Kurier Szafarski

Nie często odważali się "poprawiać" Chopina, albo komponować np. wariacje na podstawie jego utworów. Jego muzyka, jak mało która, była materią skończoną i artystycznie doskonałą. Nie wymagała żadnych ulepszeń. Zdarzały się jednak wyjątki. Najwybitniejsi podejmowali rękawice. Za życia Chopina takim śmiałkiem był Franciszek Liszt.
Oto, jak sympatycznie przerobił najbardziej chyba znaną szopenowską pieśń "'Życzenie" (op. 74 nr1).
Na początku oryginał:
http://www.youtube.com/watch?v=sgP7b5AonGE&feature=related
i lisztowska parafraza:
http://www.youtube.com/watch?v=Exfs1JQRGvQ

albo jak dla swoich własnych potrzeb wirtuozowskich sparafrazował "Moją pieszczotkę" op. 74 nr 2)
Najpierw oryginał:
http://www.youtube.com/watch?v=1VkGP_ro_j0&feature=related

i lisztowska parafraza
http://www.youtube.com/watch?v=QWYvGEHnQ-E

No cóż, kiedyś słyszałam jakiś utwór Chopina (nie pomnę co to było) w transkrypcji na fortepian i ... tubę. Nie muszę chyba mówić, że było to niezwykłego rodzaju "przeżycie" ;D (Ach te trąby "niegodziwe").

Jestem ortodoksem i choć podoba mi się wariacja, to Chopin jest bezkonkurencyjny i koniec :)

a tutaj, śliczna mała perełka Chopina-Możdżera, rzecz jasna, na jazzowo:
http://www.youtube.com/watch?v=0shr2KHQ8_w

a jaki efekt, gdy rasowy jazzmen (Mozdżer) siada do fortepianu z rasowym chopinistą (Olejniczak) ? Nadchodzi nowa przestrzeń muzyki...
http://www.youtube.com/watch?v=rosYAcJ7zyA

Ta etiudke zabralbym na bezludna wyspe, ale najchetniej w orginale.
Nie przepadam za znieksztalcaniem dziel przez innych muzykow. Wole w orginalnej postaci.
Tym razem L. Mozdzer pokazal jednak klase.
Kawalek na poczatku jest cytatem doslownym. Grany jest dosyc topornie, ale pasuje dalej do
bezpardonowej (dzwiek ostry i zdecydowany) improwizacji jazzowej Czyli, jednym slowem Chopin
zrozumialby Leszka i wybaczylby mu (tak mi sie wydaje)
Posluchajcie orginalu:
http://www.youtube.com/watch?v=uoPHuOcCzyM&feature=related

Bartus jestem Twojego zdania, też nie lubię przeróbek i mieszania muzycznych gatunków

Ale zobaczcie tylko to:

Chopin, Nurejew i Margot Fonteyn dla mnie absolutne piękno

http://www.youtube.com/watch?v=eYOP7wh3xIc&feature=related

Mi podobają się zwykle przeróbki orkiestrowe nastrojowych kompozycji fortepianowych (lubię brzmienie orkiestry). Słyszałem niedawno udaną orkiestrację sonaty księżycowej Beethovena, oraz preludium e-moll Chopina - jeśli ładnie zrobione i zagrane to czemu nie? ;)

Link do tej sonaty:
http://www.youtube.com/watch?v=tsn45ghgNBk
Szkoda tylko, że obrazki są mało księżycowe... ;)

Troche przypomina "preset" z syntezatora (strings+piano),ale mimo wszysto swietnie to brzmi.
Beethoven sam orkiestrowal swoje fortepianowe kawalki (symfonie)
Zdjecia sa niesamowite.

Moi mili! Ręczę z pełną odpowiedzialnością - Super ciekawostka! Oto jak na tematy Chopina mógłby zaimprowizować J.S.Bach, i jak to - własnie, wpisując się w styl Bacha poczynił pan TOMASZ ORLOW.

http://www.youtube.com/watch?v=psv04P6LMU4

Przy okazji mini quzik: na jaki temat (z jakiego utworu Chopina) zaimprowizował kolega Tomasz?

Niestety, odpowiedź jest w podpisie utworu... :)

:D

a teraz jeden z przypadków, moim skromnym zdaniem, niepotrzebnego "usprawniania" i dopiększania Chopina.
Mistyczna, przepiękna Etiuda E-dur - tu - ze skrzypcami i wokalem stała się zbanalizowanym ckliwym aslonowym pieśnidłem...

http://www.youtube.com/watch?v=L0bhdxo13ak

niby to samo, co wyżej, ale... w tym wykonaniu oprócz sztampy jest jakaś autentyczność, która sprawia, że utwór nabiera nowego wymiaru: sentymentalnej pieśni

http://www.youtube.com/watch?v=8jD7LFwPH1A&feature=related

Po tych kilku grzybkach wróćmy do naszego rasowego jazzmena czyli Leszek Możdzer na bis. Tym razem w mazurkowych improwizacjach

http://www.youtube.com/watch?v=aC5uRc9g4jE

Ogarnęła mnie jakaś nostalgia za tym, co już nie wróci...
Januszu, jeśli obchodziłes wczoraj imieniny, przyjmij od nas wszystkich serdeczne życzenia wszystkiego najlepszego! :-*

Dzieki Januszu za link z Tomaszem Orlowem.
Facet jest gigantem.

