Kurier Szafarski

http://www.arims.org.il/13comp.php

Uczestnicy (37) :

BENABDALLAH Marouan (Morocco)              
BRAKHMAN Evgeny (Russia)
BUKHMAN Michael (Israel)       
CHEN John (New Zealand)       
CHEN Yunjie (China)       
CHERNOV Alexey (Russia)       
DANESHPOUR Sara (U.S.A.)       
FEDOROVA Anna (Ukraine)       
FUKUMA Kotaro (Japan)       
GILBERT Leonard (Canada)
GILTBURG Boris (Israel )       
GLIXMAN Berenika (Israel )       
GRYNYUK Sasha (Ukraine)       
HONG Minsoo (Korea)       
JANUSEVICIUS Gintaras (Lithuania)       
KHRISTENKO Stanislav (Russia )       
KIM Ben (U.S.A.)       
KIM Kyu Yeon (Korea)       
KLINTON Dinara (Ukraine)
KUNZ Eduard (Russia)
LEVKOVICH Dmitri (Canada)
MAXIMOV Ilya (Russia)
MOUTOUZKINE Alexandre (Russia)
PARK Jong-hai (Korea )
RASHKOVSKIY Ilya (Russia)
RYOMA Takagi (Japan)
SALIMDJANOVA Tamila (Uzbekistan)
SOUKHOVETSKI Konstantin (Russia)
TRIFONOV Daniil ;D (Russia)
TSOTSKHALASHVILI Tsotne (Georgia)
TYSMAN Hélène (France)
VANBECKEVOORT Liebrecht (Belgium)
VARVARESOS Vassilis (Greece)
WANG Puhan (China)
YE Sijing (China)
YOO Jaekyung (Korea)
ZUBER Eric (U.S.A.)

Fedorova, Tysman, Zuber, Gilbert - ktoś jeszcze znajomy?

Ilya RASHKOVSKIY (Russia), odpadł po 2 etapie w konkursie chopinowskim.

Dla przypomnienia:

http://konkurs.chopin.pl/pl/edition/xvi/participants/57_Ilya_Rashkovskiy
http://konkurs.chopin.pl/pl/edition/xvi/video/57_Ilya_Rashkovskiy/stage/1
http://konkurs.chopin.pl/pl/edition/xvi/video/57_Ilya_Rashkovskiy/stage/2

Czyli w sumie sześcioro naszych starych znajomych.

Już bardzo intensywnie czekam na rozpoczęcie i mam nadzieję na transmisję w zadowalającej formie, na razie znalazłam zapowiedź:

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php

I już wiadomo, co kto zagra:

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/competitors-list.php

Ten Gruzin Tsotne to nie jest ten konkurent Janusza z Chopin Tube??

Tenże. Ale będę trzymała za skubańca kciuki, bo jeśli dojdzie do finału zagra 2. koncert fortepianowy Rachmaninowa.

Dziewczyny, to może i ja bym wziął udział w Konkursie Rubinsteina?  :DMusiałbym tylko zakupić na bazarze jakąś własciwą metrykę :-\

Musiałby się zmieścić w kategorii 18-32, następny konkurs za 3 lata. Januszu, zapewniam, kiedy tylko doczekamy się Twojego recitalu, choćby mini, zgotujemy Ci taka owację, jakiej nie otrzymał jeszcze żaden uczestnik konkursu  ;D

Zgadzam się z Beatą. A ponadto, Januszu, nie będziesz musiał obawiać się surowych ocen jury, no i trema powinna być mniejsza.

Zgadzam się z przedpiścami  :D Ale i tak, Januszu, powinieneś już zacząć ćwiczyć  ;) Zwłaszcza że, o ile pamiętam, miałeś nam zaprezentować coś nowego :)

Ja też nie widzę problemu, młodo wyglądasz a dokumenty mógłbyś pożyczyć od syna.
Tam mają te robaczki, może nie zauważą :D :D

To już jutro  :)

http://www.facebook.com/pages/Arthur-Rubinstein-Piano-Competition/182848245082202

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/competition-day.php?day=1

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/competition_live.php

Jeśli ktoś ma możliwość i ochotę, to właśnie trwa występ konkursowy Dinary Klinton z Ukrainy, piękny obraz i dobra jakość dźwięku. Gra Prokofiewa i Liszta. Czas w Izraelu + 1 godzina w stosunku do naszego.

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/competition_live.php

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/competition-day.php?day=2

dzięki Beatko za przypomnienie...
słucham wprawdzie w doskokach, ale z wielką przyjemnością

Jutro jeden z uczestników, Leonard Gilbert, będzie grał balladę Chopina, dziś już tylko :) Bach, Schumann, Rachmaninow, Mozart, Liszt, Ligeti - Autumn in Warsaw :), Enescu, Paul Ben-Haim.

Januszu, też nie słucham wszystkiego, ale lepiej fragmenty niż wcale. A w przerwie pomiędzy była rozmowa na żywo z uczestnikiem, trochę tak jak w październiku, tylko język nie ten no i stanowczo mniej Fryderyka. Nawet 6 uczestników tych samych :)

Mieliśmy dzisiaj Chopina na koniec. Brakhman zagrał na bis 1 etiudę. :)

Moją uwagę zwrócił dzisiaj Giltburg. Zagrał całkiem fajnie, chętnie zobaczę co zaprezentuje w 2 etapie. :)

No właśnie, dziwne, uczestnik konkursu bisował  :o I to utworem, którego nie miał w repertuarze :) Fakt, że grał pięknie, i Mozarta i Rachmaninowa, oklaskom nie było końca. Stanowczo warto podsłuchiwać, co tam, Panie, w Tel Avivie.

Na zakończenie sesji popołudniowej też miała miejsce taka sytuacja. ;) Atmosfera jest sporo luźniejsza niż na u nas. Bardziej mi to przypomina festiwal, niż konkurs.  :)

Słuchajcie a jak już się tam na strone wejdzie to jak podpatrzec kto gra i co bo mi
nie wychodzi ??? :(

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/schedule.php
 ;)

A dziś transmisja bez głosu :( Na razie rozpoczął pierwszy uczestnik i na FB pojawiły się apele z różnych krajów o dodanie dźwięku, może się uda, bo za pół godziny prezentuje się znajomy z październikowego "NASZEGO" konkursu Leonard Gilbert, między innymi z balladą nr 4 Fryderyka Chopina.

Już ok z transmisją :)) Jest dźwięk.

To dobrze, wyczytałam, że wieczorem będzie sonata Schuberta.Duży plus dla uczestnika za
decyzję, choć wg mnie Schubert nadaje się na konkurs jak ja do baletu.

... a u mnie cisza i prążki >:(

Janusz, była trochę dłuższa przerwa, nie trzymają się niewolniczo ustalonych godzin co do minuty. Teraz rozpoczął się występ Japończyka Kotaro Fukumy, Jan Sebastian Bach.

o, dzięki, już mam odbiór  :)

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/competition_live.php

Kolejny uczestnik właśnie rozpoczął Beethovenem, Belg Liebrecht Vanbeckevoort.

odpalam łacza i zamieniam się w słuch  :)

Bardzo podoba mi się pomysł na ten Konkurs. Nawet nie myślałem, ze da sie tak sensownie i bezpretensjonalnie łączyć walory festiwalowe z konkursowymi (...Te bisy i swoboda estradowa). Wprawdzie dzielą nas hektoprzestrzenie od Ziemi Świętej, ale i spod mojego kompa wyczuwam sympatyczna atmosferę sali i samych uczestników. 
Czy kiedyś tak bedzie i na Konkursie w Wawie ???

Zostałam rozbrojona balladą Chopina. Słuchałam tak sobie, fragmentarycznie, różnych kompozytorów w trochę sałatkowym miksie, ale kiedy rozbrzmiały dźwięki utworu naszego ukochanego kompozytora, dopadło mnie wspomnienie października i opanowała niesamowita tęsknota za konkursem, pojawiło się pragnienie by już jak najszybciej był następny, by znowu przez trzy tygodnie zanurzyć się do syta w muzyce i atmosferze... Muzyce TYLKO Fryderyka. W takim stanie dziwnym z sąsiedniego pokoju doszły mnie właśnie wtedy dźwięki scherza cis-moll, przypadkowo syn oglądał akurat na Kulturze film The Big Combo. Ballada nr 4 i scherzo nr 3 w zestawie, na pewno nie raz jeszcze będę sobie aplikowała, jako lekarstwo uniwersalne na wszystko.

