Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10 11 ... 25   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Okołopolityczne spory i rozmyślania nad historią  (Przeczytany 62405 razy)
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #120 : Wrzesień 16, 2011, 19:57:40 »

Cytuj
Wymierzanie sprawiedliwości nie jest agresją
To prawda.

Zabijanie w imie sprawiedliwosci jest agresja.
To prawda

Czy Ty potrafilbys wykonac egzekucje w imie sprawiedliwosci?

Watpie.



Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #121 : Wrzesień 16, 2011, 20:06:23 »

Oglądałam kiedyś film pt. Kat Luisa Berlangi. Młody człowiek przyjął stanowisko kata w miasteczku, gdzie praktycznie nie skazywano nikogo na śmierć, więc myślał, że ma dożywotnio ciepłą posadkę. Aż tu nagle skazano kogoś i chłopak stanął przed faktem, że musi wykonać wyrok śmierci. Nie do pozazdroszczenia. Zabijanie nie jest proste, nawet w imię prawa panującego w kraju rodzinnym.
Jestem absolutną przeciwniczką kary śmierci. Myślę, że w przyszłości, za set lat, ludzkość będzie się odnosiła do tego okrutnego procederu tak jak my teraz do Inkwizycji i tym podobnych barbarzyństw. Oby.
Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #122 : Wrzesień 16, 2011, 20:08:35 »

Możesz wątpić. Ja nie wątpię.

Jeszcze raz powtórzę: prawo, które wymierza mniejszą karę niż wyrządzona szkoda, jest prawem demoralizującym. Ale chcecie wspierać bandytów, to wspierajcie. Ja nie zamierzam.
Ciekawe, czy w 100% jesteście takimi zdeklarowanymi obrońcami życia...
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #123 : Wrzesień 16, 2011, 20:10:00 »

Myślę, że w przyszłości, za set lat, ludzkość będzie się odnosiła do tego okrutnego procederu tak jak my teraz do Inkwizycji i tym podobnych barbarzyństw. Oby.
A także aborcji i eutanazji.
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #124 : Wrzesień 16, 2011, 20:15:38 »

Cytuj
Możesz wątpić. Ja nie wątpię.

Nie watpisz na klawiaturze komputera w cieplym, zacisznym kacie swojego mieszkanka.
Chyba, ze ... jednak potrafilbys!!
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #125 : Wrzesień 16, 2011, 20:25:41 »

Cytuj
Jeszcze raz powtórzę: prawo, które wymierza mniejszą karę niż wyrządzona szkoda, jest prawem demoralizującym


Gdzie mozna znalezc sciage (tabele) porownujaca szkode i kare.
Przeciez,to jest wymysl (widzimisie) czlowieka, czyli nie zawiera prawdy absolutnej (o ile takowa istnieje)
Aby cos porownac, to cos, musi byc wymierzalne liczbami (matematyka).

Etyka, Moralnosc - tego nie da sie zmierzyc dokladnie, matematycznie.

Chyba, ze bedziemy skazywac ludzi "MniejWiecej"??
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #126 : Wrzesień 16, 2011, 21:39:55 »

Stanowisko Watykanu wobec kary smierci jest chyba jednoznaczne.Pisałam o Janie Pawle II bo pamietam,
że kilkakrotnie apelował do rządów innych krajów (m.in USA) o nie wykonywanie jej wobec różnych skazanych na nią
morderców.

Tylko jedno mnie w tym wszystkim dziwi..Ja to jest, że Kościół z jednej strony sprzeciwia się, czy wręcz potępia kare śmierci, a z drugiej nie wzdryga się wysyłać swoich duchownych..aby tej samej karze śmierci asystowali - zamiast krótko po "męsku" nic tylko sie temu kategorycznie przeciwstawić - jest w tym jakaś sprzeczność..

Ale w gruncie rzeczy nie ma się co dziwić, bo i czegóż się można "z tej strony" spodziewać - skoro nawet niektóre przykazania (np drugie) zostawały dla własnego pożytku zmieniane..Zatem więc wszystko jest możliwe, nawet pogodzenie jednego z tym drugim.. Mrugnięcie 
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #127 : Wrzesień 16, 2011, 21:55:15 »

A że Turcja nie chce zwrócić świątyń może mieć związek i z tym, że prawdopodobnie na wielu z nich wznoszą się obecnie, lub zostały przemianowane na meczety [...] .więc trudno, aby teraz burzyć z powrotem jedno, tak aby na powrót pełniło funkcję tych drugich..

