Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 37 38 [39] 40 41 ... 46   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Nasze ciekawe fotki, nagrania, fotoreportaże  (Przeczytany 129608 razy)
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #570 : Październik 29, 2012, 08:11:11 »

Kochani, dziękuję Wam za wspolne wyslucanie Bacha. . Dziękuje tez za kilka Waszych ciepłych słów odnośnie interpretacji. Cisza, sokój... Tak, własnie tak to odczuwam. Musze przyznać, ze wyjatkowo polubiłem grywać ten utwor. Jest dla mnie emocjonalną odtrutką  i dlatego codziennie, pod wieczor, siadam i gram go kojąc wszystkie nagromadzone za dnia negatywne duchowe doświadczenia.
Beatko, nie wiem, jak bedzie z tym koncertem LIVE, bo... jestem chyba z krwi i kosci amatorem i tak naprawdę jedynie udaje mi sie i jedynie potrafię grywać LIVE tylko dla siebie  Smutny
No ale, cóz, życie biegnie do przodu, człowiek sie zmienia...  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Październik 29, 2012, 08:20:57 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #571 : Październik 29, 2012, 11:55:16 »

Januszu.
Dopiero teraz zauwazylem Twojego Bacha.
Wykonanie emanuje spokojem. Jest dostojne i refleksyjne.
Bardzo dobre operowanie pedalem (w Bachu stanowi wielka trudnosc)
Czasami slysze akcenty pod wlos, ale to nie przeszkadza.
To jest Twoje indywidualne granie. Twoje "nierownosci". Twoje palce...
Mozna juz powiedziec, ze masz swoj styl.
Szacun.
Co mnie ruszylo to piekny ton fortepianu, ale jakis inny niz poprzednie wykonania.
Czy zmieniles instrument?

P.S.
Podoba mi sie subtelny, ale wyrazny wzrost emocji - 1:37
Zapisane
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #572 : Październik 30, 2012, 08:43:29 »

Dzięki, bartusie...  Uśmiech
Prawdę mowiąc nie wiem, czemu dźwięk instrumentu raz taki, raz siaki (to ciagle to samo pianino cyfrowe). Być może zależy od jakości kabla, którym zgrywam na komputer, a może (i to bardziej prawdopodobne) inny dźwięk sie zapisuje gdy gram pod słuchawakami ( z natury rzeczy "lżej" traktuję klawiaturę bo lepiej słychać) a inny, gdy przy naturalnym odsłuchu. Nie zawsze mam też ustawioną identyczną czułośc klawiatury (i kto wie, czy walśnie czułośc kalwiszy jestb tu najwazniejszą przyczyna). Nie wykluczam też "ergonomicznego" powodu: uklad dłoni pod Bachem jest bardziej naturalny, niż w przypadku "nowocześniejszych" kompozytorów. Nieprofesjonalnym pianistom przy tym bardziej naturalnym układzie dłoni (i palcowaniu) łatwiej operować osadzonym dźwiękiem  Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2012, 10:30:17 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #573 : Listopad 04, 2012, 02:18:53 »

Napisalem utworek. (ponad 6 min)
Piano+orkiestra

http://www.youtube.com/watch?v=EfQCAAKZc_U&feature=channel&list=UL
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #574 : Listopad 04, 2012, 13:57:37 »

Bardzo dojrzały utworek.
Fortepian uczestniczy w tej wycieczce bez przewodnika
i słychać to w dźwiękach orkiestry.
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #575 : Listopad 04, 2012, 18:06:23 »