Eric Zuber (USA) bisuje właśnie po etiudach chopinowskich op. 10 - preludium Rachmaninowa  ;D

W Media Archive można już wysłuchać i obejrzeć koncerty z gali otwierającej konkurs, mam nadzieję, że wkrótce w archiwum pojawią się występy konkursowe i można sobie będzie posłuchać całości, już bez problemów technicznych, które się od czasu do czasu zdarzają w transmisji na żywo.

http://arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php?stage_id=1&gala_id=1

Fedorova zaczęła swój recital.  :)

Moja platoniczna sympatia  ;)
Trochę zmizerniała od czasu Konkursu Chopina.
Słucham dopiero od mazurków. Gra ładnie, ale pierwszy mazurek trochę zagoniony. Reszta - piękne.
Szymanowski i Rapsodia Liszta - z polotem ale i pazurem. Życzę sobie widzieć ją w II etapie. ;D

Z sentymentu wysłuchałam Anny w całości, nie zostałam uwiedziona. Ale było całkiem przyjemnie :)
Wieczorkiem jeszcze Rosjanin i Gruzin, ten drugi także zagra Chopina.

Cieszę się i doceniam, że żyję w 21 wieku. Niby w kapciach a równocześnie w sali koncertowej w Tel Avivie. Ale mi dobrze. A zaraz Mozart i Chopin, na żywo. Miodzio.

A jutro o 17.30 (naszego czasu) Daniil Trifonov  ;D

W Media Archive pojawiły się już zarchiwizowane występy uczestników pierwszego etapu, podobnie jak na stronie NIFC.
O 17.30 trzymamy kciuki za Daniila Trifonova :)

No to nas uraczyli transmisją w jakości HD.  ;D
 >:(

Chyba mam pecha do Daniła, najpierw ominełam go podczas KCH, a teraz ok.17.40 wywaliło mnie z netu
i to tak dokumentnie, że dopiero teraz się połączyłam.Wrzuć Beatko link z barkarolą jak już będzie,
pliiiiisssss :'(

Barkarola była przecudna, rondo przepiękne i w ogóle Daniil dał czadu. Widać, że chłopak uwielbia Prokofiewa i Chopina i Liszta i granie w ogóle. Stroił takie przedziwne minki, jakby opadały go dziesiątki różnych emocji. Bisował :) Chyba najbardziej oprócz utworów Fryderyka podobał mi się Prokofiew i Mefisto Walz Liszta. Za jakieś pół godzinki pewnie wyniki po pierwszym etapie.

Czyli tylko ja miałem problemy z transmisją?  :-\ Kompletnie nie dało się tego słuchać. Zacinało się co chwila...

U mnie też się zacinało przez 5-10 minut, potem popłynęło wszystko idealnie. A teraz obrady jury i zaraz wyniki 1. etapu.

Wyniki są już dostępne.  ;)

A teraz Fryderyk Chopin, sonata nr 3 op. 58.
Daniil pojutrze, w czwartek 19 maja o 11.30 polskiego czasu. Zagra między innymi 12 etiud op. 25 :)

Kompletnie bez wyrazu. Odegrała swoje i zeszła ze sceny.  :-[

Jaccol, zgadzam się, ta kobitka z pewnością takim wykonaniem sonaty do finału nie wskoczy :( No jak w szkole muzycznej na egzaminie, odegrała tak mdło, że nawet ja, co się nie znam, ledwo wytrzymałam.

...no i niestety kilkakrotnie "pobłądziła" po pięciolinii  :(

KFC chyba za bardzo nas rozpieścił, a to jest dość brutalny powrót do rzeczywistości. Całe szczęście Trifonov ratuje honor Chopina na tym konkursie (Zubera nie słuchałem, a działanie 'media archive' lepiej przemilczę).

Zastanawiam się, po kiego ta pianistka z Uzbekistanu zabierała się za muzykę, której nijak nie była w stanie odtworzyć na żadnej z możliwych płaszczyzn, trochę mnie jeszcze trzęsie po tym jej nieszczęsnym wykonaniu. Zmasakrowała utwór. Nie wiem jak to się stało, że wyszła z pierwszego etapu. Czyżby chodziło o ogólnie niski słaby poziom? Nie słucham całości, wybieram przeważnie momenty z muzyką Fryderyka.

Za to wczorajsze wykonanie Japończyka, Kotaro Fukumy, ballady nr 4 zachwyciło mnie, tak pięknie przełożył muzykę na mój język, że syn przez godzinę chodził wokół mnie zatroskany myśląc, że coś mi się stało, choć powoli zaczyna być przyzwyczajony do moich dziwnych reakcji na niektóre utwory Chopina :) A wieczorem wracając do domu nuciłam sobie pod nosem Fryderyka muzykę właśnie, co zdarzyło się pierwszy raz, ale już teraz zapewne nie ostatni.

Dziś w Tel Avivie dzień bez Chopina, nawet Ilya Rashkovskiy, znajomy z października zagra inny repertuar. Ale za to jutro Chopin w aż trzech odsłonach. Faktycznie, dzięki Daniiłowi mamy polski akcent, zaplanował Chopina w obu etapach i w finale. No i jak tu chłopaka nie lubić :)

A profesor Jasiński w jury???To nie polski akcent??

Wg. niektorych politykow NIE

Jeszcze Lutosławski i Penderecki :)

Miało być Lutosławski i Paderewski, a i jeszcze Szymanowski, to już chyba wszystkie polskie akcenty na tym konkursie.

A jutro Rondo op. 16 w wykonaniu Chińczyka

http://www.youtube.com/watch?v=OoJCU89otwg

Był jeszcze grany bliżej mi nieznany utwór: "Jesień w Warszawie"  :)

Daniil  ;D

Uff... czas zaprosić Pana Trifonova na scenę.  :D

Mam ochotę powiedzieć to co polski turysta po wejściu na szczyt, ale powstrzymam się i ograniczę do "kak priekrasno". Może gdyby tak zagrał etiudy na konkursie chopinowskim jak je dziś zaczął, to wygrałby?

3 Etiuda niezbyt przypadła mi do gustu i wydaje mi się, że końcówka ostatniej Etiudy nieco się zagubiła. Nagrałem sobie prawie wszystkie Etiudy, ale w pewnym momencie zacięła się przeglądarka i nie mam fragmentu występu.  :-\ Będzie co porównywać z Geniusasem. Brawo dla Daniła, bardzo dobrze wykonał dzieła Chopina.

PS Czy tylko mnie denerwuje, kiedy nazwisko Chopina wymawiane jest po francusku, tak jakby był on Francuzem?  ???

Zupełnie inny rodzaj przeżyć przy wykonaniu etiud przez Geniusasa, których słuchałam na żywo i zupełnie inny przy etiudach Trifonova. Pierwsze dwie etiudy mnie "rozpłynęły", a przy ostatniej dramatyzm który odbijał się na twarzy Daniila nie był za bardzo słyszany w muzyce. Ale początek swojego występu a potem Skriabina utkał przepięknie. Czekam na Media Archive.

Finaliści: Giltburg Boris, Moutouzkine Alexandre, Fukuma Kotaro, Rashkovskiy Ilya, Zuber Eric, Trifonov Daniil.

Wprawdzie płynęła w Nim pewna domieszka obcej krwi, ale to jeszcze o niczym nie świadczy..Powinno sie zatem wymawiać tak jak się pisze - czyli przez "Cha".. :)

Żadnej kobiety w finale. Cieszę się, że wszedł Kotaro Fukuma. Czy kolejność wykonawców w finale coś sugeruje?

Jak zawsze - ten pierwszy ma najgorzej.  ;D Z tego co patrzę, to kolejność została zachowana z poprzednich etapów (tak jak to miało miejsce w KFC), nic się nie zmieniło.

A wcześniej chyba była losowana, więc - przypadek? Może proroctwo  ;D

???

Na początku konkursu wylosowano kolejność i jest ona zachowana aż do końca.

Wiem, że jestem okropna i się nie znam i w ogóle, ale na tym konkursie FORTEPIANOWYM przeszkadza mi TEN Quartet

Ale istnieje nadzieja, że wyjdę kiedyś z fazy człowieka pierwotnego  :)

Alexandre Moutouzkine (litości zmiłowania, jak to się wymawia?!) grał z nut, na dodatek w okularach, i trochę mi się Muppet Show przypomniał.

