Kurier Szafarski

Działy forum => Muzyka => Wątek zaczęty przez: Monika_Aleksandra Październik 27, 2010, 09:25:07



Tytuł: Muzyka popularna (co nie znaczy, że nie ambitna :))
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Październik 27, 2010, 09:25:07
Ewo,po prostu muzyka łączy pokolenia;)

A taka muzyka łączy też ludzi wybitnie wrażliwych. Stąd też - tak myślę - miłość do zwierząt, świata i na pewno niebawem okaże się, że tych wspólnych zainteresowań mamy na pęczki  :)

Niekoniecznie Martuniu musi to być jedynie "Klasyka"..ja akurat słuchałem i słucham różnych gatunków muzy (a przez długi okres siedziałem np.tylko i wyłącznie w rocku i jego cięższej odmianie, nie przeszkadzało to jednak być wrażliwym.. ) co do miłości do "zwierzyny" ;) podzielam Twój pogląd, ale co do świata..to bym się jednak trochę nad tym zastanowił..he he


dobry rock nie jest zły. Może to - koziołeczku- ( tak kazałeś się nazywać :)) Cię zaskoczy, ale ja uwielbiam : ZZ Top. Inxes, Bily Idola, Def Leppard, Metalicę, Pink Floyd, Dire Straits :), taki klimaciki :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Październik 27, 2010, 22:51:34



dobry rock nie jest zły. Może to - koziołeczku- ( tak kazałeś się nazywać :)) Cię zaskoczy, ale ja uwielbiam : ZZ Top. Inxes, Bily Idola, Def Leppard, Metalicę, Pink Floyd, Dire Straits :), taki klimaciki :)

"koziołeczku"..hehe dobre, to mi się nawet podoba..czyli coś jak "kotku", "misiu", "osiołku" :)..a klimaciki Moniko jak najbardziej. Z Twojej listy wybrałbym głównie Def Leppart i Dire Straits (szczegól.kultowe "dzieło" - Money for Noting - zwł. początkowe "riffy") Co do Metallicy, jakoś nigdy nie trawiłem ich muzy..za dużo jest tam bowiem pójścia na łatwiznę i zwykłej jak to się nieraz określa żargonem rockmanów tzw "tarki" (opierającej się głównie na prostej sztuczce tłumieniu strun przy mostku - i oto w zasadzie cała tajemnica sukcesu tej kapeli)
Moje klimaciki Moniczko to głównie..Van Halen, Whitesnake, Guns N' Roses, Def Leppart, czy nieco cięższe Iron Maiden (ze względu na barokowe nastroje, "suity" gitarowe, czy operowo-podobny wokal) a nawet nieco zniewieściałe Motley Crue...a tak na marginesie, zresztą nie "chwaląc" się wcale :D (bo w zasadzie nie ma czym ;D) kiedyś z chłopakami zrobiliśmy nawet "cover" tego zabawnego kwartetu (oczywiście "plus" solo - gdyż brakuje go w oryginale)..Ktoś słuchając ten "kawałek" mógłby powiedzieć..eeee tam zwykła komercja obliczona pod publiczkę - tak..wszystko to prawda, ale i wszystkim wtedy jakoś się to podobało...Jak to się zwykle mawia - "numer" prost(i), ale dobr(i)..Oto ten utworek w wersji "oryginal" ;D..

www.youtube.com/watch?v=Eza_JcuQWvk&feature=related

a na desek i lepszego samopoczucia może jeszcze..proste ale dobre, i co ważne efektowne.. ;)

www.youtube.com/watch?v=w-NshzYK9y0&feature=related
www.youtube.com/watch?v=OjyZKfdwlng

Życzę Moniko miłego słuchania.. ;D ;D ;D





Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 28, 2010, 12:57:52
Jasne, że nie samą klasyką człowiek żyje! Ja wciąż powracam do ulubionych Beatlesów, Genesis (do Duke włącznie, potem to juz nie moje nastroje), Frediego i Queen, Yes i parę innych... Wciąż Sting (chociaż nowa płyta mnie nie zachwyciła, może za mało się osluchałam?), Loreena McKennitt i takie tam różne, za dużo by wymieniać.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Październik 28, 2010, 13:28:44
A ja - od wielu lat fascynuję się także Gershwinem. Zauważyłem u niego liczne pararele w odnieseieniu do Chopina. Obaj przeżyli tylko 39 lat, obaj umarli po wycieńczajacej chorobie, obaj podniesli ludowe do ludzkości: Chopin z chłopskich tańców - mazurki, Gerschwin z murzyńskiego blusa - blusa wilkich sal koncertowych (Bbłękitna Rapsodia, inne). Obaj byli oddani tylko fortepianowi i żaden z nich nie radził sobie z instrumentacją orkiestrową (Chopin wspomagał sie Elsnerem, Gerschwin - Ravelem, Strawińskim). Obaj nie mieli matury (tak, tak - Chopin wolał od razu iść na studia i nie zawracał sobie glowy powtarzaniem 6 klasy, ktora była wymogiem dla ubiegajacych się o odpowiednik dzisiejszej matury). Obaj, byli samorodnymi geniuszami w zakresie gry na fortepianie. Naukę gry pobuierali tylko w okresie wczesnego dzieciństwa (Chopin wprawdzie skonczył studia, ale w zakresie ich była kompozycja nie sztuka pianistyczna). Chopin wyemigrował przed mocarstwową Rosją do Paryża, rodzice Gerschwina przed mocarstwową Rosją wyemigrowali z rosyjskiej wsi do Ameryki. Obaj do konca życia byli kawalerami.
A poza tym twórczośc obu kompozytorów kocham ponad wszystko i już.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: xbw Październik 28, 2010, 13:40:43
Błękitną Rapsodię uwielbiam od dziecka, natomiast do Amerykanina w Paryżu do dziś nie mam ani cienia przekonania...


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Październik 28, 2010, 13:46:21
Beatlesów, ale tylko tych późnych, czyli ostatnie 4 płyty, stawiam teraz,
(czyli odkąd słucham muzyki klasycznej), zaraz za muzyką klasyczną ogólnie pojętą.

Jako nastolatek byłem też zakochany w: Led Zeppelin, Deep Purple, Queen, Oddział Zamknięty, Perfect…

Dzisiaj słucham tych stacji radiowych, z których nie płynie muzyka typu:
 Baby girl, Barbie girl… Poza tym nie przeszkadza mi każda inna muzyka.

