Jakkolwiek do Finału to Bożanow miał u niej tyle samo punktów co Awdiejewa (zawsze po 99).
Nieźle te oceny podsumowała p. Szwarcman.
Chodziło o neutralizację konkurencji. Harasiewicz nikogo nie uplasował na podium, dał II miejsce Dumontowi (wcześniej nie widział go w Finale i dał mu 74 pkt, boki zrywać, Bożanowa strącił na 6).
Paleczny dawał o wiele więcej punktów Bożanowowi niż Wunderowi, ostatecznie strącił go na 6, na pierwszym Wunder i Awdiejewa (Dumont-5).
Entremont jeszcze zabawniejszy: Bożanowa punktował bardzo wysoko, na koniec dał mu ostatnie miejsce (I Wunder i Awdiejewa, III-Dumont
)
Koyama to już w ogóle mnie ubawiła, I-dla Geniuszasa, II- dla nikogo, III-dla Wakarecego, ostatnie dla Bożanowa (jak wiadomo Bożanow wyprzedzał Geniuszasa).
Fou-Tsong to się zachowywał nie określę już jak, dając takim pianistom jak Choziainow, czy Fedorowa po 10, 20 pkt (podobno przysypiał na przesłuchaniach i nie tylko - na Facebooku to jest).
Ogólnie ze zmianą regulaminu chodziło o to, żeby strącić Bożanowa, wywindować Wundera (może doprowadzić do jego zwycięstwa), przy okazji Dumont na tym skorzystał, a Choziainow stracił.
Co do Awdiejewej, zawsze miała najwyższą punktację (nieznacznie wyższą od Bożanowa, chociaż Tsong asekuracyjnie też dał II miejsce Dumontowi
).
Zauważcie również, że brak ocen za Koncerty (wtedy jeszcze wyraźniej te machinacje wyszłyby na jaw, ale i tak widać je gołym okiem, więc to co piszę to nie są jakieś teorie spiskowe).