Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Działy forum
>
Muzyka
>
Artyści i ich muzyka
>
Ludwig van Beethoven
Strony:
1
...
5
6
[
7
]
8
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Ludwig van Beethoven (Przeczytany 74719 razy)
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #90 :
Czerwiec 03, 2014, 09:46:36 »
Solo skrzypcowe
sza, usza, rusza, wzrusza.
P.S.
Przykre jest to, ze skrzypek nie jest nawet uwieczniony w opisie.
Taki sobie anonimowy artysta.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #91 :
Czerwiec 03, 2014, 19:21:24 »
Cytat: bartus Czerwiec 03, 2014, 09:33:50
I te biedne skrzypeczki graja cudnie, ale niestety sa slabiutko slyszalne.
Czyzby blad w instrumentacji pana Ludwiga?
Absolutnie nie, w innych nagraniach, choćby imho najlepszym - Orchestre Révolutionnaire et Romantique pod Gardinerem - ich epicka opowieść jest zdecydowanie na pierwszym planie i w swej niebywałej ekspresji wręcz drąży mózg (choć zdarzają się niedociągnięcia intonacyjne).
O tak, bART, interpretacje sir Davisa mają w sobie nobliwość angielskiej arystokracji, ale i nieraz pewną flegmę, co słyszę czasem w jego nagraniach np. symfonii Mozarta, które nie do końca mi odpowiadają (bardzo za to cenię muzykę sakralną - świetna płyta z Kyrie d-moll KV 341). Beethoven Davisa jest dla mnie na wskroś romantyczny.
7. Symfonia A-dur, 1961 r.
http://www.youtube.com/watch?v=1zsqiB2rbZI
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #92 :
Czerwiec 03, 2014, 22:34:38 »
Zagadka (słaba, ale zawsze) - co to jest:
http://www.elistmania.com/images/articles/221/Original/Ludwig_Van_Beethoven.jpg
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #93 :
Czerwiec 04, 2014, 09:22:58 »
Cytat: xbw Czerwiec 03, 2014, 22:34:38
Zagadka (słaba, ale zawsze) - co to jest:
http://www.elistmania.com/images/articles/221/Original/Ludwig_Van_Beethoven.jpg
Czy czesc odpowiedzi zanajduje sie w nazwie linku, ktory podalas?
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #94 :
Czerwiec 04, 2014, 11:29:01 »
Cytat: bartus Czerwiec 04, 2014, 09:22:58
Czy czesc odpowiedzi zanajduje sie w nazwie linku, ktory podalas?
Owszem, a także w tytule wątku.
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #95 :
Czerwiec 04, 2014, 12:31:49 »
Cytat: xbw Czerwiec 04, 2014, 11:29:01
Owszem, a także w tytule wątku.
Hm... ?
....
Nie wiem
«
Ostatnia zmiana: Czerwiec 04, 2014, 12:33:33 wysłane przez bartus
»
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #96 :
Czerwiec 05, 2014, 09:00:08 »
Cytat: Mozart Czerwiec 03, 2014, 19:21:24
Absolutnie nie, w innych nagraniach, choćby imho najlepszym - Orchestre Révolutionnaire et Romantique pod Gardinerem - ich epicka opowieść jest zdecydowanie na pierwszym planie i w swej niebywałej ekspresji wręcz drąży mózg (choć zdarzają się niedociągnięcia intonacyjne).
O tak, bART, interpretacje sir Davisa mają w sobie nobliwość angielskiej arystokracji, ale i nieraz pewną flegmę, co słyszę czasem w jego nagraniach np. symfonii Mozarta, które nie do końca mi odpowiadają (bardzo za to cenię muzykę sakralną - świetna płyta z Kyrie d-moll KV 341). Beethoven Davisa jest dla mnie na wskroś romantyczny.
7. Symfonia A-dur, 1961 r.
http://www.youtube.com/watch?v=1zsqiB2rbZI
Zrozumialem, ze "..Absolutnie nie..." odnosi sie do instrumentacyjnego bledu Beethovena.
Otoz masz racje, bledu nie ma, chociaz to genialne solo skrzypcowe w tym zestawie instrumentow
nie brzmi, jak powinno brzmiec. Jest po prostu za ciche.
Moim zdaniem instrumenty dete za czasow Beethovena brzmialy troche inaczej.
Nie byly az tak glosne. Posiadaly miekka barwe.
Skrzypek, solista z latwoscia mogl sie przedrzec przez puzony i klarnety.
A wiec, rownowaga zostala zachowana.
Rowniez mysle, ze styl spiewania w owych czasach nie byl az tak wrzeszczacy, ekspansywny jak obecnie.
Zwracano uwage bardziej na artykulacje i fraze, a nie na petarde w glosie.
Za glosno, za ostro bylo w odczuciu naszych poprzednikow cecha wulgarna.
Zreszta umiar i pokora, czesto przewijaja sie w literaturze jako cnoty ludzkie.
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #97 :
Czerwiec 05, 2014, 09:10:18 »
Cytat: xbw Czerwiec 03, 2014, 22:34:38
Zagadka (słaba, ale zawsze) - co to jest:
http://www.elistmania.com/images/articles/221/Original/Ludwig_Van_Beethoven.jpg
Ciekaw jestem, jak w owych czasach robiono takie maski posmiertne.