Dziś, jeśli coś słucham specjalnie, że sobie sam puszczam, to właśnie:
tę muzykę klasyczną, do której podajecie linki,
i oczywiście Beatlesów z tych czterech płyt,
które są ostatnimi w ich twórczości,
i które są zbliżone do kompozycji muzyki klasycznej.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Październik 28, 2010, 14:17:00
Jasne, że nie samą klasyką człowiek żyje! Ja wciąż powracam do ulubionych Beatlesów, Genesis (do Duke włącznie, potem to juz nie moje nastroje), Frediego i Queen, Yes i parę innych... Wciąż Sting (chociaż nowa płyta mnie nie zachwyciła, może za mało się osluchałam?), Loreena McKennitt i takie tam różne, za dużo by wymieniać.
Ewo, please, weźmy na tę bezludną wyspę także wszystkie albumy Beatlesów  :o


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 28, 2010, 15:39:14
To ja jeszcze proszę Genesis!


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Październik 28, 2010, 17:44:14
super :)

Wiedziałam Moniko, że Ci się spodoba :D


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: skrzypczatka Październik 28, 2010, 18:20:55

www.youtube.com/watch?v=Eza_JcuQWvk&feature=related


Wstyd się przyznać - nie znałam. Rewelacja  ;D
Jeśli chodzi o takie brzmienie to znaczna męska część 'paczki' postanowiła nawracać mnie, której Guns 'n' Roses czy Deep Purple mówiły niewiele, na swoją muzykę. I tak zostałam zarażona np Van Halenem , a koncertowe teksty Roba Halforda weszły w mą księge cytatów ;)

Loreena McKennitt i takie tam różne, za dużo by wymieniać.

A to z kolei ukochana pani mojej mamy (obok Enyi). Jest świetna. Polecam Lise Gerrard , choć zapewne znasz :)

A ja, choć wszyscy się dziwią, uwielbiam folk, etno, etno-jazz, wszystkie eksperymenty, z różnych, różniastych regionów. A zaczeło się chyba od kasety z dzieciństwa "Kayah&Bregovic" ;D . Uwielbiam : Fanfare ciocarlia, Yasmin Levy, Joannę Słowińską, Kroke, Davida Krakauera, Renaud Garcia Fons. I miałam ogromną przyjemność podczas festiwalu Singera (cudowny czas) słuchać właśnie naszego Kroke z Nigelem Kennedy. Bomba :D
Na ich koncercie byłam z kolei na warszawskim skrzyżowaniu kutur (z resztą biletów już nie było i stałam pod namiotem festiwalowym błagając dyrektora programowego o bilety. Poczarowałam, że musze zrobić referat i nieco mi skrzypce na plecach pomogły ;) ale dał a ja z piskiem wbiegłam do środka). To co tam się działo to przechodzi ludzkie pojęcie. Niesamowite, taka energia ze sceny, wszyscy tańczą -nie da się nie tańczyć, jakieś pierwotne instynkty się budzą  ;)
http://www.youtube.com/watch?v=N9Gu-4MnfpE

A to wspomniany Garcia-Fons , zobaczcie co można zrobić z kontrabasem!
http://www.youtube.com/watch?v=aqeuF39vcM4&feature=related


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 28, 2010, 18:48:04
W utworze Fanfare ciocarlia, wyrażnie słychać wokalistę Gypsy Kings, których lata największej popularności przypadły na okres mojej młodości (zresztą nie tylko mojej - mam tu kilku równolatkow!). Ileż to imprez przetańczyliśmy w tych rytmach! :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: anelik Październik 28, 2010, 22:56:17
Gypsy Kings - dalej bawimy się przy tej muzyce. "Soy samba" zatańczona została na śmierć po wielokroć. Muzyka latynoska generalnie zasysa mnie na parkiet z którąś tam prędkością kosmiczną a do zejścia trzeba mnie przymusić. Zacytuję Skrzypczatkę - nie da się nie tańczyć. To są rytmy przyswajalne na poziomie komórkowym, wchodzą w krwioobieg jak przy transfuzji i krążą po organizmie tak, że nawet paznogcie zaczynają żyć własnym życiem i próbują tańczyć samodzielnie.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 28, 2010, 23:22:10
Masz absolutną rację i myślę, że dotyczy to całej muzyki ludowej!


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Październik 29, 2010, 00:42:31


A to wspomniany Garcia-Fons , zobaczcie co można zrobić z kontrabasem!
http://www.youtube.com/watch?v=aqeuF39vcM4&feature=related

Naprawdę świetna muzyka Marto..Kontrabas nieco improwizujący, ale i gitarka w sumie też przyzwoicie. Jednakże zdecydowanie lepiej podoba mi się 2 część utworu, ponieważ instrument smyczkowy powinien pozostawać instrumentem smyczkowym, natomiast w pierwszej części brzmi bardziej jak gitara basowa, a nie jako kontrabas. Technika artykulacji jaką jest "pizzicato" (popraw mnie jeżeli zle mówię) kojarzy mi się bardziej ze skrzypcami i jest z pewnością techniką dosyć często stosowaną w muzyce..ale w przypadku kontrabasu jakoś nie za bardzo mnie przekonuje. Smyczek to jednak smyczek..nieprawdaż Marto..??
Ale samo eksperymentowanie z muzyką nie jest w gruncie rzeczy tendencją złą, wezmy dla przykładu chociażby znaną skrzypaczkę Vanesse Mae...,osobiście bardzo mi się podoba - choć ostatnio nieco mniej o Niej się słyszy..
W swoim komentarzu wymieniłaś nazwisko Rob Helford - jeśli się nie mylę, to chyba wokalista Judas Priest. Niewątpliwie wybitny "śpiewak", jednak to gatunek jak dla mnie zbyt ciężki( chociaż albumy Ram it Down i Painkiller są miejscami ciekawe) Niezły był też gitarzysta, chyba Tilton czy Tipton, albo i ten drugi (w obecnej chwili nie mogę sobie przypomnieć) prezentował on bowiem, oryginalny sposób (czy styl) wykonywania "solówek". Co do twórczości Van Halena, to o wiele ciekawszym wydaje się być okres z wokalistą Sammy Hagarem, niż Davidem Lee Roth (Hagar dysponował chyba lepszą skalą głosu..choć tamten drugi był większym "showmanem")
To tak w formie porównania..

