Strona główna
Pomoc
Szukaj
Zaloguj się
Rejestracja
Witamy,
Gość
.
Zaloguj się
lub
zarejestruj
.
1 Godzina
1 Dzień
1 Tydzień
1 Miesiąc
Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności
: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
Kurier Szafarski
>
Działy forum
>
Chopin
>
Odkrywamy Chopina
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
10
Do dołu
« poprzedni
następny »
Drukuj
Autor
Wątek: Odkrywamy Chopina (Przeczytany 64957 razy)
kozioł
Ekspert
Offline
Wiadomości: 1293
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #15 :
Grudzień 18, 2010, 20:15:54 »
Cytat: Janusz1228 Grudzień 18, 2010, 11:49:51
Koziołeczku, a co Ty tu knujesz wobec deklaracji bartusa?
Słowa w pieśniach Chopina są jakie są. Nie pokuszę się o ich fachową interpretacje. Dla mnie pieśni (i nie tylko Chopina) to przede wszystkim muzyka. Dla obcokrajowców tym bardziej. Nawet do opery czy operetki idę nie po libretto a po muzykę. Być może inni (I Ty Koziołku) preferują inaczej. Ich (i Twoje) prawo
Aaach Januszu..od razu "knujesz" i to jeszcze wobec bartusa..nie o to mi chodziło. Po prostu tak tylko powiedziałem, aby nieco rozluznić atmosferę, tak więc za bardzo nie ma się czym denerwować
- to był przecież tylko żart
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #16 :
Grudzień 19, 2010, 00:12:06 »
No dobra, nie tłumaczcie się, koziołku, przeciem ja twa pokrewna dusza - bom koziorożec
, atoli rozumiem cię jako trzeba.
A wracając wąskim łukiem do tematu odkrywców: kto wie, jaki ostatni utwór skomponował w życiu Chopin? Ponieważ to nie quiz wiec z razu odpowiadam: sam nie wiem. Ponoć był to mazurek f-moll op. 68 a może pieśń (którą już na nutach nie nakreślała jego ręka, a uczennicy...). Co do mazurka: znany jest w dwóch wersjach. Ta pierwsza - to jest ta, którą zaakceptował i uwiecznił własnoręcznie w sposób czytelny na pięciolinii i wersja poszerzona o cześć II, którą niemiłosiernie pokreślił, pomazał i wykreślił z utworu, a co, po ponad 100 latach odtworzył profesor Ekier.
Ja uważam, ze robota pana Profesora była nie do końca etyczna. Skoro kompozytor wykreślił nuty, to tak powinno zostać. Owszem, można było badać utwór i odtwarzać go dla potrzeb akademickich, ale, żeby potem wprowadzać go w krwiobieg estradowy? - To wg mojego przekonania było niezrozumiałe, niedozwolone nadużycie, a nawet mówiąc dosadnie: muzyczny kryminał.
Poniżej wersja poszerzona (druga). Rekonstrukcja prof. Ekiera obejmuje zakres: 1:56 - 2:28
Uważam, że bez tego poszerzenia kompozycja broni się znakomicie sama. Szkoda, że dobudowano jej zbędną protezę...
http://www.youtube.com/watch?v=FbrCi1TX_XI&playnext=1&list=PL2629698A5F291B6E&index=50
«
Ostatnia zmiana: Grudzień 19, 2010, 00:19:52 wysłane przez Janusz1228
»
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #17 :
Grudzień 19, 2010, 00:17:08 »
Nie zartuj., to Ekier popelnil taka zbrodnie? Nie wolno!!
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #18 :
Grudzień 20, 2010, 16:44:51 »
Mało znana historia rękopisów Chopina - relacja o tym, jak autografy Chopina powróciły do zbiorów Biblioteki Narodowej w Warszawie (audycja radiowa)
http://www.youtube.com/watch?v=7GIz_4HpQ_A&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=RQEeBh3oEXE&feature=related
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #19 :
Grudzień 30, 2010, 17:14:02 »
Z pewnością jest jednym z najmniej znanych utworów Chopina, a jednocześnie, pod względem melodycznym i tanecznym, jedną z piękniejszych jego miniaturek.
Utwór o którym wzmiankuję - jest tańcem. Dzisiaj praktycznie nieobecnym na parkietach. Nazywa się "Kontredans". Był tańcem rozpowszechnionym szczególnie we Francji z końcem XVIII wieku. Polegał na szeregowaniu ewolucji tanecznych wykonywanych przez 2 stojące naprzeciw siebie pary.
Kontredans Ges-dur
http://www.youtube.com/watch?v=s9VAmYr1j-o
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
xbw
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3110
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #20 :
Grudzień 31, 2010, 15:30:02 »
Cytat: Janusz1228 Grudzień 30, 2010, 17:14:02
Kontredans Ges-dur
http://www.youtube.com/watch?v=s9VAmYr1j-o
Contradanza
- piękne maleństwo...
Zapisane
Ola83
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 182
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #21 :
Styczeń 02, 2011, 11:00:00 »
Cytat: bartus Grudzień 19, 2010, 00:17:08
Nie zartuj., to Ekier popelnil taka zbrodnie? Nie wolno!!