Zdjecie przeslane przez Ciebie robi kolosalne wrazenie.
Mozna sobie wyobrazic, jak dokladnie wygladal mistrz Beethoven.
Zamiast twarzy umeczonej i wychudzonej przez chorobe widze swoja wyobraznia Beethovena
radosnego, pelnego wigoru i sily.
Szkoda, ze nie mamy zebow i oczu. Dwoch bardzo waznych cech w wygladzie.
P.S.
Troche podobny do Beethovena jest Fischer-Dieskau.
Zapisane
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #98 :
Czerwiec 05, 2014, 12:34:24 »
Bartus - gratuluję rozwiązania mojej trochę makabrycznej zagadki.
Tutaj trochę więcej innych masek:
http://www.elistmania.com/still/20_death_masks_of_famous_people/showall/
Procedura by Dan Brown ("Inferno", str. 219):
- Krótko po śmierci - opowiadał Langdon - zmarłego kładziono na płaskiej powierzchni, a jego twarz polewano oliwą. Następnie nakładano na nią cienką warstewkę gipsu, przykrywającą wszystko: usta, powieki, nos. Sięgała od linii włosów aż po szyję. Gdy odlew stwardniał, można go było bez trudu zdjąć i wykorzystać jako formę, do której nalewano świeżego gipsu. Z niego powstawał idealna kopia twarzy zmarłego.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #99 :
Czerwiec 06, 2014, 22:48:40 »
Cytat: bartus Czerwiec 05, 2014, 09:00:08
Moim zdaniem instrumenty dete za czasow Beethovena brzmialy troche inaczej.
Nie byly az tak glosne. Posiadaly miekka barwe.
Z pewnością proporcje brzmienia były inne. Dziś sekcje smyczkowe orkiestr symfonicznych rozrosły się często do niebagatelnych rozmiarów i w olbrzymim składzie wykonują nawet symfonie Beethovena, podczas gdy kiedyś kwintet smyczkowy liczył najczęściej kilkunastu instrumentalistów. Słynnym wyjątkiem była np. wspominana tu wielokrotnie orkiestra mannheimska (
Hofkapelle
), która w XVIII w. liczyła nawet 50 - 60 muzyków. Instrumenty dęte, zwłaszcza waltornie, trąbki i puzony z łatwością mogły się więc wyróżniać na tle smyczków, zauważamy to zresztą dzisiaj, słuchając symfonii Haydna, Mozarta i Beethovena na instrumentach historycznych (HIP). Bardzo lubię to aksamitne, soczyste brzmienie dawnych dęciaków.
Na pewno znasz, Bartku, nagrania Scottish Chamber Orchestra. Na moje ucho wyważenie brzmień poszczególnych sekcji instrumentalnych w interpretacjach sir Mackerrasa jest niemal doskonałe. Mówiąc inaczej, ta muzyka pewnie tak właśnie brzmiała w czasach wielkich mistrzów
«
Ostatnia zmiana: Czerwiec 06, 2014, 22:50:55 wysłane przez Mozart
»
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #100 :
Czerwiec 09, 2014, 17:46:56 »
Widze, ze aro51 jest zalogowany.
Witaj brachu.
Troche czasu uplynelo.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #101 :
Czerwiec 13, 2014, 00:30:26 »
Missa solemnis
w wizji Ph. Herreweghe.
Solo skrzypcowe w
Benedictus
: Alessandro Moccia
Wgniatające w fotel
Agnus Dei
zaczyna się w 1:00:53.
https://www.youtube.com/watch?v=8Fd_siX9dw4
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #102 :
Listopad 02, 2014, 16:27:52 »
Beethoven okolicznościowy - cykl 3 equali na kwartet puzonów skomponowany z okazji dnia Wszystkich Świętych 1812 r.
http://www.youtube.com/watch?v=K4lVJIeq9VQ
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3011
Asia
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #103 :
Maj 23, 2015, 23:57:56 »
Ronald Brautigam gra na historycznym fortepianie:
"Natchnione Adagio sostenuto w cis"...
I ciąg dalszy Sonaty nr 14.
https://www.youtube.com/watch?v=nDQnpgEoRNI
To brzmienie, to kopia Waltera z roku 1795 z pracowni Paula McNulty'ego.
«
Ostatnia zmiana: Maj 29, 2015, 23:20:16 wysłane przez Aleksias
»
Zapisane
TeresaGrob
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2621
Odp: Ludwig van Beethoven
«
Odpowiedz #104 :
Grudzień 16, 2015, 10:24:49 »
Dziś Międzynarodowy Dzień Beethovena w 245 rocznicę urodzin kompozytora
Historyczne nagranie w którym słychać odgłosy bombardowania Berlina, trudno o bardziej symboliczny, antywojenny przekaz:
https://youtu.be/EY7lvuVjjX4
Zapisane
http://www.franzschubert.pl/
Strony:
1
...
5
6
[
7
]
8
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Działy forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> Płyty
===> Artyści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
patrzdz
newhistory
herdtigersnacht
zoomia
sanguisregum