www.youtube.com/watch?v=YuIDdv9VAx8&feature=related

Poprzednio umieściłaś przykład pokazujący co można zrobić z kontrabasem, więc może i ja pokarzę przykład co można zrobić z gitarą..a właściwie w jaki sposób można na niej grać, używając przeróżnych technik - min słynny "taping"(czyli tzw. "ćwiek")

www.youtube.com/watch?v=OUrwa3TMSwE&feature=related

Życzę przyjemnego słuchania Marto..Dobranoc :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Październik 30, 2010, 19:15:07
Jasne, że nie samą klasyką człowiek żyje! Ja wciąż powracam do ulubionych Beatlesów, Genesis (do Duke włącznie, potem to juz nie moje nastroje), Frediego i Queen, Yes i parę innych... Wciąż Sting (chociaż nowa płyta mnie nie zachwyciła, może za mało się osluchałam?), Loreena McKennitt i takie tam różne, za dużo by wymieniać.
Ewo, please, weźmy na tę bezludną wyspę także wszystkie albumy Beatlesów  :o

Zaprawdę Beatlesi byli całkiem dobrzy, gdyż większość ich utworów to kompozycje na 2-3 akordy :D...a tak poważnie Januszu, jeżeli istotnie będziecie się wybierać na "bezludną wyspę", to prócz Beatlesów proponowałbym również kilka produkcji Loreeny McKennit, ze względu na nastrojowy klimat..a dla odmiany może coś z "Aerosmith" ;), albo z ekscentrycznego skrzypka Kennedy'ego..Wtedy to słowo "nuda", z całą pewnością znajdzie się pośród grona słów "martwych"..
A tak na marginesie chciałbym jeszcze przeprosić za pewien błąd "ORTOGRAFICZNY", który wkradł się w moim komentarzu powyżej, zwłaszcza w ostatniej "partii" tekstu :D..Trochę pózno było.. 


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Październik 30, 2010, 21:09:16
Jasne, że nie samą klasyką człowiek żyje! Ja wciąż powracam do ulubionych Beatlesów, Genesis (do Duke włącznie, potem to juz nie moje nastroje), Frediego i Queen, Yes i parę innych... Wciąż Sting (chociaż nowa płyta mnie nie zachwyciła, może za mało się osluchałam?), Loreena McKennitt i takie tam różne, za dużo by wymieniać.
Ewo, please, weźmy na tę bezludną wyspę także wszystkie albumy Beatlesów  :o

Zaprawdę Beatlesi byli całkiem dobrzy, gdyż większość ich utworów to kompozycje na 2-3 akordy :D...a tak poważnie Januszu, jeżeli istotnie będziecie się wybierać na "bezludną wyspę", to prócz Beatlesów proponowałbym również kilka produkcji Loreeny McKennit, ze względu na nastrojowy klimat..a dla odmiany może coś z "Aerosmith" ;), albo z ekscentrycznego skrzypka Kennedy'ego..Wtedy to słowo "nuda", z całą pewnością znajdzie się pośród grona słów "martwych"..
A tak na marginesie chciałbym jeszcze przeprosić za pewien błąd "ORTOGRAFICZNY", który wkradł się w moim komentarzu powyżej, zwłaszcza w ostatniej "partii" tekstu :D..Trochę pózno było.. 
To ja jadąc z wami zabrałbym te cztery płyty Beatlesów, bo wszyscy lepiej ode mnie się znają jakie płyty wziąć z muzyką klasyczną.
Oto one. Są całkiem dobre?:
Revolver – według krytyków jeden z najlepszych albumów zespołu The Beatles.
Płyta "Revolver" jest kamieniem milowym w historii muzyki rozrywkowej. Właściwie od niej Beatlesi zaczęli różnorodne eksperymenty muzyczne. Na niej znalazły się m.in. :"Eleanor Rigby" - pierwsza piosenka zespołu rozrywkowego zagrana wyłącznie przy akompaniamencie instrumentów wykorzystywanych dotychczas w muzyce klasycznej ( na następnych płytach używali ich już często) jedna z najlepszych piosenek Beatlesów (według Johna Lennona) - "Here, There and Everywhere" oraz jedna z najbardziej znanych - "Yellow Submarine".
Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band – długo była uważana najważniejszą płytą koncepcyjną w historii.
Płyta zawiera 13 utworów utrzymanych w stylu psychodelicznego rocka. W 2003 roku album został sklasyfikowany przez magazyn Rolling Stone na 1 miejscu w rankingu  500 najlepszych albumów wszechczasów. Na tej płycie nagrana jest już ogromna ilość (prawie orkiestra symfoniczna) 62 muzyków grających na instrumentach dętych, smyczkowych, perkusyjnych i fortepianie.
The Beatles, zwany popularnie The White Album (ze względu na białą okładkę) – zawiera 30 utworów
Płyta również nagrana z pomocą dużej ilości muzyków sesyjnych. Ciekawostką jest, że Eric Clapton zagrał na gitarze prowadzącej w utworze "While my Guitar Gently Weeps".
Abbey Road - ostatnia wspólnie nagrana płyta zespołu.
Płyta jest szczególnie znana z utworu Georga Harrisona Something. Wspomniana piosenka, a także inna, Here Comes the Sun, udowadniają jego potencjał kompozytorski, porównywalny z tym Johna Lennona czy Paula McCartneya. Drugi z wymienionych utworów był oparty na wcześniejszej kompozycji Harrisona i Erica Claptona napisanej dla zespołu Claptona, Cream, Badge. Inne powszechnie rozpoznawalne utwory z płyty Abbey Road to Come Together  Lennona i Oh, Darling McCartneya. Ciekawostką jest śpiewana przez Ringo Starra jego kompozycja Octopus' Garden.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 30, 2010, 22:45:50
Ja jednak nie potrafiłabym wybrać... Bo cóż z taką perełką jak Norwegian Wood?


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: smarkula Październik 31, 2010, 00:43:09
Ja jednak nie potrafiłabym wybrać... Bo cóż z taką perełką jak Norwegian Wood?