Süssmayr też.
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #22 :
Styczeń 02, 2011, 11:14:16 »
Mala roznica - Süssmayr zrobil to wg. scislych notatek i zrobil to dobrze.
Ekiert dolepil cos, czego chlopina Chopin nie chcial i wykreslil.
Zapisane
Ola83
Aktywny użytkownik
Offline
Wiadomości: 182
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #23 :
Styczeń 02, 2011, 11:21:28 »
Chodziło mi o sam fakt dopisywania. W przypadku Requiem rzeczywiście brzmi to dobrze (dla Ciebie, dla mnie,tylko nie wiem, czy dla wszystkich), nie wyobrażam sobie bez, chociaż, jeśli dobrze sobie przypominam, takie nagrania istnieją.
Zapisane
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #24 :
Styczeń 02, 2011, 12:03:36 »
Na pewno nie dla wszystkich 6,891,400,000 ludzi na swiecie.
Zapisane
Mozart
Ekspert
Offline
Wiadomości: 3178
Patryk
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #25 :
Styczeń 02, 2011, 22:42:57 »
Requiem: Sanctus i Benedictus mogłoby być lepsze... Polecam tu "Mozarta" A. Einsteina.
Agnus Dei: "nie jest autorstwa Mozarta, ale ten, kto je napisał, był Mozartem".
Zapisane
Blog o muzyce:
https://muzykophil.wordpress.com
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #26 :
Styczeń 03, 2011, 00:29:05 »
Cytat: bartus Styczeń 02, 2011, 11:14:16
Mala roznica - Süssmayr zrobil to wg. scislych notatek i zrobil to dobrze.
Ekiert dolepil cos, czego chlopina Chopin nie chcial i wykreslil.
Bartusie, sorry za drobne sprostowanie, ale podobno Panowie redaktor Ekiert i Profesor Ekier są przeczuleni na punkcie mylenia ich ze sobą...
Tej rekonstrukcji mazurka dokonał Pan Profesor Ekier
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2896
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #27 :
Styczeń 03, 2011, 08:37:19 »
Januszu.
Dziekuje za sprostowanie i przepraszam p. Ekierta
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
Offline
Wiadomości: 2767
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #28 :
Styczeń 03, 2011, 22:34:08 »
Cytat: bartus Styczeń 02, 2011, 11:14:16
Mala roznica - Süssmayr zrobil to wg. scislych notatek i zrobil to dobrze.
Ekier dolepil cos, czego chlopina Chopin nie chcial i wykreslil.
Tak. Bartus ma rację - to jest różnica. Mozart swojego Requiem nie skończył. I gdyby nikt arcydziełu nie przyszedł w sukurs - dziś pozostałoby prawdopodobnie kikutem rzadko wystawianym na scenach.
Za to mazurek f-moll Chopina przez ponad 100 lat chętnie grywany był jako skończone, doskonałe pod względem formy i inwencji muzyczne mini-dzieło. Profesor Ekier wyświadczył mu, moim zdaniem, niedźwiedzią przysługę. To przecież tak, jakby ktoś wpadł na pomysł dosztukowania ramion do posągu Venus z Milo i eksponowania takiej hybrydy w Louvrze, albo jakby ktoś inny zadecydował o usunięciu ruin Akropolu by w tym miejscu odtworzyć jego budowle wedle nawet najlepiej udokumentowanej wiedzy...
Mazurek f-moll w zrekonstruowanej wersji jest dla mnie najbrzydszym i najmniej chętnie słuchanym utworem Chopina... Bardzo mi przykro, Panie Profesorze Ekier.
«
Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2011, 10:54:29 wysłane przez Janusz1228
»
Zapisane
Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Niebieskooki
Administrator
Ekspert
Offline
Wiadomości: 752
Odp: Odkrywamy Chopina
«
Odpowiedz #29 :
Styczeń 09, 2011, 16:33:48 »
Mam takie śmieszne pytanie... Tylko proszę, nie śmiejci się z mojej niewiedzy... Norwid w słynnym wierszu nawiązuje d wyrzucenia przez okno fortepianu, na którym grywał Chopin. Który to był fortepian? Któryś z tych, na których Chopin grał przed wyjazdem z kraju czy też ten przysłany z Paryża przez panią Stirling? Jest ktoś w stanie rozwiać moje wątpliwości?
Zapisane
O mój Bożanowie, ten Chopin to był naprawdę Wunder Geniuszas!
Strony:
1
[
2
]
3
4
...
10
Do góry
Drukuj
« poprzedni
następny »
Skocz do:
Wybierz cel:
-----------------------------
Działy forum
-----------------------------
=> Regulamin forum i ogłoszenia
=> Chopin
=> Muzyka
===> Płyty
===> Artyści i ich muzyka
=> Wydarzenia
=> O wszystkim i o niczym
Ładowanie...
Polityka cookies
Darmowe Fora
|
Darmowe Forum
zoomia
grzybektybetanski
dnie-noce
sanguisregum
newhistory