Rzadko kameraliści grają bez nut.
Niech ja tylko dorwę tę robotę, to powyciągam cię na koncerty, zwłaszcza że w Sali
Kameralnej FN są tanie bilety ;D

Słuchajcie, piękny finałowy repertuar. Tyle Mozarta! Szkoda tylko, że nie zagrają IV luv V Beethovena. Bardzo się cieszę z wielkich romantycznych koncertów. Wspaniale, że to Daniłł Chopinowskim e-mollem zamknie (chyba jako zwycięzca) konkursowe przesłuchania...  :D

Zastanawiam się nad faktem powtarzalności części repertuaru na kolejnych konkursach, czy to fair, że na konkursie prezentuje się repertuar, którym już zdobyło się nagrodę na innym konkursie bądź tylko się go wykonywało?

I jeszcze - może to wytwór mojej wyobraźni, ale czy nie jest tak że przed wykonywaniem utworów Chopina uczestnicy jakoś specjalnie się nastrajają, dłużej, głębiej, koncentrują się, wprowadzają w nastrój?

Myślę, że Daniil jutro, nie, to już DZIŚ, zagra bez nut. Nawet z tym Quartetem.

Tereniu Kochana, dorwij i wyciągaj, nie mogę się doczekać  ;D

Nie rozumiem, dlaczego kameraliści grają z nut, chodzi mi o solistę przy fortepianie, dlaczego on też ma nuty? Przecież koncert z orkiestrą, czyli znacznie liczniejszą grupą instrumentów soliści grają bez nut. Może pytanie na poziomie przedszkolaka, ale autentycznie nie rozumiem.

Beatko, takie są tradycje granie kameralistyki. I nic tu po naszym rozumowaniu i dociekaniu. Kameralistyka, jak sama nazwa wskazuje, wywodzi się nie z wielkich koncertowych sal a z kameralnych pomieszczeń. Zatem, być może jest to tradycja rodem przeniesiona z domowych zaciszy, gdzie granie bez nut byłoby zbędnym utrudnianiem sobie rodzinnego muzykowania.
Co innego gra solo. Ta, tradycyjnie, zawsze była formą popisów, a tym jak najbardziej dodatkowo sprzyjała umiejętność grania (nawet!  :D) bez nut. I tak się utarło, ze wszelkie recitale solo (i konkursy) odbywają się bez partytur, a kameralne niekoniecznie. Ostatnio coraz częsciej staje się normą granie solo z nut... utwórów wspólczesnych. Ale tpo całkiem inna śpiewanka.

Gdy solista gra z orkiestrą to jest ich dwoch: solista + orkiestra.I pierwszą rolę ma tu solista(zwykle)
W zespole kameralnym jest muzyków kilku (od trzech do ośmiu) i tu wszyscy są równorzędni.Dlatego te nuty.
Mogłabyś wysłać mi dzwonka jak Danil będzie grał??

[....] Gdybym była ptakiem, mogłabym powiedzieć, że zmęłłam w dziobie przekleństwo (to z jakiejś bajki chyba). Sprawdzałam na stronie Konkursu, sprawdzałam na FB, występ Trifonova miał się dziś rozpocząć o 13.30 czasu ichniejszego czyli o 12.30 czasu polskiego. Najwyraźniej coś się pozmieniało, o czym nikt nie raczył poinformować w formie pisemnej, mimo, że włączyłam występ trochę przed czasem obejrzałam i wysłuchałam zaledwie marną końcówkę. Czyżby się obawiali, że nie zdążą przed końcem świata?

Na pocieszenie - w Media Archive pojawił się występ Daniila z II etapu.

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php?stage_id=4&competitor_id=66

Swiatoslaw Richter gral czesto solowe koncerty majac nuty przed soba. Nie ma reguly.

Masz racje, bartusie, ja też zawsze gdy gram mam nuty przed nosem  :) Cieszę się więc, ze moja gra ma cokolwiek wspólnego z Richterem :D ;D

A tak już serio: reguły potwierdzają wyjątki. Być może Richter jest takim. Z drugiej strony byłem aż 2 razy na jego recitalach i zawsze grał bez nut. Za trzecim razem grał z nutami, przy swiecach. Ale to był "tylko" akompaniament do pieśni Szymanowskiego. A tak nap[rawdę trudno mi przypomniec sobie, żebym choć raz w życiu był na recitalu, w którym ktokolwiek grałby z nut. Może miałem niefarta i stad moja opinia.

Tak sobie siedzę i myślę...
Czy iść po bilet na Sokołowa...
I kiedy czytam, że Janusz dwukrotnie był na koncercie Richtera...
I kiedy Bartus potwierdza gazetową reklamę...
To się chyba zbiorę i nawiedzę kasy biletowe FN...
Mimo faktu, że w trakcie koncertu poniedziałkowego na żywo w Tel Avivie kolejny finałowy występ Trifonova...

Richter w filmie "Enigma" mówi, że gra z nutami bo to pozwala mu na ścisłe trzymanie się
wskazówek kompozytora.Ale np. Glenn Gould nawet utwory kameralne grał bez nut, czym
zresztą wprawiał w zdumienie innych muzyków.

Nie ma się Beatko nad czym zastanawiać.Flotylla ufo szczęśliwie nas omineła ale może tylko
na chwilę.
Posłuchaj jak magiczny jest Bach w jego wykonaniu

http://www.youtube.com/watch?v=Waul-tBFkc8&feature=fvsr

a na bis może zagrać Chopina

http://www.youtube.com/watch?v=YXhhYLMVMAc&feature=related

Dzięki Beatko, śliczne to jest... Pięknie zagrana pierwsza etiuda, tak delikatnie, jakby palce miał nie z ciała, a z porannej mgły, takie to zwiewne, jak prześwietlone słońcem obłoki... czwarta - jak strumyk pluszczący po kamieniach... tak, zupełnie inaczej niż Lukas, zupełnie inaczej, niż Ingolf..:) Wspaniale jest odkrywać wciąż nowe oblicza tych samych utworów. Muszę sobie jakoś poukładać czas na te finały:) Też będę trzymać za niego kciuki.

W Media Archive także finałowy występ Daniila, ale nadal brak etapu I.
Podobno większość izraelskich gazet typuje Trifonova na zwycięzcę.

Beatko,
dzięki za linki z odtworzenia zachwycającej gry Daniłła Trifonova.

Słucham teraz w podkładzie a
będę przesłuchiwał
takie to piękne.

Nareszcie występ Daniila w pierwszym etapie dostępny w całości w Media Archive, łącznie z bisem :)

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php?stage_id=3&competitor_id=66

Dla wszystkich wielbicieli Trifonova  :-*

Naturalnie posłucham. To wspaniałe, że i oni wpadli na pomysł, aby archiwizować występy uczestników.

A dzisiaj miód na serce dla wielbicieli Mozarta :D
Myślę, że Ilya dobrze sobie poradził z koncertem c-moll:)
Zobaczymy, jak będzie dalej;) Oczywiście najlepsze czeka nas na koniec :)

Dla mnie trochę przynudzał, ale w mojej płycie z tym koncertem w interpretacji Goulda juz się
niedługo zrobi dziura to pewnie dlatego to wrażenie.

Oj wysoko postawił Zuber poprzeczkę Daniłowi. Piękny dzwięk, adagio prześlicznościowe.

Zerknełam jeszcze na głosowanie na fejsie, Trifonov najwięcej głosów(pewnie dzieki naszej gromadce)
Następny Mużukin.

Kocham KV 488:))  Piękny jest cały, jak drogocenny kryształ; i pełna radości pierwsza część, i trzecia –  mieniąca się barwami, triumfalna jak rozkwitające kwiaty. Ale Adagio – to serce kryształu :) To jest ten rodzaj muzyki, przy którym czuć, jak każdy dźwięk dotyka serca.
W moim  odczuciu Zuber zagrał go prześlicznie. 
Ale czuję, że Daniił potrafi uczynić z tego jeszcze coś więcej...
Beata pewnie już na posterunku:) Czekamy...

Trifi gra przepięknie. Oprócz dłoni gra całe jego jestestwo wraz z jakąś wielokorową aureolą. A oblicze jaśniejąc w uniesieniach - nawet tańczy...

Tak!! Możemy być absolutnie dumni z Trifiego! To był nie koncert Mozarta - to była cudownie zapakowana i skosztowana bombonierka :D

Chopin! Zdecydowanie najważniejszy punkt dzisiejszego dnia.  ;D

Też wam ucieło mazurka???Bezyczelność!!

Mi jedynie na samym początku transmisji z tego dnia coś szwankowało. Potem było idealnie. Aż sobie puściłem znowu Trifonova z II etapu z Warszawy.  ;)

O mój Boże... :)  :'( :)
Tak jak przeczuwałam - to było coś więcej. To, co potrafi uczynić prawdziwy czarodziej dźwięku. Zatrzymanie czasu,
wielkie wzruszenia unoszące duszę ku wyżynom piękna, muzyczne misterium. Brawo Daniił! Mam nadzieję, że wygra:)

Dzięki za relację, posłucham jutro (?) w Media Archive... Sokołow też grał Chopina, w jednym z bisów, ale tak, że poszedł po sali łańcuszek westchnień.