Myslę, że bartusa śmiało moglibyśmy promować w topicu "Wykonawcy bez układow i marketingu" (bo czyż to nie jest prawda?), szkoda tylko, ze chyba niezbyt to pomoże w rozpopularyzowaniu bartusowej twórczości i wprowadzenia jej pod strzechy  Złość
Jako realista powiem tak: Cóz, bartusie, na te strzechy pewno jeszcze zaczekasz, ale na słowa uznania od szafarskich przyjaciół na szczęście już nie. Napisałeś bowiem kolejny świetnie skonstruowany utworek, którego melika i rytm rządzi sie dojrzałą logiką i ciekawym przebiegiem. Po raz pierwszy(?) Twoja kompozycja ma dość szczegółowo rozpisaną programowość. Niewątpliwie dodaje ona trzeci wymiar (niemal wizualizację)... Z drugiej strony zachęca do skonfrontowania własnych odczuć i emocji z materią Twej kompozycji. Rozpoczynajacy ją Sen (a może marzenie) jest jakby żywcem wyniesione z moich porannych przebudzeń, dalej - podążam jednak juz wyłącznie za doznaniami autora. Jest to inny NY jaki znam z filmów i opowieści, trochę przygnębiający, ponury, w którym zabiegany człowiek jest jak zwierzyna , która w każdej chwili może być na celowniku myśliwego. Czyż nie jest to jednak znakomita alegoria dla losów wspolczesnego, zagonionego człowieka?
Po odsłuchaniu całej kompozycji - razem z muzyką wracam do snow, wcale jednak nie mam pewności, czy ż tego snu kiedykolwiek znowu sie obudzę? I znow, jak w prozie życia...
Mój ulubiony fragment to 0:40 do 0:50 - zaproszenie do tańca, a może odgłosy z pobliskiego Clubu? Bardzo ciekawa figura melodyczna. Może jej śladami pójdziesz w kolejnych kompozycjach?
« Ostatnia zmiana: Listopad 04, 2012, 18:14:30 wysłane przez Janusz1228 » Zapisane

Pytasz mnie, jak grał ów pianista? W jego grze było coś ludzkiego: pomylił się...
http://www.youtube.com/watch?v=ZB0qeG_SCZM
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #576 : Listopad 04, 2012, 18:40:38 »

Cieszę się, że 'dostałem' coś na...

Piano+orkiestra

Przesłucham wkrótce!
Zapisane

chingate
Gość
« Odpowiedz #577 : Listopad 04, 2012, 19:38:28 »

Napisalem utworek. (ponad 6 min)
Piano+orkiestra

http://www.youtube.com/watch?v=EfQCAAKZc_U&feature=channel&list=UL

Nowy kawałek Bartusa podoba mi się najbardziej ze wszystkich, którem słyszał (starałem się znaleźć na YT wszystkie). Co prawda nie jestem zwolennikiem muzyki programowej, ale program jest napisany tak małymi literkami, że na szczęście ich nie widzę Uśmiech. Co mnie najbardziej uderzyło- połączenie tradycji z nowoczesnością. Czegóż tu nie ma- początkowa "pozytywka", bachowskie fugi, messiaenowska rytmika, jazz, dzikie orgie w stylu Strawińskiego, ba- jest nawet fragment "muzyki konkretnej" (odgłosy ulicy) i monumentalna fraza jakby z Borodina lub Mussorgskiego. Ten przedziwny miszmasz sprawia, że muzyka Bartusa jest bardzo ciekawa, słucham jej czekając na zaskoczenie w kolejnym takcie i bawiąc się w zgadywanie inspiracji. Brawo Bartus!
Zapisane
Lawendynka
Aktywny użytkownik
***
Offline Offline

Wiadomości: 161


Zobacz profil
« Odpowiedz #578 : Listopad 05, 2012, 09:06:29 »

Janusz1228 Wczoraj o 18:06:23:
Cytuj
Jest to inny NY jaki znam z filmów i opowieści, trochę przygnębiający, ponury, w którym zabiegany człowiek jest jak zwierzyna , która w każdej chwili może być na celowniku myśliwego.
Mnie się wydaje, że Nowy Jork taki właśnie jest - pędzący, zabiegany, niepokojący... I tak przedstawił go Bartus. Gdybym nie widziała tytułu utworu i tak czułabym ten Nowy Jork.
« Ostatnia zmiana: Listopad 05, 2012, 09:09:20 wysłane przez Lawendynka » Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #579 : Listopad 05, 2012, 15:55:40 »

Podobały mi się klaksony.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #580 : Listopad 06, 2012, 11:02:17 »

Dziekuje Wam za komentarze.
W Nowym Yorku nigdy nie bylem. Wiem z opowiadan, ze atmosfera tego miasta jest niezwykla.
Miasto dosyc halasliwe, ale nie dokuczliwie glosne. Powiew wielkiej metropolii.
Basiu, moze nie ponure, co owiane tajemnica.
Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #581 : Listopad 06, 2012, 11:04:27 »

Podobały mi się klaksony.

