Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 34 35 [36] 37 38 ... 116   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Wolfi A. Mozart - muzyka uosobiająca Piękno  (Przeczytany 653142 razy)
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #525 : Sierpień 05, 2011, 16:28:25 »

Tak, Asiu, są piękniejsze. To dopiero początek jego drogi...  Mrugnięcie

Uwieńczeniem tej twórczości są trzy wielkie sonaty wiedeńskie. Pierwszy opus sonat skrzypcowych, KV 302-306 + KV 296 i 301 (pomijając kilkanaście utworów bardzo młodzieńczych) przypada na rok 1778 i jego pobyt w Mannheimie. Większość dedykowana jest Marii Elżbiecie, żonie elektora palatyńskiego. Mozart czerpie z Jana Chrystiana Bacha; tradycyjnie – większość z tych sonat jest dwuczęściowa (!). Te kompozycje przypadają na okres burzliwego dojrzewania Wolfganga. Wykształca swój własny styl, przeważnie są jeszcze bardzo galant. Nie wypracował jeszcze Mozart prawdziwego dialogowania skrzypiec i fortepianu, przede wszystkim stosuje tu, jak określa Einstein, ALTERNOWANIE.  Skrzypce są w niektórych fragmentach jedynie akompaniamentem, wzmacniają partię fortepianu ; wydaje się nieraz – akompaniamentem niezbędnym.

Są w tym OPUS I takie sonaty, którym Mozart nadał szczególny blask. Zachwycają oryginalnością, świeżością i (nie pierwszy raz to wspominamy  Mrugnięcie) bogactwem inwencji.
Jak choćby…

Sonata KV 305 A-dur (tonacja ostatniego Mozartowskiego arcydzieła w tym gatunku) z wariacjami w finale. Klasyczne muzykowanie w duecie.
http://www.youtube.com/watch?v=1_cI15oHq_4
http://www.youtube.com/watch?v=1W4JeRybRz0&feature=related

Sonata KV 306, trzyczęściowa. Silnie koncertująca – czy finałowa kadencja (III cz.) nie przypomina Wam (motywów z) koncertów skrzypcowych? Do tego – ożywione Allegro, con spirito z głębokim, rozbudowanym przetworzeniem i śpiewnym Andante inspirowanym J. Ch. Bachem.
http://www.youtube.com/watch?v=EMw4Pv--eLI


A e-moll?
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #526 : Sierpień 07, 2011, 00:26:42 »

...e-moll to jeden z Mozartowskich cudów, co zgodnie twierdzą biografowie i miłośnicy sztuki.  Mrugnięcie

E-moll nieprzebłagane, dramatyczne, jedyne (tak rzadka tonacja u Mozarta!). W e Mozart rozpoczyna i kończy. Prawdopodobnie sonata skomponowana w Paryżu, w czasie choroby (tuż po śmierci?) matki, jak sonata fortepianowa a-moll.

http://www.youtube.com/watch?v=fd-FCsatmTM
http://www.youtube.com/watch?v=hCfKIyi9XvQ&feature=related - MINOROWY Menuet, jakże daleki od konwencjonalnego, dworskiego tańca? To raczej jakieś skupione, intymne Moderato z epizodem środkowym...

Zbędne tu opisy.
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #527 : Sierpień 07, 2011, 01:36:07 »

...e-moll to jeden z Mozartowskich cudów, co zgodnie twierdzą biografowie i miłośnicy sztuki.  Mrugnięcie
I z pewnością mają rację:)

Zbędne tu opisy.
Tak, też tak myślę, Amade. Wszystko jest w muzyce. Wszystko.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #528 : Sierpień 07, 2011, 23:19:36 »

I z pewnością mają rację:)
Tak, też tak myślę, Amade. Wszystko jest w muzyce. Wszystko.

Zgodni, like ever.

To ciekawe:
http://www.astrouw.edu.pl/~wyrzykow/mozart2003/mozart.html
http://www.polskieradio.pl/8/404/Artykul/414634,Projekt-Mozart
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #529 : Sierpień 07, 2011, 23:34:10 »

Nowej forumowej towarzyszce, Julce, dedykujemy dziś Sonatę F-dur KV 377, być może najlepszą z OPUSU II sonat na fortepian i skrzypce (dedykowanego 'w oryginale' i przez oryginalnego Mozarta pani Aurnhammer, pianistce).  Chichot

