Kurier Szafarski
 
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Aktualności: Forum miłośników muzyki Fryderyka Chopina
 
Strony: 1 ... 7 8 [9] 10 11 ... 14   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: muzyka filmowa  (Przeczytany 70010 razy)
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #120 : Czerwiec 01, 2011, 22:51:58 »

To ja dołączam do propozycji Eli

Ludwig van Beethoven Sonata księżycowa

z obrazami z tego filmu na dobranoc:

http://www.youtube.com/watch?v=PNRTjXBnmIM&feature=related


Miłych snów.
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #121 : Czerwiec 01, 2011, 23:31:13 »

Ach, chmury...
http://www.youtube.com/watch?v=VwTnyRHEZSQ

Chmury dzisiaj w galopie
przemierzają niebo
różowe smoki
widmowi rycerze 
konie białogrzywe
skrzydła wielkich ptaków
na moment obleczone w kształt
ulotne formy
gubią pierzaste ciała w rozjarzonych smugach
rozpływają się z wolna
w bladoszare cienie                                                       
znikają
zostawiając miłe złudzenie
że jestem czymś trwałym...

Dołączam produkcję własną:) Dobrej nocy:)
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #122 : Czerwiec 01, 2011, 23:32:48 »

"widmowi rycerze"...

eh, niektórzy są bezhonorowi...
Zapisane

Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #123 : Czerwiec 01, 2011, 23:34:32 »

O nie - myślę, że prawdziwi rycerze są zawsze tam, gdzie trzeba:) Czy to w obronie dam, czy to w służbie wyższym celom:))
Zapisane
Mozart
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3178

Patryk


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #124 : Czerwiec 01, 2011, 23:37:09 »

Wyższe cele... Niektórzy rycerze z prawdziwych stają się naprawdę widmowymi. Boleję nad tym...
Zapisane

aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #125 : Czerwiec 02, 2011, 07:43:52 »

Ach, chmury...
http://www.youtube.com/watch?v=VwTnyRHEZSQ

Chmury dzisiaj w galopie
przemierzają niebo
różowe smoki
widmowi rycerze 
konie białogrzywe
skrzydła wielkich ptaków
na moment obleczone w kształt
ulotne formy
gubią pierzaste ciała w rozjarzonych smugach
rozpływają się z wolna
w bladoszare cienie                                                       
znikają
zostawiając miłe złudzenie
że jestem czymś trwałym...

Dołączam produkcję własną:) Dobrej nocy:)

Ależ piękny wiersz o ulotności.
Jestem jak chmura.
A może przechodzę
W coś trwałego?
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
kozioł
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1293



Zobacz profil
« Odpowiedz #126 : Czerwiec 03, 2011, 00:03:53 »

Niezła ten Asina produkcja, ostatnio pod Jej wpływem również zacząłem się trochę interesować poezją  Uśmiech
To może coś z własnej twórczości.. Chichot Chichot

"Grom"

Czarny jak noc całun pokrył raptem niebo
z oddali wilków skowyt niesie echo,
Cienie drzew, upiorne, rysują się srodze
żywej duszy nie widać na drodze

Nagle błysk, niebo do bieli rozjaśnia
błyskawic grzmot licznych przestworza rozsadza
niczym w bitwach wielkich armat kanonada
Wiatr korony szarpie, wywija listowiem
nieprzerwanie nucąc złowrogą melodię.

Strugami z niebiesi, równą miarą płyną
jak łez potoki, deszczu hektolitry
Ale i czas, co życia jest panem i śmierci
płynie nieprzerwanie, odwiecznym swym rytmem
wyraźne znaki dając, znaki oczywiste..

Z razu niebo znów jaśnieć poczyna, a i wicher cichnie
świetlna zaś Wyspa, ta kula ognista co po oceanie nieba odwiecznie dryfuje
Ziemię po horyzont ogarnia swym światłem,
wysypując w darze...Łuki różnobarwne

I jak Asiu, może być coś takiego ??  Uśmiech
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #127 : Czerwiec 03, 2011, 00:16:57 »

Wow... Konradzie, nie znałam Cię od tej strony:))) Brawo:)
To jest takie gotyckie trochę, mroczne, bardzo ekspresyjne, trochę na podobieństwo "Króla Olch" Goethego, którego Pat niedawno cytował (pierwsza część), a trochę jak islandzka saga, którą śpiewa skald zgromadzonym w sali uczt wojom Wikingów (część druga) Uśmiech
Nie miałam pojęcia, że mogę podziałać jako bodziec dla pobudzenia twórczości innych, to duży zaszczyt:))
Zapisane
Aleksias
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 3011


Asia


Zobacz profil
« Odpowiedz #128 : Czerwiec 03, 2011, 00:26:13 »

Ależ piękny wiersz o ulotności.
Jestem jak chmura.
A może przechodzę
W coś trwałego?

Marku, Tobie zawsze podobają się moje wiersze, co bardzo mi pochlebia:)) Mam nadzieję, że to nie tylko przez kurtuazję;)

Może... A może już jestem czymś trwałym, jednocześnie będąc nietrwałą i ulotną Uśmiech  Ulotną i zmienną częścią Całości, która przemienia się w nieustającym tańcu form, ale sama w sobie nie ulega zmianom... Fala jest przecież morzem:) Tylko my tak chcielibyśmy zachować na zawsze te ulotne formy, zapominając, że w kosmicznej skali nie są dużo trwalsze od kształtu chmury, od gwiazdki śniegu... że jedyną stałą rzeczą na tym świecie jest zmiana i że jak chmury niesione wiatrem, jesteśmy w drodze.Uśmiech
Zapisane
ewa578
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1471


Ewa


Zobacz profil
« Odpowiedz #129 : Czerwiec 03, 2011, 08:40:40 »

Piękne!
Zapisane
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #130 : Czerwiec 03, 2011, 10:35:21 »

(...)To może coś z własnej twórczości.. Chichot Chichot

"Grom"

Czarny jak noc całun pokrył raptem niebo
z oddali wilków skowyt niesie echo,
Cienie drzew, upiorne, rysują się srodze
żywej duszy nie widać na drodze

Nagle błysk, niebo do bieli rozjaśnia
błyskawic grzmot licznych przestworza rozsadza
niczym w bitwach wielkich armat kanonada
Wiatr korony szarpie, wywija listowiem
nieprzerwanie nucąc złowrogą melodię.

Strugami z niebiesi, równą miarą płyną
jak łez potoki, deszczu hektolitry
Ale i czas, co życia jest panem i śmierci
płynie nieprzerwanie, odwiecznym swym rytmem
wyraźne znaki dając, znaki oczywiste..

Z razu niebo znów jaśnieć poczyna, a i wicher cichnie
świetlna zaś Wyspa, ta kula ognista co po oceanie nieba odwiecznie dryfuje
Ziemię po horyzont ogarnia swym światłem,
wysypując w darze...Łuki różnobarwne

(...)

Konradzie,
możesz pisać wiersze.
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
aro 59
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 1263


--- Marek ---


Zobacz profil
« Odpowiedz #131 : Czerwiec 03, 2011, 10:40:33 »

Ten wiersz wygląda jakby był częścią
jakiegoś poematu
a może nawet jego początku.
Zapisane

pozdrawiam Uśmiech         
               Marek
Janusz1228
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Offline Offline

Wiadomości: 2767



Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #132 : Czerwiec 03, 2011, 10:58:04 »

Koziołku, nie jesteś wprawdzie moim najbardziej ulubionym poetą, ale wszystko przed Tobą, aby i ten cel osiagnąć  Chichot Duży uśmiech Mrugnięcie Uśmiech