldi did not write 500 concertos; he wrote the same concerto 500 times".

Podoba mi sie to zdanie Kasiu. Nie wydaje mi sie ono "niemadre".
Kazdy nowy utwor Vivaldiego (Chopina, Bacha Mozarta), to warianty poprzednich.
Sadze, ze kompozytorzy w dawnych czasach "produkowali" utwory. Mieli swoj sposob, technike i ciachali jeden utwor za drugim.
Ten sposob tworzenia nie umniejsza wartosci utworow. Na tym polega wlasnie profesjonalizm - emocje wynikaja z techniki i warsztatu.
Cala otoczka magii w okol dziela jest wynikiem juz sluchaczy, ktorzy, jako zwierzeta stadne (sam sie do nich zaliczam)
wpadaja w rodzaj zbiorowej psychozy (zjawisko to dotyczy rowniez wykonawcow - zobacz na wszelkiego rodzaju fanki - folowerki).
Prawde o sztuce weryfikuje historia.
Utwory z mizerna technika i wartsztatem szybko znikaja ze spisu dziel.
Ale coz, bez "magii" zycie byloby nudne. Bez magii, ktora sami sobie tworzymy w okol siebie.
I tak ma byc.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Kwiecień 25, 2013, 11:46:54
Zgadzam się z Tobą Bartku w 100%: Ein bisschen Magie muss sein!  ;)

Wiesz, przydawkę "niemądry" dodałam aby złagodzić nieco deprecjacyjny charakter tego zdania - Maestro z Wenecji nie doczekał się jeszcze co prawda swojego wątku, ale wiem, że ma tu swoich fanów (np. Ciebie i mnie).  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Maj 19, 2013, 14:02:26
Nasza agentka 007 uaktywniając się w róznych obszarach quizowych mimowolnie zmobilizowała mnie do kolejnej zapytanki. Na szczęscie będzie ona i nieskompliowana, i krótka.
Drodzy forumowicze! Moje pytanko brzmi: ile wzrostu mierzył sobie Frycek?  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Maj 19, 2013, 15:28:27
(http://img.liczniki.org/20130519/600976_10151433073271342_1326880871_n-1368970059.jpg)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Maj 19, 2013, 16:59:17
Gratulacje i brawa dla Agi! I za prawidłową odpowiedź, i za bonusową przyrównywarkę  :D
Nawiasem mówiąc - owe 5'6"  to po naszemu ok. 170 cm
 Z kronikarskiego obowiązku (wcale nie umniejszajacego przyjemność) i dla sprawiedliwosci dodam, że najszybciej odpowiedziała na pytanie (odpowiedź przekazujac na priva)... no kto? Wiadomo - nasza agentka 007. Gratulacje więc i dla Kasi  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 14, 2013, 11:10:50
Mamy wakacje, wiec tym razem quzik troche na luzie i raczej z tych łatwiejszych  ;)

W sasiednim topicu razem z Katiuszą zarekomendowaliśmy znakomitą parafrazę tematów Chopina pt. :"Chopinata" z albumu "Wół na dachu".  :D
Otwiera ją zamaszysta przeróbka poloneza A-dur - kończy: temat z walca cis-moll (op. 64). Temat tego walca jest zresztą przewodnum motywem "Chopinaty".
http://youtu.be/k80xXKyqODk
W Chopinacie (link jw.) pojawia sie jescze jedno odniesienie do tematu z Chopina. Której kompozycji dotyczy?  :)
(Dla niecierpliwtch podaję namiar: 1:34 do 2:10)

Oczywiscie, proszę o odpowiedzi na priva  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fabura Lipiec 19, 2013, 16:33:12
I co? Nikt nie odpowidział czy nikt nie brał udziału? Ja nie brałem bo myślałem, że od razu ktoś odpowiedział i już za późno.

Ps. Fora internetowe umierają...  :-\


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 19, 2013, 21:31:57
I co? Nikt nie odpowidział czy nikt nie brał udziału? Ja nie brałem bo myślałem, że od razu ktoś odpowiedział i już za późno.

Ps. Fora internetowe umierają...  :-\
nie jest tak źle  ;) Kilka osob napisalo na priva..


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 21, 2013, 11:22:01
Pora na rozwiązanie ostatniego quizka. Jak niezawodnie i słusznie napisał mi na priva Patryk ("Mozart")
"...Chodzi o Fantaisie-Impromptu cis-moll op. 66; w dość zawoalowany sposób, w duchu frapującej improwizacji w "Chopinacie" zaprezentowany zostaje środkowy, nokturnowy epizod (Des-dur) tego opus (moderato cantabile, sotto voce)..." Brawo, Pat!
Wraz z Patrykiem prawidłowej odpowiedzi udzieliła także Dorota ("Kati")  - i tu, ukłony dla Dorotki - bo po raz pierwszy wzięła udział w quizie i od razu prawidłowo, i zresztą jako najpierwsza udzieliła odpowiedzi  :D
Ale i gratulacje dla Kasi (fille007), która swoją odpowiedź (a jakże - prawidłową!)umieściła na mojej Witrynie w komentarzach do nowelki o motocykliście Konradzie i Calypso (http://janusz.nizynski.pl/netowiska/cyberp/motocyklista-konrad-i-calypso/)
Cieszy więc bardzo, że wciąż są chętni do uczestniczenia w quizach, choć troszkę martwi, że nie jest ich bardzo, bardzo dużo :(  no, ale cóz... Wakacje rządza się swymi prawami  8)
Dziękuję raz jeszcze wszystkim za uczestnictwo i zapraszam do kolejnych, wkrótce, zmagań  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 21, 2013, 11:30:36
Tytułem uzupełnienia...
Czy zastanawiało Was, dlaczego to piękne Impromptu cis-moll nie zostało przez Chopina opublikowane? dlaczego wraz z innymi licznymi kompozycjami kazał je po swojej śmierci spalić?
Ciekawa sprawa... Kiedyś doczytałem się u Hedleya, że Chopin miał świadomość poczynionego przez siebie plagiatu. Ponoć to impromptu było wiernie wzorowane na pewnej kompozycji Moschelesa... Przyznam, że wiele zajęło mi trudu odnalezienie owego utworu-protoplasty, ale bez skutku. Może kiedyś komuś z Was się uda??