Rozpędzone i uduchowione Allegro, w którym w tak misterny i doskonały sposób, od samego początku, splecione są partie skrzypiec i fortepianu... No i do tego - pełne żalu dramatyczne wariacje w cześci II, w d-moll, znów: jedyne i niepowtarzalne. Całość zaś wieńczy... Menuet! Żałuję, że to stosunkowo mało znana sonata... Moim zdaniem, jest być może w OPUSIE II odpowiednikiem sonaty e-moll KV 304 z OPUSU I (chociaż... czy coś może się z nią równać? zostać nazwane jej odpowiednikiem w sensie ekspresji, intymnego wyrażenia uczuć?)

http://www.youtube.com/watch?v=vzf5-WZyL1c
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #530 : Sierpień 10, 2011, 19:57:44 »

Patryku słuchasz? Na dwójce dwudziesty czwarty! Uśmiech
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #531 : Sierpień 11, 2011, 13:18:42 »

Ewuś, nie mogłem całego - musiałem wyjść po ekspozycji pierwszego Allegra... Trudno ocenić wykonanie - tak w ogóle, kto grał?  Mrugnięcie
Zapisane

ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #532 : Sierpień 11, 2011, 17:40:35 »

Stephen Kovacevich, niestety nic nie umiem powiedzieć na jego temat. To nazwisko nie było mi dotąd znane.
Aha, poza tym, że jest zaprzyjaźniony z Martą Argerich, co podkreślał komentator.
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #533 : Sierpień 11, 2011, 20:45:21 »

No to posłuchajmy, przerywając na moment wątek sonat skrzypcowych, S. Kovacevicha.

W duecie z Marthą Argerich!

Piękne Andante i porywające wariacje G-dur KV 501 z 1786 r.
http://www.youtube.com/watch?v=6pGo2edggt0
Zapisane

Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #534 : Sierpień 12, 2011, 21:43:58 »

Ostatnie sonaty Mozarta na skrzypce i fortepian z opusu II. Są bardzo błyskotliwe, nieraz także uduchowione i nasączone głębokimi emocjami...

Północnoniemiecki recenzent tych sonat (wydanych w 1781 r.), rzadki w Mozartowym życiorysie prawdziwy znawca doceniający jego dzieło: "Sonaty te są jedyne w swoim rodzaju. Obfitują w nowe pomysły i dowody wielkiego muzycznego geniuszu autora. [...] Akompaniament skrzypiec łączy się przy tym tak kunsztownie z partią fortepianową, że oba instrumenty utrzymywane są w stałym napięciu uwagi; tak, że te sonaty wymagają równie dobrego skrzypka, co pianisty."

Sonata G-dur KV 379 (Adagio - Allegro - Temat z wariacjami !)
http://www.youtube.com/watch?v=Nb0NJ9yGjW0

Sonata Es-dur KV 380
http://www.youtube.com/watch?v=_RRJmvwrb7U
Zapisane

fille007
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 845


Zobacz profil
« Odpowiedz #535 : Sierpień 12, 2011, 22:24:02 »

Patrick, c'est Toi?   Chichot

Przypomniała mi się scena z Amadeusa, w której "everything goes backwards"  Duży uśmiech

Czy omawialiśmy już "Ein musikalischer Spaß" KV 522?  Uśmiech
Zapisane

Amo la musica sopra tutte le arti
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #536 : Sierpień 13, 2011, 01:48:29 »

 Chichot
Edama ,ćanzop ęic ołyb ondurt Mrugnięcie Co wpłynęło na tak diametralną zmianę wizerunku, mon ami?? Antymateria? Duży uśmiech
Wszyscy przywiązaliśmy się do Twojego nicka i trzeba będzie nieco czasu, żeby oko przywykło do nowego:))
Chociaż ten nowy też ładnie się kojarzy muzycznie:
http://www.amazon.com/Haydn-Piano-Trios-Ensemble-Trazom/dp/B00006G8BM/ref=sr_1_6?s=music&ie=UTF8&qid=1313191722&sr=1-6

Kasiu, już po wakacjach? Tak, pamiętam, że już była mowa o tym Mozartowym żarcie. Ale przecież nie zaszkodzi przypomnieć raz na jakiś czas jakiegokolwiek utworu Wolfiego. Uśmiech (Już chciałam powiedzieć "dobrego nigdy zbyt wiele", jednak zawahałam się, z racji doświadczenia z dzisiejszego koncertu w Dusznikach... Chichot Beata szykuje się do opisu tego traumatycznego doznania Chichot) Nigdy nam się nie znudzi, n'est-ce pas? Uśmiech
Zapisane
fille007
Ekspert
***