Ale środa i czwartek   :o  Rakietą w kosmos, oba giganty Rachmaninowa, Czajkowski, Chopin, jakaś reanimacja się co poniektórym przyda  ;D

Ach, prawda - to dzisiaj było :) Nie pamiętałam, myślałam, że również słuchasz i dziwiłam się, że się nie odezwałaś:) Ale właśnie, szczęśliwie nic straconego - dzięki archiwum:)

Strasznie żałuję, że nie miałem chwili, aby posłuchać... Mam nadzieję, że wykonanie Daniła będzie dostępne w archiwum. ;) Jeśli to (KV 488) jednak rzeczywiście była bombonierka - to chyba rzeczywiście nie był Mozart...  :-\

Trifi  ;D
Wczoraj na koncercie Sokołowa siedziałam trochę jak na szpilkach, w większości moje myśli krążyły wokół innej sali koncertowej w Tel Avivie. Na szczęście Media Archive nie nawaliło i już można zaserwować sobie powtórkę wczorajszego koncertu lub nadrobić zaległość, co niniejszym w te pędy zamierzam uczynić.

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php?stage_id=12&competitor_id=66

Poczekam z tym odsłuchaniem do wieczora jednak, telefony dzwonią, zza okna odgłosy jak z końca świata, bisu nie można odsłuchać w ogóle, wyskakuje błąd :(
A druga część koncertu taka subtelna, czarowna, że nie da się jej słuchać w chaosie dnia.
Następnym razem obowiązkowo na żywo, żeby nie wiem co.

Niestety, mam problem z odsłuchiwaniem archiwum. Co kilka chwil następuje buforowanie, które trwa i trwa, i trwa... Też tak macie? >:(

Ja tak mam, od jakiegoś czasu usiłuję posłuchać Barkaroli, ale już się poddałam.
Beatko, nic więcej o koncercie Sokołowa nie masz do powiedzenia? nie wierzę! :)

O Sokołowie napiszę, kiedy będę miała wolnego czasu więcej niż 2 minuty na raz, ale się szybko na to nie zanosi.
Czy nikt więcej z załogi szafarskiej nie wybrał się na Wielkiego Sokołowa? Moja niemuzyczna relacja będzie skromna i niefachowa, więc się wiele po niej nie spodziewaj...

Witam Wszystkich bardzo serdecznie. Właśnie dziś się zarejestrowałam w serwisie, ale już od jakiegoś czasu tu gościłam i bardzo podobały mi się Wasze wypoiedzi. Wiele się od Was nauczyłam. Bardzo dziękuję! Nie jestem profesjonalnym  muzykiem, choć grałam sześć lat na skrzypcach i sześć lat na pianinie. Odzywam się właśnie dziś, gdyż nie wiem, czy zwróciliście uwagę, ale wczoraj wyniki głosowania na Facebooku na najlepszego uczestnika drastycznie się zmieniły. Obecnie prowadzi Moutouzkine, który ewidentnie ma świetnie zorganizowanych przyjaciół na Facebooku. Gdybyście znali jeszcze kogokolwiek, kto zna i ceni muzykę Daniila Trifonowa i mógłby jeszcze zagłosować, byłoby super. Dziękuję i gorąco Was Wszystkich pozdrawiam!

Witaj Ewo, rzeczywiście Mutużkin prowadzi i to nieźle, ale może rzeczywiście jest taki dobry.
Gra chyba dzisiaj?

Witaj Ewo, cieszę się, że dolaczyłas do naszego Forum.
Dzięki za info nt. Konkursu!

Witam ponownie. Januszu i Tereso, bardzo dziękuję za przywitanie:-) Moutouzkine gra owszem pięknym dźwiękiem (ale na pewno nie tak pięknym i zrożnicowanym jak Daniil), ale jak dla mnie bez żadnych uczuć, pozostawia mnie kompletnie obojętną. Jak dla mnie w jego grze uczuć, że dla niego ważny jest tylko dźwięk i to, że się pochwali, jaki jest wielki. Dla mnie nie jest prawdziwym artystą, tylko bardzo dobrym rzemieślnikiem. Na początku miał bardzo mało głosów, ale wczoraj niespodziewanie nagle liczba jego głosów się podwoiła, choć ostatnio grał przecież dwa dni temu, do tego jako jedyny uczestnik finału nie dając żadnych bisów. Szczerze mówiąc dziwinie to wygląda - dużo bardziej na to, że ma świetnie zorganizowanych przyjaciół na FB niż na to, że to widzowie konkursu na niego głosują. Dla mnie Daniił jest w tym konkursie co najmniej o poziom wyżej. To takie moje zdanie.  Najlepiej oczywiście wyrobić sobie własne, oglądając archiwum. Gorąco polecam, teraz dużo lepiej działa.

Moj komputer nie pozwala na zainstalowanie silverlight (nie mam SP2 i nie moge miec). Czy jest jakas inna metoda ogladniecia konkursu?
Moze wiecie.

Widac, ze moj poprzedni post nie dotarl. A wie jeszcze raz.
Witaj Ewo pianistko-skrzypaczko. Chcialbym zaglosowac na Danilla na facebooku, ale nie moge znalezc zakladki "glosuj"
Moze podpowiesz mi jak to zrobic (krok po kroku). Bardzo nie lubie Facebooka jest dla mnie nie czytelny, albo to ja jestem nie za bardzo.....

Witam ponownie:-) Wejdź na stronę Arthur Rubinstein Piano Competition, na ich tablicę. Informacja o głosowaniu widnieje tam jako szósty post od góry. Jeśli nie znajdziesz, to może prościej będzie jak wejdziesz na stronę dla fanów Daniiła Trifonova - poznasz po tym, że ok. 350 osób to lubi. Tam post o głosowaniu jest pierwszym postem wysłanym przez Robin Mok. Po prostu wejdź w podany tam link i zagłosuj. Powodzenia!!!

Bez Silvelightu na razie niestety nie da się obejrzeć archiwum. Po konkursie występy mają być dodane na YouTube.

Dzieki Ewo

Ja też dziękuję:-)

 :) Witaj Ewo! Nareszcie mam imienniczkę, bardzo się cieszę ;D.

Ewa tak zmotywowała tu co niektórych, że Trifonov już dogonił Mutuszkina.

Witaj Ewo..o numerze rozpoznawczym - 1  :)

Witaj Ewo, kolejna wielbicielko Trifonova :)

Trochę mi rzęzi ten Trzeci Rachmaninowa...

Bardzo dziękuję za bardzo miłe powitania! Bardzo tu u Was miło:-)! To prawda, uwielbiam Daniiła Trifonova i zachwycam się jego muzyką! A Rachmaninov też mi trochę rzęzi.

Prawdziwa batalia o głosy na tym FB, chłopaki idą łeb w łeb, z lekką przewagą Daniila :)
Się okaże jutro.

Flet trochę zaszalał :)

Największe znaczenie dla wyników ma głosowanie publiczności na sali, bo głosy z FB i z sali są brane pod uwagę w proporcji 30% do 70%. Ale sprawa ma na pewno charakter prestiżowy, więc batalia trwa:-).

Nie jestem zbytnio osłuchany w Czajkowskim, ale podobało mi się wykonanie Moutouzkine'a. Szczególnie końcówka, w którą nieco bardziej się wsłuchałem.  ;)

A jak zaprezentował się Giltburg? W 1 etapie zwróciłem na niego uwagę, ale dalej nie śledziłem jego dokonań.  :P

PS Witaj Ewo Pierwsza.  :)

Kochani, co by nie powiedzieć, wysłuchanie takiej ilości najpiękniejszych koncertów, jednego wieczora nie zdarza się często! Dla mnie to pierwszy raz. I jeszcze, na wisienkę, e-mol Chopina w wykonaniu Trifiego! Czy można o czymś takim marzyć? :o ;D

piekne to bachowe preludium C na bis...

Dziś się nie załapałam na live, ale na pocieszenie posłuchałam sobie z ogromną przyjemnością kwintetu Schumanna
w wykonaniu Daniiła. Towarzyszący mu kwartet też jest bardzo dobry:) Dzisiejsze koncerty chyba będę nadrabiać po
weekendzie, ale jutro przynajmniej naszego faworyta trzeba będzie posłuchać :)

Dziś od 18.30. Nie powiem, trochę się denerwuję. Emocje  ;D

Kto wygra?
(http://img.liczniki.org/20110526/251793_185751974807431_100001178889776_434663_4425884_n-1306427858.jpg)

Nie tam, cobym był antyfeministą... ale idę o zakład, ze facet  ;D

 ;D dobry kawałek..

