Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 3 4 [5] 6 7 ... 20   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Teatr Telewizji  (Przeczytany 65662 razy)
TeresaGrob
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2621



Zobacz profil
« Odpowiedz #60 : Styczeń 15, 2011, 20:16:39 »

EWA czyzbyś nie lubiła krojenia marchewki w Klanie!!!!Jak mozesz???
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #61 : Styczeń 15, 2011, 21:40:28 »

Nie wiem co oni tam kroją poza tasiemcem, bo nie ogladam! Ale skoro to juz tysiąc któryś odcinek (jak mi się wydaje) plasterki - odcinki muszą być cieniutkie jak mgła! Chichot Jedyny serial, który czasem z przyjemnością oglądam to "Rodzina zastępcza" i oczywiście "Sex w wielkim mieście", niezależnie od tego, który to juz raz!
Zapisane
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #62 : Styczeń 15, 2011, 21:51:25 »

Koziołku, a wojna zimowa w Finlandii?

Beatko..miałem na myśli tamtą epokę tj do połowy, czy nawet nieco dalej - XiX stulecia, włączając w to wszelkie trudności z prowadzeniem kampanii wojennej - porą zimową..A zatem począwszy od szlaków komunikacyjnych (zresztą u nas i na wschodzie ich sieć była bardzo słabo rozwinięta) i trudności wynikających z przemieszczaniem się ogromnych kolumn mas wojskowych. Brakiem w tamtych czasach linii kolejowych, jednostek zmotoryzowanych pozwalających na transport w tych ciężkich warunkach chociażby: artylerii, jaszczyków itd..Ponadto na to wszystko nakładały się również problemy z logistyką..Bitew zaś, nie toczono bezpośrednio na (i tak zaśnieżonych) szlakach..ale w przeważającej większości w szczerym polu - co by istniała możliwość swobodnego rozwinięcia kolumn..O tej porze roku zastosowanie nawet najmniejszego manewru, równało się z brnięciem po pas po szyję w zalegającym pola śniegu (a w najlepszym wypadku błocie..) W tamtym okresie zimą się nie walczyło..ale przeważnie odchodziło na "leża zimowa".. Uśmiech Mrugnięcie

Didaskalia "Nocy listopadowej" (brak śniegu) mniej mnie obeszły. Natomiast konwencję spektaklu "kupiłam" natychmiast. I Koziołeczku nie dopatruj się realiów historycznych w dramatach Wyspiańskiego, to trochę tak, jakby uczyć się historii w oparciu o Sienkiewicza.

Początkowo też "kupiłem"..lecz długo, długo potem - głębiej zacząłem się na tym tematem zastanawiać..Co do realiów, to masz rację Elu - pisarze historyczni, w ogóle "ludzie pióra" (zwłaszcza doby zaborów) byli skłonni do patosu narodowego..chociaż ten sienkiewiczowski - różnie można interpretować.. Mrugnięcie
Zapisane
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #63 : Styczeń 15, 2011, 23:45:15 »

Pewnie - niech zlikwidują Teatr Telewizji! Najlepiej, żeby w to miejsce dali taki serial amerykański (zawsze mam kłopot z tytułem!) e... "Moda na sukces"? Jest to w każdym razie serial, który pojawia się w TVP kiedy wracam z pracy, więc czasem natykam się na niego przy obiedzie. Na ogół zdążą przelecieć zwiastuny zanim ktoś z domowników dobiegnie do pilota i przełączy. Serial zaczął się jak byłam na urlopie macierzyńskim a teraz mój syncio jest dorosłym człowiekiem.  Można też w tym czasie puścić kolejną czczą dyskusję naszych polityków animowaną przez prowadzącego program, który zadaje pytania ale chyba nie interesują go odpowiedzi, bo po dwóch słowach wchodzi w słowo tej osobie, której zadał pytanie.  Albo jeszcze lepiej Big Brothera. A może nowy reality show pt. "Dlaczego biorę udział w tym najbardziej żałosnym programie podobno rozrywkowym?"

Wiele, wiele pomysłów na zapełnienie dziurki (bo to nawet nie będzie dziura - tak mało jest Teatru TV) po teatrze, do którego wielu miało dostęp tylko za pośrednictwem telewizji. "Gratuluję" autorowi pomysłu na likwidację Teatru TV!!!
 
Zapisane
Maxim212
Gość
« Odpowiedz #64 : Styczeń 16, 2011, 00:03:45 »

Zapytano kiedyś jednego z szefów od ramówki TV dlaczego zlikwidowano teleturniej Wielka Gra. Odpowiedź była niezmiernie interesująca: "Przecież to jakaś zaszłość poprzedniej epoki. Dziś nie ma oglądalności"... Chyba podobne przesłanki przyświecają decyzji likwidacji Teatru TV (teraźniejsze godziny nadawania wołają o pomstę do nieba). W rezultacie rośnie nam społeczeństwo strasznych mieszczan, którzy "... Jak ciasto biorą gazety w palce i żują, żują na papkę pulchną. Aż papierowym wdęte zakalcem wypchane głowy grubo im puchną...".
O tym, czym w muzyce karmią nas popularne radiostacje nawet nie wspomnę. Skomentuję tylko, że taką muzyką można szczury straszyć, jednak do akcji deratyzacji należy używać środków humanitarnych... Jedyna wyspą normalności jest radiowa Dwójka, ale jedna jaskółka wiosny nie czyni...
Zapisane
Goguś
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 835