Janusz!

Wszystko co dziś wrzuciłeś

Tomasz Orlow, Janusz Popławski, Leszek Możdżer

wszystko mi się podoba

Dzisiaj zrobiłeś nam ucztę

ze smutku i nostalgii...

:-* :-* :-*

Tyle buziaków od rana!!! Jak promyk słońca w tym okropnie ponurym dniu! ;D :) ;D

Chopin na folkowo? a jakże i to jak!  - z moją osobistą dedykacją dla miłośników pięknych i jurnych baletów (Ave Monika!)
 :D

http://www.youtube.com/watch?v=FCv49fyA8fY&feature=related

a to dla wszystkich członków klubu purrystów baletowych  :)

http://www.youtube.com/watch?v=b9XK6J7mO8A&feature=related

Z przyjemnością obejrzałam i jedno i drugie :)

dobra podłoga ;)

o ile fragmenty brytów sie nie zadzierają, ale raczej wyglądają na solidne

Na krakowskim... czy w Nohant, wszędzie błysk nadziei taki sam...

z tym pytaniem zawszę będę sam ???

http://www.youtube.com/watch?v=h2na4VbhFN4&feature=related

T dla mnie takie jasne...  :)

Trup taki blady jak i ja. Trup taki zimny, jak ja teraz na wszystko zimnym się czuję. — Trup już przestał żyć — i ja już żyłem do sytu. — Do sytu? — A czy trup syty życia? — Żeby był syty, dobrze by wyglądał, a on taki nędzny — czyżby życie tak wiele miało wpływu na rysy, na wyraz twarzy, na zewnątrz człowieczą? Czemuż żyjemy takim nędznym życiem, które nas pożera i na to nam służy, aby trupów robiło! — Zegary z wież studgardzkich nocną biją godzinę. Ach, ileż w tej chwili trupów się po świecie narobiło Nie dawała mu spokoju wizja śmierci rodziców, sióstr, wszystkich przyjaciół, wyobraził sobie nagle ostateczna zagładę ojczyzny: Pisałem poprzednie karty nic nie wiedząc, że wróg w domu. Przedmieścia zburzone — spalone — Jaś! — Wiluś na wałach, pewnie zginął — Marcela widzę w niewoli — Sowiński, ten poczciwiec w ręku tych szelmów! O Boże, jesteś Ty! Jesteś i nie mścisz się! Czy jeszcze Ci nie dość zbrodni moskiewskich — albo — alboś sam Moskal! [...] Co się z nią dzieje? Gdzie jest? — Biedna! — Może w ręku moskiewskim! [...] A ja tu bezczynny, a ja tu z gołymi rękami, czasem tylko stękam, boleję na fortepianie, rozpaczam.
Tak pisał Chopin na wiadomość o Powstaniu Listopadowym.
Jutro rodznica pamietajmy!!



http://www.youtube.com/watch?v=s8Qd-gMKx5I

Nastrój patriotyczny na dzisiejszy wieczór?

Czemu nie.

Tak przecież mało mówi się i śpiewa na co dzień
o sprawie tak ważnej - o patriotyzmie.

Teresko, bardzo mnie cieszy, ze na naszym forum jest ktoś, kto przypoina o datach i faktach, które powinny być dla nas, miłośników Chopina, ważne i warte chwili refleksji.

Niniejszym więc zgłaszam do Moniki, Załozycielki i Animatorki Kuriera Szafarskiego, o przyznanie Ci tytułu forumijnego Kronikarza !

Absolutnie jestem ZA, nie tylko z tego jednego powodu :)
Tereska tak ciepłą osobą, że czuć to nawet przez literki i setki kilometrów.

 Proszę jednak nie przeceniać mojego wkładu w rozwój forum, ponieważ teraz nad forum fachową opiekę roztacza Niebieskooki, a ja chyba tylko psocę  :D, ale sądzę, że i On zgodzi się ze mną :)

Dziękuję za zaufanie.Ale to po prostu skrzywienie zawodowe.Z wykształcenia jestem historykiem.

Czy u Was też tak:

http://www.youtube.com/watch?v=TjhbQDfI0rg

Tereska, gorzej... Za moimi babickimi oknami widać tylko zamieć.
Na razie nawet nie próbuję chwytać za łopatę, bo po próżnicy byłoby jakiekolwiek odśniezanie ::)

taka pogoda nastraja mnie jazzowo...
(do Pawła:  w tym filmiku zobaczysz tabliczkę, ktorą ongiś przeoczyłeś  ;)  )

http://www.youtube.com/watch?v=iJC3fs1UJPM

ale śnieg - może byc także inspiracją do...

http://www.youtube.com/watch?v=ymZMrEbU4Uo

A pewnie...poczytajcie wpisy, pada wszędzie...tylko nie na Księżycu

http://www.youtube.com/watch?v=aQzlJRjXSGY

Miło wrócić do domu
po paru godzinach odśnieżania
i pooglądać i posłuchać tak rozgrzewające
i kojące teledyski od Teresy i Janusza.

Walc minutowy na 2 fortepiany i z humorem - Czyli jak można bawić się Chopinem w słusznym wieku i ku uciesze publiczności  :)

http://www.youtube.com/watch?v=gWrqtJTEmBk&feature=related

No i wreszcie się okazało... To wcale nie Argentyńczycy - a Chopin zapoczątkował tango  :D

http://www.youtube.com/watch?v=WL87_4ZInGY&feature=related

http://www.rmfclassic.pl/polecamy/obraz,fryderyk-chopin-genialny-dandys,7825.html

Był ktoś może?
A w ogóle to które scherzo Chopina jest takie zabawne?