;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Nie wiem, jak sobie radził wcześniej, ale Eric Zuber w Rachmaninowie jest świetny... (bardzo przypomina mi swoimi warunkami, warsztatem pianistycznym, temperaturą emocji, spokojem i wrażliwością młodego Olsona z okresu jego tryumfu w konkursie szopenowskim 1970)

A moja dusza po prostu się rozpłynęła!!!!!!!!!!!

no i "rozmarzony " Schumann  na deser :D ach, pięknie...

To już typowe zagranie pod publiczkę!  ; :D :D :D

Bardzo byłoby mi żal nie zobaczyć w Dusznikach Daniła, ale Zubera chciałbym posłuchać na żywo. :-\

Tylko, że Daniła i tak zobaczymy:) Tak więc z egoistycznego punktu widzenia jako słuchaczy, bardziej by się nam opłacało, gdyby wygrał Zuber, bo wtedy mielibyśmy w Dusznikach dwa recitale ;)

cześć! niestety nie udało mi się zdążyć na Zubera, a szkoda. Lubię go. Czy Wy też macie teraz przerwę w przekazie?

Miałam na myśli dwa recitale dwóch różnych pianistów - bo i tak chyba będą dwa. Jest też możliwe, że w sytuacji, kiedy wygra Danił, organizatorzy zdecydują się zaprosić laureata drugiej nagrody, żeby nie dublować koncertów.

Zgadza się. Mam nadzieję, że po prostu wyłączono przekaz podczas przerwy!

Aleksias, oby :) A do której potrwa ta przerwa, bo chyba pęknę zaraz.

Ale nas tu dziki tłum dzisiaj, to chyba Daniil tak przyciąga.

Teraz, teraz TERAZ :)

Mnie Chopin.Wczoraj ogłuchłam niemal przy tych monumentalnych dziełach.

Macie dźwięk?!!!!!!!!!!!!

teraz już tak

Ufff, a już się przeraziłam!

I już gra Daniłł

e-moll Trifiego nie był idealny, grał bardzo porządnie i jak zwykle z wdziekiem, ale nie wystrzegł się małych pudełek. Wole jego interpretacje z KiFCh

la campanella!

cudo!!

Co za chłopak!!!!!!!!!! Cudo!!!!!!!!!!!!

Publiczność szaleje...Może wyproszą drugi bis:))

Ładnie podkreślił, że mamy rok Lisztowski.

skąd wziąć siły?

Ach, szkoda że już koniec:(  Teraz tylko oczekiwanie na wynik...

Niestety! Wiesz Januszu, myslę, że napięcie konkursowe Go troszkę podgryzło, ale i tak był świetny. Widzieliście wcześniej wstającą publiczność?

Urocze te brawa publiczności na początku campanelli, w trakcie utworu! A potem Daniil pobawił się tą campanellą trochę.
Mnie się dzisiejszy e-moll podobał bardziej niż warszawski konkursowy, dziś grany swobodnie, bez zważania na "poprawność" konkursu chopinowskiego.

Może masz rację, Ewo. I dlatego, od tej estradowej strony, nie cierpię konkursów. Zal mi po prostu gdy młodzi ludzie w jednej chwili mogą przepaścić wielkie rozbudzone już nadzieje. Co do Trifiego jestem jednak dobrej mysli. Na pewno będzie na podium.  

T prawda. Widocznie publiczność, tak jak i my, go po prostu kocha

I ja uważam, że grał lepiej niż w Warszawie, a te parę nietrafionych nutek nie ma znaczenia wobec
całości.

Ach, Chopin, Danił, konkurs, my... tak się przez chwilę zrobiło "październikowo"... :) :)

Ja niestety nie moge sluchac. Krew mnie zalewa

Eric Zuber, tez zwrocil moja uwage juz na KCH.
Bylem przekonany, ze wejdzie do finalu. Tak... przypomina mi w grze Garricka Ohlssona.

Daniłł jest jeszcze mało swobodny wypowiadając się w języku angielskim.

Dzieciakom też dali poczuć presję koncertowania przed publicznością.

Poczęstunek po takim koncercie
i możliwość podzielenia się wrażeniami z współsłuchaczami
to dopełnienie wspaniałego wieczoru.

Bartusie, mam nadzieję, że wszytkie występy pojawią się szybko na YT.
Zuber też bardzo mi się podobał, powinien zająć wysokie miejsce.
Ciekawe, jak długo poczekamy na wyniki.

Tak, w ogóle atmosfera zupełnie inna niz w Warszawie. A Danił jest jeszcze bardzo młodziutki i sprawia wrazenie bardzo nieśmiałego.

 :D Rubinsztajnowi też zdarzały się nieczystości...

Co za język! Ni w ząb, nic nie można zrozumieć!

Fakt - szczerze mówiąc mogliby puścić jakieś angielskie napisy, żeby dać szansę większej części  ;)
Ale tłumaczą to, co uważają za najważniejsze. Oho - coś się zaczyna dziać:))

miałam na myśli większą część melomanów:)
Będzie werdykt:)

Wyraźnie słychać kto się publiczności podoba najbardziej!!!

Wywołują pianistów w kolejności, w jakiej grali. Daniił chyba najgoręcej witany przez publiczność:)

Tak największa owacja była na Trifonovie

Jury zasiadło na scenie, prowadzący opowiadają teraz o renomie i historii konkursu.

Ale Daniłł jest zmęczony
siedzi jak sierotka

 :D Widzieliście tyle ludzi na tureckim kazaniu? :D :D :D

Nie tłumaczą przemówienia ministra edukacji - do rozważenia w kontekście naszego konkursu ;)

Oh, jak zupełnie niepodobny do ojca!

John, syn Rubinsteina:) (pamiętajmy, że Bartus nic nie widzi;))

Przepraszam, z wrażenia zapomnialam! Piotrze, moze chociaz masz mezzo?

Organizatorzy dziękują jeszcze raz wszystkim występującym, gościom z różnych krajów, tym, którzy konkurs transmitowali, którzy go wspierali, itp. itd.

And now - the prizes :) :)

Zaczynają od końca - napięcie będzie rosło;)

Daniił wygrywa nagrodę publiczności :D :D

I nagrodę za najlepiej wykonany utwór Chopina :D

No brawo!!! Czyżby Danił zebrał wszystko?

I nagrodę za najlepiej wykonany utwór kameralny :D :D :D

Szósta - Fukuma
Piąta - Mutuskin

Czwarta - Zuber (myslałam, że będzie wyżej)

Trzecia - Raszkowski

Ciesze sie,ze Daniil wygrywa. Wspanialy pianista poszkodowany na konkursie Chopina.
Wrazliwa dusza.
Asiu dzieki za Twoje relacje.

Nie mogło być inaczej!! Jak się cieszę!!!

Druga - Borys. I wszystko jasne :D :D :D :D :D

JABADABADU  ;D

Pierwsza będzie ogłaszana z pompą;))

Publika szaleje :D :D

Wszyscy wstają i odśpiewują hymn (bardzo ładny:)

Nie ma sprawy, Bartusie, mam nadzieję, że przynajmniej częściowo zastąpiłam ci Silverlight ;) :D

Dziękuję!

To bardzo ważne równiez i dla prestiżu konkursu Chopina, że wygrał Trifi. W ten sposób hierarchia Konkursów nie została tknięta  :D

Po raz pierwszy zrozumiałam mogli się czuć cudzoziemcy na naszym konkursie.
Gratulacje dla Daniła :)

 :D I cale szczęście! Armaty w krzakach zostały w rodzinie! :D

Gratulacje dla Daniła i dla nas!  Kolejny konkurs obejrzeliśmy razem. A ktoś się bał, że nie wytrzymamy do końca roku!
Kochani, teraz czekamy na Czajkowskiego?

Może na jakimś konkursie będzie Polak.!

Właśnie, szkoda, że nasi się nie pokazali! Ciekawe dlaczego? Zbyt drogo?

