I już naprawdę ostatnia (moja) konkursowa reminiscencja.
Trochę chyba przesadne ze strony jury to czajenie się z pozostawianiem pustego miejsca na podium. Ale fakt, że często tak robią.
Tak, to już piąty (!) raz (w kategorii skrzypiec) od 1958 roku. Jak można przeczytać tutaj:
http://www.rg.ru/2015/07/03/skripka-site.html , powodem takiej decyzji była polaryzacja opinii jury - każdy miał swoje typy. Maxim Fedotov dodaje, że jego zdaniem Yu-Chien Tsengowi - mimo, iż gra pięknie - brakuje jeszcze pewnej dojrzałości interpretacyjnej.
Zważywszy, że chłopak ma 20 lat (ur. 24. 08. 1994), myślę, że to da się nadrobić!
BTW, Rosjanie naprawdę nie szczędzą w sieci hejtów Giergievowi - putinoid (przyjaciel Putina, to fakt, ale dzięki temu na pewno zyskuje finansowo kultura muzyczna w Rosji), dyryguje wykałaczką itd. Odświeżyłam mój rosyjski przez ten Konkurs (kiedyś używałam ros.; teraz już znacznie mniej).