A Norwegian Wood to wgl jest bardzo ciekawa propozycja,bo jest wykorzystywana i 'coverowana' przez różnych-różnistych wykonawców.
Mnie osobiście zaskoczyła ta wersja(po tym artyście niekoniecznie spodziewałabym się sięgania do Beatlesów):
http://www.youtube.com/watch?v=EqeEfMkajdk

osobiście moją ulubioną płytą jest "Rubber soul" właśnie ze względu na "Norwegian..." ale również "Drive my car","Michelle" i wiele innych;)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Październik 31, 2010, 08:23:23
ewa578 napisała:
"Ja jednak ni potrafiłabym wybrać..."
Rozumiem, że chodzi o dylemat, które płyty Beatlesów zostawić?
Ewo,
Mój wybór dlatego jest taki, ponieważ w mojej opinii, muzyka Beatlesów do 1966 roku pod względem wykonania jest bardzo prosta, natomiast po tym roku Beatlesi zaprzestali koncertować, zamknęli się w studiu i zaczęli komponować i aranżować swoje utwory tak (być może wtedy opanowali zapis nutowy), że potrzebowali całego mnóstwa muzyków aby te utwory wykonać i przez to ta muzyka zyskała na bogactwie i według mnie stała się przez to mniej rozrywkowa a bardziej ambitna.
Ta zmiana aranżacji była też przyczyną, że nie koncertowali, bo jak zespół rockowy w latach sześćdziesiątych (to się nie mieściło wtedy w głowie), mógł występować z orkiestrą symfoniczną w tle, poza tym kilka utworów na tych płytach jest technicznie miksowanych, co jest w ogóle w na scenie, na dostępnych instrumentach nie wykonalne.
smarkula napisała:
"A Norwegian Wood to wgl jest bardzo ciekawa propozycja,bo jest wykorzystywana i 'coverowana' przez różnych-różnistych wykonawców."
Asiu, może się mylę, ale podejrzewam, że wszystkie utwory Beatlesów są wykorzystywane i "coverowane" przez różnych-różnistych wykonawców i będzie tak do końca świata i jeden dzień dłużej.
Poza tym mam sugestię techniczną:
 czy nie moglibyśmy dyskusji nie dotyczących muzyki poważnej, tylko innej muzyki, przenieś do jakiegoś nowo utworzonego działu, dotyczącego muzyki rozrywkowej? A w przedstawmy się zostawić tylko nasze opisy życiorysowe?
 Co o tym sądzicie?


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Październik 31, 2010, 10:15:54
Chciałbym, aby tu zamieszczano wszystkie posty
na temat ogólnie pojętej muzyki rozrywkowej.

Zaczynając od wątku Beatlesów, którego nie dokończyłem,
chciałbym się podzielić jeszcze tym, że w mojej praktyce
płyt Beatlesów nagranych po 1966 roku
nie słucham wyrywkowo, pojedynczych utworów.
Słucham płyty w całości albo dużymi sekwencjami,
bo te płyty są tak skomponowane,
że jeden utwór tworzy z drugim jedną całość
przynajmniej w zamyśle muzycznym, a w wielu przypadkach
utwory się autentycznie zazębiają.
 


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Październik 31, 2010, 10:50:03
Dla mnie The Beatles to ikona ubiegłego stulecia. Najpiękniejszy monument na parnasie muzyki popularnej. Zawsze do nich powracam, ale ww przeciwieństwie do aro49 odsłuchuję tylko selektywnie. Mam swoje ulubione zestawy i co jakiś czas stają się obowiązkową dla mnie muzyczna fiestą. Ich piosenek używam dla tła muzycznego róznych fotoreportaży, które tworzę dla potrzeb prywatnych ale i para-służbowych.
Za najbardziej zdumiewający utwór Beatlesów (bynajmniej: nie najpiękniejszy!!!) uznaję Revolution 9. Utworem tym daleko wykroczyli w obszary współczesnej muzyki, tj. tzw: konkretnej.
 


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Niebieskooki Październik 31, 2010, 11:41:44
Trochę mi pomieszaliście szyki, bo miałem w planach dziś wydzielić nowy wątek z pierwotnego tematu, a tu widzę, że nowy zdążył powstać... Ale jakoś chyba to ogarnąłem. Jeśli w pierwotnym temacie pozostały jakieś tematy, które powinny znaleźć się tutaj, albo jakiś post przeniosłem niepotrzebnie, zgłoście to, używając odpowiedniej funkcji ("zgłoś post moderatorowi").


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: anelik Październik 31, 2010, 12:50:45
Do Beatlesowego wątku pewnie się nie przyłączę, bo choć słucham i znam, to nie są to do końca moje klimaty. Natomiast Pink Floyd, The Moody Blues, Sting, Dire Streits, The Doors, Simply Red a poza tym mnóstwo, mnóstwo utworów całej rzeszy różnych wykonawców. Bezludna wyspa? Dla mnie muzyka jest moją wyspą bezludną. Uciekam tam kiedy mam dość pracy, ludzi, siebie. Zawsze działa. A na wspólną forumową wyspę bezludną musiałabym zabrać jeszcze książki.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 31, 2010, 13:46:22
 :D Nie ma tak dobrze! Zabierasz tylko to, co masz za pazuchą - na sercu!


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: anelik Październik 31, 2010, 14:24:51
Ale książki też tam mają swoje miejsce. Zajmują go równie dużo jak muzyka - jeden problem - nie można ich nucić. ;D


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 31, 2010, 14:33:18
Moje ulubione nie zmieściłyby się na dużej tratwie...


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Goguś Październik 31, 2010, 15:27:42
To może poświęćmy chwilę na to, co najświeższe?

Na początku tego roku odkryliśmy perełkę coverów współczesnych przebojów w stylu Elvisa. Grupa nazywa się The Baseballs - teraz zyskali już sławę, mieli nawet duże koncerty w Polsce. W każdym razie - chłopaki potrafią z największego chłamu zrobić ciekawą piosenkę która naprawdę wpada w ucho i aż chce się tańczyć. A oto kilka przykładów.