Nie, Conrado, to są opustoszałe świątynie chrześcijańskie, które Kościół chce odzyskać, a nawet KUPIĆ - jak zwykłe nieruchomości.


Jeśli chodzi o Polskę - to jest wyjątkiem, wiemy przecież, że w naszym społeczeństwie wpływy KK są silne; jednocześnie - wcale niewielka jakaś ta warszawska nietolerancja… (ironizuję).  Mrugnięcie

Jeżeli zaś  stosunek Europejczyków wobec islamu i praw, jakie przysługują muzułmanom na naszym kontynencie nazywasz NIETOLERANCJĄ, to jak nazwać sytuację chrześcijan i innych wyznań w Arabii Saudyjskiej, Omanie, Jemenie, Iranie, Pakistanie etc etc… Jaki nazwać stosunek islamskiego państwa i zamkniętego w przymusowym monopolu 1 religii narodu wobec żyjących (ukrywających się) tam nie-muzułmanów? Nienawiścią? A może raczej… zbrodnią – bo wyznawanie innej religii (oraz ateizm!) jest tam po prostu nieraz zakazane i karane (albo bardzo utrudnione)?

To SĄ dwa różne światy.

Nie zgadzam się z tym, co piszesz nt. Francji. Niedawno, jak wiesz, byłem nad Sekwaną; zresztą - w Roubaix wielce ciekawe było dla mnie obserwowanie piątkowych modłów. We Francji istnieje - nie musze o tym przypominać - ścisły rozdział państwa od jakiejkolwiek religii, co przyjmuje często formę abstrakcyjną (np. niedawna sprawa burmistrza pewnego miasteczka i  zakupionej przez niego figury Maryi). A zatem - zasada państwa totalnie laickiego. W przestrzeni publicznej - brak jakichkolwiek elementów religijnych, także krzyżyków na szyjach (choć Francja przez sztukę, kulturę jest związana ściśle z tradycją chrześcijańską, a większość Francuzów deklaruje się jako przynależący do KK).  Stąd masowe wychodzenie muzułmanów na piątkowe modły na ULICE jednej z dzielnic Paryża - musi zostać zabronione; podobnie jak noszenie burek i nikabów - co zresztą w kulturze europejskiej jest bardzo obce i wielu – po prostu razi. Wiem, że nasilają się nastroje antyislamskie - ale co to znaczy? - przecież nikt nie odbiera muzułmanom prawa do modlitwy (w domu lub świątyni), odprawiania swoich obrzędów, budowania meczetów (i asymilacji!); ba… muzułmanie są w rządach niektórych państw europejskich (Francja, Niemcy). 

Piszesz o jednorazowym procederze - dunskie karykatury, ja dodam do tego palenie Koranu przez pastora z Florydy stojącego na czele jakiejś małej wspólnoty. Conrado! Fakt niszczenia symboli chrześcijańskich w krajach muzułmańskich to częsty proceder; pomijany przez media - bo Europa - 'otwarta i liberalna, nie może reagować w tych kwestiach'...
Smutny paradoks.

BTW, jak myślicie, jaka kara spotkałaby Bartusa w Iranie czy Malezji za słowa o gościu w BIAŁYM/CZARNYM KITLU (imamie) 'ktory swoimi (bardzo czesto glupimi) slowami mowi Ci jakas prawde'? 

Zatem... To SĄ różne światy. Także - w sensie pojmowania praw i wolności człowieka.
Zapisane

bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #128 : Wrzesień 16, 2011, 22:41:18 »

Cytuj
BTW, jak myślicie, jaka kara spotkałaby Bartusa w Iranie czy Malezji za słowa o gościu w BIAŁYM/CZARNYM KITLU (imamie) 'ktory swoimi (bardzo czesto glupimi) slowami mowi Ci jakas prawde'?

