Kurier Szafarski

Działy forum => Muzyka => Wątek zaczęty przez: xbw Październik 31, 2010, 16:15:43



Tytuł: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Październik 31, 2010, 16:15:43
Jako filmomanka proponuję wymianę informacji na tematy filmowe, dotyczące filmów o sławnych ludziach muzyki i ich utworach. Sama sporo tego typu filmów obejrzałam i chętnie podzielę się tytułami. Wyjątkiem są filmy dotyczące Fryderyka Chopina, dla nich założyłam oddzielny wątek w dziale CHOPIN.
Jednym z ważniejszych filmów dotyczących muzyki był dla mnie "Blask" (Shine) z 1996 roku (Australia, Wielka Brytania). To oparta na faktach biografia pianisty Davida Helfgotta od dziecka zafascynowanego Rachmaninowem, zwłaszcza jego III koncertem fortepianowym. Geoffrey Rush, odtwórca głównej roli, otrzymał za nią Oscara. Ścieżka dźwiękowa do filmu zawiera także utwór Chopina, preludium d-mol, opus 28 nr 15. Miałam kiedyś okazję nabyć płytę ze ścieżką dźwiękową z Shine, ale nie skorzystałam  :( Teraz tej płyty poszukuję...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Październik 31, 2010, 17:18:11
drobna uwaga: preludium, jeśli d-moll  to nr 24


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Październik 31, 2010, 21:00:33
Przepraszam za pomyłkę, w ścieżce dźwiękowej z filmu Shine jest preludium nr 15 Des-dur (Deszczowe). Jest też inny utwór Chopina, polonez As-dur op. 53.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 01, 2010, 10:08:25
Moge Ci te znakomita  muzyke wyslac track po tracku. Na raty (az 32 sciezki).
Tylko musze znac Twoj email


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 01, 2010, 14:15:41
Byłabym niezmiernie wdzięczna, mail wysłałam :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Listopad 02, 2010, 19:38:28
Nie pamiętam na 100%, ale w filmie "Cześć Tereska" jest użyty motyw preludia nr. 4 Chopina.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 02, 2010, 19:49:02
Wiecie co? - Myślę, że wszyscy zapomnieliśmy o wspaniałej naszej szopenowskiej perle, którą w świecie filmu byał nasza rodzima produkcja Con amore". Do tej pory to chyba najpiękniejszy polski film, w którym nie tylko muzyka Chopina, ale i wydarzenia związane z Konkursem Chopinowskim, są najpierwszym bohaterem fabuły.
Ktoś porównywał ten film do kultowego "Love story'. Nawet nieważne, czy to uprawnione porównanie, ważne jednak, ze w podobnym okresie oba filmy były wyciskaczami łez i władały sercami całego młodego pokolenia rozkochanego w Chopinie. Ciekawe, czy jest ten film jeszcze gdzieś dostępny. Z pewnością własnie ON - mógłby zostać naszym forumijnym filmem-amuletem.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 02, 2010, 21:28:06
januszku
Postaram sie o ten film.
Dobry wybor


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 02, 2010, 21:28:43
Faktycznie zapomnieliśmy, a ten film "Con Amore" mi się bardzo podobał. Chyba był zrobiony 30 lat temu - dzisiaj może archaiczny, ale cały czas aktualny bo o Konkursie Chopinowskim. Może fabuła nieco standardowa - o poświęceniu się zdolnego pianisty mającego szansę wygrać konkurs dla swojej ukochanej cierpiącej na potworne bóle głowy. Ostatnio w niedzielę na TVP1 oglądałem film o francuskim pianiście poświęcający się dla młodej murzynki (sprzedaje cały majątek aby pomóc w uwolnieniu jej męża). Czyli też takie "romansidełko" ;)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 02, 2010, 22:25:35
Nie zapomnieliśmy! W moim przypadku, właśnie od tego filmu zaczęła się wielka miłość do Chopina, a zwlaszcza koncertów! No i szalenie przystojny Konarowski!
Swoją drogą telewizja przypomina sobie czasem o Con Amore, widziałam go w czasie wakacji.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 03, 2010, 17:50:33
A ja polecam książkę po tym samym tytułem Krystyny Berwińskiej (autorki scenariusza).


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 03, 2010, 20:38:37
No to ja dorzucę:
Wszystkie poranki świata- Sainte-Colombe i Marin Marais gra Jordi Savall
Immortal Beloved - dyryguje Georg Solti (oczywiście muzyką Beethovena)
Copying Beethoven naszej Agnieszki Holland
Notturno biografia Schuberta
Śmierć w Wenecji, który to film uczynił a Adagietta Mahlera coś w rodzaju przeboju


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 03, 2010, 21:22:37
Widziałam kilka lat temu, amerykańską komedię romantyczną, której motywem przewodnim jest Berceuse Chopina. Niestety nie pamiętam tytułu. Pogrzebię w necie, może znajdę? A może ktoś z was pamięta?