Umbrella
Cover
http://www.youtube.com/watch?v=DM2177pHMT0
Oryginał
http://www.youtube.com/watch?v=_iQRXuAo6Eg&feature=related

Hot 'n' Cold
Cover
http://www.youtube.com/watch?v=7S_dV8c25-4&feature=related
Oryginał
http://www.youtube.com/watch?v=ms9IxBXuJbs&feature=related

I co - które wykonania podobają Wam się bardziej? Ja wybieram covery.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: skrzypczatka Październik 31, 2010, 19:35:54
"Bejzbolsi" są świetni  ;D w tych klimatach , rewelacyjne, jak dla mnie The Chordettes XXI wieku , The Puppini Sisters
http://www.youtube.com/watch?v=8rYEiERfKqU

ruda ma PIĘKNĄ barwę
http://www.youtube.com/watch?v=Z3Ee_WaDB4c&feature=related


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Goguś Październik 31, 2010, 20:10:39
Waldeck - muzyka na pograniczu jazzu i electro, świetny klimat, bardzo przyjemnie się tego słucha, chętnie poszedłbym na imprezę z taką muzyką, ale jedyne znane mi miejsce w którym taka impreza mogłaby się odbyć (a mam na myśli klub Rura we Wrocławiu) zostało od 1 stycznia zamknięte. Na Youtube znalazłem kilka piosenek, ale zainteresowanym mogę przesłać płytę, wiem, że na pewno wydał dwie, z czego ja mam jedną.

http://www.youtube.com/watch?v=dLFU3pvO4rc&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=1rPvSC5UqLk
http://www.youtube.com/watch?v=rAi2CbVQIqw&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=Z4hVCvab9X8&feature=related


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: smarkula Październik 31, 2010, 23:20:02
Klimaty lat 60. są świetne.Dla mnie mocą są big bandy,w blachach drzemie taka moc,że łooo.
Polecam mój ulubiony utwór Michela Camilo z New York Bandem:
http://www.youtube.com/watch?v=tZOCdrwGch4

Kiedy mam zły humor,ten kawałek potrafi wyciągnąć z największej depresji i naładować energią(szczególnie kocham pana na basie!)
Polecam!


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Październik 31, 2010, 23:47:27


ruda ma PIĘKNĄ barwę
http://www.youtube.com/watch?v=Z3Ee_WaDB4c&feature=related
[/quote]
Nie wiem dlaczego, ale bardzo kojarzy mi się Katie Melua.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 01, 2010, 00:59:29
Ja jednak nie potrafiłabym wybrać... Bo cóż z taką perełką jak Norwegian Wood?

Przepraszam ale szczerze..?? zupełnie nie podoba mi się ten Norwegian Wood..za bardzo SKOMPLIKOWANY.. ;D ;D
Dla mnie The Beatles to przede wszystkim "Led it Be" (choć sama solóweczka bardzo mizerna..); "Yesterday" ( ładne smyczki w tle); "Come Together"- świetny utwór, covery były wykonywane przez wiele zespołów najwyższej marki..
W ostatnich dniach ze względu na jutrzejsze "święto" wielokrotnie słuchałem Ballady g-moll op.23 Chopina oraz Sonaty b-moll..obydwa utwory pasują jakoś do nastroju tego święta..

Ale żeby nie przesadzić zbytnio z tą refleksją i poprawić ten nieco grobowy nastrój, posłuchałem również (i polecam również innym) takie oto "perełki"

www.youtube.com/watch?v=4LxV_Kkr_EM&feature=related

www.youtube.com/watch?v=lCCWXAp495o&feature=related

A tak przy okazji..Życzę wszystkim udanych "świąt", niekoniecznie w radosnym nastroju czy wesołości, ale spędzonych w atmosferze spokoju, wyciszenia, pewnej zadumy, zastanowienia się nad kruchością ludzkiego życia..etc etc ;)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 04, 2010, 00:55:20
Prawdopodobnie nastąpiły pewne trudności z ostatnim linkiem który nadesłałem powyżej..tak więc powtarzam tą czynność raz jeszcze (tym razem z inną wersją) - bo naprawdę warto :)
Nie zrażajcie się zbytnio nieco mocniejszym akcentem początku "utworu"..najlepszy jest bowiem środek i jego końcówka poprowadzona na dwa gitarowe głosy, pomimo że wokalista nie jest rasowym gitarzystą, to wyszło mu to naprawdę świetnie..

www.youtube.com/watch?v=tE69aE6HZlY&feature=related

zaś w formie zadośćuczynienia za poprzedni błąd..proponuję jeszcze jedną "perełkę" - słynny "Jump"
Warto przy tym zwrócić uwagę na gitarzystę Edwarda, który gra nie tylko na swoim podstawowym instrumencie, ale również stara się to czynić na "keyboardzie"..(i całkiem dobrze mu to wychodzi)

www.youtube.com/watch?v=k8LdRJqjjRM

Swoją drogą ten "akrobato-gimnastyk"..D.Lee Roth jest nawet trochę podobny do młodego Bożanowa (gdzieś widziałem Jego zdjęcia - chyba na poprzednim forum TVPKultura) tylko w przypadku Bułgara "upierzenie" na głowie nieco krótsze.. :) ;)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Casablanka Listopad 16, 2010, 22:30:09
A taka muzyka łączy też ludzi wybitnie wrażliwych. Stąd też - tak myślę - miłość do zwierząt, świata i na pewno niebawem okaże się, że tych wspólnych zainteresowań mamy na pęczki  :)


Niekoniecznie Martuniu musi to być jedynie "Klasyka"..ja akurat słuchałem i słucham różnych gatunków muzy (a przez długi okres siedziałem np.tylko i wyłącznie w rocku i jego cięższej odmianie, nie przeszkadzało to jednak być wrażliwym.. ) co do miłości do "zwierzyny" ;) podzielam Twój pogląd, ale co do świata..to bym się jednak trochę nad tym zastanowił..he he



dobry rock nie jest zły. Może to - koziołeczku- ( tak kazałeś się nazywać :)) Cię zaskoczy, ale ja uwielbiam : ZZ Top. Inxes, Bily Idola, Def Leppard, Metalicę, Pink Floyd, Dire Straits :), taki klimaciki :)



Monika, punkty w których się spotykamy: ZZ Top (ale po jednym wysłuchaniu płyty przeważnie poprzestaję), Metallica (zależy od nastroju, nie zawsze), tutaj dokładam od razu mój Iron Maiden (zaznaczam, że zaliczyłem 25! koncertów Maidenów i praktycznie muzycy nie są mi obcy, zawsze niezależnie od nastroju), Dire Straits!, i Wielki Pink Floyd z najwspanialszym "Comfortably Numb!" - szczególnie z albumu Delicate Sound of Thunder. Jeśli macie taką możliwość wybierzcie się na koncert grupy Australian Pink Floyd:

http://koncertyyy.pl/news/the-australian-pink-floyd-show-w-polsce-w-2011/97/

grają rewelacyjnie, byłem już na ich koncercie  i piszę z doświadczenia, że naprawdę warto.