Januszu to wersja dla wirtuozów tanga  ;D

Januszu  :)
Czułem,
że Ełk
jest stolicą kulturalną.

Moze nie parafrazujac, ale Chopin troche inaczej.
Nokturn grany na skrzypcach.
Ciekaw jestem , co o tym sadzicie

http://www.youtube.com/watch?v=2VomlAnAB8k&feature=related

Cieszy mnie każda estetyczna forma popularyzacji Chopina. Dobra kompozycja broni się na kiażdym instrumencie. Ta za taką z pewnością uchodzi. Szkoda tylko, że zapowiadając utwór wykonawca nie zaznaczył, ze jest to przeróbka (transkrypcja) dokonana nie przez Chopina.
A nadto jeszcze drobiazg... Wg oficjalnego katalogu NIFC kompozyja, którą pan Stefan Jackiw zagrał - to własciwie nie nokturn, a po prostu utwór pt. "Lento con gran espressione cis-moll"
Ktoś, kto był na sali i nieiwele znał Chopina mógł być niepotrzdebnie skołowany...

Januszu.
Dziekuje za sprostowanie. Zawsze mialem problemy z nazwami i numerami.
Skrzypek gra cudownym dzwiekiem, ale i tak wole fortepian w tym utworze.

Chopina można nie tylko zagrać ale też sobie w niego POGRAĆ :)

http://www.youtube.com/watch?v=nzSQ3OTXIZM

Ciekawe!
Do tej pory widziałem już tak zrobionych Beatlesów.

Pisaliśmy już tu o herbacie Chopin, ja miałem kiedyś perfumy i wodę toaletową Chopin - jest Chopin do pogrania sobie... I co się dziwisz? (że zacytuje Monikę  ;) ) - jak widać, Chopin jest dobry na wszystko  ;D

Czytałam recenzję gry - od strony muzycznej, wykonawczej - rewelacja. Niestety pozostałe aspekty zostały "zjechane na maksa", podobno gra, niestety, nie zachęca do bliższego poznania muzyki Chopina. Najniższy poziom trudności jest podobno dość trudny :(

a gdzie te grę, Beatko, można kupić?

Myślę, że jest dostępna we wszystkich punktach sprzedaży gier, na przykład w Empikach i w sprzedaży wysyłkowej.

http://merlin.pl/Music-Master-Chopin-Classic/browse/product/8,813239.html
http://www.empik.com/music-master-chopin-classic-pc-bloober-team,prod59120649,multimedia-p

Grę Music Master: Chopin - Classic pokazał mi dziś mój syn, on z kolei dowiedział się o niej z CD-Action:

http://www.cdaction.pl/news-16566/music-master-chopin---nowy-zwiastun-wideo.html

Dzięki Beatko za info.

Tymczasem natknąłem sie na bardzo oryginalne nagranie mojej ulubionej szopenowskiej perełki wokalnej, czyli piesni "Życzenie". Adam Sztaba i siostry Melosik nadały temu sympatycznemu utworkowi całkiem nowy, ciekawy wymiar

http://www.youtube.com/watch?v=s3AxVZkWihM&feature=related

Joshua Bell gra Chopina, na szczęście abyśmy się jutro dostały na koncert. Kciuki proszę ;D ;D ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Q8s5aV60yFA&feature=related

Polonez A-dur op. 40 z płyty Rock Loves Chopin.

http://www.youtube.com/watch?v=AtO7-_XxEiI

Jeśli mam być szczery to powiewa mi tandetą, ale nie jesteśmy w stanie odmówić artystom dowolności interpretacyjnej, nawet jeżeli chodzi o klasykę czy ... hymny narodowe  ;)

Gra komputerowa Wiedźmin 2, dość podobno dobra i doceniana w świecie z muzyką Chopina  :) Grę promuje zwiastun z muzyką nokturnu :o Cieszy fakt, że całe rzesze maniaków komputerowych będą miały okazję do WIELOKROTNEGO wysłuchania i polubienia/pokochania Chopina.

Oto ten zwiastun:
http://www.youtube.com/watch?v=7Im7s5CuIG0

Z koncertu "Rock Loves Chopin" - etiuda rewolucyjna, żywioł :)

http://www.youtube.com/watch?v=LVedlYawAOk&feature=autoshare

Żywioł, żywiołem Beatko..ale jest to raczej przeciętne wykonanie (no i nie najlepsza jakość nagrania - nagrywane na żywca), wprawdzie gitarzysta ładnie pojechał solo od 1:42 (jak to się mawia - "potrafiący trzepnąć"), ale jak słychać (nieczytelnie, bo nieczytelnie - ale jednak coś tam słychać) podszedł do tematu b.swobodnie..
Poza tym nazbyt głośny i chyba niewłaściwie grany bas, co w połączeniu z perkusją wywołuje zupełnie niepotrzebny i drażniący efekt łomotu..Zamiast tego powinna dojść druga gitara i zagrać, przynajmniej w formie uproszczonej, to co gra (nie wiem ?) lewa ręka na fortepianie ?? No ale to przecież jedynie tylko i wyłącznie "cover", gdzie można sobie pozwolić na swobodną interpretację..a na gitarze elektrycznej (zwłaszcza z "przesterem"), gdzie każde niewłaściwe dotknięcie, trącenie kostką, nieczystość jest niestety b.słyszalna - nie sposób przecież grać dodatkowo przy użyciu dwóch rąk (jak na fortepianie), bo jak większość instrumentów strunowych, skonstruowana jest jedynie na rękę lewą..
Ogólnie więc takie sobie - mogło być znacznie lepiej, gdyby nie ten bass i lepsze jakościowo nagranie.. :) ;)