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: kati Lipiec 21, 2013, 13:26:56
A czy nie chodziło, Januszu, o Impromptu Es-dur op. 89 tegoż Moschelesa?
Tak przynajmniej sugeruje ta krótka wzmianka..http://answers.yahoo.com/question/index?qid=20100328191233AARCeCP
Niestety, nie udało mi się dotrzeć do materiału dźwiękowego. Wspomniany link nie otwiera się, YT nie odpowiada..


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 21, 2013, 18:17:39
Dokładnie o tym Impromptu (w Es-dur) Moschelesa wspomina prof. Tomaszewski - niestety, nigdy nie udało mi się go posłuchać. Drugą podaną przez badacza hipotezą nieopublikowania Fantasie-Impromptu ma być fakt, iż Chopin postanowił zadedykować utwór baronowej Frances Sarah d'Est, która tym samym otrzymała go niejako na własność (w albumie tej arystokratki można znaleźć również wpisy autorstwa Moschelesa  ;) i innych współczesnych twórców).


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: kati Lipiec 21, 2013, 20:13:32
W tym filmiku przedstawiającym m.in. genezę powstania chopinowskiego Impromptu, możemy usłyszeć fragment z Impromptu Moschelesa (od ok. 2min.) i porównać sobie nuty obydwu utworów..Jeśli dobrze zrozumiałam, to Chopin zapożyczył też coś z Sonaty Księżycowej Beethovena..?

http://www.youtube.com/watch?v=i9kKJewslsk&list=PL8CE506A0D4E1AE5F


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 22, 2013, 08:04:32
Dorotko! Wielkie Ci dzięki za oba linki!!  :-* Rozwiązałas moj problem poszukiwania utworu o ktorego istnieniu wiele, wiele lat temu coś tam słyszałem, ale nigdy nie wiedziałem dokładnie o jaki chodzi. Teraz mam już wiedzę i pewność  :)
Szkoda, ze na YT nie jest dostępne(?) całe impromptu Es-Dur Moschellesa, Ale dobrze, ze chcociaż poprzez wykład profesora Bartona mam wyobrazenie o skali podobieństwa. I wiesz? odetchnąłem z ulgą. Z tego co usłyszałem trudno tu mowic o jakims plagiacie. Co najwyżej fragmentaryczne zbiezności strukturalne. Ale historia muzyki aż kipi od podobnych sytuacji i konfuzji. Sam mógłbym podać kilka przykładów w odniesieniu do tegto samego tematu z Impromptu cis Chopina (sotto voce) dopatrując sie podobieństw chocby przejętych od Mozarta z jego drugiego koncertu fortepianowego:
http://youtu.be/Q36-k9SZDCA  (dot. np: 0:48-0:52)
albo, sięgając do czsów jeszcze wczesniejszych i całkiem odmiennego instrumentu:
http://youtu.be/aDvU-dSTqyo (dot. 0:05 - 0:11)
Może więc rację ma Patryk, że nie kwestie plagiatowe zadecydowały o niepublikowaniu - a wyzbycie sie własności  utworu na rzecz pani baronowej?? Co ciekawe: większość drobnych walczykow i innych utworkow, które Chopin wpisywał do sztambuchów róznych nobliwych pań też miała podzielić losy "naszego" im[propmptu i tez nie miały być nigdy upubliczniane. Więc kto wie, może rzeczywiscie trafiamy z takim rozumowaniem w sedno  ???


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Lipiec 24, 2013, 20:35:34
Ostatnio skupiam się na niezweryfikowanych dziełach... jakkolwiek z dużym prawdopodobieństwem przypisanych Chopinowi.
Moderato E-dur http://www.youtube.com/watch?v=MvtFAx3Xtn4

Znacie to?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 25, 2013, 13:58:44
Leszku, to prawda - to niej bardzo znany utwór Chopina, ale... jak najbrdziej Chopina. I ktoś, kto choć raz przejrzał katalog dziel publikowany przez NIFC powinien go skojarzyć. 
Ci, którzy nigdy nie zajrzeli do katalogu - mogą to uczynić teraz. Tak naprawdę... ucznią to dzięki Tobie. I za to z mej strony dzięki :)

Ponizej - pełna informacja nt. znaleziska Leszka  ;)
http://pl.chopin.nifc.pl/chopin/composition/detail/name/moderato/id/120


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Wrzesień 11, 2013, 18:55:32
Moje quizkowe „La ci darem la mano”  :D

Dobrze, że nie żyli w tych samych czasach… świat mógłby być wtenczas dla tych dwojga postaci zbyt mały. Na szczęście - rozdzieliły ich epoki; na szczęście… bo Ludzie wielkiego serca, geniusze, ludzie wielkiego ducha - w przeciwieństwie do nas: skromnych Ziemin ad 2013  – i tak potrafią podawać sobie dłonie poprzez stulecia. Do takich ludzi, nie wątpię, należeli Mozart i Chopin…
Znamy uwielbienie Chopina dla muzyki Mozarta. Niewiele jednak wiemy o uwielbieniu Mozarta wobec Chopina. Ktoś powie, jak to? Przecie zanim przyszedł na świat Drugi dawno opuścił go Pierwszy! Jak tu deliberować przeto o jakimkolwiek uwielbieniu?!  ::)

