Kasiu, dziękuję za info. Ale zamieszanie, ruszyłam dziś świtem bladym do kasy po bilet na
Lucasa Debargue, w kolejce było miło, kulturalnie, grzecznie, cicho, bez ekscesów, konwersacja na poziomie, tyle, że cienia szansy na nabycie biletu na koncerty inauguracyjny i finałowy. Moją zdobyczą okazał się bilet na koncert Lucasa Geniusasa. Kwintet fortepianowy. Debargue to właśnie koncert finałowy, bilety w sprzedaży na balkonie I i II rozeszły się momentalnie. Pierwszy chyba z koncertów młodego Francuza w Polsce. Sala liczy 1600 miejsc, próbuję dowiedzieć się, gdzie reszta biletów i czy można się do niej jakoś "dobrać"
Jutro rano mam dostać jakąś odpowiedź... Czy ktoś jeszcze polował? Jeśli tak, to z jakim skutkiem?
Sprawę "utrudnia cena", li i jedynie złotych piętnaście.