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 04, 2010, 14:23:55
Tak, Wszystkie poranki świata to arcydzieło, utkane z zieloności i dźwięków wioli, bardzo gorąco polecam, jeśli jeszcze ktoś nie widział. Podobnie Śmierć w Wenecji, ten film spowodował, że zaczęłam słuchać symfonii Mahlera.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 04, 2010, 14:52:18
Kolejny film robiący wielkie wrażenie, "1900: człowiek legenda" (La Leggenda del pianista sull'oceano), włoski z 1998 roku, wyreżyserowany przez Giuseppe Tornatore. Opowiada historię chłopca znalezionego i wychowywanego na statku, grającego na fortepianie tak genialnie, że nie ma sobie równych. Zadziwiające tym bardziej, że chłopiec, odizolowany od życia, w tym kulturalnego, nie miał nauczyciela. Wielka muzyczno-filmowa uczta, wiele wzruszeń i przeżyć. I Ennio Morricone. Nie jest to klasyka sensu stricto, ale mimo tego polecam, gorąco :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 04, 2010, 15:16:10
Widziałam kilka lat temu, amerykańską komedię romantyczną, której motywem przewodnim jest Berceuse Chopina. Niestety nie pamiętam tytułu. Pogrzebię w necie, może znajdę? A może ktoś z was pamięta?
Znalazłam! Jest tyo film Still Breathing (Jakoś leci) z Brendanem Fraserem. Dwie zagubione dusze: artysta uliczny, który śni o swojej jedynej i kobieta wykorzystująca uczucia mężczyżn by zdobyć majątek, szukają uczucia, które zwane jest PRAWDZIWĄ MIŁOŚCIĄ. Czy im te poszukiwania się powiodą? Tak! Nie byłoby filmu, gdyby było inaczej. Cóż można powiedzieć o tym filmie? Tylko tyle, że trzeba go zobaczyć! Idealny dla każdego, kto lubi płakać i przeżywać wszystko z bohaterami.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 04, 2010, 15:48:33
Ewo, to weźmy ten film także na Twoją bezludną wyspę, zgoda?
A ja wciąż poszukuje nazwy innego filmu, w którym motywem przewodnim było 24 preludium d-moll. Oglądałem go ze 40 lat temu (sic!) ale w pamięci tkwi do dziś. Rzecz tyczyła pewnego amanta, który przejął po obrazie nieśmiertelność, a ten, z kolei (obraz), zmieniał się pod wpływem nikczemności owego amanta. To było chyba na podstawie powieści Oscara Wilda?


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: skrzypczatka Listopad 04, 2010, 16:28:58
to pewnie Dorian Grey


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 04, 2010, 16:32:08
to pewnie Dorian Grey
Czy go oglądałaś,  może?


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 04, 2010, 16:35:09
A oglądaliście "Czerwone skrzypce", nie pamiętam czyja była muzyka ale na skrzypcach grał Joshua Bell
chyba, że mi się coś pokręciło :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 04, 2010, 16:38:37
Januszu, to wyspa już nie nasza? Możemy zabrać wszystko co się zmieści! Zabiorę jeszcze Czekoladę z Juliette Binoche, muzyka wprawdzie nie klasyczna ale piękna, no i ten klimat!!!!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 04, 2010, 16:45:04
No to i Piknik nad Wiszącą Skałą


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 04, 2010, 16:58:29
Januszu, to wyspa już nie nasza? Możemy zabrać wszystko co się zmieści! Zabiorę jeszcze Czekoladę z Juliette Binoche, muzyka wprawdzie nie klasyczna ale piękna, no i ten klimat!!!!
jasne, ze nasza, ale wiesz...od początku byłaś jej królową i władczynią, a ja tylko rozbitkiem, który szuka schronienia. Poza tym, to oczywiste, przecież nie będzie ona zamknięta dla kogokolwiek z naszych ukochanych forumijnych przyjaciół  :) Czyż nie?  :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Goguś Listopad 04, 2010, 17:02:17
Januszu, to wyspa już nie nasza? Możemy zabrać wszystko co się zmieści! Zabiorę jeszcze Czekoladę z Juliette Binoche, muzyka wprawdzie nie klasyczna ale piękna, no i ten klimat!!!!

Fantastyczny motyw, na film natrafiłem właśnie przez ścieżkę dźwiękową i tak sobie obiecuje że w końcu go obejrzę a czasu brak ...

http://www.youtube.com/watch?v=9r4NC0eB3cY

Mój ulubiony motyw.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: skrzypczatka Listopad 04, 2010, 17:12:38
UWIELBIAM Czekoladę (jeść też ;D) cudowny film, muzyka też jest świetna!
Doriana nie oglądałam, a jeśli chodzi o Purpurowe skrzypce to autorem muzyki jest John Corigliano, upolowałam ostatnimi czasy jego 6 kaprysów (właśnie tych z purpurowych skrzypiec). Od 2 lat szukałam tego :
http://www.youtube.com/watch?v=jZ5EX4VF9EI
i znalazłam, więc jeśli ktoś chętny to mogę przesłać :) Po tym filmie (średnio mi się podobał) pokochałam Joshue , obejrzałam kilkadziesiąt filmików na YT i powiem szczerze, że mimo jakiś tam wpadek intonacyjnych, albo innych, to JEST GENIUSZEM, ten typ muzykalności w 100% mi pasuje. Ogień, ciary!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 04, 2010, 18:12:05
to pewnie Dorian Grey

Tak to Dorian Grey...On się nie zmieniał, ale obraz TAK..(potworne płótno) pamiętam, że jak pierwszy raz obejrzałem go w dzieciństwie to nie mogłem spać po nocach ( przy czym nasuwało się pytanie, czy można "psocić" czy też nie..dzieciak we wszystko potrafi uwierzyć :))


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 04, 2010, 18:25:34
Kolejny film robiący wielkie wrażenie, "1900: człowiek legenda" (La Leggenda del pianista sull'oceano), włoski z 1998 roku, wyreżyserowany przez Giuseppe Tornatore. Opowiada historię chłopca znalezionego i wychowywanego na statku, grającego na fortepianie tak genialnie, że nie ma sobie równych. Zadziwiające tym bardziej, że chłopiec, odizolowany od życia, w tym kulturalnego, nie miał nauczyciela. Wielka muzyczno-filmowa uczta, wiele wzruszeń i przeżyć. I Ennio Morricone. Nie jest to klasyka sensu stricto, ale mimo tego polecam, gorąco :)

Istotnie godna uwagi produkcja..(oglądałem kilka razy) świetna gra aktora w roli głównej, zresztą tak samo świetna jak i w innym filmie z jego udziałem (grał tam postać negatywną) lecz o nieco innej tematyce - "Rob Roy"