Za moja wypowiedz - NAGRODE.

Zapisane
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 752


Zobacz profil
« Odpowiedz #129 : Wrzesień 16, 2011, 22:49:57 »

Bartusie
1. Możesz sobie przypuszczać, czy potrafiłbym czy nie. Nie możesz tego wiedzieć lepiej ode mnie. Nie znasz moich myśli, motywacji, przekonań itd.
2. Relatywizujesz, a tu arytmetyka jest prosta: życie za życie. 1:1 (w przypadku pojedynczego morderstwa) to chyba nie jest zbyt wiele.

Koziołku
Chyba nie przeczytałeś tego, co napisałem o stosunku KK do kary śmierci. Poza tym jest coś, czego jako wojujący ateista nigdy nie zrozumiesz: asystowanie przy wykonywaniu wyroków nie jest ich przyklepywaniem, lecz posługą świadczoną skazanym. Alternatywą byłaby odmowa ostatniej spowiedzi, ostatniego błogosławieństwa itd. Po prostu źle odczytujesz sens tej praktyki.
Zapisane

O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #130 : Wrzesień 16, 2011, 23:03:40 »

Cytuj
2. Relatywizujesz, a tu arytmetyka jest prosta: życie za życie. 1:1 (w przypadku pojedynczego morderstwa) to chyba nie jest zbyt wiele.

Popelniasz blad.
Zbytnio upraszczasz bardzo zlozony, skomplikowany temat.
Przemysl to jeszcze raz.
Czy zdajesz sobie sprawe, ile istnieje wariantow zabicia czlowieka pomnozone przez dowody? (nie zawsze wiarygodne)
Setki.
Setki skrajnych opinii, setki roznych wyrokow

Za taka bezwzgledna, radykalna teorie kazdy sedzia wyrzucilby Ciebie z sali rozpraw.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #131 : Wrzesień 16, 2011, 23:32:48 »

Cytuj
1. Możesz sobie przypuszczać, czy potrafiłbym czy nie. Nie możesz tego wiedzieć lepiej ode mnie. Nie znasz moich myśli, motywacji, przekonań itd.

Ty tez tego nie wiesz. Nie byles w takiej sytuacji.
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #132 : Wrzesień 17, 2011, 00:07:25 »

Zaraz się pewnie dowiem, że w islamie dzieci robi się telepatycznie.. Prostytutki sciągają masowo do Mekki (sporo przy tym ryzykując) a ćpają ponad miarę to np. w Iranie. Rozmawiając z muzułmanani mogłam się przekonać, że w małżeństwie z 10-latką nie widzą nic złego (w Koranie jest zapis o rozwodzie dziewczynek, które nie miały miesiączki), co prawda im bardziej nasiąkli Zachodem, tym bardziej stwierdzają, że to jednak niefajne i mówią, że hadis o wiadomym małżeństwie Mahometa to fabrykat.
Kobiety ubrane w paskudne wory można zobaczyć również w Europie, nie tylko w Afganistnie i innych krajach islamu, mnie ten widok nie zachwyca. O skromności radziłabym co poniektórym nie prawić. W tym zakrywaniu całego ciała chodzi o to, żeby facet był pewny stanu swojego posiadania, dlatego sympatykom islamu tak to się podoba. Przypominam jeszcze o poligamii i "kobietach, którymi zawładnęła Twoja prawica", to oczywiście raczej dla bogatych.
Powoływanie się na tradycję islamu, to jak powoływanie się na bajkę o królewnie śnieżce, spisana przeważnie w IX wieku w takim czy innym interesie, podejście historyczno-krytyczne by się przydało.
Co ma strój sióstr zakonnych (wolny wybór, z którego można się wycofać) do ubioru kobiet islamu (uwarunkowanie kulturowe, rzadko wolny wybór), to nie wiem. Czysta manipulacja, muzułmanie się często na to powołują. Radziłabym nie ulegać propagandzie.
Jeżeli gdzieś coś łagodnieje to pod wpływem zachodniej opinii (w Maroku coraz trudniej zostać poligamem, jeżeli dobrze pamiętam), choć oczywiście muzułmanie i ich sympatycy inaczej to uzasadnią.
Tyle, bo na więcej nie mam czasu.