Ups!
Przed wyslaniem utworku na YT pomyslalem sobie, ze zrobie pierwsza swoja dedykacje tutaj na forum.
Wlasnie Tobie Beato mialem zamiar ten utwor zadedykowac. Jako, ze jestes sympatycznym duszkiem
Kuriera Szafarskiego i wszyscy Cie lubia.
No coz," NYCNGT" zawiera 9138 nut, z czego przypadly Ci do gustu 3 nuty, w dodatku nie moje wlasne (probki dzwiekowe klaksonow).
Czy nie pogniewasz sie jak wlasnie te 3 nuty pozostawie do dedykacji dla Ciebie? Reszte (9135 - uniewaznie)

Powiem, ze byla to Twoja najkrotsza recenzja i najmocniejsza.
Taki krotki kopniak w twarz.
Nie zrozum mnie zle. Nie mam zalu. Wole mocne uderzenie spontanicznie wykonane i szczere
niz falszywy poklask.
I tak z dwojga zlego - przeciez jakos zareagowalas.
Milczenie byloby juz calkowita porazka dla mnie.
Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #582 : Listopad 06, 2012, 11:46:49 »

Bartusiu Drogi, nie mam zwyczaju kopać ludzi, ani w twarz ani w ogóle, a co dopiero Ciebie.

Czy Twoje poczucie humoru wysiada w odniesieniu do siebie samego? Jeśli tak, to przepraszam.

Poplątane życie, znów nie mogę korzystać z komputera, wpadłam na forum na bardzo krótko i przesłuchałam Twój utwór w biegu we fragmentach, akurat trafiłam, między innymi, na klaksony, więc o nich napisałam. Licząc na Twoje poczucie humoru i jakąś tam dziwną płaszczyznę porozumienia między nami. Nie rozumiem Twoich kompozycji, więc nie silę się na siłę siłować ze słowami i myślami, by napisać coś "mądrego". Zazwyczaj nie piszę więc nic po wysłuchaniu Twojej kolejnej kompozycji, ale tym razem chciałam choć zasygnalizować, że wysłuchałam, a przynajmniej starałam się.

Tak czy inaczej, dziękuję za dedykację, tę zamierzoną niedokonaną oraz za dokonaną trzysekundową.

« Ostatnia zmiana: Listopad 06, 2012, 11:49:15 wysłane przez xbw » Zapisane
bartus
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2896


Zobacz profil
« Odpowiedz #583 : Listopad 06, 2012, 14:24:10 »

Cytuj
  Nie rozumiem Twoich kompozycji, więc nie silę się na siłę siłować ze słowami i myślami, by napisać coś "mądrego"

Jak ktos mowi, ze nie rozumie, to znaczy, ze nie lubi i nie chce urazic drugiej osoby.

Zapisane
xbw
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3110



Zobacz profil
« Odpowiedz #584 : Listopad 06, 2012, 15:25:12 »

Może jak ktoś mówi to tak właśnie jest, ale kiedy ja mówię, że nie rozumiem, to znaczy że nie rozumiem, jakbym nie lubiła, to napisałabym, że nie lubię, że mi się nie podoba. Nie znam się na komponowaniu i recenzowaniu świeżo skomponowanych utworów, tym bardziej jeśli jest to utwór na orkiestrę w wykonaniu jeden człowiek + sprzęt. Takie wykonanie uruchamia moją nieufność i nie potrafię wysunąć i użyć "pomostu" i słyszeć do przodu, wyłapać z takiego "ograniczonego" wykonania intencji i pożądanego efektu.
Zapisane
Strony: 1 ... 37 38 [39] 40 41 ... 46   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

westcraft mojekacper2 amtowaroznawstwo maniacraft tomaszowskieperegrynacje