Nie widziałem, nie słyszałem..ale wraz z Wami cięszę się że wygrał - Daniło DE BEST.. :D

Atmosfera na forum jak w październiku...! Nie widzialem live'a, ale mam nadzieję, że w na stronie, w archiwum będzie można wszystko zobaczyć i usłyszeć. 
Danił wygrał, żadne to dla nas zaskoczenie, hah.  :) Bardzo się ciesze.  ;D

Tak, też to poczułam :) A Danił grający koncert e-moll Chopina w finale konkursu przywołał miłe wspomnienia naszych
wspólnie przeżywanych emocji...
Fakt, Danił był murowanym faworytem, był po prostu najlepszy, zresztą trzeci na Chopinowskim musi być najlepszy na innych ;) Jednak zawsze jest jakiś element ryzyka - te różne "pozamerytoryczne" kwestie dotyczące punktowania:) Tu jednak nie było niespodzianki, a duża radość, że jeden z "naszych" zbiera kolejne laury:)

Wielka radość, że potwierdziły się przewidywania i wygrał Daniil, wielka radość, że odbył się ten konkurs w kilka miesięcy po chopinowskim, że mogliśmy obserwować kolejne etapy, słuchać, komentować WSPÓLNIE, że poziom był wysoki, w każdym razie od finału, że było sporo polskich akcentów no i przede wszystkim była muzyka Chopina :)
Tak się cieszę, że mamy tu nasz kącik i mimo upływu  siedmiu miesięcy nadal tak chętnie się spotykamy. Jaka to przyjemność siedzieć przed ekranem monitora i nie mieć z kim podzielić się oczekiwaniami, emocjami, radością. Myślę, że połowa mojej wczorajszej frajdy to koncert z campanellą i zwycięstwo Daniila, a druga połowa, to atmosfera naszego małego zgromadzenia.

Wkrótce, za 17 dni (!) kolejny konkurs, kolejna okazja do dzielenia przeżyć i wspólnego spędzenia czasu w oparach emocji konkursowych, Bartusie, na Teutatesa, jeśli jest taka możliwość, zorganizuj sobie do tego czasu możliwość oglądania transmisji.

Jeśli Trifonov wygra w lipcu w Moskwie konkurs Czajkowskiego, to usłyszymy go w Dusznikach trzykrotnie?  ;D

Nie wiem, czy słuchaliście rozmowy z Daniilem wczoraj po jego występie, dziennikarka zapytała czy przyjechali z nim rodzice, chyba zapominając, że on dorosły. A po angielsku mówił wczoraj fatalnie, ach, te emocje :)

Jeśli Trifi rzeczywiście postanowi startować u Czajkowskiego - to go zamorduje!! Bo inaczej on mnie wykończy emocjonalnie i psychicznie (Bo co by się stalo, gdyby nie wygrał? - Ranga naszego konkursu mogłaby wtedy być postrzegana jako niemiarodajna przymiarka do moskiewskiego :( ). Zdobył juz na tyle dużo w swojej karierze, ze powinien zaczac przyspasabiać się do roli artysty i być bożyszczem-artystą, a nie wciąż uczniakiem na kolejnych klasówkach.

Januszu, on już dawno postanowił! Niech jeździ, niech wygrywa, oprócz prestiżu, sławy, kontaktów - konkursy to także niezłe źródło dochodu, zwłaszcza jeśli się otrzymuje liczne nagrody dodatkowe  :)

 :D Dość intratne te klasówki!!!

zaręczam, drogim Koleżankom, że te konkursowe "kieszonkowe " to pikuś wobec gaż dla uhonorowanych, koncertujących artystów na estradach Universum. Gdy dodać do tego prawa do tantiem z nagrań (Konkursy obdzieraja artystę z tych praw) - to jest się już rentierem do konca Wszechświata.

Tymczasem jedna porazka w ważnym konkursie może poprzekreślać wiele "intratnych recenzji". Niektórzy po nieudanych Konkursach - wycofywali się (byli wycofywani) w ogole z krwioobiegu wielkich sal koncertowych
Najważniejsza Mądrośc życiowa: trzeba wiedziec - kiedy przestać. (Adwiejewa, widzi mi się, tę mądrość posiadła bez pudła)

Ostateczny termin zgłoszeń do konkursu mijał 15 grudnia. Podejrzewam, że Danił zagłaszając się nie był jeszcze laureatem MKPCh.

Masz rację Januszu, ale z drugiej strony jaka jest inna droga dla młodych pianistów, aby podpisać
kontrakt z dobrą wytwórnią płytową.Bo dopiero wydana płytą z dobrą dystrybucją pozwala muzykowi
zaistnieć.Za tym przecież idą zaproszenia do prestiżowych sal koncertowych, rezenzje w prasie muzycznej itd.
Nie wszyscy mają takie szczęście jak Gould, który po pierwszym koncercie w NY podpisał kontrakt z Columbią.
Taki np. Alfred Brendel przez całe lata nagrywał dla małych wytwórni i dopiero kontrakt z EMI pozwolił
mu rozwinąć skrzydła.

http://www.trifonov.us/rubinstein-competition/

"Dear friends, I want to sincerely thank all of you who listened to me and supported me at Rubinstein Competition. I am very touched by your appreciation and thank you for voting on Facebook for audience favorite."

 ;D

Januszu, spójrz na liczbę jego koncertów http://www.trifonov.us/concerts/ - w tym roku zaplanował 30 ale na pewno będzie więcej. Daniil nie należy do pianistów, którzy na czas przygotowania do konkursu zawieszają wszystko inne, on potrafi pogodzić koncertowanie ze zdobywaniem nagród w konkursach. Jest młodziutki, dlaczego miałby przestać, skoro dopiero zaczyna. Dobrze jest być znanym w świecie i cenionym pianistą, ale potwierdzenie na piśmie nie zaszkodzi :) Życzę mu jak najdłuższej listy nagród w konkursach, choć ilość możliwości przecież jest poważnie ograniczona.

No cóz Beatko... Nie będę się powtarzał. Także i na podstawie rożnych doświadczeń uważam jak uważam i wiem swoje. :-X Ty także masz prawo uważać po swojemu. I niech tak pozostanie.  :) :-*

Konkursy konkursami, ale dopóki nie zdobędzie się dobrego kontraktu to raczej nici z tak zwanej kariery. Awdiejewa ma kontrakt więc jasne, że nie będzie już startować, Bożanow też z nimi skończył z tego samego powodu i to mniej więcej ta sama agencja. Jak wiadomo są pianiści, którzy dają sobie radę bez konkursów, więc można. Słyszałam o tym, że menadżerowie potrafią czasem szukać nawet na YT, ale nie znam konkretnego nazwiska, więc to może przesadzone było.
Nie mogłam niestety za bardzo obserwować tego Konkursu (ze dwa razy zerknęłam), więc nie mam wiele do powiedzenia; może z Konkursem Czajkowskiego pójdzie mi lepiej. Trifonowowi i jego fanom moje najszczersze gratulacje.

Gratulacje dla Trifonova. Mam nadzieję, żę dam radę obejrzeć powtórkę z wczorajszego koncertu. ::)

Od wczoraj nie mogę dojść do siebie z radości:). Taka jestem szczęśliwa, żę Daniił wygrał! Hurra!!!

Już można obejrzeć w Media Archive e-molla i campanellę w wykonaniu Trifonova, mój repertuar powtórkowy codzienny na pewno na najbliższych kilka dni  ;D

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/media_archive.php?stage_id=6&competitor_id=66

Konkurs na YTube !!!  ;D

Daniil Trifonov:
Etap I
Scarlatti
http://www.youtube.com/watch?v=XxlVrYjPmT0

Na razie tylko tyle, ale myślę, że wkrótce będzie więcej, na dodatek HD :)

Dziekuje Beatko.

Ale gra!!!

Cieszę się Bartusie, że nareszcie możesz "posmakować". Mam nadzieję, ze już niedługo powrzucają więcej, na YTube nareszcie dobra jakość!