Hmm… Powtórzę więc raz jeszcze: ludzie wielkiego Ducha bez trudu podają sobie dłonie poprzez stożek czasu (patrz: Hawking – „Krótka historia czasu”)  8)
I aby sprowadzić moją filozofię do konwenansów współczesnego zjadacza chleba (oczywiście: tego na zakwasie) służę egzemplifikacją tezy:
Oto temat z bardzo popularnego (moim, i owszem, skromnym zdaniem) utworu Chopina, który stanowić też będzie pierwszy platerek dzisiejszego quizka:

http://youtu.be/dbDd7QpX7og

Bardzo sorry za jakość nagrania i kreskę dźwięku (wystukałem ją jednym li tylko paluszkiem). Co to, kochani, za utworek? Wiem. To łatwy quizek, pewno nie będziecie mieli kłopotu z zapaleniem lampki, dlatego od razu spieszę z platerkiem dwa, czyli „wariacjami” Mozarta na temat Chopina, temat zadzierzgnięty plasterkiem jeden.

http://youtu.be/fGJJMDO1QHQ

Okay, okay! To wcale nie wariacje – a zupełnie inny gatunkowo utwór. Raczej - nie drobiazg. Druga jego część. Pytacie, jaki? No właśnie! To będzie quizowy platerek numer dwa (dla ambitnych). Dla ułatwienia dodam, ze nie jest to ani sonata na fortepian solo ani nic, co byłoby do bani, bo jak wiadomo takich utworów w twórczości Mozarta brak.
Miłych deliberacji i poszukiwań!  ;D

 Wasz quizowy mefistofelek.  :)  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Wrzesień 17, 2013, 10:44:19
Moi drodzy,
ostatni mój quiz nie okazał sie łatwym. Dlatego jeszcze w jego trakcie zdecydowałem się na rozszerzenie mozartowego klipu na prezentację całej częsci utworu, licząc, ze w ten sposób zagadka stanie się trochę mniej trudna.
Do tej pory zgłosiły sie z rozwiazaniem na priva dwie osoby, ale obie podały odpowiedź niepoprawną, zarówno na pierwsze pytanie, jak i na drugie. Myślę, ze co do utworu Mozarta mamy prawo mieć wątpliwości a nawet przyznawac sie do niewiedzy. Jednak co do Chopina, chyba może warto jeszcze chwilkę sie natrudzić?  :)
Aby nie byl to trud wędrowca spacerujacego w czase mgły mam takie oto podpowiedzi:
Po pierwsze:
cytat z Chopina - to jego autentyczne nuty (melodia), w miarę możliwości odegrane przeze mnie ścicśle z zastosowaniem się do metrum, a nawet tonacji :D
Po drugie: Chopin nie tylko komponował utwory solo na fortepian, nie tylko na fortepian i orkiestrę, nie tylko na trio fortepianowe i fortepian z wiolonczelą. Komponował również... no własnie, co? I tu nalezy szukac rozwiazania.

Zaś co do Mozarta: jak można się zorientować z klipu chodzi tu o kwartet fortepianowy. Jako kolejne ułatwienie dodam: na kli[pie utrwalono nagranie Faure Quartett   ;D

To jak? Spróbujecie jeszcze?  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Wrzesień 20, 2013, 23:18:27
Maleńkie sprostowanie  ;): jako zapalona quizowiczka oczywiście wzięłam udział w zabawie, ale nie tyle udzieliłam niepoprawnej odpowiedzi, co po prostu nie wiedziałam co to za utwory  :-[
Dopiero po podpowiedzi Janusza zapaliła mi się lampka  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Wrzesień 21, 2013, 08:48:55
Kochani, nadeszła pora rozwiązania quizku!!

Jak już napisałem wcześniej – quiz był dla wielu z nas dość trudny. Dlatego postanowiłem go po kilku dniach uprościć. Myslę, że ta trudność wynika z faktu wciąż nikłego spopularyzowania pieśni Chopina. Poza „Życzeniem” chyba statystyczny meloman niewiele pamięta i potrafi skojarzyć. I nie będę się teraz zastanawiał, czy to dobrze, czy źle? Czy aby ten obszar twórczości Chopina jest, czy nie jest wart zainteresowania? Stwierdzam po prostu fakt i na tym póki co poprzestanę.  8)

Teraz już meritum  :)
Pierwszy plasterek – to oczywiście „Moja pieszczotka” – pieśń Chopina (op. 74 nr 12) do słów Adama Mickiewicza. Drugi – druga część: Andante - z kwartetu fortepianowego g-moll KV 478 (oczywiście: Mozarta)

Mamy trójkę zwycięzców: Kasia (fille007), Artur (Fabura) i Patryk (Mozart). Wszyscy przysłali prawidłową odpowiedź w drugim etapie, gdy zdecydowałem się nieco quizek ułatwić. Dwoje z nich – próbowali wcześniej, już na samym początku, ale bez powodzenia. Ale po podpowiedzi - Kasi "zapaliła się lampka". Arturowi - tudzież.  :D
Patryk – początkową fazę quizka, okazało się - „przegapił”, za to gdy tylko pojawił się na Forum natychmiast podjął rękawicę, i rzecz jasna - od razu z pełnym powodzeniem.  :D

Kasia była najszybsza. No, ale agenci z przydomkiem 007 zwykle są z tego znani, więc nie ma się czemu dziwić. Nie mówiąc oczywiście o tym, że agenci ci są zawsze ambitni i nieustępliwi. Niewiele później od Kasi (tego samego dnia) prawidłową odpowiedź nadesłał Artur. Artur wcześniej sugerował podobieństwo tematu Chopina do jednego z popularnych nokturnów. I jest to dość ciekawe spostrzeżenie. Idąc jego śladem stwierdziłem, że podobieństwo melodyczno-rytmiczne, owszem jest, np. w odniesieniu do nokturnu H-Dur z op. 32. I nie tylko. No i wreszcie Patryk. Nadesłał najbardziej wyczerpującą odpowiedź, którą byłoby „grzechem” nie przytoczyć. Pozwalam więc sobie zacytować:

„Jeśli chodzi o Mozarta, kwartetu fortepianowego g-moll KV 478 słuchaliśmy już na wątku i rozpoznanie początku eterycznego Andante w B-dur nie powinno stanowić dużego problemu. Kwartet jest dziełem, które znajduje swoje durowe odbicie jedynie w arcydziele KV 493 (Es-dur), ale z racji szczególnych walorów dramaturgiczno-brzmieniowych, jakie w twórczości Mozarta wiążą się z g-moll, to jego możemy go postawić na Olimpie mozartowskiej kameralistyki, obok 3 ostatnich sonat skrzypcowych, kwintetu klarnetowego i kwartetów Haydnowskich. Do tego, w dziedzinie kwartetu fortepianowego, Mozart był de facto pionierem.

