Polecam Ci wobec tego, Beatko, nagranie f-molla Chopina w wersji na fortepian i kwartet smyczkowy (nota bene - w takim układzie Chopin po raz pierwszy zagrał go publicznie), ale niestety, nie potrafię znaleźć tej wersji na YT. Miałem kiedyś płytkę z Pawłem Skrzypkiem przy fortepianie, ale i ta mi gdzie się zapodziała. Moge jednak reczyć, ze w tym kameralnym układzie jest tak samo dużo więcej Chopina w Chopinie