Dla szczęśliwych posiadaczy stacji tv Mezzo, dzisiejszy wieczór to wieczór schubertowski.
Najpierw film biograficzny o Dietrichu Fisher-Dieskau. Potem w jego wykonaniu "Piękna młynarka"
choć artysta ma tu chyba około 70-tki i może głos już nie ten co kiedyś, ale ta interpretacja..zachwycająca.
I tu naszła mnie taka refleksja o dokumentalnym filmie muzycznym(chodzi o muzykę klasyczną)
Wielką krzywdę zrobiła nam TVP przez całe dziesięciolecia nie nadając nam tego rodzaju filmów.A i teraz TVP Kultura
mogła by się bardziej postarać.
Bruno Monsaingeonktórego film dziś zobaczymy to najwybitniejszy reżyser tego gatunku.
Na pewno znają to nazwisko wszyscy wielbiciele Glenna Goulda, razem pracowali wiele lat.Ale i inne filmy tego
reżysera są świetne np."Enigma"biografia Światosława Richtera m.z.najwybitniejszy film o muzyce klasycznej
w ogóle czy film o Nadii Boulanger "Mademoiselle".
Trudno jest przedstawić, pokazać muzykę a muzykę klasyczną zwłaszcza.Film jest sztuką obrazu a co tu
mamy;siedzi facet, albo kilku facetów i gra sobie
A BM jakoś potrafi, może dlatego, że sam jest muzykiem?
Teraz pracuje m.in z Piotrem Anderszewskim.