Zawsze miło usłyszeć od przyjaciół słowa zachęty
W takim razie przesyłam tekst Sławkowi do wklejenia, i biorę się do następnych:) W założeniu, póki co, jednak bez rymów, bo inaczej faktycznie trochę długo by to trwało, ale kto wie - może znów trafi się jakaś iskra.
Bartku, co prawda określenie "wierszokleta" nie jest może dokładnie tym, co tłumacz poezji chciałby usłyszeć na temat swoich usiłowań, ale potraktuję je jako komplement
To zasadniczo jest wiersz o kobiecie, wyrażający jej uczucia, sposób myślenia, zatem pewnie i specyficzny, kobiecy klimat:) Za to w Schwanengesang postaram się wcielić w mężczyznę