Ciekawostka odnośnie Daniila - znalazłam jego własną kompozycję na fortepian i saksofon. Nosi dziwny tytuł.
Fantasy-Orientale, Barcarole and Tango for Alto Saxophone and Piano, a oto jej fragmenty, w nie najlepszej jakości niestety:

http://www.youtube.com/watch?v=uHDl--ZJhFM

Tegoroczny konkurs nosił numer XIII :)
Jeśli kto ciekawy poprzednich konkursów, to podaję linka do archiwów:

http://www.arims.org.il/competition2011/pages/english/previous-competitions.php

A przedostatni konkurs, XII, wyglądał tak (podobno można obejrzeć i posłuchać, ale z kolei ja nie mam właściwej "wtyczki")

http://www.arims.org.il/competition2008/pages/english/media_archive.php?stage_id=3

http://www.youtube.com/watch?v=GEsitndP3wQ - nagrodzeni

http://www.youtube.com/watch?v=tKbTcYSzhog - Roman Rabinovich gra 3 koncert Prokofiewa

Fragmenty e-molla w wykonaniu Trifonova, jednak barbarzyńsko poucinane, niemniej piękne w najwyższym stopniu. Uprzedzam, materiał strasznie "dziki".

http://www.youtube.com/watch?v=zS6cvfN5FLM

John Chen nie doszedł do II etapu, ale dwie etiudy Rachmaninowa zdążył zagrać. W drugim etapie miał w planach etiudę Lutosławskiego.

http://www.youtube.com/watch?v=8tmFeP44qV4&feature=uploademail

Anna Fedorowa i jej trzy mazurki z etapu I, na którym zakończyła uczestnictwo, chyba trochę szkoda, że nie mogła zagrać przygotowanej na II etap sonaty Chopina.

http://www.youtube.com/watch?v=6kpHWTV7NGo&feature=mfu_in_order&list=UL

Ilya Maximov w II etapie zagrał między innymi Obrazki z wystawy Modesta Musorgskiego

http://www.youtube.com/watch?v=1rXvqWj82qU&feature=mfu_in_order&list=UL

Ilya Rashkovskiy zagrał Brahmsa w II etapie (potem jeszcze w finale), wydaje się, że III nagroda zasłużona.

http://www.youtube.com/watch?v=suxqFvic3nc&feature=mfu_in_order&list=UL

Boris Giltburg i jego Rachmaninow z I etapu (w finale grał jeszcze jego 3 koncert fortepianowy zajmując II miejsce):

http://www.youtube.com/watch?v=awdf4acIMec&feature=mfu_in_order&list=UL

Pierwszy raz w życiu słuchałam Paula Ben-Haima i to kilkakrotnie w różnych wykonaniach - i bardzo polubiłam :)

Tutaj w jego utworze Chineczka Sijing Ye, która nie wyszła poza etap I:

http://www.youtube.com/watch?v=9jExeuTjCfQ&feature=mfu_in_order&list=UL

i finalista Ilya Rashkovskiy:

http://www.youtube.com/watch?v=xcK2fc548uU&feature=mfu_in_order&list=UL

Sasha Grynyuk w pierwszym i ostatnim dla niego etapie zagrał między innymi Bacha.

http://www.youtube.com/watch?v=xXTa7ehVwUs&feature=mfu_in_order&list=UL

Coraz bardziej zaczynamy na tym forum lubić, cenić i słuchać Scriabina. Jego trzema etiudami rozpoczął konkurs Alexey Chernov kończąc przygodę w Tel Avivie na I etapie.

http://www.youtube.com/watch?v=Kq4aJsxFdhU&feature=mfu_in_order&list=UL

I druga z wykonanych w I etapie przez Johna Chena etiuda Rachmaninowa:

http://www.youtube.com/watch?v=ABDQs8EAGSg&feature=mfu_in_order&list=UL

Daniil Trifonov - nagrania z I etapu

Barkarola
http://www.youtube.com/watch?v=GvvbRBd7LxE&feature=uploademail

Mazurek
http://www.youtube.com/watch?v=ca29AZsVsQA&feature=mfu_in_order&list=UL

Liszt, Mephisto Waltz
http://www.youtube.com/watch?v=P5FDtRiN6fY&feature=mfu_in_order&list=UL

Daniil Trifonov - nagrania z II etapu

Paul Ben-Haim, From Five Pieces for Piano , op. 34 (Pastorale, Canzonetta, Capriccio agitato)
http://www.youtube.com/watch?v=GATFWlcJOlU&feature=mfu_in_order&list=UL

Beatko.

Jestes niezastapiona.

To prawda. Beatka jest naszą forumijną smerfetką, która każdemu chce pomóc, każdemu pomaga, każdego pocieszy, każdego zrozumie, a gdy trzeba - nawet obroni.  :)

Pozwol wiec, Beatko, ze dam Ci buziaka zupelnie bezinteresownie  :) :-*

Ot to. Ukłony...  :D

Czy zwrociliscie uwage na wykonanie Scriabina przez Alexey Chernova na konkursie Rubinsteina?
Niesamowite wykonanie pieknej muzyki. Az dlawi w gardle.  Lekko, finezsyjnie, koronkowo. Troche taki inny swiat, inna mentalnosc.
Jestem pod wrazeniem.

http://www.youtube.com/watch?v=Kq4aJsxFdhU&feature=related

Jeszcze jedno piekne, nie z tej planety wykonanie Alexeja  http://www.youtube.com/watch?v=m5bY54AUXvs&feature=related
Czyzby czarny kon konkursu.

(http://img607.imageshack.us/img607/702/3603p.jpg)

Ach, jak Tel Aviv sączy powoli nagrania z konkursu na YouTube, ciągle jeszcze nie ma nagrań finałowych. Ale mamy już kolejną porcję z udziałem Daniila Trifonowa, II etap.

Prokofiew, Sonata no. 3 in A minor, op. 28
http://www.youtube.com/watch?v=3NG9V8KJsB4

A jeśli komuś spodoba się to jak Daniil wykonuje Prokofiewa, to gorąco polecam III koncert wykonywany w innym konkursie - San Marino 2008, to dla mnie piękna bajka, a słuchana w okolicach Bożego Narodzenia to piękna zimowa muzyczna opowieść. W upały też się jednak dobrze słucha :)

http://www.youtube.com/watch?v=f444ZAgPzFc&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=5QHCGyJ15rY
http://www.youtube.com/watch?v=KX4dYgQNDI0

Kotaro Fukuma tak przepięknie grał Chopina w II etapie, że mnie dziecko po domu szukało i znaleźć nie mogło i nie wiem gdzie byłam.
Podczas słuchania wskazane jakieś silne przywiązanie się do podłoża, co by nie odlecieć.

Ballada nr 4
http://www.youtube.com/watch?v=GXO2YIMVIZk

Nokturn
http://www.youtube.com/watch?v=w6crOqfpGso

Szkoda, że Kotaro nie zagra nam na konkursie chopinowskim, ma już 29 lat.

Ciąg dalszy Chopina w Tel Avivie - Ilya Rashkovskiy i trzy mazurki z I etapu.

http://www.youtube.com/watch?v=cyU1dhpYK7U

Jak na uczestnika konkursu chopinowskiego mógł moim zdaniem zagrać w Izraelu więcej Chopina, ale może zniechęcił się kiedy nie został zakwalifikowany do III etapu?

Nasz Helenka Tysman zagrała w I etapie Balladę nr 4 i nie przeszła dalej.

http://www.youtube.com/watch?v=q81_oRnxXJA

Szkoda, bo na II etap miała przygotowane 24 preludia, a na finał nawet f-molla. Tyle Chopina nas ominęło.

Chopina  w obu etapach zagrał też Dmitri Levkovich.

Barkarola
http://www.youtube.com/watch?v=nokR5dc-Uqw

i etiudka
http://www.youtube.com/watch?v=P_RTxYkQdHc

(Scherza z II etapu jeszcze nie ma na Ytube)

Chłopaki, ja nie wiem o co Wam chodzi, ja tylko wrzucam linki  ;)
Januszu, ale nie jestem niebieska, sprawdzałam na wszelki wypadek  ;D

Beatko
Dzięki,
za tyle linków z konkursu Rubinsteina.

Tyle muzyki fortepianowej w najlepszym wykonaniu
zawsze dobrze posłuchać
i nigdy się nie znudzi.

http://www.youtube.com/user/AthurRubinstein  Adres strony festiwalu na YT, na której ukazują się kolejne nagrania uczestnków. Sukcesywnie aktualizowana.

Napracowałaś się, Beatko :) Chłopcy nic a nic nie przesadzają :D Brawa za obsługę konkursu:))
Uff, ręce mi opadły:) Kiedy tego wszystkiego wysłuchać?? Myślę, że jednak na razie ograniczę się do finalistów, a przede wszystkim do głównej gwiazdy :D
Miejmy nadzieję, że archiwum zostanie na stałe, podobnie jak to z naszego konkursu, wtedy prędzej czy później
będzie można przesłuchać więcej. 
 
 
 

I kolejna porcja, Daniil Trifonov z II etapu.

Scriabin - Sonata no. 3 in F-sharp minor, op. 23 (Drammatico, Allegretto, Andante, Presto con fuoco)

http://www.youtube.com/watch?v=I5i-IEIxpZ0&feature=uploademail

Chwała i pokłon dziękczynny organizatorom festiwalu za stronkę na YTube  ;D Nareszcie można posłuchać wszystkiego (mam nadzieję, i że łącznie z bisami!) bez przerywania, rzężenia, buczenia itp.