Chopinowska melodia to początek pieśni z prawdop. 1837 r. do tekstu A. Mickiewicza. Rozpoczyna się słowami:

Moja pieszczotka, gdy w wesołej chwili
Pocznie szczebiotać i kwilić i gruchać [...]

Powstała być może dla Delfiny Potockiej.”


Kasiu, Arturze, Patryku! – Gratulacje!  :D :)
Do spotkania w następnych quizkach!   ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Wrzesień 21, 2013, 09:41:24
Tak, agentka 007 jest ostatnio nieco poniżej swoich wyśrubowanych standardów  :D, ale ma na to pewne wytlumaczenie  ;) (które można znaleźć w paryskiej nowelce Janusza)  :)

Januszu, dzięki za ambitne quizy i za honory czynione tryumfatorom.
Jako podziękowanie przesyłam Ci ten utwór Fryderyka (gatunek i tytuł utworu są nieprzypadkowe)   ;)

http://www.youtube.com/watch?v=i9UYoQ2aBgU

 



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Wrzesień 21, 2013, 10:10:07
 :D

ps
a co do nowelki... dzięki za reklamę.
Teraz nie wypada mi nic innego, jak dołączyć linka  ;)
http://janusz.nizynski.pl/netowiska/cyberp/kochankowie-z-ulicy-saint-avoie/


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Wrzesień 23, 2013, 01:10:14
Dziękuję za uznanie (i zacytowanie!)  ;)  Cenię nie tylko schubertowską lirykę wokalną i nawet jeśli ta autorstwa Frycka nie dorównuje w większości miniaturom z katalogu Deutscha, to cieszę się, że powoli doceniana jest coraz bardziej i wreszcie przestaje się ją nazywać jednym ze słabszych ogniw twórczości Chopina.

Moim zdaniem kto pierwszy ten lepszy, więc SZACUNEK in particolare dla megazapracowanej a quizowo niezawodnej Frau Doktor ;) Kasia rulez! :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Wrzesień 23, 2013, 18:59:21
Moim zdaniem kto pierwszy ten lepszy, więc SZACUNEK in particolare dla megazapracowanej a quizowo niezawodnej Frau Doktor ;) Kasia rulez! :D

Vă rog frumos să nu exageraţi din nou, Domnule Doctor!  ;)  :)

P. S. Nie wątpię nawet przez nanosekundę  ;), że podpowiedzi były Patowi kompletnie zbędne! W jego przypadku skrót "AM" można interpretować dwojako   ;) De premiere bourre, parole!  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 09, 2013, 10:02:28
Kochani
Dni około-świąteczne, a szczególnie gdy święta mają charakter państwowy, zwykle sprzyjają takim, jak my – miłośnikom Chopina. Jego muzyka dużo częściej  towarzyszy misyjnym audycjom i programom. Po raz n-ty możemy odsłuchiwać oba koncerty Fryderyka i po raz kolejny żałować, że nie jest ich więcej, bo te oba doskonale znamy na pamięć.
Dla takich cierpiętników, jak my – mam jednak niespodziankę.  :D
Oto za chwilę będziemy mogli wysłuchać trzeciego koncertu Chopina. Stop. Wróć. Raczej nie trzeciego (czasami niektórzy tak pisza o allegrze koncertowym Chopina op. 46) – a zerowego. Koncert ten bowiem kompozytor skomponował zanim światło dzienne ujrzała partytura f-molla.
Z trzech „koncertów Chopina” ten właśnie ukochałem szczególnie. Może dlatego, że jest najmniej osłuchany, a może dlatego, ze prawie cały przebiega w pastoralnej durowej tonacji. Wszystko jest w nim typowo szopenowskie: konstrukcja formy, nostalgia, frazy, harmonia, orkiestracja, a nawet pomysły muzyczne i pasaże. A nawet słowiańska(?) melancholia i zaduma. Słowem – wszystkie trzy koncerty spod tej samej ręki spisane. Bo także powszechnie znany u Chopina podziw dla opery Don Giovani Mozarta w tym „zerowym koncercie” również ma swą konotację.  Wszystko jest wiec w tym koncercie szopenowskie, oprócz… nut. Bo tak naprawdę to jednak nie Chopin jest jego kompozytorem.

Jeśli nie Chopin, to kto?  ;D
I to jest właśnie treść mojego kolejnego quizu. Zachęcam wszystkich do uczestnictwa. Święto 11 XI to najlepsza chyba pora aby oddać się rozkoszom słuchania „narodowej” nuty, między innymi i takiej, jak ów "zerowy koncert Chopina".

I jeszcze tylko link:
http://youtu.be/4lE4YUnu3hE

Odpowiedzi, oczywiście, bardzo proszę przesyłajcie na priva
Świątecznie pozdrawiam!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 12, 2013, 09:27:06
Drodzy moi, pora na rozwiązanie quizku. Nie czekam z tym dłużej, bo Święto już za nami a i niecierpliwi „kibice” pewno przestępują z nogi na nogę i czekają rozstrzygnięcia.  :D

Miło mi wiec poinformować, że mamy dwoje zwycięzców. Są nimi nasi niezawodni profesorowie Kuriera szafarskiego: Kasia (Fille007) i Patryk (Mozart). Brawa i gratulacje dla obojga! 