Nic dodać, nic ująć, koziołeczku. I dla mnie ten popis był ledwie krztynkę ciekawszy od piania zachrypniętego koguta.  ::)

 :D :D

Jak tego można słuchać w ogóle?  ???

Oto nagranie z innego występu tego samego wykonawcy (tym razem w nieco lepszej jakości, chociaż też na żywca) - tu z kolei druga gitara ciszej, ale tak jak pisałem wcześniej, zupełnie niepotrzebna ta "tarka" i zbyt wyeksponowana gra perkusji. Prawdę powiedziawszy niezły wioślarz (pierwszy raz go słyszę)..i nie to że chciałbym bronić tu kogokolwiek, czy czegokolwiek (np instrumentu  :) - ale niestety prawda jest taka, że inaczej po prostu się nie da (oczywiście pomijając gitarę rytmiczną, bo tu istotnie nie tylko można, ale i należałoby inaczej)..a nie da się z prostej przyczyny - bo czy to gitara, czy skrzypce, czy jakikolwiek inny instrument (strunowy), to nie to samo co fortepian, który jest "królem" pośród instrumentów.. :)

http://www.youtube.com/watch?v=8wcrZtWUBuk&feature=related

ale i tak to "buczenie" na samym początku - coś strasznego..no i ten niewybaczalny, karygodny błąd w 0:44  ;) (prawdopodobnie niechcący trącił z lekka kostką o niewłaściwą strunę, wywołując słyszalną nieczystość - o co wcale nie trudno przy dużym przesterze..) Dalej już przy wyciąganiu wibrato (w sumie zbędnym) i partii solowej perkusji :D nawet nie wnikałem..

Ukazała się płyta pianisty jazzowego Makoto Ozone Road to Chopin
z niewielkim wsparciem wokalnym Anny Marii Jopek.
http://merlin.pl/Road-To-Chopin_Anna-Maria-Jopek-Makoto-Ozone/browse/product/4,768562.html
Droga do Chopina, i od Chopina; z inspiracji jego muzyką do improwizacji na jego temat.
Sądząc z próbek, wydaje mi się to ładne.

Nie przepadam za Jazzowymi przeróbkami Chopina ale zacząłem odsłuchiwać umieszczone na merlinie fragmenty. Pierwszym było preludium nr 4 op 28 - na początku interpretacja niczym nie różniła się od oryginału aż tu nagle partię fortepianu przejmuje instrument dęty (powiedziałbym, że saksofon, ale miał bardzo nietypowe brzmienie, wiec nie zaryzykuje strzału).

Kolejny utwór jaki wybrałem to nokturn op. 9 nr 2 - modyfikacje były minimalne (w porównaniu do bardzo mocno jazzowego Chopina jakiego fundują nam inni podejmujący się podobnych wyzwań.

Ostatnim utworem którego próbkę odsłuchałem był walc nr 6. Jestem wniebowzięty sposobem w jaki połączono dwa odmienne style muzyczne. Zaczyna się klasyczne, następnie wpleciono w niego rytmiczne, powtarzające się akordy po czym następuje partia typowo jazzowa która płynnie wraca do oryginału.

Płyta zrobiła na mnie duże wrażenie i poważnie zastanawiam się nad jej kupnem, mimo, że jeszcze wczoraj brzydziłem się tego typu projektami.

Dziękuje Asiu.

A na TVN trwa rozmowa z Leszkiem Możdżerem, rarytas o tyle, że on w zasadzie nie udziela wywiadów. Teraz akurat reklamy :) Ale po reklamie ciąg dalszy.

Zdążyłam tylko na końcówkę - a niestety grał na początku  :(

Piotrze, mnie właśnie wydawało się po wysłuchaniu fragmentów, że te wykonania są bardzo subtelne, pianista tworzy własne improwizacje ze smakiem, z szacunkiem dla utworu i z zachowaniem ducha chopinowskiej muzyki. Też myślę, że warto ich posłuchać. :)
 

Własnie to mi chodziło. Utrzymano tego charakterystycznego "ducha" Chopina, którego inni interpretatorzy gubią tworząc wystylizowane covery. Tutaj ten zabieg udał się znakomicie. Dlaczego? Myślę, że są dwa główne czynniki sukcesu tego krążka. Po pierwsze zachowano oryginale fragmenty utworów Fryderyka a po drugie części przerobione są przerobione bardzo subtelnie, nie tracą na klimacie, nie zanika główna fraza. Jazz który jest wpleciony w Chopina jest tylko tłem, podczas gdy w innych wykonaniach to Chopin jest tłem do muzyki Jazzowej. Dzięki temu wykonania które poleciła Asia nie są profanacją i są idealną korespondencją dwóch gatunków muzycznych. Może nie będę zbyt opiniotwórczy, bo unikam słuchania takich krążków, ale jest to najlepsza płyta jazzowa wydana w hołdzie Chopinowi, jaką kiedykolwiek słyszałem.

