Bardzo sympatyczny pianista ten Ilyia.
Czysto, przejrzyscie (perliscie - thx Pat)
Tempo , jak juz mowilem mogloby byc szybsze, ale....
Artykulacja troche krotsza, ale...
Chetnie poslucham go jeszcze raz.
Chetnie pojde na jego koncert.
Chetnie kupie jego plyte.
Aha, ja też tak odczułam, jasne, czyste, perliste wykonanie tego przepięknego koncertu. Podobało mi się.
A zaraz będzie Lucas, który podobno swoją osobowością i grą podzielił słuchaczy - część go uwielbia, części się nie podoba, ale niewielu pozostaje obojętnych:) Zaczął na poważnie grać na pianinie w wieku 11 lat, a porzucił literaturę i sztukę dla muzycznego zawodowstwa w wieku lat 20 - jednak dobrze, że się w końcu zdecydował.
I jaki wspaniały koncert sobie wybrał - c-moll, mocny akcent na zakończenie dzisiejszej rundy.