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 04, 2010, 18:53:00
A oglądaliście "Czerwone skrzypce", nie pamiętam czyja była muzyka ale na skrzypcach grał Joshua Bell
chyba, że mi się coś pokręciło :)

Świetny film..to właśnie od tego momentu zacząłem się poważnie zastanawiać - "eee co tam jakieś mandolino-podobne..,gitarka przy tym to mały "pikuś" - a może by tak na powrót skrzypki" ;D


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 04, 2010, 22:55:47
No to i Piknik nad Wiszącą Skałą
I "Piknik"! Muzyka zjawiskowa - mój ukochany fragment z Beethovena we fragmencie z łabędziem. Ale ponadto "Dziewczynę z perłą". Piękny, kameralny obraz w sepiach, szrościach, czerni i łamanej bieli - jak na obrazach Vermeera - i to wszystko w oprawie muzyki Alexandre Desplat`a i  "Pożegnanie z Afryką"  - kolejny muzyczny hit. A co do Juliette Binoche. Jest taka wersja "Wichrowych wzgórz" właśnie z nią w roli głównej i znów muzyka, którą się pamięta.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: skrzypczatka Listopad 04, 2010, 23:30:26
jak wzgórza, to może Lawendowe? Maggie Smith i Judi Dench... co za duet!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 05, 2010, 22:35:37
Fantastyczny motyw, na film natrafiłem właśnie przez ścieżkę dźwiękową i tak sobie obiecuje że w końcu go obejrzę a czasu brak ...

http://www.youtube.com/watch?v=9r4NC0eB3cY

Mój ulubiony motyw.

Piotrze, obejrzyj KONIECZNIE!!! Jak raz zobaczysz, będziesz często do niego powracał, ma cudowny klimat! I przeczytaj książkę, a potem tej samej autorki "Jeżynowe wino".


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 05, 2010, 23:10:19
Piotrze, obejrzyj KONIECZNIE!!! Jak raz zobaczysz, będziesz często do niego powracał, ma cudowny klimat! I przeczytaj książkę, a potem tej samej autorki "Jeżynowe wino".

Czyżby chodziło o "Czekoladę"??..Piotrze nie oglądaj, nie warto - takie tam "romansidło" ;) Wprawdzie zdarzyło mi się jeden jedyny raz obejrzeć, jednak za dużo w tym wszystkim "słodkości". Dla mnie Johnny Deep to zdecydowanie "Siódma pieczęć", a przede wszystkim "Czarna Perła" wraz z wypowiedzianymi przez Niego ostatnimi słowami wieńczącymi "filmowe dzieło" - "Same czarne owce..każdy pije co chce" :) ;)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 05, 2010, 23:54:02
Romansidło?! Oglądałeś ten film chyba jednym okiem. ;)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 06, 2010, 00:00:10
Romansidło?! Oglądałeś ten film chyba jednym okiem. ;)

 :D..to prawda


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Goguś Listopad 06, 2010, 00:55:49
Mam dużo do nadrobienia jeżeli chodzi o filmy, jeden który uwielbiam to Cinema Paradiso. Oczywiście do tego dochodzą polskie komedie - mniej lub bardziej ambitne. Cinema Paradiso to oczywiście geniusz Enio Moricone, wcześniej wysyłałem linka do kompozycji z tego filmu. Zresztą - na pewno ją znacie, często jest grana w RMF Classic, choć ostatnio odniosłem wrażenie, że ta stacja to jedno wielkie pasmo powtórek.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 06, 2010, 14:40:35
Enio Moricone to klasyk wśród twórców muzyki filmowej. Bardzo mi się podobał koncert jego największych przebojów w wykonaniu Berlińskiej Orkiestry Symfonicznej :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 06, 2010, 20:46:11
A Nino Rota? Tu w wykonaniu Andre Rieu. Eteryczna, sensualna muzyka, Szekspir i Zefirelli.

http://www.youtube.com/watch?v=6z0__7sfNm0&feature=related


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 06, 2010, 21:47:16
Dzięki Casablance a właściwie Wunderowi, który uraczył publiczność na bis  "Clair de`Lune" Debussy`ego przypomniałam sobie jeszcze jeden film. "Frankie i Johny" - z Michel Pfeiffer i Alem Pacino w rolach głównych. W kluczowej dla filmu scenie Clair de`Lune brzmi dwukrotnie. Niektórzy mówią, że to historia miłości - romasidło, ale w istocie to film o samotności i Debussy przynosi ukojenie. Polecam


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bwv211 Listopad 07, 2010, 00:51:41
A mnie prześladuje inny film, którego tytułu nie mogę sobie przypomnieć. Może pomożecie. Pamiętam z niego to, że był tam mistrz uczący grać na pierwowzorze wiolonczeli (wioli da gamba lub tej drugiej, nigdy się nie nauczyłam jak one dokładnie się nazywają i która jest która  :)). I gra on albo uczeń przecudowny barokowy utwór solowy właśnie na tym instrumencie. Ciarki mnie wtedy przeszły i teraz chciałabym do tego wrócić. Jeśli komuś coś ten opis przypomina to dajcie znać, może wspólnymi siłami uda się do tego tytułu dotrzeć. Ja też pomyślę może jeszcze jakaś wskazówka mi się przypomni.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 07, 2010, 01:02:19
Tym razem może nie o filmie, lecz tylko i aż o teatrze..Stosunkowo niedawno (bo 2-3 lata temu :)) w poniedziałkowym "Teatrze Telewizji" puszczana była sztuka "Kolacja na cztery ręce" z Romanem Wilhelmi (w roli Haendel'a) i Januszem Gajosem (jako Bachem). Rzecz dotyczyła rzekomego spotkania dwóch kompozytorów (chyba w Lipsku) Jeden "światowiec" grający przed królami i gustujący w wykwintnych potrawach, ten drugi zaś -  nieobyty, patrzący jakby "z po de łba" skromny kantor..Doprawdy można było boki zrywać. Każdemu kto nie oglądał tej sztuki szczerze ją polecam :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Goguś Listopad 07, 2010, 01:06:28
Tym razem może nie o filmie, lecz tylko i aż o teatrze..Stosunkowo niedawno (bo 2-3 lata temu :)) w poniedziałkowym "Teatrze Telewizji" puszczana była sztuka "Kolacja na cztery ręce" z Romanem Wilhelmi (w roli Haendel'a) i Januszem Gajosem (jako Bachem). Rzecz dotyczyła rzekomego spotkania dwóch kompozytorów (chyba w Lipsku) Jeden "światowiec" grający przed królami i gustujący w wykwintnych potrawach, ten drugi zaś -  nieobyty, patrzący jakby "z po de łba" skromny kantor..Doprawdy można było boki zrywać. Każdemu kto nie oglądał tej sztuki szczerze ją polecam :)