Kasia udzieliła odpowiedzi prawie natychmiast po opublikowaniu pytania. Chapeau bas – Kasieńko! Pozwólcie więc, że zacytuję odpowiedź nadesłaną mi właśnie przez Kasię:
„…jestem pewna, że chodzi o Koncert fortepianowy As-dur op. 2 Ignacego Feliksa Dobrzyńskiego (1807-1867), powstały w 1824 r. w Winnicy (dziś Вiнниця), gdzie Dobrzyński uczęszczał do Gimnazjum Podolskiego. Mentorem Chopina i Dobrzyńskiego byl Józef Elsner, który wysoko cenił talent starszego kolegi Fryderyka, określając go mianem "zdolność niepospolita".  ”
Oczywiście, jest to prawidłowe i wyczerpujące rozwiązanie quizu. I wspaniałe, bo uzmysławia nam, że podobieństwa, o których wspomniałem w zapytaniu nie są przypadkowe. Nad Chopinem i Dobrzyńskim mądrą pieczę sprawował ich wspólny profesor, którego 160. rocznicę śmierci świętować będziemy w przyszłym roku.
Cieszę się także, ze dzięki mojemu quizkowi  w dniach naszego Święta Narodowego blisko ćwierć setki „Szafarczyków” (jak wynika ze statytyki YT) miało okazje przekonać się o kunszcie i maestrii niewiele starszego od Chopina jego kolegi z „klasy”.

Zwycięzcom jeszcze raz gratuluję!  :)
a wszystkim, którzy przynajmniej próbowali rozwiązać zagadkę wielkie DZIĘKUJĘ za starania i poświęcony czas! :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Listopad 12, 2013, 17:41:47
Ten cytat zapożyczę od mojego Współzwycięzcy  :) <ein herzhafter Händedruck & ein freundliches Küsschen> :
 
Dziękuję za uznanie (i zacytowanie!)  ;)

Januszu  :), mam nadzieję, że wiesz, jak bardzo Caterina uwielbia Twoje quizy (czemu dała wyraz m. in. w poście z Wariacjami B-dur w tym wątku i wczorajszym komentarzu w języku ojca Fryderyka na Twojej stronce  :); o nowelkach napisała za to w języku, który z pewnością znała matka Ignacego Feliksa)  ;)

A Patrick  :) to po prostu I Muzykolog RP (i nie tylko!)  ;)



Stimati Signori :), avete tutto il mio rispetto!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: fille007 Styczeń 08, 2014, 21:56:01
Januszu, zaczyna nam już brakować Twoich chopinowskich zagadek...  ;)

A nasz Patrick  :) nie daje konkurencji żadnych szans także w quizach na Symfonice (zerknijcie tylko ;)).


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 08, 2014, 22:39:46
Januszu, zaczyna nam już brakować Twoich chopinowskich zagadek...  ;)

Kasieńko, ostatnimi czasy jakby trochę nie starcza Twemu koledze dnia, a że do reszty omotała mną konkurencyjna pasyja (niektórzy nawet wiedza jaka  ;) )   - to efekt jest, jaki jest.
Ale będzie wkrótce quizek, obiecuję. Też nie mogę się jego doczekać.  :D Nawet z doskoku coś tam podgrywam na fortepiano, jakoż całkiem możliwe, że quizek doprawię osobistą żępoliną  :D
No, ale droga pani Redaktor Fille jeszcze, please, prosze dać mi parę dni  :)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 19, 2014, 18:37:17
Myślę, ze nadeszła najwyższa już pora na pierwszy tegoroczny szopenowski quizek ;D
Oto i on. :D

Znacie ten motyw?
Młoda, samotna dziewczyna rozpacza po utracie swego ukochanego Jasieńka, który poszedł na wojnę i nigdy nie wrócił do domu. Ktoś (najprawdopodobniej inny żołnierz) opisuje bohaterską śmierć Jasieńka i pociesza opuszczoną wdowę.

To streszczenie słów jednego z najbardziej znanych wierszy Kazimierza Wroczyńskiego, dziś - skądinąd poety  niewiele z czegokolwiek jeszcze znanego. Prawdopodobnie w roku 1918 równie mało nam znany kompozytor Mieczysław Kozar-Słobódzki skomponował do niej melodię i od razu piosenka stała się narodowym „hitem”, a z pewnością na trwale wprowadziła się do kanonu polskich pieśni patriotyczno-narodowych. I dzisiaj jest bardzo popularna i lubiana, a jej melodię prawdopodobnie kojarzy każdy Polak.
Nie podaję tytułu piosenki – myślę, ze dość łatwo można ją namierzyć w sieci. Moje pytanie quizowe jest natomiast takie:

•   Co ma wspólnego ta piosenka z postacią niedoszłej żony Chopina Jane Stirling?

zapewne sie domyślacie, ze to cos wspólnego dotyczy Chopina.  :) I słusznie! Tylko, co  ???  ;D

Oczywiście, odpowiedzi, proszę, przysyłajcie na priva!