... i aranżując Chopina :)

Suita orkiestrowa Chopiniana op. 46 Aleksandra Głazunowa. Utwory fortepianowe Fryderyka w wykonaniu orkiestry, mnie podoba się zwłaszcza Tarantella i Nokturn

http://www.youtube.com/watch?v=iPHxpNzVDgA&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=tbG8rt5nth8&feature=related

Znalazłem fragmenty płyty Aleksandry Kurzak, o której wspominali przemili Państwo na naszym pożegnalnym spotkaniu. Oprócz wykonań z płyty znalazłem pieśni stworzone na bazie utworów Chopina w wykonaniu Wrocławskiej sopranistki:

Nie ma czego trzeba
http://www.youtube.com/watch?v=dVd6NIe9YaM&feature=autoplay&list=PLA45E2B0306C7BD5F&index=2&playnext=2

Dwojaki koniec
http://www.youtube.com/watch?v=204RoKZajTw&playnext=1&list=PLA45E2B0306C7BD5F

Wiosna
http://www.youtube.com/watch?v=dH1xfZYR_tw&feature=related

Piosenka Litewska
http://www.youtube.com/watch?v=i9UYoQ2aBgU&feature=related


Cóż, osobiście nie przepadam za wokalnym Chopinem jednak ostatni link - Piosenka Litewska - przypadła mi do gustu. Trzeba przyznać, że Ola Kurzak jest utalentowaną śpiewaczką - zabieram się do przesłuchiwania jej repertuaru operowego, może pokuszę się o relację w odpowiednim wątku.

Kupiliście już?  :D

Debiut w wytwórni Decca. Aleksandra Kurzak i Gioia!.

http://takt24.pl/gioia-p-749784.html

A oto co na płycie:

1. Una voce poco fa Rossini Il barbiere di Siviglia
2. Giunse alfin il momento … Deh vieni, non tardar
3. Regnava nel silenzio Donizetti Lucia di Lammermoor
4. Mein Herr Marquis Strauss Die Fledermaus
5. O mio babbino caro Puccini Gianni Schicchi
6. È strano … Ah, fors’è lui … Sempre libera Verdi La traviata*
7. Gualtier Maldè … Caro nome Verdi Rigoletto
8. Son vergin vezzosa Bellini I puritani
9. Una parola, o Adina … Chiedi all’aura lusinghiera
10. Quando me n’vò Puccini La Bohème
11. “Do grobu trwać w bezżennym stanie!” Moniuszko Straszny dwór


Przesłuchuje już któryś klip z Olą i jakoś nie przypadła mi do gustu. Ma piękne piano natomiast przy forte jest bardzo ... jęcząca, piskliwa - trudno mi dobrać odpowiednie słowo. Mam straszny problem z tym, żeby polubić konkretnego śpiewaka - bardzo cenię młodych - Netrebko, Villazona, D'Arcangelo. W operze cenię perfekcję a słuchając moich mistrzów jestem zdania, że Oli czegoś brakuje.

Klip z rosyjskiego serialu Biedna Nastia. Tytuł piosenki: Szopen.
ładne kostiumy, wnętrza, jest jakaś namiastka fabuły, jest i motyw nokturnu b-moll, z którego rozwija się utworek.
Da się słuchać i oglądać.

http://youtu.be/qH5QWHcRhuM

"cudowny film, piękni aktorzy... Chopin, Chopin..."  wprawiłeś Januszu nas w niebiański nastrój

Januszu,
Pięknym motywem muzycznym klip się zaczyna

do tego
  idealne twarze
  bogate ubrania
  ozdobne wnętrza

wzrok i słuch może zachwycać się pięknem...

Ale czy nie jest to trochę cukierkowe piękno?

Pewno takie jest, Marku...
Ale czy po sutym posiłku nie warto czasem skusić się na cukierka?  :) ;)

Nie lubię dżezowych przeróbek muzyki fortepianowej, nie cierpię parafraz Chopina wyprodukowanych przez Możdżera, podobnie jak "Das Wohltemperierte Klavier" Bacha, popełnionego przez Johna Lewisa. Synkopowanie Chopina to jego trywializacja.

Goguś- z tych, którychś wymienił, lubię tylko Netrebko :)  Z młodych tenorów preferuję Juana Diego Floreza i Jonasa Kaufmanna, ponadto z żeńskich głosów Cecylię Bartoli, jej płyta "Sacrificium to mistrzostwo świata. Kudy tam polskim śpiewakom do nich! 

Srutu tutu, majty z drutu, zapomniałem byłłem o Natalii Dessay, jej pocisk w "Córce półku" Donizettiego jest wywiany w kosmos!!! Żeby nie było- "półk" piszę świadomie, bo taka jest prawidłowa pisownia, wbrew kretyńskim słownikom, nie chce mi się tłumaczyć dlaczego, inteligentni osobnicy sami se znajdą odpowiedź.

Po słownictwie

mam wrażenie, że jakieś dziecko z portali rozrywka

przez przypadek na forum trafiło  :)

Panie Kolego, wrażenia często zwodzą na manowce, nie zawsze cudne, oj, nie zawsze!