Zobacz profil
« Odpowiedz #65 : Styczeń 16, 2011, 00:04:32 »

Zauważyłem, że od dłuższego czasu na TVP 1 nie ma Teatru TV, myslałem że wynika to z jakiejś międzysezonowej przerwy a tu taka wiadomość ... no ale w myśl zasady - jest popyt jest podaż - teatr zastępuje się bardziej popularnymi produkcjami, to jest prawo rynku, od tego się nie ucieknie - jedni się cieszą gdyż będą mogli obejrzeć zrozumiałą dla nich operę mydlaną a inni załamują ręce, świadomi pogłębiającego się chamstwa w narodzie. Zostaje TVP Kultura ... kanał który ma zrealizować ustawową misję na kilkaset procent normy - wyrabiając za pozostałe stacje. Problem w tym, że moja kablówka TVP Kultura nie obsługuje nie mówiąc już o moim marzeniu - Mezzo TV. Siąść i płakać - nic więcej mi nie zostało ... albo wykupić ekstremalnie drogi pakiet telewizji cyfrowej na oglądanie której i tak nie będzie czasu... to ja sobie popłacze...
Zapisane
Maxim212
Gość
« Odpowiedz #66 : Styczeń 16, 2011, 11:42:03 »

W czasach, których nie wolno chwalić, bo obowiązywała wtedy ortografia w szkołach, kultura nieco wyższa niż teraźniejszy chłam była przedstawiana w TV. Teraźniejsza komercja zabiła, praktycznie, wszystko. Liczy się tylko zysk...
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #67 : Styczeń 16, 2011, 21:18:23 »

 Goguś- Tu  o ten popyt  właśnie chodzi.

Po co dawać coś co nie przynosi oglądalności, i nie można puszczać reklam w przerwach.  Boli mnie to, że ludzie wolą oglądać "jak oni coś robią", bądź niezbyt inteligentne tasiemce. Czuję się jak odmieniec Smutny
Zapisane
anelik
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 544



Zobacz profil
« Odpowiedz #68 : Styczeń 16, 2011, 22:35:20 »

Goguś nie płacz. Spróbuj mojego sposobu. Ponagrywałam na starym jeszcze magnetowidzie teatry TV, trochę filmów, parę koncertów - w sumie ze dwieście kaset (czasem po kilka filmów na kasecie). I sobie odtwarzam. To taka moja "apteczka" podręczna w razie infekcji brasilian, niekończących się seriali, fantastycznych programów, których formuła sprowadza się czasem tylko do poniżania ludzi. A ja sobie wtedy "Ożenek" funduję. Polecam. Działa.
 
Zapisane
Maxim212
Gość
« Odpowiedz #69 : Styczeń 16, 2011, 23:40:49 »

Ja stosuję podobna metodę. Z tym, że filmy i teatr mam nagrane na płytach DVD. Mnie odpręża skutecznie obejrzenie "Zapomnianego diabła".
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : Styczeń 16, 2011, 23:53:28 »

Ja z kolei miałam jakieś przeczucie dziwne i nagrywałam sporo z Mezzo, i okazało się, że zabrali mi Mezzo z pakietu. Tyle, że, po wielu latach, magnetowid i kasety zaczynają strajkować i stawiać opór  Smutny
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #71 : Styczeń 17, 2011, 09:37:06 »

Maxim, otóż i ja dla odprężenia oglądam " Zapomnianego..". Relaks murowany, zwłaszcza duchowy Uśmiech
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : Styczeń 28, 2011, 20:15:12 »

W najbliższy poniedziałek 31 stycznia o 21.25 na Jedynce dość ciekawie zapowiadający się teatr Napis, sztuka Geralda Sibleyrasa:

"Do paryskiej kamienicy wprowadzają się nowi mieszkańcy, państwo Lebrun. Po kilku dniach w windzie pojawia się napis zrównujący pana Lebrun z pewnym męskim atrybutem. Adresat próbuje znaleźć autora obraźliwego hasła, co burzy idealny porządek sąsiedzkiej egzystencji. Zza masek kulturalnych paryżan ukazują się oblicza pustych i bezmyślnych ludzi."
reżyseria: Wojciech Nowak
wykonawcy: Ewa Wiśniewska (pani Bouvier), Krzysztof Globisz (pan Cholley), Agnieszka Wosińska (pani Cholley), Monika Kwiatkowska-Dejczer (pani Lebrun), Grzegorz Damięcki (pan Lebrun), Hubert Giziewski, Paweł Pańta
Zapisane
Monika_Aleksandra
Monika
Administrator
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1049



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #73 : Styczeń 28, 2011, 21:28:17 »

Bardzo ciekawa obsada- piszę się.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110