i ostatni Def Leppard - świetny zespół i świetni ludzie, którzy u szczytu swej kariery po wypadku perkusisty, któremu amputowano rękę nie zostawili kolegi i tracąc olbrzymie pieniądze i kontrakty poczekali kilka lat, aż kolega powróci do zespołu. Bardzo ich za taką postawę jako ludzi szanuję! Mam w domu japońskie (nowiutkie bez jednej ryski) wydanie albumu "Pyromania" na vinylu - brzmi fantastycznie, a mój ulubiony utwór to "Foolin" i właśnie sobie uświadomiłem, że pierwszy raz zajrzałem do tekstu piosenki (po tylu latach zachwytu, aż dziwne)  ;) i oczywiście rozgrzałem igłę gramofonu  ;D


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 17, 2010, 09:51:33
Niby nic, ale powiedzcie, czyż nie fajnie się bawią? Właśnie tak wyobrażam sobie zbliżanie muzyki , nie tylko klasycznej, do ludzi. A Andre Rieu podoba mi się bardzo, bardzo :)
http://www.youtube.com/watch?v=ia34kknFpk0&feature=related



Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 17, 2010, 09:53:46
Fajnie  :)
Choć do takiej zabawy nie każde klasyczne cacuszka pasują  :-[


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 17, 2010, 09:55:33
Oczywiście, że nie. Zastanawiam się, czy u nas w Polsce znalazłaby się taka publiczność, która by reagowała podobnie...


Sądzę, ze tak. Wiele tu zalezy od wodzireja i humoru kapelmistrza, choć z drugiej strony - na pewno w naszych salach koncertowych, aby towarzystwo poszło w tango, musieliby się bardziej napracować ,


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 17, 2010, 10:04:23
a to ciekawe, wysłałem wiadomość pod Twoim Nickiem. Sam nie wiem jak to si e stało. Niebieskooki, co tu się dzieje?


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 17, 2010, 10:08:08
Jesteś moderatorem :) i zamiast cytuj nacisnąłeś modyfikuj :). Nic się nie stało. :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 17, 2010, 10:25:39
Moniko, publiczność znalazłaby się na pewno! Popatrz jak ą popularnością cieszy się grupa MoCarta. :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Casablanka Listopad 17, 2010, 11:59:09
No to Ci karnawałowy nastrój się zrobił

tarata tatatata  :D  tarata tatatata :D tat-ta ta-ta .... ;D ;D ;D

.......  :D  ....... :D

Hej!


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Listopad 19, 2010, 09:06:40
Niby nic, ale powiedzcie, czyż nie fajnie się bawią? Właśnie tak wyobrażam sobie zbliżanie muzyki , nie tylko klasycznej, do ludzi. A Andre Rieu podoba mi się bardzo, bardzo :)
http://www.youtube.com/watch?v=ia34kknFpk0&feature=related



Brawo Monika za ten link!
Świetna zabawa, świetny nastrój!

To zapewne był koncert (jak zauważył Casablanka)
jeden z tych karnawałowych
albo z okazji Nowego Roku
gdy nie przystoi być tak całkowicie sztywnym
jeśli przyszliśmy świętować,
a jak to robić bez radości?


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 19, 2010, 09:39:24
Przykro mi Moniko_Tereso, ale
Andre Rieu kojarzy mie sie z WIELKA chaltura.
Jego gre mozna przyrownac do gry zdolnego ucznia szkoly podstawowej.
Wyglupy podczas noworocznego karnawalu (ZORBA) sa fajne i sa zasluga orkiestry (a gdzie jest Rieu?, gdzie jego talent?).
Talent do robienia kasy chyba.
Takie jest moje zdanie na temat Mr Rieu i jemu podobnych.



Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: anelik Listopad 19, 2010, 09:56:51
Bartus! Ale dzięki temu ludzie dowiadują się, że był Szostakowicz. Na kocert do filcharmonii nie pójdą -może jeszcze na Chopina ale na pewno nie na Szstakowicza bo "kto to jest Szostakowicz?". Często taki koncert jest zresztą za drogi - bo i bilet kosztuje i ciuch trzeba mieć odpowiedni - a na tego rodzaju koncert przyjdą. Koncert jest profesjonalnie przygotowany, gra dobra orkiestra, brzmi muzyka klasyczna a Andre Rieu jest po prostu animatorem takiego koncertu - to też talent.

http://www.youtube.com/watch?v=LX1fiE0U1qA&feature=related

Nastęny porywający walc (jestem absolutną fascynatką walca) przy którym stopy ledwo muskają klepki parkietu a ramiona samoczynnie ustawiają się w "ramę".


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Listopad 19, 2010, 22:33:11
Ja też tak mam.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 19, 2010, 22:46:39
Przykro mi Moniko_Tereso, ale
Andre Rieu kojarzy mie sie z WIELKA chaltura.
Jego gre mozna przyrownac do gry zdolnego ucznia szkoly podstawowej.
Wyglupy podczas noworocznego karnawalu (ZORBA) sa fajne i sa zasluga orkiestry (a gdzie jest Rieu?, gdzie jego talent?).
Talent do robienia kasy chyba.
Takie jest moje zdanie na temat Mr Rieu i jemu podobnych.



bartusie, dla uproszczenia używaj po prostu pierwszego imienia, żeby Ci się nie myliło.  Co do Andre Rieu,a nie wyraziłam się odpowiednio jasno. W tym przypadku mógłby grać nawet na kobzie, co wcale nie przeszkodziłoby mi wciąż uważać, że jest dla mnie szalenie atrakcyjnym mężczyzną  ;D


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 19, 2010, 22:58:26
Przykro mi Moniko_Tereso, ale
Andre Rieu kojarzy mie sie z WIELKA chaltura.
Jego gre mozna przyrownac do gry zdolnego ucznia szkoly podstawowej.
Wyglupy podczas noworocznego karnawalu (ZORBA) sa fajne i sa zasluga orkiestry (a gdzie jest Rieu?, gdzie jego talent?).
Talent do robienia kasy chyba.
Takie jest moje zdanie na temat Mr Rieu i jemu podobnych.