Zachęciłeś mnie i tak się składa że znalazłem spektakl na Youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=KrwsjRsmXo4

Miłych Wrażeń, sam właśnie zaczynam oglądać


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bwv211 Listopad 07, 2010, 01:13:38
Zachęciłeś mnie i tak się składa że znalazłem spektakl na Youtube:

http://www.youtube.com/watch?v=KrwsjRsmXo4

Miłych Wrażeń, sam właśnie zaczynam oglądać

Dzięki przewielkie za link :) nawet nie wiesz jak się z niego cieszę. Nie wiedziałam, że całość jest już na youtube. Zawsze chciałam obejrzeć cały ten spektakl (Bach jest moim najukochańszym kompozytorem) i albo nie mogłam albo nie zauważyłam, że jest w programie i łapałam się tylko na ostanie parę minut. A tak mam ucztę na najbliższy wolny wieczór :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Goguś Listopad 07, 2010, 02:44:56
Ja się już uraczyłem ... przemiana Bacha w miarę trwania spotkania jest idealnie zagrana przez Gajosa ... ze skromnego przestraszonego chłopka na początku do momentu w którym Haendel założył surdut i perukę. Aktor pierwsza klasa.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 07, 2010, 11:42:48
A mnie prześladuje inny film, którego tytułu nie mogę sobie przypomnieć. Może pomożecie. Pamiętam z niego to, że był tam mistrz uczący grać na pierwowzorze wiolonczeli (wioli da gamba lub tej drugiej, nigdy się nie nauczyłam jak one dokładnie się nazywają i która jest która  :)). I gra on albo uczeń przecudowny barokowy utwór solowy właśnie na tym instrumencie. Ciarki mnie wtedy przeszły i teraz chciałabym do tego wrócić. Jeśli komuś coś ten opis przypomina to dajcie znać, może wspólnymi siłami uda się do tego tytułu dotrzeć. Ja też pomyślę może jeszcze jakaś wskazówka mi się przypomni.
Marto, myślę, że chodzi o "Wszystkie poranki świata" :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 07, 2010, 13:14:49
"Kolacja na cztery ręce" to stary spektakl z 1990r. Oglądam go jednak zawsze z niesłabnącym zapałem. Jest dostępny na płycie i można go nabyć na stronie http://sklep.tvp.pl/sklep/kategoria/zlota-setka-teatru-TV_77. Jest tam zresztą wiele innych świetnych spektakli teatru telewizji. Polecam!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 07, 2010, 14:31:25
Dzięki za Linka o spektaklu "Kolacja na 4 ręce". Wspaniały teatr - oczywiście przejaskrawiono postacie Haendla i Bacha, ale chodziło o przedstawienie 2 różnych postaw życiowych artystów muzyków. Jeden komponuje dla pieniędzy - to czego oczekują "sponsorzy", a drugi dla siebie dla chwały - muzykę piękniejszą, szlachetniejszą. Konflikt pomiędzy tymi postaciami - przypomina mi też rozdźwięk pomiędzy rodakami pozostającymi w kraju a tymi którzy emigrują "za chlebem". Zwykle kij ma 2 końce - są tego pozytywy i negatywy. Poza tym wspaniała gra aktorska, szlachetna muzyka, humor...warto obejrzeć i zastanowić się nad sobą. Pozdrawiam  :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 08, 2010, 10:40:56
To cudowny spektakl. Oglądałam go kilka razy, za każdym razem z przyjemnością. Jeśli w spektaklu gra Janusz Gajos, jestem absolutnie bezkrytyczna. Tak uwielbiam tego aktora :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 08, 2010, 19:51:18
A może ktoś z Was kojarzy inny dosyć ciekawy film (tytułu niestety nie nie pamiętam) o pewnym młodym skrzypku najprawdopodobniej polskiego pochodzenia, wyrzuconym na brytyjski brzeg..Uratowały go i opiekowały się nim (póki całkowicie nie doszedł do zdrowia) dwie starsze, samotne kobiety (w rolę jednej z nich wcieliła się Maggie Smith, znana z "Harry Pottera", zaś w rolę tej drugiej -  chyba ta, która obecnie odgrywa rolę "szefowej" agenta 007 - nazwiska niestety nie pomnę) W końcu jedna z kobiet pomimo sędziwego wieku, zakochuje się w młodym skrzypku "platonicznie" :D Najbardziej jednak urzekł mnie w tym filmie utwór wykonywany na skrzypcach, a właściwie jego przejmująca melodia..Może ktoś przypomina sobie jego tytuł (bo z przyjemnością bym go obejrzał jeszcze raz) :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 08, 2010, 20:19:01
A może ktoś z Was kojarzy inny dosyć ciekawy film (tytułu niestety nie nie pamiętam) o pewnym młodym skrzypku najprawdopodobniej polskiego pochodzenia, wyrzuconym na brytyjski brzeg..Uratowały go i opiekowały się nim (póki całkowicie nie doszedł do zdrowia) dwie starsze, samotne kobiety (w rolę jednej z nich wcieliła się Maggie Smith, znana z "Harry Pottera", zaś w rolę tej drugiej -  chyba ta, która obecnie odgrywa rolę "szefowej" agenta 007 - nazwiska niestety nie pomnę) W końcu jedna z kobiet pomimo sędziwego wieku, zakochuje się w młodym skrzypku "platonicznie" :D Najbardziej jednak urzekł mnie w tym filmie utwór wykonywany na skrzypcach, a właściwie jego przejmująca melodia..Może ktoś przypomina sobie jego tytuł (bo z przyjemnością bym go obejrzał jeszcze raz) :)
Lawendowe Wzgórze
http://www.filmweb.pl/Lawendowe.Wzgorze