Niee..robi sie to zazwyczaj dyskretnie w swoich domach, przy której to czynności wówczas dopiero się obnaża..a nie pozbywa się "życiodajnej energii" w mniej lub bardziej ekskluzywnych domach uciech, lub w trakcie przeglądania milionów zachodnich stron intern. z pornografią (wliczając w to i tą "brudną")..albo wręcz za kilka ledwie dolarów lub euro z wyczekującymi na nadarzającą się okazję, niezliczonymi tabunami przydrożnych prostytutek, którym nie wiele już brakuje aby znaleźć się w rynsztoku (w samej tylko Francji jest tego z 20-30 tys)..albo jeszcze co gorsza z poprzebieranymi "cudakami" nie wiadomo jakiej płci..

to jest dobre..skromności i czystości co nie miara  Mrugnięcie
http://www.tvp.info/informacje/ludzie/prostytutki-przeciwko-domom-publicznym/1499446

A tak w ogóle Oktawio byłaś tam ?? widziałaś te ściągane masowo prostytutki ?? rozmawiałaś długo i często z tymi ludzmi, rodzinami, kobietami..?? Czy wyczytałaś to jedynie w jakiejś prozachodniej, lub co gorsza ultrakatolickiej prasie..? Mrugnięcie
Siedzę w tym temacie od lat - podobnie w zagadnieniach judaizmu, chrzescijaństwa (czy sekt i wyznań pierwotnie zbliżonych do niego: Esseńczycy, wyznawcy mitraizmu - od których chrzescijaństwo czerpało całymi garściami)..i utrzymuję od lat kontakty z tamtymi społecznościami (znajomi pracujący przy wykopaliskach, pracujący tam w innych zawodach, posiadający rodziny..wielu rodowitych muzułmanów mieszkających i pracujących tutaj..a nawet (o czym może nie powinienem wspominać) moja była dziewczyna pochodziła z rodziny muzułmańskiej, przez co wiele się od niej dowiedziałem, zanim to została przejechana przez jakiegoś zapijaczonego kierowcę - z czym do dziś dnia nie mogę się pogodzić..bo kara jaką ten człowiek poniósł była niewspółmierna do czynu i krzywdy jaką wyrządził (nie jestem mściwy, ale nie wróżę takiemu komuś zbyt długiego żywota.. Chichot Mrugnięcie)

Wspominasz o tradycji, a właściwie na jaką tradycję Twoim zdaniem najlepiej się powoływać? Niech zgadnę..zapewne chciałabyś jedynie na chrześcijańską - której większość ze swoich zwyczajów, obyczajów, dni świąt..a nawet dogmatów wiary - zręcznie wykorzystała, bądz zapożyczyła jak nie z pogaństwa, to z judaizmu i mitraizmu..
Przy okazji pytanie - a w jakim to wieku Maryja, stosunkowo późno nazwana "Matką Boga" poczęła i została zaślubiona Józefowi (13-16 lat ??) i za co została ukarana prawem zwyczajowym i wypędzona z Kanaanu (inni twierdzą, że była to jedynie ucieczka do Egitpu), przecież nie za "czystość", ale właśnie za domniemanie czegoś wręcz przeciwnego...w istocie więc, możemy sie i na taką tradycję powoływać..zresztą powołujemy się na nią już od b.dawna..

Poza tym wymień mi choć jedną kobietę w całym współczesnym świecie Zachodu, która została głową państwa (prócz chyba dawno juz temu w W.Brytanii i obecnie Litwy)..nawet w wielce rzekomo "demokratycznym" USA - jak na razie jest to nieosiągalne...a w krajach islamskich proszę - zatem dalekie to wszystko trochę od całkowitego braku praw, czy rażących braków w zakresie równouprawnienia, skoro kobiety zostają nawet głowami państw..
Co do narkomanii: może i w Iranie ćpają, ale to tylko jeden kraj spośród całego świata islamu..Na zachodzie za to ćpają ile się da wszędzie bez wyjątku, zaczynając już od wieku szkolnego - a czy czasem nie stoi to w sprzeczności z wiarą chrześcijańską (katolicką?)..wyraznie potępiającą samobójstwo ??

