Warte wysłuchania

[Janusz1228]

Uwielbiam spory inteligentnych ludzi. Połyskuje w nich światło nadziei, którego łuna niechybnie może zwiastować brzask nieoświeconego pospólstwa, w których szeregach i ja umęczon, ale wszak żwawo podążam ku pokrzepieniu mądrości.

[kozioł]

  Januszu...nawet tak prostemu chłopaczynie jak ja, udaje sie niekiedy cokolwiek błysnąć..
Przy okazji chciałem przeprosić Musammana za swój niezbyt właściwy ton jakiego użyłem w pierwszych zdaniach swego postu..

ps. swoją drogą z tym astrolabium różnie mogło być..trzeba wziąć bowiem pod uwagę i to, że żywot Hypatii przypada na II poł IV, zaś początek "właściwej" historii Arabów sięga w najlepszym przypadku pocz VIIw, zaś ich rozwinięte żeglarstwo na wiek VIII...jak zatem widać różnica wynosi przynajmniej 200/250 lat (lub dalej)..Ponad dwa stulecia to wcale niemało, skoro więc jego wynalezienie przypisuje się osobie która żyła w IV (choć nie jest to potwierdzone i funkcjonuje na zasadzie legendy) to można wysnuć przypuszczenie, iż przyrząd ten mógł istnieć (choć niekoniecznie) znacznie wcześniej niż we wspomnianym VII, czy VIII w..

[chingate]

Ależ niepotrzebnie Pan przeprasza, nie widzę w Pańskiej ripoście żadnych obraźliwych epitetów typu "cham", choć to akurat słowo "niezawisły sąd III RP" uznał za nieobraźliwe nawet w stosunku do Prezydenta (ś.p. Lecha Kaczyńskiego), więc nawet gdyby użył go Pan w stosunku do mnie, nie obraziłbym się, a nawet poczytałbym to sobie za zaszczyt. No, to sobie pożartowaliśmy, a teraz ad rem. Słusznie Pan zauważył, że wzmiankowana Hypatia żyła kilka wieków przed tym, zanim Arabowie zaczęli opisywać astrolabium w swych pracach naukowych (sic!) i stosować je w praktyce. To jednak świadczyć może jedynie przeciwko tezie, że astrolabium powstało, zanim Arabowie je poznali. Jeśli powstało w czasach Hypatii, to dlaczego nikt go wcześniej nie stosował, dlaczego nie ma wzmianek w ówczesnych źródłach i dlaczego nie znaleziono starszych instrumentów niż arabskie? Poza tym uczeni arabscy, którzy w średniowieczu pisali już prawdziwe traktaty naukowe, z przypisami, cytatami ze źródeł i powoływaniem się na "starszych i mądrzejszych", z pewnością wspominaliby, że swoje obliczenia opierają na wcześniejszych pracach greckich lub innych. Być może nawet tak było (co stanowiłoby poparcie legendy, która wszakże przestałaby być legendą), nie pamiętam jednak takich szczegółów z "Historii nauki arabskiej", a jest tam nawet artykuł dokumentujący wpływ astronomii arabskiej na odkrycie Kopernika oraz zadziwiające wynalazki arabskich matematyków, przejęte przez Europejczyków, takie jak "niewiadoma X", równania któregoś stopnia i jeszcze mądrzejsze rzeczy, o których nie mam pojęcia, bom dosyć słaby z matematyki. Jeśli zaś chodzi o monografię Hittiego, to obejmuje ona całą historię Arabów, od prehistorii do czasów współczesnych (jeśli mnie pamięć nie myli), więc siłą rzeczy jest ona mało szczegółowa i średniowiecznej nauce arabskiej poświęca jedynie mały rozdzialik. Przy okazji przypomniała mi się ciekawa historia "iksa", więc ją tu, za pozwoleniem Szanownych Państwa, opowiem. Otóż, matematycy arabscy opisujący równania różnych stopni, na oznaczenie niewiadomej używali słowa "szajj", co po arabsku znaczy po prostu "coś". Europejczycy, a ściślej mówiąc Hiszpanie, którzy zaczęlii jako pierwsi tłumaczyć arabskie traktaty, a nie bardzo rozumiejąc, co to jest ta niewiadoma, pozostawili to słowo w oryginalnym brzmieniu, ale zapisali je naturalnie alfabetem łacińskim, jako "xayy", co czytało się tak samo jak w oryginale- szajj. Potem słówko skrócono do pierwszej literki i ostał się sam "x", o którym dziś już nawet pierwszaki potrafią chyba coś powiedzieć, bo uczą się równań. Z wyrazami szacunku- Sławek.

[kozioł]

Warte wysłuchania...pomysłowe, z wyobraźnią. Yngwie to był (jest) prawdziwy czarodziej - całość dzieła godna uwagi, ale najlepsze od 2:30..jak przeciąg

http://www.youtube.com/watch?v=MYKDuKMg2k8

[tuco82]

W ostatnią sobotę (03.03.2012) Kraków odwiedził mój ulubiony gitarzysta Tony Macalpine. Odbywa się właśnie turnee tego artysty po Europie i można na youtube znaleźć więcej nagrań z koncertów.
Jest wrzucone 20-min wideo z koncertu.