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 09, 2010, 11:31:56
Oj widze, ze oprocz milosnikow muzyki spotkac na forum mozna teatro-filmo-manow.
Ja tez uwielbiam dobry film i teatr.
Ostatnio nie moge zapomniec o filmie "Before Sunrise" (1995) z Julie Delpy. Pod koniec filmu
pojawia sie muzyka Bacha (dwa razy).  7-ma minutahttp://www.youtube.com/watch?v=qqqHzDlHDuQ&feature=related oraz 4-ta minuta http://www.youtube.com/watch?v=bEjrzL4AJ4A&feature=related
Jak ktos z was przezyl te niesforne momenty uniesienia zwane miloscia, to film ten jest dosyc niebezpieczny.
Przywraca pamiec i to niewygodne, ale piekne uczucie kochania.
Oj nienawidze byc sentymentalny....


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 13, 2010, 20:14:01
"Upiór w operze" - właściwie romansidło a jednak kultowe w wersji z 1990 roku z Teri Polo w roli Christine Daee i Charles Dance w roli Eryka. Muzyka i w pierwszym planie i w tle piękna.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 13, 2010, 21:20:30
Obejrzałam dziś sobie, po raz drugi zresztą, czeski film pt. Tajnosti, tłumaczony na polski jako Sekrety lub Tajemnice. I muszę się z Wami, Moi Drodzy Forumowicze, podzielić choć jego częścią. Jest o ... kupowaniu pianina :) Wyreżyserowany przez Alice Nellis, jest na wskroś kobiecy, zwiewny, właściwie lekko artystyczny. Przez niewielką chwilę w filmie można usłyszeć etiudę f-moll Chopina, ale najważniejszy muzyczny moment to dla mnie preludium cis-moll Rachmaninowa. Posłuchajcie proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=iaklj3hvPOk


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 13, 2010, 21:45:18
Obejrzałam dziś sobie, po raz drugi zresztą, czeski film pt. Tajnosti, tłumaczony na polski jako Sekrety lub Tajemnice. I muszę się z Wami, Moi Drodzy Forumowicze, podzielić choć jego częścią. Jest o ... kupowaniu pianina :) Wyreżyserowany przez Alice Nellis, jest na wskroś kobiecy, zwiewny, właściwie lekko artystyczny. Przez niewielką chwilę w filmie można usłyszeć etiudę f-moll Chopina, ale najważniejszy muzyczny moment to dla mnie preludium cis-moll Rachmaninowa. Posłuchajcie proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=iaklj3hvPOk


piękne!!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 13, 2010, 22:29:13
a jak to preludium zagrałby sam Rachamninov? Jak dla niego wybrzmiewały Dzwony Moskwy?
Po co zgadywać? posłuchajmy...

http://www.youtube.com/watch?v=aT2FqSHlmMk&feature=more_related


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 13, 2010, 22:47:34
Preludium jest piękne - próbowałem je grać - akordy spoko, ale te przebiegi chromatyczne już gorzej... podobnie jak z "Marzeniem miłosnym" Liszta. Za to dużo łatwiejszym technicznie, a przepiękne i można wykazać swoją muzykalność jest Marzenie R. Schumanna... 