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 24, 2014, 23:24:08
Wiem, wiem… Chcecie już poznać rozwiązanie quizka. Oj tam, rozwiązanie… chcecie poznać zwycięzców.  ;D
Ano. Są tacy. I jest ich sympatyczna czeredka. O nich zaraz. :)

Ale najpierw krótka refleksja. Kochani! Quizek dla mnie samego był niemałą frajdą. Oto pytając o pewna piosenkę, a konkretnie: co ma wspólnego z Jane Stirling? Poznałem dzięki Wam romantyczną historię. Już spieszę przytoczyć.
Jest pierwsza rocznica śmierci Chopina - 17 października 1850
Oddaję głos Agnieszce (TeresaGrob):
„17 października roku 1850, Jane pisała do rodziny Chopina w Warszawie: "Powracam stamtąd. Rankiem była mgła, potem rozproszyła się i nastał piękny, nieomal letni dzień. Kwiaty zamówiłam wcześniej - u tego kwiaciarza, gdzie je zawsze kupował. Białe wrzosy, primule, białe dalie
i fijołki. W pudełko za medalionem, który utrwala ze wzruszającym podobieństwem
rysy tej drogiej twarzy, włożyłam napis zawierający nazwisko, daty urodzenia i
śmierci… Uroczystość odsłonięcia pomnika była pełną prostoty. Nie było ludzi
obcych ani obojętnych. Wśród bliskich mu widziałam Solange. Polski ksiądz wziął
grudkę ziemi, którą przysłaliście, i rzucił ją na grób. Powiedział też po
polsku: ‘Odpoczywaj w spokoju, zmartwychwstań w chwale’. Zerwałam dla Was białą
różę z bukietu położonego u stóp pomnika.”

Asia (Aleksias) uzupełnia zapodany przez Agę cytat i dodaje:
„Płatek białej róży podarowany już bez nadziei na powrót i pocałunek...nadziei której i dawniej nie było... tylko miłość, stała, cicha i czysta, jak biała róża... „
A zatem mamy spoiwo: białą różę. Bo jak wszyscy prawidłowo odgadli – piosenka, na którą się powoływałem – to przecież kultowa pieśń „Rozkwitały pąki białych róż”. Wszak jedną z takich róż Jane Stirling „zerwała z bukietu położonego u stop pomnika”. 

Nasza dociekliwa agentka Kasia (fille007) zauważyła jeszcze inną zbieżność. Oddaje głos Kasieńce:
„…jako miłośniczka kwiatów wiem, że istnieje wielkokwiatowa róża Chopin o białych kwiatach (z kremowym odcieniem). Jane Stirling była Szkotką, a biała róża to bodajże symbol szkockich nacjonalistów (był nim także szkocki poeta Hugh MacDiarmid [1892-1978], autor poniższych wersów):
The rose of all the world is not for me.
I want for my part
Only the little white rose of Scotland
That smells sharp and sweet - and breaks the heart.”

Czyż i wywód Kasi nie jest równie logiczny, a na dodatek oryginalny? Jest!
W zasadzie mógłbym na tym quizek zakończyć i podziękować tym, którzy nadesłali te prawidłowe odpowiedzi, gdyby… gdyby o takie mi chodziło. A nie chodziło.
Cóż! Myślałem o czymś zupełnie innym! Cichutko oczekiwałem, ze od razu zbudowany przez Was - dzielnych quizowiczów - mostek między piosenką a JS połączy nie piękna róża – a piękna muzyka. Odpisałem więc do każdego z osobna i poprosiłem o próbę znalezienia w twórczości Chopina takiego utworu, który, być może był inspiracją dla kompozytora „Białych róż” (z racji podobieństwa melodii). I cudna sprawa: wszyscy z Was (niezależnie od siebie!) – bez moich sugestii wskazaliście na nokturn f-moll op. 55 nr 1! Brawo. O to mi chodziło. Bo przecież ten nokturn (jak i całe opus 55) Chopin zadedykował Jane Stirling  :) (Nawiasem mówiąc: publikując w innym topicu moje nagranie tego nokturnu
 http://youtu.be/AcQ93s1fmhA
chciałem Was troszkę pod ten quizek zainspirować. ).
Sam już od wielu lat zwróciłem uwagę na to podobieństwo. Teraz – dzięki Wam wiem, ze nie jestem i nie byłem w mych odczuciach odosobniony. Początki  obu utworów są bardzo podobne, choć… Aga uczciwie mi odpisała, ze jej „możliwości” tego podobieństwa nie wyłapują. Ok! Bo tak naprawdę to dziwne podobieństwo. W zapisach nutowych melodie w ogóle się nie pokrywają. W pieśni melodia zaczyna się repetycją pojedynczego brzmienia, we frazie nokturnu - każdy dźwięk różni się od nastepnego. A jednak, coś w wspólnego w tych melodiach jest, skoro tylu z Was to zauważyło…  Tak sobie myślę: to tylko dowód, ze szkiełko i oko czasem nie zmiarkuje tego, co słyszy dusza. ;)

A teraz już zwycięzcy! Jest ich aż pięcioro!!  :D
Tak się złożyło – że quizek rozegrał się spontanicznie w dwóch kategoriach: słownej i muzycznej. W obu kategoriach najszybszy był… po raz kolejny… nasz niezawodny Patryk (Mozart). Brawa dla Patryka!!  :D
Ale w zasadzie na tym samym podium powinni się zmieścić i Kasia (fille007), i Asia (Aleksias) Powinny, gdyż odpowiedź obu mych wspaniałych przyjaciółek w niczym nie ustępuje odpowiedziom Patryka.  :)
Aga – jak już wspomniałem – jest laureatką w kategorii literackiej. Gratulacje wielkie dla Agi, bo nieczęsto przecież nasza Terenia znajduje czas na quizowanie.  :)
I jest jeszcze Dorotka (Kati). Jako jedyna od razu wskoczyła na laureatkę kategorii muzycznej. A że wyliczam Dorotkę jako ostatnią? To nic nie znaczy. Tez należy jej się podium obok pozostałych. To tylko dlatego, ze jako ostatnia przysłała odpowiedź. Za to od razu trafiając w to sedno, które przygotowałem na tarczy.  :D

Myślę sobie, jak Wam podziękować… A może by tak utworkiem Bacha?
Posłuchajcie frazy od 15 sek. (do np. 38sek) Czy ona Wam czegoś nie przypomina?