Przewinąłem suwak do piosenki "Empire in the sky", która zaczyna się intrem na klawiszach.
http://www.youtube.com/watch?v=a4TO3_fwg-A#t=905

(wszystkie utwory na tym filmiku pochodzą z pierwszego solowego albumu Tonego, pt. "Edge of insanity" rok 1986)

[fille007]

Бурановские Бабушки (Buranowskije Babuszki) Party for everybody 

http://www.youtube.com/watch?v=m1icUn_h7Uo

[Janusz1228]

Kasieńko, babuszki sa po prostu śliczne 

[fille007]

A ta najmniejsza wzrostem i jednocześnie najstarsza jest największą aparatką 

Co ciekawe, babuszki śpiewają nie po rosyjsku, tylko w języku udmurckim, który należy do grupy języków ugrofińskich. I mamy hit! 

[bartus]

Kapitalne.

Muzyka rosyjska zawsze byla mi bliska.
Bez niej nie mielibysmy Czajkowskiego, Szostakowicza, Prokofiewa, Strawinskiego.

Wyobrazacie sobie co by bylo, gdyby Chopin byl rosjaninem.
Narod rosyjski jest wybitnie muzykalny. Tam w kazdej przydroznej wsi mozna znalezc pieknie spiewajacy na glosy chor.
Nie jestem fanem polskiej muzyki ludowej.
Spojrzmy prawdzie w oczy.
 Przecietni Polacy niestety nie sa muzykalni.
 Jednozebny mozolnie powtarzajacy do znudzenia spiwke muzykant akompaniuje sobie na rostrojonych skrzypkach.
 Po prostu nie do wytrzymania.
Chopin dokonal cudu na tych mazurkach, polonezach, az dziw jak on to zrobil.

Przepraszam Wszystkich, ktorych moglem tym postem urazic, ale napisalem to z przekonania biorac pod uwage tylko i wylacznie walory muzyczne.


PS
Uwielbiam muzyke goralska.

[xbw]

Czy to właśnie one będą reprezentowały Rosję w maju?
Babuszki mają czadowe odzionka, te zapaski są rewelacyjne, nosiłabym z dziką radością taki strój, no, może z wyjątkiem bucików  Ugrofiński? Ani cienia podobieństwa z moim ukochanym fińskim, może w piśmie albo gramatyce? Czy jest szansa na zdobycie słów?
A w ogóle, brawo, Babuszki, podoba mi się taki nawrót do ludowości zmiksowany ze współczesnością, dopóki jest autentyczny.

[fille007]

Beatko, tak - Babuszki wygrały krajowe eliminacje i będą reprezentować Rosję na Eurowizji 2012 w Baku. Co do podobieństwa to podobnie jak Twój ukochany fiński język udmurcki jest aglutynacyjny  .  A zapisuje się go cyrylicą.

Ja z ugrofińskich uwielbiam węgierski.

[aro 59]

Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego na Eurowizję, tylko ciekawostkę (jaja sobie robią).
Jeśli byłaby taka tendencja w Eurowizji, to następne finały opanowałyby zespoły ludowe z poszczególnych krajów.

[Mozart]

Babuszki znakomite. Zaciskam kciuki, by panie spod Uralu zawładnęły Europę. 

PS. Podobno w ten sposób zbierają na remont miejscowej cerkwi. Wiecie, że ich konkurentem w maju będzie brytyjski wokalista E. Humperdinck (76 lat)?

[xbw]

Babuszki postrzegam nie tylko jako ciekawostkę, ale jako zwiastun tęsknoty ludzkości do korzeni, do pierwotnego sposobu życia i wyrażania siebie w niewielkim połączeniu z cywilizacją. Oczywiście, że się śmieję, ale ten śmiech to nie tyle nabijanie się ze śmiesznych cudacznych staruszek, ale radość i zadowolenie połączone z szacunkiem dla nich. Pamiętacie oczywiście Buena Vista Social Club. To od nas zależy odbiór. Możemy się pośmiać i zapomnieć. Ale możemy odnaleźć w sobie refleksję na temat drewnianych wiejskich domów, prostego zaściankowego życia, prostych potraw, przepięknych ludowych strojów, tanich i wygodnych, funkcjonalnych. Dlatego odwiedzamy skanseny. Może warto by trochę chociaż do tego wszystkiego wrócić. No i mnóstwo ludzi na świecie dowie się o istnieniu języków ugrofińskich, w tym udmurdzkiego. Bardzo kibicuję Babuszkom, niech wygrają.

[tuco82]

Tony Macalpine ma prawie już europejskie tourne za sobą.
W dobrej jakości udało mi się znaleźć te utwory:

http://www.youtube.com/watch?v=JlTSxek24H8    tears of sahara
http://www.youtube.com/watch?v=tEYr5QsZG2Y    w środku solo na klawiszach
http://www.youtube.com/watch?v=eCIjuJH9724    utworek z najnowszego albumu solowego 2012 rok
http://www.youtube.com/watch?v=FEanpeyC9cg  solo na klawiszach wraz z Preludium Chopina nr 3 G-dur