Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Działy forum
>
O wszystkim i o niczym
>
Sportowe miscellanea
Strony:
1
...
3
4
[
5
]
6
7
...
38
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Sportowe miscellanea (Przeczytany 83858 razy)
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #60 :
Listopad 15, 2010, 01:40:07 »
Są gusta i guściki..Zdarza mi się niekiedy oglądać zmagania na kortach tenisowych (moim ulubieńcem jest Nadal) Jednak za bardzo nuży mnie to długie, wielogodzinne oglądanie jednego tylko pojedynku, w czasie w którym można by było obejrzeć co najmniej dwa spotkania piłki nożnej..Jeżeli już tenis, to prędzej tenis stołowy - z typowymi dla tej dyscypliny szybkimi, technicznymi wymianami, w których piłeczka "ping-pongowa" mknie niczym wiatr
(poza tym strasznie drażnią mnie te kolosalne honoraria w tenisie ziemnym
)
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #61 :
Listopad 15, 2010, 02:07:21 »
Tenis nie musi być nudny. Kiedyś oglądałem więcej. Ale to było w czasach, gdy grał jeszcze Agassi. Ten nigdy nie przynudzał kibiców. A jego pojedynki z El-Aynouim (jeśli dobrze zapisuję), chociaż rozgrywane były z wynikiem z góry wiadomym, obfitowały w tenisowe fajerwerki. Czy ktoś tak jeszcze potrafi grać?
Snookera ktoś lubi?
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #62 :
Listopad 15, 2010, 08:22:38 »
Widzę, ze z Koziołkiem mamy podobne gusty kibica
. Tenis jeast fajny, pod warunkiem, ze trafię w relacji na kilka ostatnich decydujących gemów. Jak byłem piękny i młody (a było to jeszcze w epoce przedfibakowej) sporo czasu spędzałem na korcie, z rakietą w ręce. Wówczas wielogodzinne zmagania miały posmak prawdziwej uczty i pięknie słuzyły i duszy, i ciału.
Dziś, jak patrzę na aktorów światowego teatrzyka, nachodzi mnie mysl, ze nieźle i nazbyt często raczą widownie swoimi pląsami, przy okazji inkasując niebotyczną kasę. Ja - do takich zabaw nie bedę dokaldał 3-ch groszy. Niechaj tańcują, jesli chcą, na własny koszt i dla samych siebie. (łojej, wiem, ze na całego teraz podpadłem Casablance
)
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1049
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #63 :
Listopad 15, 2010, 11:03:17 »
Tenis, to nie dla mnie. Zawsze wolałam większą piłkę: siatkówka i kosz.
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #64 :
Listopad 15, 2010, 11:54:27 »
Tenis to nie dla mnie, prędzej stołowy, ale to dawne czasy, kiedyś grywałam, z bratem
A snookera oglądałam namiętnie przez krótki czas w belgijskiej TV blisko 20 lat temu, kiedy grał James Wattana, mój ulubiony snookerzysta.
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #65 :
Listopad 15, 2010, 11:55:24 »
Przepraszam Moniko, za spapugowanie, niechcąco
Zapisane
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #66 :
Listopad 15, 2010, 12:25:26 »
dobrze słyszałas Casablanko. Legia wtopiła i to nie mało 0:4. Z przebiegu meczu Legia nie była taka zła. No ale wynik idzie w świat. Natomiast "Jaga" zremisowała 1:1 z wiceliderem tabeli i nadal pozostaje liderem naszej Ekstraklasy. Mecz w Kielcach był bardzo emocjonujący i stojący na niezłym poziomie, a wynik (1:1) chyba jest sprawiedliwy.
Zapisane
http://franzschubert.pl
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #67 :
Listopad 15, 2010, 12:49:48 »
A tam, chyba inny mecz oglądałeś. Legia nie była zła? No dobra, nie była zła, była beznadziejna. Nie pokazała niczego. Trafiło się kilka potencjalnie niezłych akcji i to wszystko. Wynik, przykro mi to pisać, jak najbardziej zasłużony. Tylko wynikowi meczu na szczycie Legia zawdzięcza to, że jeszcze się liczy w walce o tytuł, którego i tak nie zdobędzie, bo najtrudniejsze mecze będzie wiosną grać na wyjeździe. A nawet gdyby je wygrała, to w ostatnich sezonach sprawdza sie zasada, że nawet jeśli Legia zyska coś z drużynami z góry tabeli, to odda to w meczu ze słabszym rywalem (akurat nie Wisłę miałem tu na myśli). Wisła od kilku lat trzyma się w czubie. To jest jej atut, który może okazać się przeważający, gdy będą się ważyć losy tytułu z drużynami, które dopiero na sukces pracują cierpliwie i systematycznie od jakiegoś czasu. A układ jest taki, że teoretycznie wiszący tuż nad strefą spadkową LEch jest jeszcze w stanie w tym sezonie solidnie namieszać - powiedzmy na miarę wywalczenia miejsca w pucharach, bo szanse na obronę tytułu raczej uznałbym za czysto teoretyczne.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
anelik
Ekspert
Offline
Wiadomości: 544
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #68 :
Listopad 15, 2010, 13:24:14 »
Cytat: Niebieskooki Listopad 15, 2010, 02:07:21
Snookera ktoś lubi?
