Międzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. A. Rubinsteina - Tel Aviv 10-26.05.2011

[xbw]

Wielka radość, że potwierdziły się przewidywania i wygrał Daniil, wielka radość, że odbył się ten konkurs w kilka miesięcy po chopinowskim, że mogliśmy obserwować kolejne etapy, słuchać, komentować WSPÓLNIE, że poziom był wysoki, w każdym razie od finału, że było sporo polskich akcentów no i przede wszystkim była muzyka Chopina
Tak się cieszę, że mamy tu nasz kącik i mimo upływu  siedmiu miesięcy nadal tak chętnie się spotykamy. Jaka to przyjemność siedzieć przed ekranem monitora i nie mieć z kim podzielić się oczekiwaniami, emocjami, radością. Myślę, że połowa mojej wczorajszej frajdy to koncert z campanellą i zwycięstwo Daniila, a druga połowa, to atmosfera naszego małego zgromadzenia.

Wkrótce, za 17 dni (!) kolejny konkurs, kolejna okazja do dzielenia przeżyć i wspólnego spędzenia czasu w oparach emocji konkursowych, Bartusie, na Teutatesa, jeśli jest taka możliwość, zorganizuj sobie do tego czasu możliwość oglądania transmisji.

Jeśli Trifonov wygra w lipcu w Moskwie konkurs Czajkowskiego, to usłyszymy go w Dusznikach trzykrotnie? 

[xbw]

Nie wiem, czy słuchaliście rozmowy z Daniilem wczoraj po jego występie, dziennikarka zapytała czy przyjechali z nim rodzice, chyba zapominając, że on dorosły. A po angielsku mówił wczoraj fatalnie, ach, te emocje

[Janusz1228]

Jeśli Trifonov wygra w lipcu w Moskwie konkurs Czajkowskiego, to usłyszymy go w Dusznikach trzykrotnie? 

Jeśli Trifi rzeczywiście postanowi startować u Czajkowskiego - to go zamorduje!! Bo inaczej on mnie wykończy emocjonalnie i psychicznie (Bo co by się stalo, gdyby nie wygrał? - Ranga naszego konkursu mogłaby wtedy być postrzegana jako niemiarodajna przymiarka do moskiewskiego ). Zdobył juz na tyle dużo w swojej karierze, ze powinien zaczac przyspasabiać się do roli artysty i być bożyszczem-artystą, a nie wciąż uczniakiem na kolejnych klasówkach.

[xbw]

Januszu, on już dawno postanowił! Niech jeździ, niech wygrywa, oprócz prestiżu, sławy, kontaktów - konkursy to także niezłe źródło dochodu, zwłaszcza jeśli się otrzymuje liczne nagrody dodatkowe 

[ewa578]

  Dość intratne te klasówki!!!

[Janusz1228]

zaręczam, drogim Koleżankom, że te konkursowe "kieszonkowe " to pikuś wobec gaż dla uhonorowanych, koncertujących artystów na estradach Universum. Gdy dodać do tego prawa do tantiem z nagrań (Konkursy obdzieraja artystę z tych praw) - to jest się już rentierem do konca Wszechświata.

[Janusz1228]

Tymczasem jedna porazka w ważnym konkursie może poprzekreślać wiele "intratnych recenzji". Niektórzy po nieudanych Konkursach - wycofywali się (byli wycofywani) w ogole z krwioobiegu wielkich sal koncertowych
Najważniejsza Mądrośc życiowa: trzeba wiedziec - kiedy przestać. (Adwiejewa, widzi mi się, tę mądrość posiadła bez pudła)

[ewa578]

Ostateczny termin zgłoszeń do konkursu mijał 15 grudnia. Podejrzewam, że Danił zagłaszając się nie był jeszcze laureatem MKPCh.

[TeresaGrob]

Tymczasem jedna porazka w ważnym konkursie może poprzekreślać wiele "intratnych recenzji". Niektórzy po nieudanych Konkursach - wycofywali się (byli wycofywani) w ogole z krwioobiegu wielkich sal koncertowych
Najważniejsza Mądrośc życiowa: trzeba wiedziec - kiedy przestać. (Adwiejewa, widzi mi się, tę mądrość posiadła bez pudła)

Masz rację Januszu, ale z drugiej strony jaka jest inna droga dla młodych pianistów, aby podpisać
kontrakt z dobrą wytwórnią płytową.Bo dopiero wydana płytą z dobrą dystrybucją pozwala muzykowi
zaistnieć.Za tym przecież idą zaproszenia do prestiżowych sal koncertowych, rezenzje w prasie muzycznej itd.
Nie wszyscy mają takie szczęście jak Gould, który po pierwszym koncercie w NY podpisał kontrakt z Columbią.
Taki np. Alfred Brendel przez całe lata nagrywał dla małych wytwórni i dopiero kontrakt z EMI pozwolił
mu rozwinąć skrzydła.

[xbw]

http://www.trifonov.us/rubinstein-competition/

"Dear friends, I want to sincerely thank all of you who listened to me and supported me at Rubinstein Competition. I am very touched by your appreciation and thank you for voting on Facebook for audience favorite."

 

[xbw]

Januszu, spójrz na liczbę jego koncertów http://www.trifonov.us/concerts/ - w tym roku zaplanował 30 ale na pewno będzie więcej. Daniil nie należy do pianistów, którzy na czas przygotowania do konkursu zawieszają wszystko inne, on potrafi pogodzić koncertowanie ze zdobywaniem nagród w konkursach. Jest młodziutki, dlaczego miałby przestać, skoro dopiero zaczyna. Dobrze jest być znanym w świecie i cenionym pianistą, ale potwierdzenie na piśmie nie zaszkodzi Życzę mu jak najdłuższej listy nagród w konkursach, choć ilość możliwości przecież jest poważnie ograniczona.

[Janusz1228]

No cóz Beatko... Nie będę się powtarzał. Także i na podstawie rożnych doświadczeń uważam jak uważam i wiem swoje. Ty także masz prawo uważać po swojemu. I niech tak pozostanie. 

[Oktawia]

Konkursy konkursami, ale dopóki nie zdobędzie się dobrego kontraktu to raczej nici z tak zwanej kariery. Awdiejewa ma kontrakt więc jasne, że nie będzie już startować, Bożanow też z nimi skończył z tego samego powodu i to mniej więcej ta sama agencja. Jak wiadomo są pianiści, którzy dają sobie radę bez konkursów, więc można. Słyszałam o tym, że menadżerowie potrafią czasem szukać nawet na YT, ale nie znam konkretnego nazwiska, więc to może przesadzone było.
Nie mogłam niestety za bardzo obserwować tego Konkursu (ze dwa razy zerknęłam), więc nie mam wiele do powiedzenia; może z Konkursem Czajkowskiego pójdzie mi lepiej. Trifonowowi i jego fanom moje najszczersze gratulacje.

[jaccol55]

Gratulacje dla Trifonova. Mam nadzieję, żę dam radę obejrzeć powtórkę z wczorajszego koncertu.

[Ewa1]

Od wczoraj nie mogę dojść do siebie z radości:). Taka jestem szczęśliwa, żę Daniił wygrał! Hurra!!!