Brak mi kompetencji aby oceniać Andre Rieu jako dyrygenta, ale jego kopozycje są dla mnie okropne,
puste, nic nie warte.On mi przypomina pewnego naszego podobnego muzyka pana Rubika.
Moim zdaniem to nie jest droga do popularyzacji muzyki klasycznej.
Kiedyś zapytano Jadwigę Mackiewicz wiecie tę ciocię Jadzię od poranków filharmonicznych dla dzieci,
dlaczego tak dba o to aby na jej koncertach zawsze byli najlepsi muzycy, aktorzy, najlepsze utwory przecież dzieci i
tak się na tym nie znają.Ona odpowiedziała że właśnie o to chodzi, żeby dzieci nie nabrały złych nawyków.
Kiedyś przeczytałam recenzję jakiegoś "krytyka muzycznego" który powiedział "popularność twórczości Piotra Rubika świadczy o tym, że polska publiczność polubiła muzykę trudną". Ręce opadają.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 19, 2010, 23:11:12
Kiedyś przeczytałam recenzję jakiegoś "krytyka muzycznego" który powiedział "popularność twórczości Piotra Rubika świadczy o tym, że polska publiczność polubiła muzykę trudną". Ręce opadają.
[/quote]

 :D W stosunku do disco polo jest trudna! :D  ;)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 19, 2010, 23:50:38
Pytanko,
z jakiego utworu Doorsi zerżneli tu solówkę na tych okropnych organach??

http://www.youtube.com/watch?v=Bwvon-YQtBk


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 19, 2010, 23:58:06
Polonez As-dur op.53 :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 00:26:53
No to teraz trudniejsze

http://www.youtube.com/watch?v=PbWULu5_nXI


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 20, 2010, 00:31:01
aria na strunie G ?


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 00:32:53
To znacznie prostsze! Aria na strunie G!
Januszu wyprzedziłeś mnie, gratuluję! :)
Oczywiście Bach.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Casablanka Listopad 20, 2010, 00:33:11
Teresa, powiedz, dlaczego w muzyce lat 60-tych, 70-tych i nawet 80-tych słychać ludzkie emocje,
a we współczesnej jak na lekarstwo





Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 00:38:21
Ogromna większość ówczesnych muzyków posiadała klasyczne wykształcenie muzyczne, więc doskonale wiedzieli na czym się opierać. Sądząc po prostocie (a może nawet prostactwie) w dzisiejszej muzyce techno, rap (nawet nie wiem jak to się nazywa), korzenie wywodzą się z tamtamów. Chociaż tamtamów słucha się znacznie przyjemniej.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Goguś Listopad 20, 2010, 00:42:48
Casablanko, dlatego, że piosenki są bez sensu. O czym się dzisiaj śpiewa ... że jest już ciemno? Rubik na początku nie był aż taki tragiczny, był po prostu kompozytorem, który pisał utwory ku czci Papieża i dlatego pokochali go Polacy. Potem zachłysnął się popkulturą, zaczął farbować włosy, śpiewać i udzielać wywiadów dla kolorowych pisemek. To jest tak zwana równia pochyła.

Wracając jednak do Grupy MoCarta - jest to genialny pomysł na popularyzowanie muzyki. Ci panowie robią to co lubią bawiąc przy tym nie tylko siebie ale także publiczność. Nie robią chałtury tylko zabawne aranżacje. Nawet hip-hop im wychodzi, ale głównie przez nutkę komizmu jeżeli chodzi o tekst.
http://www.youtube.com/watch?v=8QTsH3P4ouM

Przybliżają nie tylko muzykę jako melodie ale też podstawy teorii: http://www.youtube.com/watch?v=JkAO9HJvVx0 . Są znacznie lepsi od Malickiego, którego wcale nie krytykuje. Wydają mi się trochę bardziej ambitni.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 00:49:18
Widziałam ten skecz na żywo! To ich najlepsze dzieło wg mnie, zrywalam boki ze śmiechu!
Teraz, ilekroć bywam na koncercie, zawsze mam w pamięci ten "tekst", i wyobraź sobie jak wsłuchuję się w poszczegolne instrumenty! :D


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 00:49:45
Może teraz ta muzyka okrzepła, juz nie ma wykonawców którzy zaczynali w garażach są tylko tacy kreowani przez wytwórnie płytowe?
Druga sprawa to teksty, pamiętacie Rolling Stonesów "Symphaty for the Devil" ile tam znajomości historii,filozofii a teraz, eh.
Ale dobrzy jesteście to pewnie będzie bułka z masłem a więc poproszę o nr opusu

http://www.youtube.com/watch?v=DxDLgf3clFg&feature=fvst


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: bartus Listopad 20, 2010, 00:51:38
Cytuj
Co do Andre Rieu,a nie wyraziłam się odpowiednio jasno. W tym przypadku mógłby grać nawet na kobzie, co wcale nie przeszkodziłoby mi wciąż uważać, że jest dla mnie szalenie atrakcyjnym mężczyzną

Nie zartuj. O kurcze.
Dobry material na reklame pasty do zebow.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 00:59:43
Kilka miesiecy temu słyszałam V symfonię w opracowaniu na orkiestrę kameralną. Genialne! Z wielkiego, ponurego i pompatycznego dzieła, wyszła lekka, sympatyczna, a nawet radosna kompozycja. Jak gdzieś znajdę autora opracowania, to może uda mi się je znaleźć na yt.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 01:01:29
Ale to to chyba nowe,
metal i klasyka
http://www.youtube.com/watch?v=YzOF9w8kG-c&feature=fvsr


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 20, 2010, 01:07:35
Ale to to chyba nowe,
metal i klasyka
http://www.youtube.com/watch?v=YzOF9w8kG-c&feature=fvsr

Tak..z pewnością Bacho-metal, ale sztuczka z początkowym "tappingiem" (tj.ćwiekiem) w pełni udana :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 20, 2010, 01:15:52
Może teraz ta muzyka okrzepła, juz nie ma wykonawców którzy zaczynali w garażach są tylko tacy kreowani przez wytwórnie płytowe?
Druga sprawa to teksty, pamiętacie Rolling Stonesów "Symphaty for the Devil" ile tam znajomości historii,filozofii a teraz, eh.
Ale dobrzy jesteście to pewnie będzie bułka z masłem a więc poproszę o nr opusu

http://www.youtube.com/watch?v=DxDLgf3clFg&feature=fvst

Skoro Beethoven..to może Tereso coś z Yngwie Malmsteena..

www.youtube.com/watch?v=uLSxA8X37rk&feature=related

Dobranoc wszystkim..