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 13, 2010, 23:00:59
Preludium jest piękne - próbowałem je grać - akordy spoko, ale te przebiegi chromatyczne już gorzej... podobnie jak z "Marzeniem miłosnym" Liszta. Za to dużo łatwiejszym technicznie, a przepiękne i można wykazać swoją muzykalność jest Marzenie R. Schumanna... 
No tak, tyle tylko, ze Schumann - to scenka dziecięca. Jedna z całego cyklu. A Lisztowskie "marzenia" - przepiękna opowieść o miłości, która jako jedyna nadaje życiu sens i o której człowiek marzy do ostatnich sekund życia...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 13, 2010, 23:08:03
"Marzenie" Schumanna niby scenka z albumu dla młodzieży - a oglądałem program o A. Rubinsteinie, który się wypowiadał, że dla niego ten utwór to talizman i każdy może go interpretować na swój sposób... :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 13, 2010, 23:17:38
To prawda. Podobnie jak i dla Horowitza. Dla tegoż ostatniego - ten niepozorny muzyczny okruszek niósł jakieś misterium przez całe jego życie. Nie było koncertu, gdzie wśród bisów nie rozbrzmiałyby jego magiczne dźwięki...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 13, 2010, 23:46:00
Sorry  :-[. Pomyliłem Rubinsteina z Horowitzem (ach ta moja pamięć do nazwisk - za to mam lepszą pamięć wzrokową ;)). W każdym razie od tego wywiadu z większym szacunkiem podchodzę do tego "prostego" w zapisie utworu...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 13, 2010, 23:55:23
Bodek, nikt za tą Twoją omyłkę rugać Cię nie będzie. Między Rubinsteinem, a Horowitzem istnieje magiczna nić, której nie sposób nie zauważyć. Wszak Twoja pomyłka z tego niuansu może wynikać :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 14, 2010, 22:32:24
Przypomniał mi się film z elementami spektaklu teatralnego pt."Baryton". W postać słynnego śpiewaka operowego wcielił się Zbigniew Zapasiewicz. Świetnie zagrana rola tego aktora. Pod koniec filmu mistrz traci głos, niczego zaś nieświadoma publiczność zbiera się tłumnie pod oknem (czy balkonem) jego apartamentu. Śpiewak nie chce się jednak skompromitować, staje więc w oknie apartamentu..a głos rozbrzmiewa z płyty gramofonowej przez głośniki. Ta mała "mistyfikacyjka" udaje się, bowiem publiczność przyjmuje jego występ z wielkim entuzjazmem :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 15, 2010, 19:58:38
A ja mam wciąż mam w pamięci dwa filmy.
Czas Apokalipsy - z "Walkiriami" w trakcie nalotu na wietnamską wioskę. Szepty skrzydeł helikopterów, niebo tonące w pierzastych chmurach, piana fal rozbijających się o piękną, cichą plażę, i najpierw ledwo słyszalna a potem roztrzaskująca powietrze muzyka Wagnera niosąca zapowiedź śmierci. Muzyka urywa się przy lądowaniu na plaży. W jakiś czas później w oddali wśród pióropuszy palm wybuchają pióropusze najpierw ognia a potem dymu i  padają słowa dowodzącego akcją  "Czujesz ten zapach ? To napalm, synu. Lubię zapach napalmu o poranku. Pachnie jak zwycięstwo." Porażające zestawienie obrazu, dźwięku i wypowiadanych treści.
Zamieszczam fragment - przydługi ale zawsze wart obejrzenia i wysłuchania.  http://www.youtube.com/watch?v=vHjWDCX1Bdw&feature=related
I "Pluton" - tematycznie pokrewny. Tam brzmiało "Adagio" Samuela Barbera.
Załączam Agnus Dei w wersji śpiewanej http://www.youtube.com/watch?v=KpwOJlLa_SY  i w wersji intrumentalnej http://www.youtube.com/watch?v=2T7swpa13_c&feature=related - wprost z filmu i ze sceny śmierci Eliasa.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 15, 2010, 21:04:18
"Czas Apokalipsy" i "Pluton" to również moje ulubione filmy - pokazujące okrucieństwo i bezsensowność wojen. Dodałbym jeszcze do moich ulubionych filmy Spielberga "Szeregowiec Ryan" i "Lista Schindlera" również z piękną i nastrojową muzyką...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 15, 2010, 22:34:18
Temat z "Listy Schindlera" jest niesamowity. John Williams jest zresztą fantastycznym twórcą. Od "Skrzypka na dachu", przez "Bliskie spotkania trzeciego stopnia" aż do "Harrego Pottera". Także "Szeregowiec Ryan" to jego muzyczne dziełko. Pozwilę sobie "zacytować":
 http://www.youtube.com/watch?v=i5Llb8rPrzc&feature=related 
http://www.youtube.com/watch?v=rrAGJmrJS_E&playnext=1&list=PLB4FB7940C8612AA5&index=4
http://www.youtube.com/watch?v=PZhK18qL3es
http://www.youtube.com/watch?v=OZxgAY6WPUw&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=rw_GLNS995M

Niektórzy mówią, że to współczesny Mozart. Nie wiem czy to porównanie jest w pełni uprawnione, ale na pewno Williams tworzy wielką muzykę.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 15, 2010, 22:51:18
Dzięki Elu, aż łza mi się w oku zakręciła....
A jaka to muzyka była w moim ulubionym romansidle "Mayeerling" - bo nie mogę sobie przypomnieć


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 15, 2010, 23:22:05
Himalaya, film dla miłośników gór wysokich, z muzyką dorównującą majestatowi najwyższych szczytów. W reżyserii Erica Valli, z muzyką Bruna Coulaisa. Klasyka filmu i klasyka muzyki filmowej. Do powtórki co jakiś czas, w miarę regularnie :)

http://www.youtube.com/watch?v=OqnAxJgVw3Y&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=UrcRg1bY9bo


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 15, 2010, 23:38:21
A jaka to muzyka była w moim ulubionym romansidle "Mayeerling" - bo nie mogę sobie przypomnieć
Mayerling - muzyka Françisa Lai, tego samego co w "Love story".

Himalaya, film dla miłośników gór wysokich, z muzyką dorównującą majestatowi najwyższych szczytów. W reżyserii Erica Valli, z muzyką Bruna Coulaisa. Klasyka filmu i klasyka muzyki filmowej. Do powtórki co jakiś czas, w miarę regularnie :)
Niesamowita muzyka. A filmu nie oglądałam. Poszukam i obejrzę.




Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 15, 2010, 23:50:22
Himalaya - wiele razy wypożyczałam, aż w końcu kupiłam i mam na własność, niestety teraz "towar niedostępny", ale temu akurat się nie dziwię...


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 15, 2010, 23:59:11
Ja oglądałem ten film pod tytułem "Dzieciństwo wodza", a muzyka przypomina mi Dead can dance - podobne azjatyckie głosy:
http://www.youtube.com/watch?v=sJqUbb-WuPQ


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 16, 2010, 00:29:57
Eric Serra, doskonały kompozytor muzyki filmowej, uwielbiam jego ścieżki dźwiękowe, a najbardziej do Wielkiego Błękitu Luca Bessona, gdzie "rajski" obraz uzupełnia "niebiański" dźwięk, oto próbka:

http://www.youtube.com/watch?v=nZ2nXmbYpII


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: bwv211 Listopad 16, 2010, 00:38:14
Pomyślałam, że może przyda nam się nowy wątek pod tytułem muzyka filmowa, więc zaraz założę w dziale muzyka i zapraszam do dzielenia się swoimi naj, najukochańszymi soundtrackami i dyskusji na ich temat. Przy okazji polecam też stronę http://www.film.org.pl/muzyka_3.html
oczywiście to link do działu "muzyka" a można tam też znaleźć wiele innych ciekawostek, może się komuś przyda.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 16, 2010, 00:41:17
Jednak wykorzystanie orkiestry symfonicznej przez J.Williamsa bardziej przypadło mi do gustu. Szczególnie nastrojowe wejście klarnetów w "Imperium słońca". Dzięki za to - dobranoc  :-*