Smakołyk :) Komplet chopinowskich etiud op. 10 wykonany na dobry początek już w I etapie przez późniejszego finalistę Erica Zubera, mistrzostwo. Smacznego!

http://www.youtube.com/watch?v=GR6V-WqiEr4&feature=uploademail

Sądząc po długości nagrania, koncerty też będą bez posiekania na części? Oby.

Chyba przesadziłam z tym mistrzostwem, ale i tak milo posłuchać ;D

Daniil Trifonov i, ta dam, etiudy Fryderyka Chopina op. 25 w komplecie, nareszcie :)

http://www.youtube.com/watch?v=gLZ4WJiDldU&feature=uploademail

 :)
Zuber też bardzo mi się podobał, słuchałam jego Mozarta, bardzo chętnie posłucham chopinowskich etiud. Raszkowskiego kojarzę jeszcze z Warszawy, a dla reszty nie udało mi się znaleźć czasu. Chciałabym posłuchać trochę tego Giltburga, to dla mnie całkiem nowe nazwisko. Widzę, że powybierałaś tu co lepsze perełki - głównie Fryderyk, ale nie tylko:)) Będę sukcesywnie smakować.

Dzięki za linki. Jakiś artykuł a propos (krótkie wywiady z jurorami):

http://www.haaretz.com/culture/arts-leisure/view-from-the-jury-box-1.364866

Alez wykonanie!!!. Moj ulubiony opus etiud.

Dzięki za linki. Jakiś artykuł a propos (krótkie wywiady z jurorami):
http://www.haaretz.com/culture/arts-leisure/view-from-the-jury-box-1.364866


Yoheved Kaplinsky - typowa juror z zawodu  (jestem z zawodu dyrektorem... pamietacie?).
Lekcje "mistrzowskie" z przyszlymi uczestnikami konkursu, to praktyki czesto spotykane (taki rodzaj lapowkarstwa).
Nie lubie czegos takiego.

Wsluchajcie w jej komentarze z lekcji - http://www.youtube.com/watch?v=gLZ4WJiDldU&feature=uploademail.

bzdurne gadanie

Polecam to wykonanie!!  http://www.youtube.com/watch?v=ehCJX939_6A&feature=relmfu

Zjawiskowe wykonanie tej samej pianistki
http://www.youtube.com/watch?v=B981MlLlEwc&feature=relmfu

Dzięki Bartusie za drogowskazy. Na pewno za nimi powędruję :)

Tamila Salimdjanova z Uzbekistanu, która zmasakrowała sonatę Chopina, w II etapie.

http://www.youtube.com/watch?v=xK_Bns9DV_s&feature=uploademail

Był to jej ostatni wykonywany utwór, bardzo późno, około 23.00, czy to tylko zmęczenie i późna pora?

Oktawio, dzięki za artykuł :)

Okazuje się, że i w tym konkursie jurorzy mieli swoich uczniów. Szkoda, że tylko sześć osób weszło do finału, a gdyby tak dziesięć, jak w konkursie chopinowskim? Sara Daneshpour, Stanislav Khristenko czy Alexey Chernov wg niektórych też powinni wejść do finału, ale wtedy pytanie, zamiast kogo?

Bartusie, masz zdolności wyłapywania talentów, powinieneś zostać jurorem :)

Boże! Jak ten dzieciak gra!!!!! :o

Co to jest?!!!!!!!!
http://www.youtube.com/watch?v=EyzQSVTbj1Y&feature=feedu_more ???

Słusznie Ewo zapytujesz. Bo z pewnością tytuł linka jest niewłaściwy. Oprócz ronda Es jest cały program etapu, który rozpoczyna ósma sonata Prokofiewa.

Genialne wykonanie, Scarlatti -  moje klimaty. Teraz dopiero odrabiam konkursowe zaległości, bo nie oglądałam transmisji  - silverlight nie chciał się zadomowić w moim systemie :P

Konkurs Czajkowskiego również na silverlight! Podali już stronę: http://tchaikovsky-competition.tv/

:(

Zapomniałam uprzedzić, nie wszystkie filmiki na YT z konkursu są właściwie opisane. Np. chciałam wrzucić linka z Schubertem, a tam Ben-Haim. Chciałam wrzucić Chopina, a tam Prokofiew. Nie wiem ile jest tych pomyłek, trafiłam na razie na te dwie, mam nadzieję, że więcej nie ma. Poza tym organizatorzy festiwalu uprzedzili, że nie sposób wrzucić na YT całego materiału konkursowego, na przykład ze względów technicznych (jakość).

Koncert e-moll w wykonaniu Daniila Trifonova. Niestety tylko fragment.

http://www.youtube.com/watch?v=mKc3q8cdKSE&feature=mfu_in_order&list=UL

Gintaras Januševičius, Litwin, rozpoczął I etap etiudami Rachmaninowa. Odpadł po II etapie.

http://www.youtube.com/watch?v=D5ihi3be41k&feature=mfu_in_order&list=UL

Szczególnie polecam osobom wybierającym się festiwalowy sierpniowy weekend w Dusznikach.

Co prawda mogli załatwić koncert kogoś z finalistów, jeśli w początkowych zapowiedziach miał wystąpić zwycięzca :) No ale cóż, nie ma co marudzić - ma ładny dźwięk, gra z uczuciem.
Zobaczymy, co przygotuje na recital. On się podobno specjalizuje właśnie w Rachmaninowie; i w Mussorgskim.

http://www.youtube.com/watch?v=qQ73JWQZJWg&feature=related

Wg. mnie choc nie idealny Beethoven Gintarasa Januševičiusa, to lepszy od Beethovena Borisa Giltburga, zdobywcy II miejsca.
Przypominam, ze Gintaras odpadl juz po II etapie. Tych lepszych, mogacych zgrozic protegowanym odwalaja wczesniej.

No i mamy nareszcie piękny e-moll w całości, Daniil gra Chopina w Tel Avivie.

szkoda, że od 7 minuty bez dźwięku...

http://www.youtube.com/watch?v=0GRq1lBC6GU&feature=uploademail

Eric Zuber w finale - II koncert Rachmaninowa, cudo!

http://www.youtube.com/watch?v=UTohYK96DlQ&feature=mfu_in_order&list=UL

Ilya Rashkovskiy w finale - II koncert Prokofiewa.

http://www.youtube.com/watch?v=DWSaqIgPn3k&feature=mfu_in_order&list=UL

Fakt, Eric wzniósł się na wyżyny wykonawcze!

Koncerty finałowe Trifonowa, nareszcie e-moll w całosci i bez problemow technicznych, bez pociecia na kawałki :)

http://www.youtube.com/watch?v=9XG9ueR0guE&feature=mfu_in_order&list=UL

I 23 koncert Mozarta, Daniil wykona go takze na Czajkowskim w Moskwie, w II etapie (a w finale e-moll :) )

http://www.youtube.com/watch?v=-s68kHOnpiE

A organizatorzy konkursu Rubinsteina nie zasypiaja gruszek w popiele, idzie nowe, co (i) rusz :)

Dzisiejszy nowy nabytek YouTube - Sonata Haydna w wykonaniu Daniila Trifonova (I etap), znana nam juz z sobotniego moskiewskiego wykonania.

Pełna czegos, co nazwałam na własny uzytek tanczacymi fontannami :)

http://www.youtube.com/watch?v=OIEqFuwUbwU

Prawdziwa perla. CUDO

Beatko,
Ty dodajesz samo piękno na to forum
i do tego
w tak dużej ilości:
atmosfery, klimaty, fluidy, aury, nastroje…

Naprawdę uprzyjemniasz nam wszystkim.

:)

A kiedy na to wszystko znajdujesz czas?!

Mam wakacje :)

 ;D Szczęśliwiec! ;D

Agnieszka Terenia wrociła! Witaj!  ;D  A to specjalnie dla Ciebie :)

Stanislav Khristenko, Schubert-Liszt: Aufenthalt and Erlknig
http://www.youtube.com/watch?v=vM_PMEoXiJs&feature=mfu_in_order&list=UL

Stanislav Khristenko, Schubert: Sonata in C minor, D. 958
http://www.youtube.com/watch?v=Am9g5Mo723U&feature=relmfu

Już przedostatnia odsłona Daniila Trifonova z konkursu Rubinsteina - muzyka kameralna, Piano Quintet Roberta Schumanna (jedyny brakujący utwór to Rondo à la Mazur):

http://www.youtube.com/watch?v=NGYwkrv8q2I