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 01:19:45
Ach... op. 67  :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: xbw Listopad 20, 2010, 10:59:12
Coś na dzień dobry :) w ten sobotni, hm, jeszcze poranek...

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I5GG7kKmozY

Spokój i łagodność tego wykonawcy urzekają mnie od burzliwej młodości, wyjątkowo kojące zjawisko.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 20, 2010, 11:26:27
Coś na dzień dobry :) w ten sobotni, hm, jeszcze poranek...

http://www.youtube.com/watch?gl=PL&hl=pl&v=I5GG7kKmozY

Spokój i łagodność tego wykonawcy urzekają mnie od burzliwej młodości, wyjątkowo kojące zjawisko.
Dzień dobry Beatko.
Tak. Ładne. I pomyślałem, że byłoby fajne mieć takie nagranie w budziku, który łagodnie przenosiłby d królestwa Hypnosa do szarówki kieratu  :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 11:56:48
Dzień dobry rannym ptaszkom,

http://www.youtube.com/watch?v=kKoRp05L95c


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: aro 59 Listopad 20, 2010, 12:18:46
Niby nic, ale powiedzcie, czyż nie fajnie się bawią? Właśnie tak wyobrażam sobie zbliżanie muzyki , nie tylko klasycznej, do ludzi. A Andre Rieu podoba mi się bardzo, bardzo :)
http://www.youtube.com/watch?v=ia34kknFpk0&feature=related


Przepraszam, że nie w bieżącym temacie,
ale pozwoliłem sobie jeszcze wrócić do Andre Rieu,
bo się jeszcze nie wypowiedziałem.

Dziękuję Monice za ten link, bo zobaczyłem muzykę z innej strony.
Nie tylko poważną, uwznioślającą, ... nieraz ponurą i mroczną,
ale jako świetną zabawę.

Myślę, że Andre Rieu należy do tego typu artystów estradowych (podobnie David Copperfield),
którzy wychodząc na scenę, w świetle reflektorów, całą swoją osobą mówią do publiczności:
„Kocham Was”, „Kocham moją publiczność”, „Chcę Wam dziś dać radość”, itp. …  I myślę,
że na scenie ujawnia całą swoją osobowość. Patrząc więc na niego widzę,
że on (i w życiu prywatnym) rzeczywiście kocha ludzi. A jego uśmiech jest posłańcem jego dobrej woli,
i rozjaśnia życie wszystkich, którzy ten uśmiech widzą, czy to na estradzie, czy prywatnie.

Tacy artyści są potrzebni, aby w tak bezpośredni sposób dawać radość ludziom,
którzy na co dzień są przecież przygnębieni różnymi problemami,
i on o tym wie.


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 20, 2010, 12:23:26
Dzień dobry rannym ptaszkom,

http://www.youtube.com/watch?v=kKoRp05L95c

śliczne! :D
 :-*


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 20, 2010, 12:28:03
Marek swoim pragmatycznym komentarzem jak zwykle trafia w sedno.
Naprawdę, Marku, bardzo lubię Twoje konkretne i rzeczowe stwierdzenia. Pod tym wyżej - pospisuję się w całości :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Monika_Aleksandra Listopad 20, 2010, 12:43:51
:)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 13:37:27
Masz rację Marku! Można nie kochć się w AR i nie słuchać go na co dzień, ale należy przyznać, że daje ludziom radość. :)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 13:44:10
To moje budziki: ten o szóstej
http://www.youtube.com/watch?v=JJbwAiRYfP0&feature=related
i szósta dziesięć:
http://www.youtube.com/watch?v=WdYUGlYv5gg


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: tuco82 Listopad 20, 2010, 14:04:40
Wcześniej pojawił się temat Malmsteena. Czy wiecie może jaki jest autor i tytuł oryginału:
http://www.youtube.com/watch?v=g9Qg3SL49bM (http://www.youtube.com/watch?v=g9Qg3SL49bM)

Chciałbym posłuchać nie w wersji gitarowej lecz klasycznej.

I jeszcze druga zagadka. W latach 80/90 w TVP leciały takie melodyjki np. Vivaldi, Tytus Wojnowicz, puszczane jako przerywnik na tle planszy z zegarem. Taki charakterystyczny zegar odmierzający czas na niebieskiej planszy.

Odtworzyłem z pamięci melodię, której tytułu ani autora nie znam w oryginale, ale chciałbym się dowiedzieć, bo melodia kojarzy mi się z dzieciństwem. Ma ktoś pomysły ?
Oto link:
http://www.supload.com/listen?s=lMHWeL (http://www.supload.com/listen?s=lMHWeL)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: ewa578 Listopad 20, 2010, 14:17:34
Ani jedna ani druga melodia, z niczym mi się  nie kojarzy, przykro mi. :-[
Ale jak pojawi się nasz ekspert Janusz, na pewno coś wymyśli! ;)


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: kozioł Listopad 20, 2010, 19:42:53
no coś mi to Leszku przypomina..,ale co dokładnie to nie mam pojęcia :D..A ten drugi niestety jeden wieki "iks"..


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: Janusz1228 Listopad 20, 2010, 19:55:37
w tym drugim... to momentami pobrzmiewa Jurasic Park  :D
a tak serio, to jakieś bardzo odległe echa Badineri J.S. Bacha

To samo Badineri pobrzmiewa i w I kawałku


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 20:08:07
Ja jeszcze co do zabawy przy muzyce.
Zgadzam się z Tobą Marku, że i przy muzyce klasycznej można się bawić.Niestety na widok
A.R. dostaję odruchu wymiotnego i nic na to nie poradzę.
Ale też myślę, że muzyka klasyczna dużo traci, że wszystko w niej traktuje się na kolanach.
Anglicy jakoś umieją się przy niej bawić, mam na myśli oczywiście Promsy.
I przypomniał mi się taki koncert noworoczny sprzed dwóch lat, jak po raz pierwszy poprowadził
w nim Wiedeńskich Filharmoników Daniel Barenboim.Jak do tradycyjnych walców i polek dodał
symfonię Haydna i jak wykonawcy i publiczność świetnie się bawili.Z tą różnicą że tu i muzyka i wykonawstwo
było na najwyższym poziomie.

http://www.youtube.com/watch?v=uICvLchS2kg


Tytuł: Odp: Muzyka Rozrywkowa
Wiadomość wysłana przez: TeresaGrob Listopad 20, 2010, 20:32:31