http://www.youtube.com/watch?v=q6_Qa-HnaYg&feature=share&list=FLB4WElrEeZX62gN-f-q5uwg

Kochani! Dziękuje wszystkim za uczestnictwo w quizie.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Styczeń 25, 2014, 00:53:54
Dzięki, dzięki  ;)  Ha, sam nie zdawałeś sobie z tego sprawy, Januszu, jak wielowątkowa jest Twoja zagadka. Chyba nie będę jedyny, prosząc o jeszcze!  ;D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 18, 2014, 14:44:46
...Chyba nie będę jedyny, prosząc o jeszcze!  ;D

Tak Patryku, chyba już pora na kolejny quizek. Ponieważ mnie do niego zmotywowaleś (fakt, już dawno temu!) quizek dotyczyc bedzie Twych, jak mniemam, rodzimych okolic  :D

No tak. Wakacyjny czas sprzyja naszym wędrówkom i wycieczkom. Jeśli ktoś z Was odwiedzi pewien piękny zameczek na ziemi wielkopolskiej zapewne zdziwi się, że na instrumencie który stoi w jego salonie, stanowiącym swoistą galerię portretów polskiej arystokratycznej familii grywał sam Fryderyk Chopin. Zdziwienie będzie uzasadnione, jakoż obecności ariela fortepianu nigdy w tym zameczku nie odnotowano.  :o ( I niech ta informacja będzie wskazówką dla docieliwych)

I takoż przechodzę do pytań quizowych:
o jakim zameczku mowa? I skąd te b. wiarygodne poszlaki, że na fortepianie, który dziś stoi w jego salonie grywał Fryderyk? ???

Oczywiscie, chętnych do uczestnictwa w quizie proszę o odpowiedzi na priv.


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 25, 2014, 11:50:12
o jakim zameczku mowa? I skąd te poszlaki, że na fortepianie, który dziś stoi w jego salonie grywał Fryderyk? ???

Kochani, czas na rozwiązanie quizka!  :D

Udział w nim wzięły trzy osoby. Pierwsza poprawna odpowiedź przyszła niemal natychmiast i należała do Dorotki. Wkrótce niemal identyczne rozwiązanie podesłał Patryk. Odpowiedź trzeciego uczestnika/uczestniczki nie była już, niestety, poprawną - za to bardzo może cieszyć, że była przynajmniej próbą rozwikłania problemu, a w dodatku próbą osoby, która jest naszym niemal forumijnym beniaminkiem.  :)

Wracając do poprawnych odpowiedzi: jak słusznie zauważyła Dorota (Kati) ale i Pat (Mozart): „pewnie chodzi o zamek w Kórniku gdzie znajduje się sprowadzony z Drezna fortepian należący do Klaudyny Potockiej, na którym ponoć grał Fryderyk w jej mieszkaniu (drezdeńskim).”
Tak. Chodziło mi o zamek w Kórniku i sprowadzony do niego z Drezna fortepian Klaudyny Potockiej. Brawo Dorotka, Brawo Pat!  :D :)

Jest tylko drobna wątpliwość, czy aby na pewno grywał na nim Chopin podczas  swych pobytów w Dreźnie?  :o
W notce biograficznej Klaudyny z Działyńskich Potockiej czytam:
„…W październiku 1831 roku opuściła kraj, aby udać się do Drezna, gdzie założyła Komitet Dobroczynności Dam Polskich, otaczający swą opieką udających się na emigrację(…) Organizowała koncerty i wieczory literackie, na których zbierała datki na wsparcie udających się do Francji Polaków. Gośćmi na jej wieczorach byli (m.in.): Fryderyk Chopin…”
Problem w tym, że nie bardzo mi wiadomo kiedy miałaby pana Klaudyna ugościć Chopina  ??? - jakoż ten ostatni w Dreźnie przebywał tylko cztery razy: po raz pierwszy w trakcie sierpniowej eskapady 1829 (w drodze powrotnej z Wiednia), po raz drugi – podczas wyjazdu w roku 1830 z Warszawy (w tych latach Pani Klaudyna mieszkała jeszcze w Polsce), wreszcie po raz trzeci i czwarty w latach 1835-36 (gdy spotykał się w Dreźnie z rodziną Wodzińskich), tyle tylko, ze od 1833 roku pani Klaudyna przeniosła się i mieszkała już w Genewie.

Nic to. Każda legenda ma prawo do swych tajemnic.  :P Być może spotkali się w jej byłym mieszkaniu podczas jakiś przelotnych odwiedzin? Pozwólmy więc żyć legendzie swym baśniowym życiem.  :)

Uczestnikom ale i zwykłym czytelnikom mych chopinowskich quizów wielkie dzięki za wspólne zmagania  :D


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Mozart Lipiec 25, 2014, 23:05:03
Dziękuję, Januszu, za ciekawą zagadkę i zapraszam do Wielkopolski, pełnej przecież miejsc naznaczonych duchem Chopina ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Lipiec 25, 2014, 23:18:00
O tak, Pat! Będę na Ziemi Wielkopolskiej w drugiej połowie sierpnia. Zamierzam codziennie odwiedzić jakieś ciekawe okolice. Do Kórnika wpadnę na pewno, uwielbiam bowiem miejsca, gdzie przebudza się brzask minionych czasow i rodzą się legendy. Szczegolnie to szopenowskie  ;)


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 03, 2015, 00:11:18
Pora na nowy Quizek? Chyba tak!
No to, kochani, zapraszam!


