XVII Konkurs im F. Chopina 2015 - III etap

[Aleksias]

Nie, no niech tu zostanie jako wspólne dobro, będziemy dbać i odkurzać

[Mozart]

Niektórzy na pewnym etapie przekraczają granicę, poza którą tracą radość słuchania, a muzyka staje się dla nich pracą, mozolnym analizowaniem struktur:( 

Asiu, gwarantuję Ci, że analizowanie struktur zdecydowanie przerasta umiejętności tej pani...

Zdarzyło mi się ją słuchać i czytać w internecie. Zaniża tak wysoki poziom Konkursu (choć, obym się nie naraził, chyba nie swojej gazety  ).

[Casablanka]

Wspaniała pamiątka z Wiednia, mogę sobie ukraść?

no przecież 

[Aleksias]

Asiu, gwarantuję Ci, że analizowanie struktur zdecydowanie przerasta umiejętności tej pani...

Zdarzyło mi się ją słuchać i czytać w internecie. Zaniża tak wysoki poziom Konkursu (choć, obym się nie naraził, chyba nie swojej gazety  ).

Aha... No to postawmy duży nacisk na "mozolne"

Marudy z Dwójki na szczęście na koniec się już nieco rozkrochmaliły i przyznały, że preludia Seong-Jina jednak się podobały, i tak, nadawałyby się na płytę DG

[Mozart]

W Dwójce krytyka jest czasem konstruktywna (brakiem merytoryki zaskoczył mnie dziś - choć nie pierwszy raz - red. Sułek).

U Pani "Krytyk" z GW - niestety, nigdy.

[Casablanka]

dzisiaj pada deszcz i wielu ludzi ma zły humor,
a wielu ludzi jest romantycznie usposobionych  

dzisiaj myślę o gwiazdach Ewy i mazurkach Aimi

[anelik]

wiecie, co dzisiaj pomyślałem sobie?,
że z perspektywy czasu tegoroczny konkurs może być wyjątkowym
zauważcie, że ostatnio podzieliliśmy się na obozy i każdy walczył o swojego faworyta
Trifonowcy, Adwiejewowcy, Wunderowcy i boję się obudzić z nożem w plecach jeśli, któregoś teraz nie wymieniłem

A mnie się wydaje, że dalej różnimy się w swoich sympatiach. Przecież są Hamelinowcy, Osokisowcy, Hansenowcy, Nehringowcy, Szymano...  nie wiem jak określić fanów Michała Szymanowskiego itp. itd. I to jest świetne! Dużo można się nauczyć. Czasem można zobaczyć coś cudzymi oczyma i wyciągnąć z tego wiele dla siebie.
Kiedy ogłoszą skład finału pewnie wzburzymy się bardziej, o werdykcie co do nagród nie wspomnę. Myślę zresztą - tak z perspektywy czasu - że najbardziej wtedy, pięć lat temu oburzyło mnie to, że jury nagle w ostatnim etapie zmieniło zasady gry.

[Aleksias]

dzisiaj pada deszcz i wielu ludzi ma zły humor,
a wielu ludzi jest romantycznie usposobionych  

dzisiaj myślę o gwiazdach Ewy i mazurkach Aimi

Kiedy słuchałam Aimi w II etapie, zachwycałam się, jaki piękny dzień, ten błękit, szum drzew, tumany żółtych liści niesione ulicą... Dobry dzień na Chopina! Ale każdy dzień może być chopinowski, tylko od innej strony:) I ten piękny złoty, i zasnuty mgłą, i rozpłakany. Choć nie każdy dobry do słuchania Chopina w plenerze Jeśli to nie dzień walca As-dur, to dzień preludium e-moll

[Aleksias]

Elu, myślę jednak, że tym razem jesteśmy bardziej zdywersyfikowani:) I chyba to dobrze. To daje więcej szans na docenienie i zachwyt większą liczbą pianistów. Ale też ten konkurs bardzo obrodził w gwiazdy:)

[Casablanka]

..., Szymano...  nie wiem jak określić fanów Michała Szymanowskiego

tak będzie na pewno,
będziemy sobie skakać do gardeł  

ale to będzie pojutrze, a póki co chcesz śmieszną wersję?
Szymanowszczacy

[Aleksias]

I Seong-Jinianie - bo jakoś nie skleja mi się póki co nazwanie drużyny od nazwiska Cho

[Casablanka]

pomyślałem o wielkim człowieku Jerzym Waldorffie
czytaliście "Wielka Gra" - Rzecz o Konkursach Chopinowskich?
to przez deszcz

[fille007]

ale to będzie pojutrze, a póki co chcesz śmieszną wersję?
Szymanowszczacy

Albo Szymanowszczycy

A jak nazwiemy fanów Kate Liu?