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 17, 2010, 17:52:08
Himalaya, film dla miłośników gór wysokich, z muzyką dorównującą majestatowi najwyższych szczytów. W reżyserii Erica Valli, z muzyką Bruna Coulaisa. Klasyka filmu i klasyka muzyki filmowej. Do powtórki co jakiś czas, w miarę regularnie :)

http://www.youtube.com/watch?v=OqnAxJgVw3Y&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=UrcRg1bY9bo

Świetne klimaty i świetna muza, świetnie dopasowana do tego rodzaju klimatów. Od dawna miałem zamiar wybrać się może nie aż na "Wyżynę Tybetańską", czy Himalaje, ale nieco bliżej - bo na..KRYM :D (wysokość w metrach n.p.m. nie tak imponująca, ale "pagórki" też niczego sobie..i w dodatku jeszcze te bezkresne stepy) Podobno właśnie stamtąd (a może i trochę bliżej ;)) wywodzą się po części korzenie mojej familii. Tak więc, jak stare przysłowie mówi - "ciągnie wilka do lasu" :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 17, 2010, 19:41:24
Bodku,  poza muzyką Francisa Lee, w Mayerlingu słychać też Chaczaturiana i fragmenty Giselle Adolfa Adama. Z tą melodią wiąże się moje osobiste wspomnienie: kiedy pierwszy raz obejrzałam film, a byłam wtedy straszną małolatą, zakochałam się w tej właśnie muzyce. Niestety, po kilku dniach zapomniałam jak to brzmi i oczywiście, nie miałam zielonego pojęcia co to jest. Tęsknota za tą melodią dręczyła mnie przez kilka miesięcy, aż którejś nocy po prostu mi się przyśniła! Do dziś pamiętam ten sen i tę melodię... :D Oj, dużo lat upłynęło, zanim się dowiedziałam co to za muzyka!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 26, 2010, 23:07:43
Jedna z najlepszych czołówek filmowych wszechczasów Ryszard Strauss "Tako rzecze Zaratustra"

http://www.youtube.com/watch?v=cWnmCu3U09w

a tak przy okazji ktoś może lubi Nietzschego??



Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 26, 2010, 23:16:40
Powiem szczerze- nie za wszystko można go lubić, choć niewątpliwie ciekawy filozof. Późniejsze czasy spowodowały, że stał się sławny, ale nie wiem, czy takiej sławy sobie by życzył.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 26, 2010, 23:17:22
Jedna z najlepszych czołówek filmowych wszechczasów Ryszard Strauss "Tako rzecze Zaratustra"

http://www.youtube.com/watch?v=cWnmCu3U09w

a tak przy okazji ktoś może lubi Nietzschego??

Teresko! ja się nie zgadzam! Ty mi wyłuskujesz wszystkie ukochane muzyczne tematy  :D ;)
Teresko! ja się nie zgadzam! Ty mi wyłuskujesz wszystkie moje ukochane muzyczne tematy  :D ;)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 26, 2010, 23:59:23
Janusz, przepraszam już se ide.
Moniko ja go lubię za wszystko a szczególnie za dwie wypowiedzi:
"Życie bez muzyki byłoby pomyłką"
"Na tyle jestem Polakiem, że muzykę Chopina przedkładam ponad wszystko"


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 27, 2010, 00:03:14
Teresko, ja tylko za: moralność panów i niewolników. choć pewnie nie do końca rozumiem co miał na myśli. wszystkie idee prędzej czy później zostają wypaczone. Pewnie biedak by się rozpłakał, gdyby wiedział do czego zaprowadziła jego filozofia.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 27, 2010, 00:15:59
O na pewno,
Oskarżanie Nietzschego, iż był protoplastą nazizmu, czy choćby tylko niektórych elementów tej doktryny, jest moim zdaniem niesprawiedliwe. Nazizm wyrasta ze złości, pychy i braku przyzwoitości, Nietzsche zaś jest uosobieniem wstydliwej i nieśmiałej dobroci, wrażliwości i uczciwości. Gdyby dożył był w zdrowiu lat trzydziestych, zapewne uciekłby do Szwajcarii.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Bodek1 Listopad 27, 2010, 00:32:45
 :)Ja akurat o tym dziele R. Straussa rozpisałem się w osobnym wątku (kompozytorzy XIX-XXw.). Pozdrawiam


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Grudzień 05, 2010, 01:25:02
Przypomniała mi się jeszcze jedna głośna produkcja.."Farinelii, ostatni kastrat" :D..- połowa 18 wieku, sławny śpiewak podbija Europę. Jednak z biegiem czasu sława przestaje przynosić mu radość, poczucie samozadowolenia - do końca bowiem, dręczyć go będzie świadomość niespełnienia spowodowanego okaleczeniem, które nie pozwala mu cieszyć się pełnią życia. Doskonale zobrazowany portret człowieka niegodzącego się z własną odrębnością..To w zasadzie osobisty dramat człowieka do końca skazanego na samotność.. :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 05, 2010, 16:50:27
Przypomniała mi się jeszcze jedna głośna produkcja.."Farinelii, ostatni kastrat" :D
Tak, rewelacyjny film! Dla uzyskania efektu skali głosu kastrata użyto miksu dwóch głosów, naszej Ewy Małas-Godlewskiej i Dereka Lee Ragina, amerykańskiego kontratenora. Ale skutek niesamowity. I muzyka Händla.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 07, 2010, 15:17:55
Obejrzałam dziś sobie, po raz drugi zresztą, czeski film pt. Tajnosti, tłumaczony na polski jako Sekrety lub Tajemnice. I muszę się z Wami, Moi Drodzy Forumowicze, podzielić choć jego częścią. Jest o ... kupowaniu pianina :) Wyreżyserowany przez Alice Nellis, jest na wskroś kobiecy, zwiewny, właściwie lekko artystyczny. Przez niewielką chwilę w filmie można usłyszeć etiudę f-moll Chopina, ale najważniejszy muzyczny moment to dla mnie preludium cis-moll Rachmaninowa. Posłuchajcie proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=iaklj3hvPOk