No lubię! Mąż mnie zaraził i oglądam. W czasie ostatnich mistrzostw padłam niestety przy oglądaniu i do rana dospałam na kanapie - pokurczona z braku miejsca i okryta ... psem, który usłużnie grzał nogi pani. Poranek zastał mnie połamaną i wściekłą (bo zasnęłam). Tenisa nie lubię: piłki nie widzę, zawodnicy wydają odgłosy na wskroś irytujące. Z podobnych względów nie lubię hokeja - muszę wierzyć, że krążek jest na lodzie, bo go w ogóle nie widzę a bójki - może są widowiskiem ale co to ma wspólnego ze sportem? Podobnie jak Monika oglądam siatkówkę. Koszykówki oglądać nie lubię, natomiast z pasją grałam w swoim czasie i w szkole średniej i w drużynie uniwersyteckiej. Lubię też biathlon - może ktoś ogląda? Skoki narciarskie i biegi narciarskie też oglądam - bo tam przecież nasi startują. Łyżwiarstwo figurowe - to mój prawdziwy konik i tu trochę nawet wiedzy zdołałam zdobyć tak, że teraz "sędziuję" sobie przed telewizorem.
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1049
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #69 :
Listopad 15, 2010, 14:03:54 »
Cytat: anelik Listopad 15, 2010, 13:24:14
Podobnie jak Monika oglądam siatkówkę. Koszykówki oglądać nie lubię, natomiast z pasją grałam w swoim czasie i w szkole średniej i w drużynie uniwersyteckiej. Lubię też biathlon - może ktoś ogląda?
Oglądać mało lubię, najchętniej bym grała, ale zła jestem, jak od piłki łamią mi się paznokcie
, więc nie gram. Do kosza- już latka nie te
. Swojego czasu uwielbiałam lekkoatletykę a moim konikiem były sprinty
Teraz pozostała tylko myśl o konieczności aerobiku
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #70 :
Listopad 15, 2010, 14:38:05 »
Cytat: Monika_Aleksandra Listopad 15, 2010, 11:03:17
Tenis, to nie dla mnie. Zawsze wolałam większą piłkę: siatkówka i kosz.
Proponuję jeszcze piłkę lekarską. Katowali nas tym niegdyś na lekcjach wf.
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
sułek
Ekspert
Offline
Wiadomości: 647
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #71 :
Listopad 15, 2010, 14:39:15 »
Moniko, na aerobik to dzisiaj chyba wszystkie panny chodzą. Wszystkie chcą coś tam zrzucić. Z 80 na 70, z 70 na 60 itd. Ten ciąg niestety ma granicę w otoczeniu zera. Lepiej wtul się w swego faceta gdy ogląda mecz druzyny,której kibicuje a poczujesz emocje. Natomiast snookera ogląda moja młodsza córeczka. Ale jakoś dziwnie rozgrywki tutaj lecą bardzo późno więc muszę ją czasami ponaglić do spania choć często wspólnie oglądamy. Wracając do przegranego meczu Legii z Wisłą. Moim zdaniem w pierwszej połowie (do utraty bramki) Legia była nawet groźniejsza od Wisły. Potem, rzeczywiscie, siadła psychika i już tak dobrze nie było, ale z puntu widzenia postronnego kibica nie powinna była przegrać aż tak wysoko. Inaczej się ocenia jak się danej drużynie kibicuje.
Zapisane
http://franzschubert.pl
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #72 :
Listopad 15, 2010, 19:16:46 »
Cytat: Monika_Aleksandra Listopad 15, 2010, 11:03:17
Tenis, to nie dla mnie. Zawsze wolałam większą piłkę: siatkówka i kosz.
Siatkówka i koszykówka nigdy jakoś mnie nie pociągały. Żeby coś polubić, należy wpierw znać podstawowe zasady danej gry - w przypadku tej pierwszej, nigdy tak do końca nie potrafiłem zrozumieć zasad tej "skaczącej" dyscypliny..Nie małe znaczenie miała w tym również kwestia wzrostu, do "wielkoludów" bowiem, raczej nie należałem
Co innego "football" - zasady proste, jasne, przejrzyste.."Piłka jest okrągła, a bramki są dwie" jak mawiał nasz śp.trener Kazimierz Górski. Będąc nastolatkiem nawet trochę trenowałem w trampkarzach naszego miejscowego klubu "Błękitnych"..Dramat polegał jednak na tym, że będąc "lewonożnym", otrzymałem kategoryczny zakaz posługiwania się tą nogą, a jedynie "prawą" - z tej przyczyny coraz rzadziej pojawiałem się na treningach, aż w końcu wcale. W ten sposób zakończyła się kariera, obiecującego na przyszłość - a może nawet wielkiego piłkarza
Co do lekkoatletyki, to również ją uwielbiałem i uwielbiam nadal..
Zapisane
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #73 :
Listopad 15, 2010, 19:53:58 »
Jeszcze a propos "Błękitnych stargard" (to informacja dla Bodka1)..ostatnio nasi przegrali z Waszą "Gwardią" Koszalin w sposób doprawdy kompromitujący. Jak się tak patrzy na tych naszych "piłkarzyków", to aż się płakać chce ze śmiechu..no ale tak to bywa, jeśli prezesem zostaje ktoś, kto w szkole nie potrafił w najprostszy nawet sposób kopnąć piłki. Trzeba jednak przyznać, że ogólnie nie jest znowuż tak zle..Trzecia lokata klubu w całej 3-ej lidze - to i tak spory sukces
Zapisane
Goguś
Ekspert
Offline
Wiadomości: 835
Odp: Sportowe miscellanea
«
Odpowiedz #74 :
Listopad 15, 2010, 20:15:57 »
Snooker to świetna rzecz, ile spokoju, ile taktyki i ile umiejętności ... najbardziej widowiskowa odmiana bilarda. Od olimpiady w SLC polubiłem Carling. Uwielbiam jak kobiety ganiają za szczotkami czyszcząc drogę kamieniowi ... trochę to szowinistyczne, ale cóż.
Zapisane
Strony:
1
...
3
4
[
5
]
6
7
...
38
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Działy forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> Płyty
===> Artyści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
osw
strefagier1
zlotahodowla11
rybyigzyby
madyan