Też nie lubię, ale zastanawiałbym się, w takim razie, jak ocenić np. to, co Wołodos zrobił z "Marszem tureckim" czy "Marszem Weselnym"? Znajomy muzyk zagrał mi niedawno fragment "Marsza pogrzebowego" - nawet nut nie zmieniał, ale zrobił z tego absolutnie niesmutną muzyczkę. Wiem, że tego nie można porównywać, ale wydaje mi się, że problem leży nie po stronie artystów, lecz słuchaczy i ich świadomości.

Za przeproszeniem, ale przerobienie Marsza Tureckiego na kaszankę może być jako tako strawne,wszelako nie wyobrażam sobie ordynarnych przetworów z na ten przykład nokturnów Chopina, to znaczy, tak naprawdę to ja sobie doskonale wyobrażam, bom je słyszał po wielekroć w wykonaniach różnych mistrzów jazzu i mam je wszystkie za przeproszeniem, za g**no.

W Sosnowcu Jane Birkin zaśpiewa nam "Jane B" i nie tylko:

http://wyborcza.pl/1,75475,10526844,Jane_Birkin_z_Chopinem.html

Już wiem, skąd Jane Birkin tak lubi Chopina, pewnie od swojego męża.
Myślę,że jak na muzyka nie zajmującego się na co dzień muzyką klasyczną,
ta interpretacja Serge'a Gainsbourga jest całkiem, całkiem i brzmi
bardzo wzruszająco:

http://www.youtube.com/watch?v=llQHTfkOVOU&feature=related

No other love...

http://youtu.be/htLeNeRArfQ

Film dokumentalny "Efekt Chopina"

http://www.youtube.com/watch?v=6_QzKLtTwfc
http://www.youtube.com/watch?v=ectCHE3wsjg

http://www.tvp.info/informacje/kultura/mamy-efekt-chopina

Pod wpływem Chopina:

http://www.youtube.com/watch?v=smNrpSB9QO0

Beatko  :)
"Efekt Chopina"
byłem zauroczony początkiem
 już miałem to nawet wrzucić na fejsa
ale
to jest reklama łódki Chopin.  :)

(Mechanizm działa tak
Oglądamy serial polski Magda M. czy amerykański Kojak i oglądamy kryptoreklamę jakiegoś produktu a tu się nawet nie postarali tego ukryć w jakimś niuansie, przebitce.)

Natomiast utwór "Portret Chopina w zimie" Larissa Simakovich myślę,
że jest czymś co jest hołdem dla Muzyki Chopina.  :)

Beatko  :)
przepraszam, że się wymądrzyłem
wszystko co dodajesz jest ładne
dodajesz ogrom piękna i szerokiej informacji
przepraszam  :)

Aro, ależ absolutnie nie ma za co przepraszać! :)

Taki tam rocznicowy (zeszłoroczny) projekcik, Paryż, Chopin kameralny zagrany przez młodzież, przy fortepianie dwóch Kożuchinów z Niżnego Nowgorodu (Denis ma brata :)). Wersja dokumentalna, "mówiona", muzyka w tle.

http://www.youtube.com/watch?v=pjKwKrr_52k&feature=mfu_in_order&list=UL

Znajomy na fb przypomniał dzisiaj tę piosenkę.
Artysta trochę dzisiaj już zapomniany, ale polonik ładny:
Gilbert Becaud "Warszawski pianista":

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_IH3NMHwxSk#!

Po pierwszych dźwiękach zwątpiłem: uznałem że to rockowy koszmarek. Po odsłuchaniu całości stwierdzam z większym zrozumieniem: cóz, jest to jakaś forma uprawiania Szopena, może nawet i popularuzowania

http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=zNdYMu2A3_M&feature=endscreen

Podobne klimaty aczkolwiek w nieco mocniejszym stylu.:http://www.youtube.com/watch?v=v6yieScRj5U

Nie trawię organicznie przeróbek Chopina, ale Marek i Wacek w tym mazurku są rewelacyjni. Byli...

http://www.youtube.com/watch?v=jn5kvDnwgis&feature=results_main&playnext=1&list=PL35A9CB8088DF8D88

Masz racje.
Rewelka.

To straszne, bo wolę przeróbkę M & W od oryginału  :o

Na tym forum powiedziałaś rzeczywiście rzecz straszną  ;D

Dobre
tylko stęki i przeszkadzajki w tle
psują odbiór

Bitwa nie jest od psucia odbioru.

Takie coś http://www.youtube.com/watch?v=9c9cyveMv5g
Mnie rozbawiło.

Znalazłem improwizację w stylu Chopina. Mi sie podoba. http://www.youtube.com/watch?v=fFPsCIVtUa0
i jeszcze jedna... http://www.youtube.com/watch?v=wvlevp9ZjXI

i mnie ucieszyło  :) Całkiem to bowiem zgrabna i przekonująca improwizacja w stylu. Może tylko ciut za długa i za bardzo przeładowana (jak wypchana walizka podróznego) szopenowskimi obsłuchanymi pomysłami, słowem: za dużo Chopina w Chopinie  ;D Ale całość wg mojej estetyki w dobrym smaku i nawet ten wieńczący (odnoszę się do pierwszego przykładu Leszka) fragment - żywcem jakby ściagniety motyw piesni Chopina 'Życzenie' - jest swietnym nomen omen życzeniem, aby podobnych miłych uszom prob zdarzało się wysłuchiwać i napotykać częściej  :D