Był rok 1934. Los Angeles. W samo południe, w małej knajpce na rogu Santa Monica i Vermont Avenu dwóch dżentelmenów popija  kawę. Pierwszy, o szpakowatym wyrazie twarzy, czarnych elegancko przystrzyżonych na krótko włosach – to kultowy polski kompozytor Jerzy Petersburski - autor Tanga Milonga i wielu, wielu innych przebojów. Naprzeciwko niego – Irving Berlin: amerykańska muzyczna supergwiazda, kompozytor-samouk, twórca m.in. pieśni patriotycznej uważanej za nieoficjalny hymn USA: „God Bless America”. Panowie siedzą i dyskutują o muzyce.
- Dżordż, przyjacielu, - zwraca się do Petersburskiego Berlin, - popełniłem wobec was – Polaków, świętokradztwo. Zapożyczyłem temat z pewnego utworu Chopina dla potrzeb mojej najnowszej piosenki, i teraz nie wiem, czy Wy Polacy wybaczycie mi takie zbezczeszczenie?…
- A co to za utwór? – spytała Petersburski,
- My friend… nie pamiętam… No ten, taki wasz polski…
 - A możesz mi zagrać choćby jego kawałek tu, na tym obok klezmerskim piano?
- Dzordż… wiesz dobrze, paskudny ze mnie muzykant. Na piano gram ledwie trzema palcami… I to najchętniej po czarnych klawiszach.
- Śmiało, przyjacielu, wal! – Nikt nas nie słucha, o tej porze jesteśmy na szczęście tu sami…
- To ja lepiej zanucę.
- O! Dobry pomysł. – uśmiechnął się przez zęby przegryzające cygaro Petersburski
Wielki amerykański Maestro, autentycznie stroniący od jakichkolwiek instrumentów(!) przepłukał gardziołko wystygniętą do cna już kawą i po chwili zmutowane, „zbeszczeszcone” dźwięki Chopina rozkołysały się w sympatycznie zanuconym tańcu.
- I jak, Dżordż, to brzmi? Nie oskubią mnie Polacy za plagiat?
- No, przyjacielu… rewelacja.  Jeszcze tylko postaraj się o dobry aranż i sukces, musowo, niechybny!
- A ci twoi nie oskubią za plagiat? – powtórzył wciąż sfrasowany.
- Bądź spokojny. Dobry aranż sprawi, że nikt nie skojarzy. Zobaczysz.

I nie skojarzył… przez długie lata. Dopiero po wojnie Jerzy Petersburski opowiedział tę dykteryjkę ojcu pana Marcina Domonika Głucha – polskiego pianisty od lat mieszkającego w Goeteborgu, który z kolei przekazał dalej ją mi podczas niedawno zakończonego festiwalu muzycznego w Kombornii ( http://www.dworkombornia.pl/pl/wydarzenia/1131-wieczory-muzyczne-w-dworze-kombornia ), a ja – teraz Wam. I wkrótce wszyscy swietnie skojarzymy  :D

Ale oczywiście, ponieważ czynie to w topicu z szopenowskimi quizami kończę stosownym zapytaniem:

Z którego poloneza Chopina pochodzi motyw jednej z najbardziej znanych piosenek Irvinga Berlina i jaki jest jej tyuł? Dla ułatwienia dodam, ze przebój ten na stale gościł w repertuarze Franka Sinatry,  Binga Crosby, Louisa Armstronga, Elli Fitzgerald, Billie Holiday… i wielu, wielu innych herosów estrady.

Odpowiedz, oczywiście, przesyłajcie na priv



Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Styczeń 05, 2015, 15:29:31
Nie czekam dłużej z werdyktem, bo i frekwencja na Forum nie obiecuje, że lista zwycięzców w kolejnych dniach mogłaby sie znacząco wydłużyć  ;)

Od razu spieszę wiec z odpowiedzią... Tym utworem... była piosenka rozpoczynająca się od słów: "Heaven, I'm in heaven, and my heart beats so that I can hardly speak..." pochodząca z filmu "Panowie w cylindrach" Jej tytuł: "Cheek to Cheek ". Polonezem, z którego Berlin ściągnął temat był polonez As-dur op. 53.

Jest dwoje zwycięzców: Patryk i Aga.
Gratulacje!!!!   :) :D

Patryk,który odpowiedział (jak to zwykle Patryk) na quiz prawie natychmiast   :) , jak twierdzi, niemal od razu skojarzył że chodzi o ów szlagier. Za to Aga trafiła na odpowiedź w Interncecie. A zatem potwierdza się porzekadło, ze jak czegoś nie znajdzie się w Internecie, to znaczy ze czegoś takiego w ogole nigdy nie było i nie ma. A ja sadziłem, że moją przytoczoną powiastką odczaruję ten mit  :D

Kochani, dla zwycięzców, ale i dla pozostałych Forumowiczów służę w nagrodzie linkiem do chyba najbardziej topowego wykonanie tego przeboju przez cesarski duet Louisa Armstronga i  Elli Fitzgerald. Filmik jest nakręcony w formie karaoke. Wszystkich wiec zapraszam do śpiewania!

http://youtu.be/4etomneSxmk?list=FLB4WElrEeZX62gN-f-q5uwg


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Kwiecień 06, 2016, 10:12:45
Odgrzebuję wątek. To będzie bardziej pytanie niż quiz. Czy to prawda, że dziadek Chopina miał na nazwisko Szop, które na emigracji przerobił na Chop dodając jeszcze końcówkę -in?


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: clavia Kwiecień 22, 2016, 20:00:10
Dobre pytanie. Ja czytałam, iż prapradziadek Fryderyka nazywał się François Chapin, a pradziadek już Chopin. 


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: xbw Styczeń 05, 2018, 01:46:43
Witam w Nowym Roku. Do Konkursu NASZEGO już TYLKO dwa lata. A w TVP 1, w środę 10 stycznia o 20.25 "Wielki test o Chopinie".

http://www.telemagazyn.pl/tv/wielki-test-o-chopinie-2003335/


Tytuł: Odp: Quizy o Chopinie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Styczeń 10, 2018, 19:16:20
Uff, chyba odwiedziłem Forum we właściwym czasie 8) Dzięki za info.


Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

skandynawistyka pomorska survivalgames stworz sith