Jesli zaś chodzi o fabrykaty - to to samo można by powiedzieć i o wielu księgach N.Testamentu, a w szczególności listach Pawła, niektórych rozdziałach Apokalipsy Jana/nie Jana (bo było ich najwyraźniej dwóch.. Uśmiech), apokryfach mówiących o cudownym dzieciństwie Jezusa i chustach Weroniki..nie pomijając i ostatnich wierszy ewangelii Marka (spisanej pod dyktando niepiśmiennego Piotra) a dotyczących samego zmartwychwstania - które to dopisano całe wieki później...




Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #133 : Wrzesień 17, 2011, 01:09:02 »

Nie, Conrado, to są opustoszałe świątynie chrześcijańskie, które Kościół chce odzyskać, a nawet KUPIĆ - jak zwykłe nieruchomości.

Pat, a na co im te sypiące się na głowę ruiny..Niech Kościół zajmie się swoimi wiernymi w swoich europejskich krajach, podobnie jak muzułmanie czynią to u siebie - a ile jest tych świątyń i ilu wyznawców Chrystusa w ogromnej powierzchniowo Turcji (przypuszczam że nie za wiele..) Kościół coś za bardzo wciska sie wszedzie tam gdzie nie powinien się wciskać..i zwykle tam gdzie narody maja swoje wyznania, i gdzie za bardzo nie są pożądani (przypomina mi to trochę nachalny sposób działania Świadków Jehowych)  - tak to wygląda jakby chciano "przekabacić" tj zdobyć jak najwięcej owieczek dla siebie - skutki tego widzimy np w Indiach..z tym przekabacaniem na swoją stronę czyni się również podobnie w Japonii, Chinach czy w krajach o obrządku prawosławnym, nic więc w tym dziwnego że przykładowo na takiej Kamczatce..odmawia się chrześcijanom postawienia jakiegoś tam jednego kościoła - skoro maja tam swoja religię, choć prawdę mówiąc nie bardzo wiem jaka tam teraz wiara jest wyznawana.. Mrugnięcie

A nie chcą oddać, czy sprzedać bo kierują się podobnymi zasadami - jakimi kieruje się kościół i władze (chyba) nie wyrażając zgody na wybudowanie jedynego meczetu w Warszawie.. Mrugnięcie
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #134 : Wrzesień 17, 2011, 02:01:47 »

   
obawy o narzucenie nam tak obcej duchowo kultury[...]   

Asiu.."obcej duchowo kultury" ?? - spójrz na obrazy z wizerunkami Matki Boskiej (jej wygląd, szaty okrywające jej ciało i głowę), spójrz na kary stosowane w N.Testamencie: ukamienowanie Szczepana (przy nadzorze późniejszego "apostoła" Pawła), dramat małżeństwa Ananiasza i Safiry (Dz.Ap) - za którym prawdopodobnie kryje się dokonane przez założycieli przyszłego kościoła, podwójne zabójstwo...i za to tylko, że sprzeciwili się oboje pewnemu nakazowi; obrzezanie Jezusa po ośmiu dniach od chwili narodzin (Łk), ścinanie głowy kuzynowi Jezusa - Janowi Chrzcicielowi i noszenie jej na tacy; brutalne okaleczenie człowieka pewnej dramatycznej nocy w ogrodzie Getsemani; okresy postu po kończącym się karnawale i nie tylko wtedy; pielgrzymki do świętych miejsc...i co najistotniejsze wiara w jedynego Boga (choć u nas znów nie tak całkiem jedynego, lecz wzorem innych starożytnych wyznań, trój-osobowego w jednym..)..nie wspominając o makabrycznej śmierci samego założyciela tej religii (żadne z wyznań nie posiada w swojej treści - aż tak drastycznego obrazu..) - przecież to chrześcijaństwo...Asiu może więc spoglądając - dostrzeżesz, że nie jest to kultura aż tak "obca duchowo".. Mrugnięcie 
Zapisane
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10 11 ... 25   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

rolniczemodele sue grafikaztelenowel piraci czesnorad