Znalazłem coś takiego http://www.youtube.com/watch?v=Q_ouSr9idUM
Bardzo mi się podoba.

całkiem ciekawa translacja z fotrepianu na flet. Zgrabnie podpięte tło z majestatem gor.
...Aczkolwiek oryginał jest nie do zastąpienia przez jakikolwiek instrument

Masz racje.
Swietna transkrypcja ukazujaca polifonicznosc melodii Chopina.

przyznam, że niespecjalnie lubię przeróbki jazzowe Chopina, być może dlatego, że nigdy nie potrafiłam odnaleźć się w jazzie.
za to lubię Pink Martini, szczególnie, od czasu, gdy usłyszałam tą piosenkę:

http://www.youtube.com/watch?v=umagZEtwmsg

może i Wam się spodoba :)

To była pierwsza płyta tego zespołu, śpiewał na niej znakomicie Pepe Raphael w stylu dawnych mistrzów tanga argentyńskiego, takich jak Anibal Troilo czy Francisco Canaro. Szkoda, że już nie śpiewa.

http://www.youtube.com/watch?v=vXdV5OIsO6c

W sumie - wdzięczny i ladny aranż.
Jednak poczatkowe przejście z "Andante spianato" do aranżacji - trochę sztuczne... Na szczęście później splatanie obu motywów wypadało znacznie lepiej  :)

Odkryłem zagadkową sprawę- jedna z płyt Anibala Troilo nosi tytuł "El Gordo y El Polaco" ("Gruby i Polak"). Nie mam pojęcia, co się pod tym kryje, może ktoś zna genezę?

Sławku, El Polaco to pseudonim Roberto Goyeneche'a, który miał jasne włosy i jego rodakom kojarzył się wizualnie z polskimi imigrantami.

Na tej samej zasadzie ja robię wszędzie za Włoszkę  :D

Niestety droga lewatywko nam sie to nie podoba.
Taka mala profanacja kompozycji Chopina.
I ten glos (vocal) za nisko intonujacy moim zdaniem brzydki.
Aranz przyzwoity, ale po co ten wstep Chopina, a pozniej cziki cziki cziki....

l e w a n d y n k o   oczywiscie,  przepraszam

Szanowny Bartusie, nie wiem, jaki imperatyw nakazuje Ci obrażanie nowego usera poprzez impertynencki zabieg zmiany jej nicku z "Lawendynka" na "lewatywka"? Czy tylko dlatego, że wklejony przez Nią kawałek Ci się nie podoba? W takim razie masz zamiar obrażać wszystkich, którzy mają inny gust niż Ty? I co to znaczy "nam się nie podoba"? Mnie się podoba, więc najwyraźniej nie należę do bandy, którą Ty uznajesz za "swoich".

Masz rację Fille, "El Polaco" to Roberto Goyeneche- jak pisze hispanojęzyczna wikipedia: "«El Polaco», por ser flaco, tener el pelo largo y rubio, similar a los jóvenes de origen polaco de la época", czyli "zwany Polakiem, przez to że był chudy i miał długie blond włosy, podobnie jak młodzi polscy imigranci tamtego czasu". :)

Tak mi sie napisalo. Po prostu sie pomylilem. Chodzilo mi to slowko po glowie widzac nik Basi.
Chcialem to skorygowac, ale bylo juz za pozno.
Wiem, ze mozna modyfikowac wpisy, ale zapomnialem jak to sie robi (teraz juz wiem)
Przepraszam jeszcze raz Basie no i Ciebie Slawomirze, rycerzu niepokalany.

"Nam" - przybralem taka forme... w odpowiedzi na Wam.
 

A nie "nam" = pluralis majestatis"??? ;)

Zgadzam sie z Januszem, Chopin do dalszej części utworu mnie też nie pasuje, ale głos śpiewaka moim zdaniem
ładny.
Witam serdecznie Lewandynko!

Lawendynko ;) od lawendy, którą ogromnie lubię.

Witaj, Basiu :)

Cziki cziki, no, to się dziś pośmiałam.
 ;D

http://www.youtube.com/watch?v=_QWFtflbb54&list=UUU444Vz1_VYCPxWZbnBsDrw

Fajny kanal. Warty obejrzenia i wsparcia.
... Zauwazylem Chopina (2:44)..
Wspolpraca miedzy lewa a prawa jest imponujaca.
Podoba mi sie jak lewa reka przeskakuje nad prawa.

oraz
http://www.youtube.com/watch?v=jZKddvebGtc&list=UUU444Vz1_VYCPxWZbnBsDrw&shuffle=3758
Facet gra wszaystkie utwory Chopina na raz.
Lubie takich wariatow.

Jak Wam się to podoba? Mnie - bardzo. Lubię młodych ludzi, którzy mogą czymś mile zaskoczyć. http://www.youtube.com/watch?v=pQxyQktNFwc

Sławku, od strony muzycznej zdecydowanie wolę wersję oryginalną. Przyznam jednak, ze każda dobra muzyka broni sie bez względu na instrument. Tak ja i tu. Podziwiam wirtuoza. Nigdy czegoś podobnego wcześniej nie widziałem. Można by zadać sobie pytanie, na ile w tym było cyrku, na ile sztuki muzycznej? Lecz skoro utwór się obronił, (bo moim zdaniem obronił) - to pytanie potraktuj jako retoryczne.  :)

No, no,
;).

