Świetne przykłady Bodku..jednak to wszystko zbyt mało (jak na 40 mln kraj) - bo prawda jest taka, że na naszym "podwórku" w podobnych gatunkach zawsze niewiele się działo..ale jak miało się dziać, skoro z reguły wypływały jedynie takie kapele jak - Hey (z jednym właściwie hiciorem), jakaś Apteka, czy mdłe Myslovitz..a w tych akurat nie ma prawa nic się dziać..
A tych "cudaków" z pewnością wszyscy kojarzą - gitarzysta (ten w dziwnym białym kostiumie..
) ma polskie korzenie, a nazwisko jego Ritchie Sambora..( przynajmniej jeden Polak w piątej wodzie po kisielu - zrobił w tym gatunku światową karierę za oceanem..)
http://www.youtube.com/watch?v=KrZHPOeOxQQ&feature=channelhttp://www.youtube.com/watch?v=eOUtsybozjg&feature=relatedtu znacznie spokojniej ( zdecydowanie bardziej dla naszych Pań), w tym drugim fajnie gitarka współdziała z wokalem..
http://www.youtube.com/watch?v=MfmYCM4CS8o&feature=relatedhttp://www.youtube.com/watch?v=mh8MIp2FOhc&feature=related