Ten film jutro, tzn. w środę 8 grudnia, w TVP Kultura, o 20.10.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Grudzień 07, 2010, 16:12:34
Dzięki Beatko za info. Chętnie obejrzę  :)


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Grudzień 08, 2010, 10:03:42
Obejrzałam dziś sobie, po raz drugi zresztą, czeski film pt. Tajnosti, tłumaczony na polski jako Sekrety lub Tajemnice. I muszę się z Wami, Moi Drodzy Forumowicze, podzielić choć jego częścią. Jest o ... kupowaniu pianina :) Wyreżyserowany przez Alice Nellis, jest na wskroś kobiecy, zwiewny, właściwie lekko artystyczny. Przez niewielką chwilę w filmie można usłyszeć etiudę f-moll Chopina, ale najważniejszy muzyczny moment to dla mnie preludium cis-moll Rachmaninowa. Posłuchajcie proszę:

http://www.youtube.com/watch?v=iaklj3hvPOk


http://www.teleman.pl/prog-18446450-panorama-kina-swiatowego-sekrety.html



Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Grudzień 08, 2010, 23:20:03
http://www.teleman.pl/prog-18446450-panorama-kina-swiatowego-sekrety.html

Czeskie kino,
jest dla mnie,
pod względem
psychologii człowieka,
zawsze,
bardzo dobrze zrobione.



Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 15, 2010, 14:46:04
Jest taki dziwny film Bergmana, bardziej chyba spektakl telewizyjny W obecności klowna (Larmar och gör sig till), z muzyką Franza Schuberta, Schubertowi zresztą niejako poświęcony.

http://www.youtube.com/watch?v=C_edUJZDkZI&feature=related

Oglądałam go raz, dziesięć lat temu, może komuś uda się "upolować".

"Sam jesteś swoim sędzią
i swoim dozorcą
wyjdź z tego więzienia
a przekonasz się
że nikt cię nie zatrzyma"

"Świat poza więzieniem
wprawdzie przeraża
ale bardziej zatrważający
jest twój lęk
wewnątrz twoich własnych ścian
zrób pierwszy krok ku wolności
to nie jest trudne"

Ten film to obraz malowany postaciami.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Grudzień 15, 2010, 15:16:59
Dziękuję kochana, w ogóle o tym filmie nie słyszałam, jest na niezawodnym Chomiku:

http://chomikuj.pl/NieslubnaWnuczkaGoebbelsa

jakbyś chciała go sobie skopiować a nie masz Chomika, to daj mi znać, skopiowałam go do siebie i dam ci darmowy transfer :-* :-* :-* :-* :-*


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 15, 2010, 21:10:27
Teresko, bardzo dziękuje za propozycję, ale na razie mam przesyt ciężkich filmów ;) Pewnie mi przejdzie i się przypomnę kiedyś. Cieszę się, że to dla Ciebie nowość, mam nadzieję, że się spodoba. Tyle, że rzecz dzieje się w psychiatryku i nie jest to historia lekka łatwa i przyjemna.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 15, 2010, 21:29:04
Film "Symfonia życia" (Mr. Holland's Opus), z muzyką Bacha, Beethovena, Gershwina. Opowiada historię nauczyciela muzyki, będącego równocześnie niespełnionym kompozytorem. Dużo muzyki, wiele emocji, doskonała rola Richarda Dreyfussa (nominacja do Oscara).

http://www.youtube.com/watch?v=c68Z7-qVu7g


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Grudzień 15, 2010, 21:40:29
Oh, dziękuję!!! Szukałam tego filmu wiele lat, nie znając tytułu... Ogladałam jak zwykle nie od poczatku, ale rzecz warta przeżycia!!!


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Grudzień 15, 2010, 21:41:55
I ja bardzo lubię ten film :)
ale mamy podobne gusty

http://www.youtube.com/watch?v=vcQc3IMQLwY


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Grudzień 15, 2010, 22:12:26
I jeszcze taki wspaniały koncert, na dobry humor :)

http://www.youtube.com/watch?v=-NdwgqGS5UM&feature=related


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Grudzień 15, 2010, 22:27:13
I jeszcze taki wspaniały koncert, na dobry humor :)

http://www.youtube.com/watch?v=-NdwgqGS5UM&feature=related

Przy szufladzie już beczałem ze śmiechu
dalej...
trochę za bardzo poszli na żywioł.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: xbw Grudzień 15, 2010, 23:46:41
"Niżyński" (Nijinsky) - film z 1980 roku w reżyserii Herberta Rossa. Losy Wacława Niżyńskiego, BOGA TAŃCA, w jego szczytowym okresie kariery. W ścieżce dźwiękowej znalazły się utwory Webera, Debussy'ego, Strawińskiego, Borodina.
http://www.imdb.com/title/tt0081235/soundtrack

Popołudnie fauna i Niżyński, dla mnie nierozerwalne.
Do tego akurat filmu mam wybitnie emocjonalny stosunek.


Tytuł: Odp: Muzyka klasyczna w filmie
Wiadomość wysłana przez: kozioł Grudzień 16, 2010, 00:54:01
I jeszcze taki w