Gra na organach zawsze była dla mnie nieprawdopodobna, głównie ze względu na wymagania fizyczne i niezwykłą koordynację całego ciała.

A tu jeszcze "Etiuda Rewolucyjna"...
Ten młodzieniec jest mistrzem świata chyba :)

Ale, podobnie jak Pan Janusz, wole wersję na fortepian.

Już na pierwszy rzut oka widać, że Carpenter ma przygotowanie baletowe. On nie tylko gra, ale i tańczy!  :) Organiści to równe chłopaki (wiem, co mówię  ;)).




Welcome to the club!  ;)

Fantaisie-Impromptu cis-moll op. 66 na harfie:

http://www.youtube.com/watch?v=iuKCzIo3gzQ

Rzadko sie zdarza, aby wspólczesne przerobki Chopina przyprawiały o zachwyt. Ale oto, zdarzyło sie :-)

Płyta Alexandre Tharaud pt. "Wół na dachu" (oryg.: Chopinata, from "Le Boeuf sur le toit") zawiera wg mnie absolutnie genialne parafrazy z tematow naszego Patrona. Żadnych udziwnień, żadnego epatowania technicznymi popisami: a tylko soczysta, mieniaca sie wszelakimi barwami muzyka odczytana i zinterpretowana przez Tharaud po swojemu: z odrobiną blichtru, żartu i przymrużeniem oka.

Goraco polecam każdemu miłosnikowi Chopina nie tylko na wakacyjny weekend

http://youtu.be/k80xXKyqODk

...a jeśli Chopinata, to nie sposób nie wspomnieć błyskotliwej interpretacji Hamelina, gdzie oczy robią się coraz bardziej okrągłe widząc biegłość tego pianisty. A ile w tym dowcipu, witalności - to tak jak gdyby dać Chopinowi drugie życie przenosząc go w czasy fokstrota...

http://www.youtube.com/watch?v=NM3iFnwwdeI&list=PL2D382200761212C0

Zresztą sam Hamelin to także autor mnóstwa transkrypcji utworów różnych kompozytorów. Oto jak żartował sobie z publicznością na kwietniowym koncercie w Moskwie, grając chopinowski Walc Minutowy:

http://www.youtube.com/watch?v=GIxtBO9NrgA

Słyszałem kiedyś w radiu etiude a-moll op. 25 nr. 2 w interpretacji Novi Singers. Nie ma jej na albumie zespołu i nie mogę jej nigdzie znaleźć. Jakby ktoś posiadał to bardzo proszę niech wrzuci np. na youtuba.  :)

zapytanie "chopin  + drums" dało mi oto takie "wykonanie" http://www.youtube.com/watch?v=NaJfFTbadKg

Chopin + katarynka http://www.youtube.com/watch?v=kI1_Hu0hU1s

Novi Singers robią konkurencję Twojemu preludium e-moll, Januszu  :D

op. 28 nr 4
http://www.youtube.com/watch?v=1bxIUkOf5uM

Oj, to dobrze! W muzyce, jak i w sporcie - czasem dzięki rywalizacji sięga się Olimpu  :D

Vous vous souvenez d'eux?  ;)

http://www.youtube.com/watch?v=CejrZIwYy70

C'est incroyable! ;)

http://www.youtube.com/watch?v=P_YZ88C49e4

Catherine, merci pour le rappel! Patric a raison: C'est incroyable!
Comme M. Prokop je crois aussi, que si Frédéric a vécu aujourd'hui et les écoutait - il aurait été ravi...

Je suis ravie que Me Myself and I ont trouvé un accueil favorable de toute l'équipe  ;) Patrick, le lien que tu as mis m'a fait penser a l'étude n^o 3 en mi majeur (sous-titrée Tristesse par un des éditeurs) chantée par Carreras:

http://www.youtube.com/watch?v=mmfMBzvbppQ

Zeby zrownowazyc troche ta sloneczna niedziele proponuje
PRELUDIUM DESZCZOWE.
Myslalem, ze przeinaczanie orginalu aranzacjami nie jest wskazane.
Ale.
Oprocz Mozdzera i jego chopin-przerobek sa jeszcze takie proste instrumentacje.

http://www.youtube.com/watch?v=z71xas79Eeo - 36'50''

Nic specjalnego, ale mimo wszystko kompozycja nie ucierpiala.

TRAFIONE:
- wstep smyczkowy
- wprowadzenie fortepianu 39'06''
- solo wiolonczeli 42'41''

NIE TRAFIONE:
- dublowanie lewej reki w oktawach wiolonczela 39'43''
- powtarzane as unisono 41' 20''

Michał Urbaniak, Chopin - Paganini "Eden"

http://www.youtube.com/watch?v=us8nrSz2YDA

Robi wrazenie. Znaleziono nowa podobizne Chopina.

"Poszukiwacze doszli do wniosku, że jest to reprodukcja fotograficzna nieznanego dotąd dagerotypu Chopina, a sam obraz został wykonany około 1847 r. w pracowni Louis-Auguste’a Bissona."

O, właśnie miałem o tym wspomnieć ;)

Ten dzień, kiedy o Chopinie piszą w TVN24:

http://www.tvn24.pl/kultura-styl,8/prawdopodobnie-odnaleziono-nowa-fotografie-chopina,708109.html